Skocz do zawartości

Dziewczyna przestała się starać, szanować faceta


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, The Motha napisał:

Jak One mają szanować mężczyzn, kiedy widzę coś takiego :)

Laska na zdjęciu na moje oko 6,5/10

 

https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/MaIggMfbfiTan5iRtb3lnKUQzzFp0Z

Stulejaratwo poziom ekspert.

U mnie na spotted było że jakaś się przeprowadziła do nas lat 23 i jest sama i chętnie kogoś pozna.

I co lajkow ze 120 komentarzy również.

Dla równowagi napisał tak chłop 7 lajkow i 10 komentarzy ?

 

 

  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, PatZz napisał:

Żałosne.

Ona Ciebie traktuje gorzej jak psa a ty liczysz na ruchansko co to będzie za seks.

@dash88888

 

dokładnie jak @PatZz mówi, żadnych akcji z Twojej strony, masz podjąć męską decyzję że chcesz się rozstać i to zrób. A w zamian tego Ty chcesz iść do niej i gadać o makijażu (facet nie gada o makijażu, to baby gadają o tym) i jeszcze liczysz że poruchasz, słabo.

 

Jak coś Ci nie pasuje w życiu to się zastanawiasz co i to zmieniasz. Jak ona się do tych zmian nie dostosuje to jej sprawa i jej życie. Ty masz swoje i graj tak jak Ty chcesz. 

 

Nie podchodź emocjonalnie do tego bo to jest domena kobiet i w takiej rozmowie ona Ciebie może zniszczyć. Jeżeli nie potrafisz porządnie kogoś opierdolić to nie staraj się tego robić. To w jaki sposób reagujesz na zdjęcie podesłane przez nią świadczy o tym że ma duży wpływ na Ciebie, nie masz dystansu do tego wszystkiego.

 

Jest całkiem możliwe że jest inna gałąź, jak Bracia piszą wyżej, ale wg mnie ten związek i tak jest już pozamiatany, więc miałbym na to wbite.

 

Kończ Pan to, wstydu oszczędź i ciesz się życiem. Czytaj forum, książki Marka i nie daj się nie szanować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, The Motha napisał:

Komentarzy nie będę udostępniał, bo to woła o pomstę do nieba ?

Gdzieś czytałem nie pamiętam dokładnie gdzie ,że kobiety niedługo przejmą panowanie nad światem takie prawa wywalcza ,że facetowi nic nie będzie wolno.

I jak tak patrze to chyba tak bedzie.

Ilu się obudzi jest kilka tys użytkowników na forum i może w realu z kilka nascie tys chłopów co coś kuma reszta zobaczy kawał cipy i latają za tym jakby była ze złota.

 

A spierdolenie wśród kobiet co nie miara i kto Ci to naprostuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dash88888 związku z tego nie będzie, ale jeśli masz jaja to możesz z niej zrobić FWB albo zwyczajnie swoją zabawkę, ale w żaden sposób nie możesz wykazywać żadnej inicjatywy.

Swoje w życiu widziałem, doświadczyłem i nie jedna kobietą mi to i owo przed, po i w trakcie mówiła.

Nie gwarantuję, że da się ją przerobić na 100% na FWB, ale jeśli lubisz konkretne jazdy to możesz spróbować, ale musisz Ty ja wystawić do wiatru. Musisz z nią zerwać, ale tak od niechcenia mówiąc półsłòwkami, że jej miejsce u Twojego boku zajmuje inna Pani. Nie mów tego bezpośrednio- daj tylko zadziałać jej wyobraźni.

Druga sprawa, nie wolno się zgadzać na pierwszych kilka prób spotkania z jej strony- nie masz czasu dla niej i tyle.

Jeśli to dobrze rozegrasz, ja to tylko bardziej nakręci. 

Jeśli odpowiednio z nią to rozegrasz, to we właściwym momencie bez owijania w bawełnę piszesz jej wszystkie lubieżne rzeczy z nią zrobisz i gdzie ma się pojawić- miejsce i czas.

Jeśli nie przejdzie to masz dobry treningi wierz mi z czasem złowisz w ten sposób kilka kobiet do formatu FWB. 

Jeśli wszystko zadziała, to masz ją jako swoją zabawkę.

Cała sztuka polega na obojętności,  byciu zimnym i opanowanym, a później wyrzuceniu dużej dawki emocji i adrenaliny oraz zaraz po wycofaniu się na kilka dni, by mogła za Tobą zatęsknić.

