Skocz do zawartości

"Tylko nie mów nikomu" - dokument Tomasza Sekielskiego nt. pedofilii w kościele


deleteduser110

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, nieidealny świat napisał:

Ujmując rzecz najprościej - nie interesuje mnie czy więcej pedofilii jest w KK, synagogach, meczetach czy gdziekolwiek. Interesuje mnie rozwiązanie konkretnego problemu całościowo

Pozwolę sobie wykorzystać ten cytat jako punkt zaczepienia w dyskusji, bo dość dobrze oddaje pewną obłudę jaka przetacza się w praktycznie wszystkich dyskusjach na temat tego filmu.

 

Ludzi nie stać żeby się po prostu cynicznie przyznać, że guzik ich interesuje problem pedofilii, dopóki jest to problem od nich odseparowany za sprawą nagłówków w gazetach i pasków informacyjnych. Doniesienia i reportaże o przypadkach pedofilii powstają praktycznie CODZIENNIE w różnych zakątkach świata i szybko giną w strumieniu informacji, co do których szary obywatel nabierze jedynie refleksji na poziomie ,,co się kurwa odpierdala z tym światem" i na następny dzień o tym zapomni. Ale dopiero gdy pada info, że pedofilem okazuje się ksiądz, to od razu podnosi się larum, że problem pedofilii wykracza poza instytucję Kościoła i trzeba go rozpatrywać też na polu innych przypadków, że to kropla w morzu i inne tego typu bzdety, służące do odwracania kota ogonem. Problem polega na tym, że jak nauczyciel/murarz/lekarz/menel zgwałci dziecko, to też to się nagłaśnia - ale odzew społeczeństwa jest już zupełnie inny i mało kto wyraża troskę o rozwiązanie problemu całościowo, poza kucowato - karynowatym komentarzem w stylu ,,kula w łeb i do rowu". Fajnie to brzmi, co nie? Tak konserwatywnie. Menel zgwałcił? ,,Kula w łeb". Nauczyciel zgwałcił? ,,Kula w łeb". Ksiądz zgwałcił? No tu już trzeba rozwiązać konkretny problem całościowo - ,,menelom kule w łeb, ale o księżach jeszcze podyskutujmy".  

 

Chociaż muszę też przyznać rację, że film jako narzędzie jest atakiem z premedytacją na instytucję Kościoła - ale co z tego, skoro jest to atak uzasadniony?

 

Skoro tylu ludzi w Polsce deklaruje się jako odciętych od Kościoła, ale wali pięścią w stół gdy usłyszy, że księża molestują dzieci i próbuje odwrócić uwagę krzycząc że ,,inni też gwałcą", to może i mamy spadek frekwencji na mszach, ale mentalne okowy dalej mocno się trzymają. Dlatego ja, jako antyklerykał, po cichu cieszę się gdy walą w Kościół. Tym bardziej gdy widzę, że osoby które też się niby deklarują jako antyklerykalne, w takich przypadkach zaczynają pleść dość pokątne mowy obronne. Największego spustoszenia Kościoła jednak się nie da zobaczyć gołym okiem, dlatego im szybciej zaorzą tą instytucję, tym lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adolf napisał:

Na przykład ja nie potrafię się modlić inaczej.

Noszę na szyi, min. Peruna, Boga słowiańskiego, ale nie potrafię się do niego modlić. Dlatego uznałem Ojcze nasz, za modlitwę uniwersalną, 

do Boga.

 

 

Nie masz wrażenia że jedyna modlitw jaka ma sens to modlitwa dziękczynna ?

Każda inna a zwłaszcza z prośbą koduje jedynie w podświadomości brak a już podświadomość się postara żeby brak się ziścił.

Ja mam zwyczaj rano, wieczorem i po każdym posiłku dziękować. Nie wiem komu ale dziękuję np. za pyszne śniadanie i za to że codziennie jestem syty. 

Podświadomość w tym wypadku fiksuje się na dostatku i pozytywach co moim zdaniem przynosi same pozytywne skutki.

Modlitwy "Ojcze nasz" nie kumam a najbardziej razi mnie jak ją ludzie klepią a zwłaszcza " bądź wola Twoja" po czym wściekają się i nie akceptują jak ta wola się spełnia. Im większy katolik tym bardziej tej woli nie akceptuje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Throgg said:

jak nauczyciel/murarz/lekarz/menel zgwałci dziecko, to też to się nagłaśnia - ale odzew społeczeństwa jest już zupełnie inny i mało kto wyraża troskę o rozwiązanie problemu całościowo, poza kucowato - karynowatym komentarzem w stylu ,,kula w łeb i do rowu"

Bo ścierwo trzeba utylizować. Kara ma w pierwszej kolejności odstraszać. Czy morderca zrozumiał, że zabił dziecku rodziców w wypadku po alkoholu to mnie gówno interesuje, powinien dostać tę "kulę w łeb". 

 

10 hours ago, Throgg said:

Menel zgwałcił? ,,Kula w łeb". Nauczyciel zgwałcił? ,,Kula w łeb". Ksiądz zgwałcił? No tu już trzeba rozwiązać konkretny problem całościowo - ,,menelom kule w łeb, ale o księżach jeszcze podyskutujmy".  

To, że reszta społeczeństwa jest skrzywiona to właśnie przez lata komuny. A dzięki narodowym-socjalistom (PIS) ten system będzie we łbach przez kolejne pokolenie. I zanim ktokolwiek mi zaimputuje przynależność do którejkolwiek opcji oświadczam, że nie ma w sejmie partii reprezentującej moje poglądy polityczno-gospodarcze.

 

10 hours ago, Throgg said:

Chociaż muszę też przyznać rację, że film jako narzędzie jest atakiem z premedytacją na instytucję Kościoła - ale co z tego, skoro jest to atak uzasadniony?

Uzasadniony względem osób uwikłanych. Statystycznie na 1000 pedofilów przypada między 250 a 400 homoseksualistów i jeden ksiądz.  Ty kościół rozumiesz tylko względem korporacji watykańskiej, ja względem książki pod tytułem "Biblia". Wytłumacz mi zatem proszę jak atakowanie kościoła jako wspólnoty (a do tego ten film w dłuższej perspektywie posłuży) ma pomóc w rozwiązaniu problemu?

