Skocz do zawartości

Trening na worku, video


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę ja. Oto mój trening z 10 sierpnia. Zanim boksowałem, zrobiłem cały cykl z kettlami, nadrzut - 10kg x 5, 16x3, 20x2, 24x1 - do tego wygibasy na drążku, rozciąganie, później trzy rundki z workiem bokserskim. Wzrost 180cm, waga 90kg, dwa bro w krwioobiegu.

 

https://www.youtube.com/watch?v=aogohMcPEFg&feature=youtu.be

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wierzyc ale iedys moj znajomy mi powiedzial ze zawsze bal sie bic ,dlatego po jakims czasie kupil worek bokserski +rekawice .Opowiadal ze cwiczyl codziennie godzine z przerwami ,po kilku miechach zauwazyl w sobie duza wieksza pewnosc siebie ,mowil ze po boksowaniu zaczal wierzyc w siebie bardziej i miec swiadomosc co moze zrobic komus z twarzy w razie zagrozenia.Autentycznie; Znam kolesia od dziecka i widze ze teraz jest duzo bardziej pewny siebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzyć. Ja po kilku latach treningu + wielki strach, nokautowałem z miejsca agresorów. Być może trafiłem na słabszych, nie wiem, no ale tacy chcieli mi zrobić krzywdę, więc się broniłem wyuczonymi na worku odruchami i dynamiką. Kilkanaście ciosów i dresiarz się wywracał, cwaniactwo i furia z miejsca go opuszczała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze ze kiedy z nim wiecej rozmawialem na ten temat to  powiedzial mi ze po uderzaniu w worek wyrabia sie takze sila uderzenia a takze automatyczne uniki ...W dodatku wyrabia sie lepsza kondycje i odpornosc organizmu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zacznę ja. Oto mój trening z 10 sierpnia. Zanim boksowałem, zrobiłem cały cykl z kettlami, nadrzut - 10kg x 5, 16x3, 20x2, 24x1 - do tego wygibasy na drążku, rozciąganie, później trzy rundki z workiem bokserskim. Wzrost 180cm, waga 90kg, dwa bro w krwioobiegu.

 

Marek, mam dokładnie takie same warunki fizyczne jak Ty. Obecnie 89kg.

Za młodu trenowałem tae kwon do, później czysto amatorsko kosza, trochę biegania i siłowni czasem basen. Pewnego dnia kolega namówił mnie na muay thai i jak poszedłem wsiąknałem na 8 lat też amatorsko.

Ładnie boksujesz bo widzę luz w zadawaniu ciosów.

Ja obecnie juz tylko z kolegą robimy sobie treningi na podtrzymanie formy a mianowicie:

Rozgrzewka standardowa rozciaganie plus skakanka.

walka z cieniem

tarczowanie lub worki 12 x3min

Raz w tyg. kilka rund sparingu i powiem że to daje ogólnie dobrą kondycję i wzmacnia pewność siebie

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurwa osiem lat taja ?

tak , jakbys zobaczył moje piszczele to juz nie reagowały na żaden ból, wszystko kwestią treningu, a do dzisiaj pamiętam pierwszy obrzęk kolana po low kicku. Wróciłem kustykając i z wielką bania na nodze.

Poza tym dostałem strzała na twarz z nogi i mam złamaną kość policzkową ale na szczęście zrosło się samo nie zatykając dróg zatokowych bo groziła mi operacja pod narkozą. Później już tylko trening i instynktowna obrona poza siniakami od gardy nie dałem się ustrzelić. To piękny sport, indywidualny, walka ze słabościami i przeciwnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ja pamiętam jak na pierwszym treningu taja, jakoś z 9 lat temu robiliśmy 100 lowkicków na tarczę to sama piszczel spuchła :D teraz jakiś czas temu ustawiłem się z kumplem na trening, jemu dałem ochraniacze na piszczle i pokazywałem mu bloki i tak go bolało, ja w zasadzie nic nie czułem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Zacząłem ćwiczyć nogi - z kopnięć wybrałem frontalne, bo te boczne zbyt mocno uszkadzają kolana, poza tym uderzanie piszczelem to nie moja bajka - chociaż kiedyś miałem je bardzo odporne na uderzenia. Z frontalnego przecież także mogę uderzyć w nogę, udo czy pachwinę, też można zamknąć walkę z miejsca - próbuję nauczyć się powiązać to z atakiem bokserskim, ale idzie jak po grudzie :) No ale powtarzam, automatyzm zrobi swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Od 9 miesięcy trenuje kalistenikę według zaleceń Paul Wade,  wcześniej była siłownia ,przed flagą zrobiłem krótką rozgrzewkę , 2 serie podciągnięć nierównych na prawą i lewą rękę

1-seria 7 powtórzeń

2-seria 6

zwisochwyt oburącz  3 * 1 min

przysiady wąskie 3 serie po 20

2 min krążenie biodrami

 

chciałem się pochwalić i pokazać że można w każdym wieku ćwiczyć kalistenikę naprawdę daje moc ,do ciężarów już raczej nie wrócę

jak się zregeneruje to wrzucę filmik tak żeby było widać cały efekt 

 

https://youtu.be/J9eIRD90aBs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.