Skocz do zawartości

Wody po goleniu


Brat Jan

Rekomendowane odpowiedzi

@Brat Jan sprawa bardzo indywidualna, trzeba przetestować parę produktów, żeby pod siebie coś dobrać. Sam używam wymiennie balsamów i wód, ogólnie unikając każdorazowej ich aplikacji po goleniu. Po prostu resztki mydła, jeśli wyrabiam pianę pędzlem sam, zwykle wystarczają, żeby po umyciu nic mi się nie działo ze skórą i wówczas rzadko czuję potrzebę spryskania czymś. Jednak czasem eksperymentuję z żelami do golenia i po nich zawsze coś tam muszę spryskać albo wklepać. No i przeważnie zimową porą - balsam, letnią - woda.

 

Spośród tego co przetestowałem na sobie na pierwszy ogień do testów mogę polecić:

- balsam Tołpa dermo men sensitive - bardzo przyzwoity i budżetowy. Jedynie aromat mnie nie urzekł

- balsam po goleniu L'occitan (tylko nie ten "Cade" a "zwykły") - dość drogi, ale jak dla mnie numero uno. Bardzo wydajny i w dodatku fantastycznie, męsko pachnie

- woda po goleniu Proraso z serii zielonej - bardzo dobry produkt za przyzwoite pieniądze

- woda Old Spice Classic - też nie zabija cenowo i w sumie jako wodę stosuję najczęściej

 

Tylko tak na marginesie, jak masz podrażnienia, to najczęściej są skutkiem:

- złego przygotowania zarostu 

- źle dobranej pianki/żelu/mydła

- złej techniki golenia (np. od razu pod włos, przejazd na siłę żeby za pierwszym razem się ogolić zamiast jechać chociaż na 2x)

- niewłaściwie dobranej maszynki/żyletki

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.