 

10 hours ago, Throgg said:

Skoro tylu ludzi w Polsce deklaruje się jako odciętych od Kościoła, ale wali pięścią w stół gdy usłyszy, że księża molestują dzieci i próbuje odwrócić uwagę krzycząc że ,,inni też gwałcą"

Na 1000 pedofilów 1 ksiądz.  Faktycznie powinniśmy zacząć od zniszczenia wartości chrześcijańskich - nie, nie przesadzam. Mokry sen marksistów kulturowych.

 

10 hours ago, Throgg said:

Dlatego ja, jako antyklerykał, po cichu cieszę się gdy walą w Kościół. Tym bardziej gdy widzę, że osoby które też się niby deklarują jako antyklerykalne, w takich przypadkach zaczynają pleść dość pokątne mowy obronne. Największego spustoszenia Kościoła jednak się nie da zobaczyć gołym okiem, dlatego im szybciej zaorzą tą instytucję, tym lepiej. 

Aaa tu Cię boli. Uważasz się za lepszego od ludzi, którzy potrzebują w coś wierzyć. Masz w sobie ukryty kompleks niższości zamaskowany kompleksem wyższości - dokładnie to samo co wszyscy komuniści i tuzy intelektu takie jak np. pan Wolesław Bałęsa. Pan Marek Chodakiewicz bardzo ładnie przedstawił ten problem.

 

 

 

10 hours ago, Throgg said:

Największego spustoszenia Kościoła jednak się nie da zobaczyć gołym okiem, dlatego im szybciej zaorzą tą instytucję, tym lepiej. 

I co w zamian? Jaki model społeczeństwa dla ludzi słabszych psychicznie i nieświadomych proponujesz? UK przerobiło podobny schemat, kościoły są burzone lub zamieniane na kluby czy ekskluzywne lofty, postępuje degeneracja społeczeństwa i mają teraz postępującą ilość Brytyjczyków nawracających się na Islam - który daje im nowy zestaw zasad i cel. Który model społeczeństwa wg Ciebie jest lepszy? :) 

 

Nie jestem obrońcą korporacji kościoła ani tym bardziej księży bo jeśli stwórca istnieje i mógł stworzyć wszechświat to bardzo naiwne jest twierdzić, że potrzebujemy pośrednika do kontaktu z nim. Ale nad zniszczeniem tego systemu wartości to ty się jeszcze zastanów i to nie raz.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że emocje trochę ucichły. Mam wrażenie, że wszyscy tutaj zgadzamy się co do tego, że jest źle.

Różnica polega na tym, że cześć osób widzi wartość Kościoła Katolickiego, inna część zrównałaby go z ziemią, nie potrafiąc dostrzec w nim niczego dobrego a wręcz przeciwnie.

Dla mnie jasnym jest, że ludzie z pierwszej grupy mają o Kościele jakieś pojęcie, czasem są jego częścią i mają dobre przykłady, bezpośrednie lub z drugiej ręki.

 

Część druga prawdopodobnie o tej instytucji wie niewiele lub prawie nic, ich wiedza zaś składa się głównie z nieprzychylnych przekazów medialnych, które są widoczne zawsze w głównym mainstreamowym nurcie niezależnie od kontekstu (zastanawiające, prawda?).

Albo też z obserwacji otoczenia, nacechowanych jednak mocnym uprzedzeniem, co zawęża perspektywę.

Gdyby było tak bardzo źle, ludzie dawno by się odwrócili.

 

Poniżej, komentarz jednego z ostatnich publicystów, którego jeszcze czasem oglądam.

Wyjaśnia on m.in. tezę o manipulacji i jednostronnym podejściu do tematu, o ktorych tu już wspominałem. W komentarzach powyżej też padło na ten temat interesujące światło.

 

Od 10'45 zaczyna mówić o temacie filmu, choć wcześniej też interesująco- roszczenia żydowskie.

 

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Adolf napisał:

Panowie, nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale wszyscy księża którzy są zawarci w materiale byli TW . WSW, lub SB.

Jakoś nikt w materiale nie zwrócił na to uwagę.

Adolfie, tak się składa że chyba większość zwróciła na to uwagę, jeśli nie od razu, to została poddana próbie neutralizacji tym argumentem później. Ale przytomny umysł nie pozwoli tych rzeczy ze sobą łączyć. Przypadki krycia pedofilii i przestępstw w kościele występowały i występują w krajach gdzie nie było ani SB ani WSI ani STASI. Nie mylmy przyczyny ze skutkiem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Yolo napisał:

Różnica polega na tym, że cześć osób widzi wartość Kościoła Katolickiego, inna część zrównałaby go z ziemią, nie potrafiąc dostrzec w nim niczego dobrego a wręcz przeciwnie.

Mogę się zgodzić z tym, że miłościwie panująca nam religia w kraju jest póki co chyba najlepszą religią jaka obecnie istnieje, wiemy czego możemy się po niej spodziewać. Tylko tyle, bo dalej się rozchodzimy, gdyż uważam, że zdecydowana większość religii bardziej szkodzi niż pomaga człowiekowi.

 

46 minut temu, Yolo napisał:

Część druga prawdopodobnie o tej instytucji wie niewiele lub prawie nic, ich wiedza zaś składa się głównie z nieprzychylnych przekazów medialnych, które są widoczne zawsze w głównym mainstreamowym nurcie niezależnie od kontekstu (zastanawiające, prawda?).

Nieprzychylnych przekazów medialnych..? Czyli, że co? Halo, my nie żyjemy w PRLu :) Nikt księży w Polsce nie zabija, a wręcz przeciwnie, myślę, że mają się jak pączki w maśle.

Jeśli mówisz natomiast ogólnie, w kontekście globalnym to masz rację, tam księża mają powody do niepokoju, bo agresywnie wdziera się nowa religia dzięki kolorowym.

 

49 minut temu, Yolo napisał:

Wyjaśnia on m.in. tezę o manipulacji i jednostronnym podejściu do tematu, o ktorych tu już wspominałem. W komentarzach powyżej też padło na ten temat interesujące światło.

