Skocz do zawartości

Związek z miłości czy rozsądku?


Rekomendowane odpowiedzi

Nie chce wam truć gitary moim rozdwojeniem jazni i fanaberiami

ale po moich problemach miłosnych gdzie kompletnie wyprano mnie z uczuć do kobiet

pomyślałem sobie, - czy nie wejsc w związek z rozsądku

gdzie nie ma burzy o wpływy jak w zwiazku uczuciowym

 

Kto da wiecej, zabierze. Nie chce byc w tym jak parapet i mebel

 

Uczucia powoduja zgrzyty, hustawki, niezrozumienie, wymagania ktorych nie sposob spelnic na dluzsza mete ale tez bombardowanie zakazami czy bojeniem sie przed wypaleniem, zdradą, porzuceniem

Z rozsadku? Kiedy nie jestesmy przywiazani wydaje sie lepsze poniewaz nic nie trzeba, nie odczuwa sie nagłych potrzeb, nie ma pojecia zdrady
jestes wolny w pelnym tego slowa znaczeniu

 

Jest harmonia

 

Moze o to chodzi?

 

Czytajac pana profesora wyciagam wniosek. Jestem szczesliwy sam ze soba, wiec milosc kobiety nie jest mi potrzebna

Najwazniejsze ze daje mi zad ja jej wypersfaduje w lozku i ze mozemy zyc w spokoju

jakie macie opinie na ten temat? rozsadek bez zszargania psychiki czy milosc i wieczna walka z ograniczeniami ludzkimi?
A moze porzucenie zwiazkow i calkiem wolne zycie, jak ptak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.