I na koniec - jeśli Ty z nią zerwiesz, to demonstrujesz tym, że Twoja wartość jest większa- to siedzi im w głowach. Będziesz tym, który się wymknął - pokazał swoją wyższość. One tak to odbierają i to później w środku je gryzie. A gdy z nowym bolcem jej nie wyjdzie lub się z nim pokłóci, to Ty będziesz pierwszym pocieszycielem, ale wtedy używaj ile wlezie i później chłodnik z Twojej strony.

Mając kilka takich kontaktów seksu masz ile chcesz, nic nie płacisz i same Ci się kobiety pchają do łóżka jak z bolcem/misiem coś się nie układa, ale z żadną taką kobieta nie wolno się wiązać na stałe.

Jeśli się je wystawi lub rzuci jako pierwszy to siedzi im głęboko w psychice i  buduje bardzo silne bodźce później.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, PatZz napisał:

Stulejaratwo poziom ekspert.

U mnie na spotted było że jakaś się przeprowadziła do nas lat 23 i jest sama i chętnie kogoś pozna.

I co lajkow ze 120 komentarzy również.

Dla równowagi napisał tak chłop 7 lajkow i 10 komentarzy ?

 

 

To jest jakieś kurła nieporozumienie też u siebie na spotted widzę jak jakaś siusiara napiszę,że jest nowa w mieście i chętnie by wyszła się zabawić to jest w 2h 100+ komentów od spermiarzy.To jest dramat curba.

Ta zagrywka z wystrojeniem się i zlaniem absztyfikanta/chłopaka jest super effective,zawsze mnie to wkurwia.

Edytowane przez Tramal
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoją cegiełkę. Tak jak powiedzieli przedmówcy, zerwij z nią , krótko bez dyskusji. 
Nie jesteś pierwszym na tym forum i nie ostatnim, który będzie w takiej sytuacji. 
Przypominasz mi mnie samego sprzed roku kiedy panna po 2 latach związku zrobiła dokładnie to samo, a w efekcie zaczęła spotykać się z byłym i przyprawiła mi rogi. A dlaczego? Bo pojechałem do pracy do Holandii na pół roku i jak później mi powiedziała "czuła się samotnie beze mnie". Ale szybko zapomniała jak dostała bukiet róż za 300 zł i inne drogie prezenty.  Latałem za nią, próbowałem to naprawić po rycersku, z honorem. 
Co mnie nauczyło to forum, audycje i książki Marka? 
Że pucowałem zbroję białorycerstwa, grałem tak jak dziewczyna zagra tylko po to, aby mieć seks.
I Ty robisz dokładnie to samo. Po co chcesz z nią seksu na rozstanie? Dla satysfakcji?
Wiem, że to gryzie, boli bo zostawiasz związek, coś, na co poświęciłeś czas oraz emocje. Osobiście to rozumiem bo byłem w takiej samej sytuacji. 
Idę o zakład, że chcesz z nią seksu żeby podreperować swojego ego. Może się mylę, ale miałem tak samo.
Czas ruszyć do przodu, wyciągnąć wnioski i nie powtarzać tych samych błędów w kontaktach z kobietami. 
Sam mam status "kota" na tym forum i słusznie bo dopiero budzę się z matrixa, ale już widzę, co zrobiłem źle. Tego Tobie też życzę.

12 minut temu, teddy1 napisał:

@dash88888 

 

I na koniec - jeśli Ty z nią zerwiesz, to demonstrujesz tym, że Twoja wartość jest większa- to siedzi im w głowach. Będziesz tym, który się wymknął - pokazał swoją wyższość. One tak to odbierają i to później w środku je gryzie.

 

@teddy1
podpisuje się pod tym obiema rękoma . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dash88888

 

A zrób eksperyment jak Ja - odwołaj spotkanie i "wyparuj". Przestań podejmować inicjatywę, nie pisz nie odbieraj itp. z FB też się wyłącz.

 

Ja tak zrobiłem we Włoszech. Ex rozmawiała ze mną na odpierdol i jakby za kare. Przestałem się odzywać i zadzwoniła pierwsza po blisko dwóch tygodniach ?

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, dash88888 napisał:

Żal mi straconego czasu oraz tego, że się cieszyłem, że się znalazła taka w moim wieku, ładna i bez dzieci o co jest trudno. Teraz znów jak myślę o tych randkach, spotkaniach itd to mi się niedobrze robi.