Nie zgodzę się z tezą manipulacji. Moi drodzy, film ten jest nakręcony w ten sposób, że pokazuje KONFRONTACJĘ OFIARY ZE SPRAWCĄ, czyli ofiara idzie do oprawcy, gdzie ten po latach czasem żałuje, czasem ma to gdzieś, bo przecież dzieci lgną, kuszą i uwodzą biednych staruszków. Nie bardzo rozumiem jak można niejednostronnie przedstawić temat konfrontacji?

Jedyna myśl jaka mi przychodzi, żeby to przedstawić jednostronnie to taka aby dać głos TYLKO OFIAROM. Czy na tym filmie mówią TYLKO ofiary? Czy oprawcy też mówią?

 

A może zadajmy sobie pytanie dlaczego tak wielu oprawców i ich zwierzchników nie chciało mówić nic? :) A rozumiem, no Sekielski ma piramidę na ręcę, to na pewno dlatego.

 

Ludzie, przecież to ręce opadają, gdy widać, że zaczynacie używać retoryki Żydów. Hurr durr, jakiś ksiadz był pedofilem? Atak na kościół!

Biskup przenosił pedofila? Atak na kościół! Biskup molestował kleryków? Atak na kościół! No kurde wszędzie wrogowie, aż strach wyjść bo zabiją.

Tymczasem ja widzę, że jeden z drugim wozi się drogim autem i dostaje fury od bezdomnego, ale nie, o tym, nie można mówić, bo to też będzie atak na kościół, ćśś.

 

Co chcę przez to powiedzieć? Tylko tyle, że mi kościół obrzydł i ja się od niego trzymam z daleka, jednocześnie wierzę, że wielu osobom ten kościół będzie służyć dobrze.

Są spoko księża, są kumaci księża, którzy poszli tam z powołania, którzy naprawdę starają się coś w tej wspólnocie zmienić i takich naprawdę szanuję, bo to nie jest łatwe.

Natomiast mnie, jako Polaka RANI niemiłosiernie bronienie księży za wszelką cenę i odwracanie kota ogonem.

Nie może być tak, że jakaś grupa jest ponad prawem, bo potem dochodzi własnie do takich patologii jak powyżej.

I taką grupę zepsutych kapłanów trzeba wypalić ogniem i mieczem aż będzie w końcu czysta inaczej ludzie wciąż będą się od nich odwracać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Nieprzychylnych przekazów medialnych..? Czyli, że co? Halo, my nie żyjemy w PRLu :) Nikt księży w Polsce nie zabija, a wręcz przeciwnie, myślę, że mają się jak pączki w maśle.

 

35 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Nie zgodzę się z tezą manipulacji.

Nieprzychylnych przekazów medialnych, czyli;

nieprzychylnych przekazów medialnych.

Ja Ci się z tego wyewoluowało zabijanie, nie mam pojęcia.

Pod powyższym rozumiem wyolbrzymianie i stawianie w krzywym zwierciadle jakichkolwiek przewin całej instytucji czy poszczególnych jej członków, podczas gdy o jej pozytywnej stronie ....cisza.

To się nazywa brak obiektywizmu i manipulacja, gdy z puli 100%przedstawiamy jej wyselekcjonowaną część. 

Tę, która nam pasuje pod z góry założoną tezę.

37 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Ludzie, przecież to ręce opadają, gdy widać, że zaczynacie używać retoryki Żydów. Hurr durr, jakiś ksiadz był pedofilem? Atak na kościół!

 Biskup przenosił pedofila? Atak na kościół! Biskup molestował kleryków? Atak na kościół! No kurde wszędzie wrogowie, aż strach wyjść bo zabiją.

Gdzie w tej dyskusji widzisz taką formę 'obrony'?

Czy ktoś tutaj twierdzi że nie ma absolutnie żadnych powodów do krytyki?

 

39 minut temu, Quo Vadis? napisał:

mi kościół obrzydł i ja się od niego trzymam z daleka

Czyli jesteś obiektywny, tak?

Czyli, masz wgląd we wnętrze Kościoła, widzisz jego zalety i wady, umiesz się na te tematy wypowiadać bez emocji, tak?

41 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Natomiast mnie, jako Polaka RANI niemiłosiernie bronienie księży za wszelką cenę i odwracanie kota ogonem.

Wlaśnie to robisz, pisząc o obronie księży za wszelką cenę. Czy ktoś tutaj tak robi? 

Czy ktoś o zdrowym rozsądku by się tego podjął wiedząc, że są wyraźne dowody winy?

44 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

 I taką grupę zepsutych kapłanów trzeba wypalić ogniem i mieczem aż będzie w końcu czysta inaczej ludzie wciąż będą się od nich odwracać.

 Pełna zgoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.05.2019 o 20:28, Kapitan Horyzont napisał:

Jest pewna różnica - religia chrześcijan zabrania pedofilii, zaś religia muzułmanów nakazuje nieść wojnę niewiernym.

U ortodoskyjnych Żydów jest podobno sajgon. Dzieciaki wykorzystywane są na potęgę, a rodzice muszą milczeć, bo zostaliby wykluczeni ze srodowiska. A wiadomo,że wśród nich lojalność wobec społeczności to śwętość, więc mają zakaz wzywania gojowskiej policji do takich spraw. Jedynym sędzią w tych sprawach jest rabin, który niekoniecznie musi chcieć coś robić, bo pewnie sam korzysta ?

 

https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/184636,Pedofilia-powazny-problem-ortodoksyjnych-Zydow

 

A co do pedofilii w kościele, to nie zaprzeczając,że istnieje, zastanawiam się na ile bracia w wierze inaczej nazywani komunistami czy marksistami nie zinfiltrowali tej organizacji robiąc jej i wiernym jeszcze większy sajgon z mózgów niż u siebie. A biorąc pod uwagę obecną sytuację jest Żydom bardzo na rękę podkręcanie pewnych konfliktów lokalnych.

Głośno myślę. I nie jestem zwolennikiem KK ani jego poddanym.

 

Edytowane przez Stradi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Zastanowiło mnie "znów". Nie mam jakiejś dużej wiedzy w tym obszarze - możesz rozwinąć?

Tutaj opieram się na przypadku znanym mi osobiście, więc powstrzymam się od nazwisk i dokładnych wskazówek.

 

Tym niemniej, historia wygląda tak, że w jednej parafii (pięciu księży) w ciągu dwóch lat zdemaskowano i skazano wyrokami sądowymi dwóch pedofili. Znajomy nauczyciel sprawdził ich następnie w rejestrze (części specjalnej, "zastrzeżonej") - jeden się nie pojawił wcale (wydaje mi się że podpisał ugodę przed sądem), drugi został zaznaczony (więc już w szkole pracować nie mógł). Po paru miesiącach, drugi "tajemniczo" z rejestru też zniknął... chociaż nadal jeszcze siedzi w więzieniu, dostał 6 lat i dożywotni zakaz pracy z młodzieżą i dziećmi.

Wyrok był w listopadzie, sprawdzenie rejestru w marcu? Chyba tak. Aktualnie, z ciekawości postaram się zobaczyć co dalej dzieje się z tą sprawą.

 

Natomiast z szybkiego przeglądu prasy:

https://plus.pomorska.pl/rejestr-pedofilow-w-polsce-ze-skazanych-ksiezy-trafili-do-niego-tylko-gwalciciele/ar/c1-14132989

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Ksieza-poza-rejestrem-pedofilow.-Odpowiedz-ministra-Zbigniewa-Ziobry

https://oko.press/biedron-dlaczego-w-rejestrze-pedofilow-nie-ma-ksiezy-odpowiadamy-jest-jeden-i-wiadomo-czemu-nie-wiecej/

 

Jeśli dana osoba skazana jest prawomocnym wyrokiem, i ma orzeczony dożywotni zakaz pracy z dziećmi, a nie trafia do rejestru (nawet części niejawnej) - to coś jest mocno nie w porządku. Tłumaczenie że gwałt miał miejsce przed wejściem w życie ustawy o rejestrze jest gówno warte, i tyle też warci są politycy którzy takich tłumaczeń używają, bo wyrok zakazu pracy z dziećmi jest dożywotni i obowiązujący.

 

Dlaczego mi to podnosi ciśnienie - sprawdzenie osoby w rejestrze jest JEDYNYM oficjalnym warunkiem uznania, że ktoś nie miał wyroku za przestępstwa przeciw nieletnim, i że osoba jest dopuszczona do pracy z dziećmi w szkole.

Czyli jeśli dyrektor szkoły wie o "skłonnościach" nauczyciela/księdza, ale nie ma go w rejestrze - to dyrektor szkoły nie odpowiada karnie za dopuszczenie takiego osobnika do dzieci.

Stąd "znikanie" księży z rejestru jest równoznaczne z polityczną akceptacją ich dalszej pracy w szkołach.

(cenzura, cenzura, cenzura)

 

18 godzin temu, Adolf napisał:

Ale uświadomcie sobie że jesteście manipulowani, nastawiani przeciw KK

Zawsze każda organizacja będzie miała opozycję, i to nie jest problem. Problem polega na tym, że zarząd tej organizacji in gremio działa w sposób, który nastawia ludzi przeciwko całej organizacji. Chroni skazanych, umożliwia im kontynuowanie ich przestępstw.

 

18 godzin temu, Adolf napisał:

wszyscy jesteśmy ochrzczeni w wierze KK

Chrzest, którego najlepszą wykładnią i wzorem były działania Jana Chrzciciela, miał w oryginale swojej definicji dwa słowa. Osoba poddająca się temu sakramentowi, przystępowała do niego świadomie i dobrowolnie.

I większość z nas, ochrzczonych, dzisiaj nie spełnia tych dwóch wymogów. Jeśli uznamy je za część kryterium ważności sakramentu, to można powiedzieć że nie jesteśmy ochrzczeni.

 

18 godzin temu, Adolf napisał:

Dlatego uznałem Ojcze nasz, za modlitwę uniwersalną

Najważniejsza, i przez to najdłużej opierająca się zmianom modlitwa. Przez stulecia, jeśli miałeś poznać jedną modlitwę, to miało to być "Ojcze nasz". Dlatego oparła się nawet zmianom Konstantyna Wielkiego - ten punkt swych reform musiał odpuścić, i zachowało się Credo - "Nazywamy się dziećmi Bożymi, i nimi jesteśmy. Dlatego ośmielamy się mówić...".

"Nimi jesteśmy" - dla mnie, najważniejszy punkt, wyznanie całej wiary. Tak naprawdę, sprzeczny ze sporą częścią tego, co dziś naucza organizacja zwana KK.

 

18 godzin temu, dyletant napisał:

No to wytłumacz mi bezsens znaczenia w słowach "... i nie wódź nas na pokuszenie ale nas zbaw ode złego"?

Jeśli chcesz zgłębiać ten temat, polecam:

http://www.wegrzyniak.com/2123-jeszcze-raz-o-nie-wodz-nas-na-pokuszenie

http://telewizjarepublika.pl/papiez-franciszek-zmieni-modlitwe-ojcze-nasz,57788.html

 

1 godzinę temu, Stradi napisał:

nie zinfiltrowali tej organizacji robiąc jej i wiernym jeszcze większy sajgon

Ależ już w dziejach apostolskich był gdzieś cytat o "faryzeuszach, którzy zrzucili stare szaty" i przywdziali szaty nowego wyznania. Pozostając przy starych praktykach. Do czasu soborów Konstantyna, niewiele zostało z oryginalnej wspólnoty wierzących. Komuniści to tylko ostatnia z wielu grup, które zinfiltrowały KK i próbowały wykorzystać go dla swoich celów.

 

 

A przy okazji, odświeżenie tematu prawie stuletniego, ukrytego pod hasłem "Crimen Sollicitationis".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Crimen_sollicitationis

Cytat

Instrukcja nakładała na osoby, prowadzące proces kanoniczny, dotyczący ... pedofilii...  — nakaz zachowania całkowitej tajemnicy pod groźbą automatycznej ekskomuniki (p. 11) i umożliwiała użycie takiej samej groźby także wobec powoda i świadków oskarżenia (p. 13 i 23).