Trzymaj się, bracie! I nie licz na ruchańsko - nawet jeśli będzie chciała Ci dać -  pokaż, że masz klasę i nie daj się wkręcić w wyrko. Jeszcze się okaże, że zaczniecie, laska "niby dojdzie" i stwierdzi, że już wystarczy, bo ona doszła. Po co dać się upodlić dla mokrej cipki? Mi raz moja tak odjebała...A innego razu, jak byliśmy po rozstaniu, to parzyliśmy się jak głupi - skrępowana paskiem, ciągnąc mocno za włosy i dając klapsy jak popadnie, a jak mieszkaliśmy razem, to "ciągle tylko taki agresywny jestem, w ogóle nic romantycznego" ;O

 

Nic tak nie działa, jak nagle pokazanie, że masz wyjebane i potrafisz się obrócić i wyjść bez słowa. Mój ostatni romansik z pewną Chinką zakończył się w trochę dziwaczny sposób. Hormony opadły, trochę zaczęła mi przeszkadzać, a że ona jakoś mało dominująca, to sama prawie nie zagadywała. Na pytania, czy wszystko między nami ok odpowiadała twierdząco, aż w pewnym momencie wyjebała, że nie jest gotowa na związek i tyle. Dorośli ludzie, zero obgadania ani niczego, tylko sms/whatsapp. Spotkałem się z nią i powiedziałem wprost, że spoko, rozumiem, ale kurwa - troszkę szacunku, wystarczyłoby chociaż pogadać na żywo i to powiedzieć. Stwierdziła, że no co ma mi powiedzieć, myślała, że to już przeszło, a ja wyciągam temat. Powiedziałem co myślę i wyszedłem bez słowa. Nawet kurwa na nią nie spojrzałem. Doszedłem do domu i dostałem taką litanię w spazmie, że nie sądziłem, że ją tak to ruszy. Takie kurwa wyrzuty sumienia i wylanie uczuć, że aż żałuję, że jakoś na to odpisałem, bo w sumie chętnie bym sobie taką potrzymał na smyczy mojego wyjebania.

 

Po czasie myślę tak o swojej, z którą byłem 5 lat. Jaki ja momentami byłem głupi. Kurwa rycerzyk na koniu. Bogu dzięki za to, że trafiłem na audycję MK i otworzyłem oczy. Boję się, że stanę się jakiś anty i już ciężko będzie mi się zakręcić koło kobiety, skoro znam te chujowe gierki, pomimo, że bardzo lubię kobiety i ich towarzystwo. 

Edytowane przez Maciejos
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na to spojrzał z innej strony, ta sytuacja jak każda inna wiele Cie nauczyła i będziesz mądrzejszy na przyszłość.

Pozostaje się cieszyć, że nie masz z nią dzieci ani ślubu, głowa do góry bo zakończyło się to w najlepszym dla Ciebie momencie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dash88888 napisał:

Żal mi straconego czasu oraz tego, że się cieszyłem, że się znalazła taka w moim wieku, ładna i bez dzieci o co jest trudno. Teraz znów jak myślę o tych randkach, spotkaniach itd to mi się niedobrze robi.

Chłopie nie będę tu spamił napisz mi na priv Ci wszystko wytłumaczę co masz zrobić dla własnego dobra.

Chyba, że chcesz tak żyć żałować co tracisz niż się cieszyć co zyskałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją też kopnąłem za krzywe akcje i mimo tego, że ja to zakończyłem to zbierałem się psychicznie 4 miesiące.

Tak, nie jesteśmy idealni i nie zawsze potrafimy przez wszystko przejść obojętnie, szczególnie kiedy byliśmy do partnerki przywiązani, ale wszystko da się wypracować i to właśnie robimy.

 

Teraz pora, żebyś zaczął myśleć o sobie, już po spotkaniu?

Edytowane przez Inside
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, ona też mu powie że nic nie czuje i w sumie to już tak myślała od dłuższego czasu i go pożegna.

Po co miałaby brać seks z autorem wątku, jak prawdopodobnie ma kogoś innego od tego?

 

Istotne jest to, żeby autor rozegrał to stanowczo, a nie babskimi głupimi gierkami, że nie on nie wie co czuje. Szanujmy się.

Zrywamy kontakt i do widzenia.

Edytowane przez Inside
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, dash88888 napisał:

Dzisiaj rano dziunia wysyła mi foto w pełnym makijażu, odjebana jak na święto lasu, gdzieś z tramwaju. Pierwsze spojrzenie i wkurw, a jej chyba o to chodziło.

Właśnie o to jej chodziło. Przecież Ci napisałem, że ona nie będzie miała żadnych skrupułów jak będzie z Tobą zrywać.