Istnieją spekulacje, że akcja nagłaśniania tego dokumentu, rozpoczęta przez pojedynczy teledysk w 2008 roku

 

była na tyle skuteczna, że zakończyła się "emeryturą" wymienionego w teledysku papieża cztery lata później.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Adolf napisał:

ten misjonarz bardzo mądrze mówi. Polecam.

Wrzucałem tutaj kilka jego konferencji. 

Na jednej z nich (chyba nawet w tym temacie ten film) mówi o grzechach swoich i Kościoła, konieczności pokuty.

Wyznaczył sobie pieszą pielgrzymkę, z Łodzi do Jerozolimy.

Całość ok 3,5 m-ca, jest już w drodze.

Edytowane przez Yolo
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, nieidealny świat napisał:

To, że reszta społeczeństwa jest skrzywiona to właśnie przez lata komuny. 

 

Ale jaka reszta? Ta co przy zwykłych pedofilach krzyczy najgłośniej o utylizacji, ale już w przypadku księży-pedofilów nagle nabiera potrzebę omówienie szerszego kontekstu? To komuna tak ich zaprogramowała?

 

Cytat

Ty kościół rozumiesz tylko względem korporacji watykańskiej, ja względem książki pod tytułem "Biblia".

 

Chociaż deklaruje się jako antyklerykał i to taki zajadły - któremu jad kapie z pyska gdy mówi o Kościele - to mimo wszystko Biblię uważam za wartą przeczytania książkę, która zawiera w sobie pewne przesłanie egzystencjalne i filozoficzne. Problem w tym, że to co jest napisane w Biblii, a co głoszą oficjalne nauki Kościoła, to są dwa całkowicie różne tematy i skoro je utożsamiasz, to jednak małe masz o tym pojęcie.
 
Ale ok, sam przecież napisałeś, że odcinasz się od instytucji Kościoła, więc mogłeś tego nie wiedzieć.

 

Cytat

Wytłumacz mi zatem proszę jak atakowanie kościoła jako wspólnoty (a do tego ten film w dłuższej perspektywie posłuży) ma pomóc w rozwiązaniu problemu?

 

Film nie atakuje Kościoła jako wspólnoty, tylko jako instytucję, która opracowała system tuszowania przypadków pedofilii w swoich szeregach i w procederze tym współdziałały ze sobą poszczególne jej szczeble. Dlatego też Kościół ponosi odpowiedzialność zbiorową za tego typu przypadki. Skoro więc masz legalną instytucję, która działa jak rezerwat dla pedofilów, którzy poza jej szeregami, dawno byli by już rąbani pod więziennym prysznicem, to czego Ty tu jeszcze nie rozumiesz?

 

Cytat

I co w zamian? Jaki model społeczeństwa dla ludzi słabszych psychicznie i nieświadomych proponujesz? UK przerobiło podobny schemat,

 

W ,,zdehumanizowanym" UK, 70% społeczeństwa deklaruje przynależność do kościołów chrześcijańskich.
 
A wiesz ile w takich pociesznych Czechach? 10% (przy 80% zadeklarowanych ateistach). I co? Do Czech wparowało nagle nie wiadomo skąd kilka milionów muzułmańskich lekarzy i architektów, bo ,,natura nie znosi próżni"?
 
Jedyny schemat jaki UK przerabia, to upadku imperium jakim kiedyś była, przy ponoszeniu konsekwencji dotychczas prowadzonej polityki socjalnej. Laicyzacja (która i tak ma tam  bardzo małe nasilenie) nie ma u Brytoli żadnego znaczenia, jeśli skonfrontuje się je z przypadkiem Czech, które w porównaniu do UK, Francji, Holandii czy Belgii jest ULTRA ZLAICYZOWANE, a problemy o które Ty się zamartwiasz, jakoś Czechów ich nie trawią.
 
Więc tu się nasuwa inne, istotne pytanie - czy w przypadku zlaicyzowania Polski, nawiedzą nas problemy byłych imperiów kolonialnych, czy jednak bliżej nam do środkowo-europejskiego scenariusza?

 

Cytat

Ale nad zniszczeniem tego systemu wartości to ty się jeszcze zastanów i to nie raz.

Ale że co? ,,Nie zabijaj", to tylko w katechizmie masz napisane? A kodeks karny? Może nie słowo w słowo tak jest, ale system wartości raczej taki sam. No i przewiduje bardziej dotkliwe sankcje niż jakieś widmo potępienia w życiu pozagrobowym.
 
Problem współczesnego Kościoła polega na tym, że jest wydmuszką, która nie stoi już na pieczy żadnych wartości moralnych, bo tą rolę z powodzeniem przejęły instytucje świeckie. Kościół zabarykadował się jedynie na strategicznych pozycjach, takich jak aborcja, i tych broni, bo ma w tym wymierny interes.
 
Czy Kościół zabiera głos w publicznych debatach na temat wartości, którym ponoć stróżuje? Opieka i pomoc słabszym, przebaczanie win, miłowanie bliźnich? Nie, siedzi cicho, dopóki temat go w jakikolwiek sposób nie dotknie. I dlatego w tym katolickim kraju w przestrzeni publicznej bardziej aktualną dewizą jest ,,jebać i się nie bać, jazda z frajerami", niż cokolwiek, co by miało związek z doktryną katolicką. Społeczeństwo ma wyjebane na naukę Kościoła, bo od małego im się tłucze do łba, że jeżeli będziesz miły dla księdza, to fakt, że jednocześnie jesteś zwykłym ludzkim ścierwem, nie będzie miało znaczenia przy zbawieniu. A i Kościół ma w chuju czy społeczeństwo przestrzega jego nauk. Czy Kościół ekskomunikował kiedykolwiek  jakiegoś szarego Kowalskiego za sprzeniewierzenie się jego naukom? Nie, bo Kościół realizuje politykę okupanta - masz być żywicielem za wszelką cenę, a jeżeli się sam świadomie odciąłeś, to przynajmniej się nie wpierdalaj. Ty właśnie taką postawą, realizujesz ten drugi scenariusz. 
Edytowane przez Throgg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.05.2019 o 19:54, Kapitan Horyzont napisał:

 

 

Pedofile - won. Biskupi chroniący pedofili - won. TW - won. Jak nie można ich wyrzucić, to zesłać do klasztoru w Wypizdowie Mniejszym. Nowi, zlustrowani i zweryfikowani biskupi. Nowe procedury, z powiadamianiem policji włącznie. Zadośćuczynienie dla ofiar. Co roku raport o pedofilii - ile zgłoszeń, jakie wyniki śledztw, co się stało z winnymi księżmi.

I jak to by się udało przeprowadzić, będzie można wiarygodnie naświetlić inne aspekty, procentowy udział, udział w tym wszystkich homoseksualistów. Teraz to do ludzi nie dotrze, nawet jeśli to najszczersza prawda, bo wygląda na kolejne zamulanie tematu i odwracanie kota ogonem, którym bez podjęcia realnych działań rzeczywiście jest. 

 

Zamiatając pod dywan KK de facto działa przeciwko konserwatywnym normom obyczajowym, których oficjalnie broni. Nie da się wiarygodnie krytykować np małżeństw homoseksualnych jeśli się samemu toleruje i kryje najbardziej obrzydliwe z odchyłów. Czyli chowając głowę w piasek KK staje się de facto piątą kolumną  rewolucji obyczajowej. Wytrąci wszystkim konserwatystom poważny argument przeciwko takiej rewolucji. Bo na razie to WYGLĄDA tak, że w twierdzy konserwatyzmu obyczajowego jest gorzej niż gdziekolwiek indziej. Każdy kto będzie się sprzeciwiał np małżenstwom homoseksualnym usłyszy żeby wyluzował, przecież ostatnie wydarzenia jak na dłoni pokazały, do czego prowadzi nadmierny rygoryzm moralny. Będzie to argument za rozluźnieniem norm kulturowych, skoro rygoryzm w tym zakresie doprowadził do tak katastrofalnych skutków. Dlatego też KK musi się oczyścić, również ze względów "taktycznych". 

 

I żeby nie było, nie mam większych złudzeń, nasza cywilizacja dobiega kresu, ale może niech chociaż KK się tak beznadziejnie nie podkłada i trochę im stanie okoniem. Politykę zawsze umieli robić, dwa tysiąclecia przetrwali, no ja bym na ich miejscu chłodno kalkulował w tę stronę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Dla mnie temat homoseksualizmu, bycia czy nie bycia TW (bo z argumentów niektórych wynika, że molestowali tylko ci będący TW, co jest tyle nieweryfikowalne, co po prostu naiwne)

 

4 godziny temu, Adolf napisał:

  Panowie, nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale wszyscy księża którzy są zawarci w materiale byli TW . WSW, lub SB.

Postawię pewną tezę.

Czy oni zgłosili się na ochotnika?
Czy też - jako dzieciojebcy - mieli SPORO za uszami i przez to służby mogły ich mocno trzymać za jaja?

No właśnie.

A taki kolunio, który jest "(....) amatorem dzieci" to baaaardzo cenny nabytek dla służb. Oj, jak bardzo. On ma jaja własnoręcznie wsadzone w gilotynę i sam wręcza od niej guzik specsłużbom.

 

16 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Jest więcej niż widoczne, że przedstawiciele tej instytucji dopuszczają się tego typu czynów, natomiast osoby decyzyjne w tej instytucji maskują temat, przerzucają księży do innych parafii, tuszują problem, udają wręcz, że jest nieważny, szukają głupich usprawiedliwień typu że każdego dotyczy grzech i inne tego typu pierdoły.  

A ja rozwinę myśl:
Co takiego mają za uszami tuszujący, że tak chętnie tuszują?
Już nawet nie o butę i "achujanamzrobicie" chodzi. Tu NAPRAWDĘ nie trzeba być geniuszem PR-u, żeby wiedzieć, że publiczne ubicie takiej "czarnej owcy" oznacza potężne propsy dla instytucji. Ale mimo to NIE ROBI SIĘ TEGO.

I to nie że kryje się pod kiecką to, że jakiś WYSOKO postawiony "pan ksionc" "lubi młode dupy". Nie. Kryje się zupełnie szeregowych żołnierzy

9 godzin temu, nieidealny świat napisał:

Zwrócił ktoś uwagę, że PIS w ramach walki z pedofilią podniesie wiek "przyzwolenia" z 15 na 16? :) 

Taaa...

I wysokość kar do 30 lat.

 

Jeden z "bohaterów" filmu za wielokrotne onanizowanie się ręką 6-latka dostał całe 2,5 (dwa i pół) roku. Plus po DŁUGICH bojach ofiary - sąd nałożył zakaz zbliżania się i pracy z dziećmi.xxxxx

 

7 godzin temu, nieidealny świat napisał:

Kara ma w pierwszej kolejności odstraszać.

Nie.

Jakoś kary są różne, od pogrożenia palcem (pouczenie), po czapę/dożywocie.

A mimo to ludzie łamią prawo...

 

Nie kara odstrasza, tylko jej NIEUCHRONNOŚĆ.

Kary, zwłaszcza dla księży - patrz wyżej, są CZYSTO ABSTRAKCYJNE. Przez co zupełnie nie oddziaływują na ludzi.

 

5 godzin temu, Yolo napisał:

Czyli, masz wgląd we wnętrze Kościoła, widzisz jego zalety i wady, umiesz się na te tematy wypowiadać bez emocji, tak?

Czyli ja muszę mieć jakąś specjalną, insajderską wiedzę tajemną, żeby móc stwierdzić, że MI kościół kat. wyszedł bokiem?

No stary, trochę pojechałeś...

Jak rozumiem żeby mieć prawo stwierdzić, że zupa szczawiowa mi nie smakuje to muszę mieć studia wyższe w specjalności krytyka kulinarna ukończone z wynikiem BDB, albo zamknąć ryj i wpierdalać, choćbym miał zwymiotować?

 

Powiem Ci, szanuję Twój tok myślenia ?
(BTW, szalenie manipulancką retorykę stosujesz. 100% rodem z propagandy kościoła kat.)