 

7 godzin temu, dash88888 napisał:

Potem mówię żeby wpadała do mnie jutro na imprezę, w sensie ja, ona i butelka szampana. Napisała tylko czy dobry szampan a potem ignor.

Właśnie, jakby dla Ciebie by się tak odjebała, to od razu by się zgodziła na spotkanko.

 

7 godzin temu, dash88888 napisał:

A to w sumie nie chodzi o makijaż, tylko o chęci, starania.

W punkt i o szacunek, zapomniałeś dopisać, a tego wyrazie jej brakuje.

 

7 godzin temu, dash88888 napisał:

A nie jakieś podpuszczanie zdjęciami i lekceważące odzywki.

Napisałem Ci wcześniej.

Nie szanuje? Nie stara się? Krótka piłka.

Zrywasz i zapominasz.

7 godzin temu, dash88888 napisał:

Kurwa, boję się, że wybuchnę i ją zjebię i jeszcze spytam który to fagas jest taki dobry.

I tutaj musisz bardzo uważać, bądź spokojny i opanowany. Pamiętaj o tym! Tak jak sam stwierdziłeś.

 

7 godzin temu, dash88888 napisał:

Może zrozumie swoje błędy i się zmieni, a może coś zacznie pierdolić bez sensu i zwalać winę tylko na mnie i ostatecznie przeskoczy na drugą gałąź (jeśli ona jest, na razie pewności nie mam, może to tylko test mojej męskości:P Wtedy pewnie po miesiącu będzie już foto na fb z "nowopoznanym" gościem ?, czyli klasyka gatunku.

Nie zrozumie, zrozumie wtedy kiedy jej z nowym nie wyjdzie, emocje odpadną itd.... Będzie na Ciebie zwalać winę. :)

Nie daj się jej kurwa testować!

Jedynym testem męskości, będzie zerwanie z nią. Dla Ciebie samego.

Jeżeli zrobisz to pierwszy z klasą i stoickim spokojem, to w nią tak uderzy, bo postąpisz inaczej niż wszyscy! Największą karą dla niej, będzie następnie olanie jej całkowicie. Zero kontaktu!

Mogą pojawić się u niej łzy, które są mocną bronią kobiet. I tutaj zależy od Ciebie, jak na to zareagujesz. Czy będziesz wstanie się odwrócić na pięcie i powiedzieć do widzenia.

Kolejna rada, nagrywaj tą rozmową tak na wszelki wypadek, bo kobiety potrafią się nieźle mścić. Będziesz mieć dowód, że nic jej nie zrobiłeś.

Szanuj się mężczyzno!

Poczytaj sobie słownik pojęć Red Pill, jest na głównej:

https://swiadomosc-zwiazkow.pl/

I ostatnia rzecz. Co wybierasz?

Znalezione obrazy dla zapytania matrix red and blue pill scene

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja wyglądala tak. Wyczilowałem się przed tym spotkaniem z ziomkiem, fajnie pogadaliśmy, poprawił mi się humor.

Ogólnie sprawy nabrały takiego obrotu jakiego bym się nie spodziewał.

Pani pisze smsa, żebym dał jej chwilę czasu... wychodzi z domu odjebana, pomalowana, czułem perfumy które ode mnie dostała na urodziny. Milutka, tym razem bez zdawowych odpowiedzi. Najpierw trochę gadki szmatki, a potem pytam gdzie to smigała dzisiaj a ona, że takie sprawy musiala zalatwiac. Odpowiadam, że to tak trudno powiedzieć, przecież niech robi co chce, takie mieliśmy od początku założenia związku, ale ja jestem szczery i tego samego wymagam, bez tego nie widzę tego dalej. Ona na to, że była u wróżki xDDD i że nie mówila mi bo ostatnio się z tego śmiałem jak była i traktuje to jako zabobony a ona w to może nie do końca wierzy ale w coś tym jest;p Tak samo wygarnąłem tę koleżankę, tu już się tlumaczyła standardowo, że babski wieczór i.t.d. No to niezbyt przekonywujące.  

Potem mi mówi, że się bała mojej reakcji, tego, że powiedziałem, że chceę pogadać. Zaproponowała, że jutro kupi szampana i wpadnie i moglibyśmy do wanny wskoczyć bo już za długo na to czekamy.

No i co teraz Bracia. Czy ona naprawdę trochę przejrzała na oczy i stara się naprawić bo boi się przez te shit testy mnie straci. Czy może to jakaś manipulacja, albo nie jest jeszcze aż tak pewna ewentualnej drugiej gałęzi i chce mnie udobruchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.