O tutaj przykład:

5 godzin temu, Yolo napisał:

To się nazywa brak obiektywizmu i manipulacja, gdy z puli 100%przedstawiamy jej wyselekcjonowaną część. 

Tę, która nam pasuje pod z góry założoną tezę.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

BTW, szalenie manipulancką retorykę stosujesz. 100% rodem z propagandy kościoła kat.)

Ok, więc pokażę Ci jak zmanipulowałeś moją wypowiedź.

Żeby oskarżyć kogoś o manipulację, jednocześnie przeinaczając jego przekaz, trzeba mieć niezły tupet.

23 minuty temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Jak rozumiem żeby mieć prawo stwierdzić, że zupa szczawiowa mi nie smakuje to muszę mieć studia wyższe w specjalności krytyka kulinarna ukończone z wynikiem BDB, albo zamknąć ryj i wpierdalać, choćbym miał zwymiotować?

Masz pełne prawo powiedzieć, że Tobie takie danie nie podchodzi, nie lubisz czy nawet nienawidzisz.

 

Jeśli jednak ktoś wchodzi w retorykę, gdzie przykładowa zupa jest przedstawiona jako zupełnie pozbawiona składników odżywczych, ma obiektywnie zły smak i w ogóle nie jest tym za co chce uchodzić, a nawet czymś szkodliwym, kucharze zaś są degeneratami bez wyjątku,

a powyższe ma dotyczyć jej działania na wszystkich, to ja się pytam;

jakim prawem?

 

Nie odbieram nikomu prawa do wypowiedzi nt. swoich odczuć, więc mi tego nie wmawiaj.

 

Jeśli ktoś wypowiada się w tonie znawcy o danym temacie, ogromnie przy tym generalizując, kierując się własnymi uprzedzeniami, wypominam.

Tylko i aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Stary_Niedzwiedz said:


Co takiego mają za uszami tuszujący, że tak chętnie tuszują?
Już nawet nie o butę i "achujanamzrobicie" chodzi. Tu NAPRAWDĘ nie trzeba być geniuszem PR-u, żeby wiedzieć, że publiczne ubicie takiej "czarnej owcy" oznacza potężne propsy dla instytucji. Ale mimo to NIE ROBI SIĘ TEGO.

I to nie że kryje się pod kiecką to, że jakiś WYSOKO postawiony "pan ksionc" "lubi młode dupy". Nie. Kryje się zupełnie szeregowych żołnierzy

Taaa...

 

 

 

 

Pieknie napisane .Nie moge w to uwiezyc ze ta wiedza jest ogolnie dostepna a ludzie wciaz nie dowierzaja .Czy ktos moralny chcialby przynalezec do instytucji ktora bawi sie taki proceder ? Jak ktos mi tu zaraz wyskoczy z tekstem ze to promile to parskne smiechem .Promile to wychodza na swiatlo dzienne , taki tu mamy klimat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie chce tylko jednego: świeckiego państwa czyli ZERO finansowania czarnej mafii z budżetu państwa czyli moich podatków. Tylko i aż tyle.

Niech posmakują wolnego rynku i sami się na nim utrzymają :) Do tego bez żadnego krycia, karać tak jak prawo karze zwykłego Kowalskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Yolo napisał:

Ok, więc pokażę Ci jak zmanipulowałeś moją wypowiedź.

Manipulanci zawsze się rzucają, jak się ich złapie za rękę.

Spoko.

 

PRZEBACZAM CI. BRACIE W WIERZE.

Zbłądziłeś.

Powierzam Cię opiece panu bogu.

Paciorek za Ciebie dziś zmówię.

 

1 godzinę temu, thyr napisał:

Pieknie napisane .Nie moge w to uwiezyc ze ta wiedza jest ogolnie dostepna a ludzie wciaz nie dowierzaja .

Mnie to właśnie najbardziej zastanawia - DLACZEGO TAK JEST.

To nichuchu nie klei się z prostą logiką. Krycie zbrodni kościelnych jest kontrproduktywne i przynosi więcej szkód, niż pożytku...

 

Godzinę temu, Słowianin napisał:

Niech posmakują wolnego rynku i sami się na nim utrzymają

Spokojnie.

Z głodu nie zginą.

 

Najwyżej przesiądą się z przysłowiowego Maybacha do... ja wiem? Passata? Przecież nie będą zupełnie dziadować i Golfem się tłuc jak bydło, czy Franek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej:

http://mateusz.pl/mt/wj/fz/16.asp

 

Jeśli ktoś to przeczyta bez wybuchu śmiechem to zdał test na bycie naiwniakiem.

 

No bo ofiara ma być bezinteresowna, a już na pewno nie materialna w zamian za modlitwę.

Czy żołnierze mieli obowiązek łożyć na wojnie na kaplice polową?

Nie kurwa. To jest posługa z chęci. Jak można mówić o powołaniu w zamian za pensje - w taki sposób ja mogę zostać świętym. Tylko niech mi płacą. Ja prdl...

 

Nie można mówić, że parafia ma potrzeby więc wierny ma obowiązek łożyć - każdy kurwa ma potrzeby i ciężko na nie zapierdala, ale jak pójdzie z nimi do kościoła to nie dostanie pomocy.

 

Koniec finansowania tych złodziei.

AMEN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowa, słowa, tylko puste słowa przeprosin wypluwane przez ludzi bez żadnych zasad moralnych. Bo czyż biskup z zasadami krył by taki niecny proceder?

 

Kiedy za przeprosinami pójdą jakieś materialne czyny?

 

Nigdy dobrowolnie, bo "kasa musi się zgadzać".

 

Wyobraźcie sobie negocjacje "okrągłego stołu". Z jednej strony pracownicy SB, z drugiej cywilni donosiciele z trzeciej donosiciele w sutannach.

Każda strona chce ugrać dla siebie jak najwięcej i to im się udało. Komuniści nie ponieśli żadnej kary, cywilni porobili kariery w polityce.

Kościół wybił się na rodzaj państwa w państwie z niekontrolowanym przez skarbówkę biznesem, bez możliwości skutecznego pociągnięcia do odpowiedzialności karnej duchownych popełniających przestępstwa w tym pedofili.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

To nichuchu nie klei się z prostą logiką.

 

10 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Mnie to właśnie najbardziej zastanawia - DLACZEGO TAK JEST.

Może napiszę, jak ja to widzę, aczkolwiek zaznaczam, że nie upieram się przy tym poglądzie, bo to moje luźne rozważania. 

 

Wszystko sprowadza się do tego, że ta instytucja to, zaryzykuję stwierdzenie, najstarsze i najdłużej istniejące korpo, które było korpo na długo za nim zdążyło to być modne. Świadczy o tym szereg czynników, nie będę zanudzał wszystkich wyjaśnianiem, czemu - wydaje mi się to z grubsza oczywiste. Tylko po prostu rzadko myślimy o tym w ten sposób. Ale kiedy o tym tak pomyślimy, a wiemy jak wygląda rzeczywistość w korpo, to ich działania stają się jasne. 

 

Rozpatrujesz to przez pryzmat logiki, ale korporacje wcale nie działają logicznie, zwłaszcza że akurat ta nie rządzi się aż tak bardzo zasadami rynkowymi. Jest ustalona pewna polityka, jest pewna "linia", którą wyznaczają ci na samej górze i pozostali muszą tego słuchać, nie przejmują się też za bardzo konsekwencjami, bo nie muszą. Niejedne korpo przez głupie decyzje i trzymanie się kurczowo polityki poniosło ogromne straty, ale to nikogo nie powstrzymało - tak duże organizacje są bowiem mocno bezwładne (to chyba najlepsze słowo). Gdyby KK to był prężny start-up, to pewnie taka sytuacja byłaby dziwna, ale w tej sytuacji jest absolutnie normalna.

 

Do tego dochodzi jeszcze gigantyczny konserwatyzm tej instytucji i to nie chodzi nawet o to, na co zezwalają swoim wiernym - organizacja ta jest w olbrzymim stopniu skostniała i jadąca na schematach - a niektóre ze schematów to:

 

-motłochowi nic do spraw kościoła (i to jest realizowane) - psy szczekają, karawana jedzie dalej, te sprawy

-Kościół to jedność - przynajmniej dla wszystkich, którzy są na zewnątrz w stosunku do niego

 

Rozliczanie czarnych owiec to po prostu nie w ich stylu, w dodatku, co by nie mówić, są tak ustawieni że po prostu nie muszą tego robić - a przynajmniej myślą, że nie muszą, jadąc na autopilocie.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, tytuschrypus said:

 

 

 

Wszystko sprowadza się do tego, że ta instytucja to, zaryzykuję stwierdzenie, najstarsze i najdłużej istniejące korpo, które było korpo na długo za nim zdążyło to być modne.

 

 

Wyobraz sobie ze wcale nie jestes odosobniony w postrzeganiu tej instytucji w tak hmmmm specyficzny sposob .Tak wlasnie dzialaj firmy , maja swoich pr_owcow/agentow/promotorow/chu.. wie kogo tam jeszcze  jednym slowem oglupiaczy  i to idzie w swiat dla prostego luda . Jak juz komus wmowia ze ten towar jest ci niezbedny do zycia jak woda rybie wtedy juz nie poczujesz bolca w de bo jestes urobiony i moga juz ci bezkarnie srac na glowe jak nasz polski golab .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:
On 5/16/2019 at 10:15 AM, nieidealny świat said:

Kara ma w pierwszej kolejności odstraszać.

Nie.

Jakoś kary są różne, od pogrożenia palcem (pouczenie), po czapę/dożywocie.

A mimo to ludzie łamią prawo...

 

Nie kara odstrasza, tylko jej NIEUCHRONNOŚĆ.

Kary, zwłaszcza dla księży - patrz wyżej, są CZYSTO ABSTRAKCYJNE. Przez co zupełnie nie oddziaływują na ludzi.

Aktualnie nieuchronność kary kończyła się czasami i na 2 latach w zawieszeniu. Co to za nieuchronność zatem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem antyklerykałem, ale błagam Was przestańcie wysuwać argumenty, że na 1000 pedofilii tylko jeden jest księdzem a reszta to ślusarze, hydraulicy, murarze etc.

 

Za powyższymi grupami społecznymi nie stoją instytucje takie jakie Kościół i nikt nie zataja ich zbrodni. Jeśli popełniają czyn zabroniony to nie są chronieni przez swoich zwierzchników tylko ponoszą odpowiedzialność karną a w Kościele katolickim no nie do końca tak to wygląda.

 

Powyższe grupy społeczne nie biorą na siebie ciężaru autorytetu moralnego.

 

Uważam również, że Kościół kolokwialnie dał ciała przez zaniechanie lustracji. Przecież informacje o sprawcach i ofiarach były w już pewnie w UBeckich teczkach. Hierarchowie Kościelni mogli mieć do nich dostęp i mogli we właściwym momencie złożyć zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa szczególnie, że niektórzy z księży przedstawieni w tym filmie to byli współpracownicy służb więc jestem pewny, że haki na nich były ponieważ ich zachowania to nie był incydent to był proceder.

 

Teraz jest już na takie ruchy za późno.

 

W tej sprawie akurat wiele osób i wiele instytucji dało kolokwialnie dupy.

 

Tak, piszę z pełną odpowiedzialnością, że Kościół jest odpowiedzialny przez swoje zaniechania za te zbrodnie, dlaczego?

 

Między innymi dlatego, że przecież tam nie było żadnych procedur. Wobec skazanego zastosowany był środek karny w postaci zakazu pracy z dziećmi. I  co? Nikt nie chciał od niego zaświadczenia o niekaralności? Kuria nie wiedziała, że ksiądz został skazany prawomocnym wyrokiem sądu?

 

Serio chce Wam się w to wierzyć? Przecież przez takie zaniechania mogły być kolejne ofiary i Kościół ponosi w tym przypadku 100% odpowiedzialność.

 

Przestańcie bronić Kościoła w tej sprawie bo akurat mamy do czynienia z wyraźną patologią instytucjonalną.

 

Nie będę bronił Kościoła Katolickiego, ale lewakiem nie jestem jakby ktoś chciał mi zaraz coś zarzucić.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.