Skocz do zawartości

Przypał u teściów...


Myrmidon

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy poznałem moją żonę była nastolatką. Od początku znajomości był zajebisty seks full opcja. Niestety nie spodobałem się teściom, jestem sporo starszy, miałem własny biznes, jeździłem dużym samochodem i przyjeżdżałem wieczorami... Wszystko było inaczej niż oni mogliby chcieć... Spotykaliśmy się z małolatą zazwyczaj poza domem, jakaś szama, kino, często dymanie w wozie...

 

Któregoś razu zaprosiła mnie na górę do siebie twierdząc, że rodzice zmęczeni idą spać... Krótka rozmowa i przeszliśmy do konkretów... Panna S nigdy nie zachowywała się zbyt cicho podczas, raczej nie miała problemu z okazywaniem emocji...

W pewnym momencie gdy dochodziła trzymana za włosy od tylca dość głośno przy tym krzycząc nagle za klamkę zaczęła szarpać jej matka wołając po imieniu. Młoda jęcząc wykrzyczała "te-raz-nie-mogę-bo-mam-or-gazm..."

Nigdy więcej już nas teściowa nie podsłuchiwała pod drzwiami...

Od tamtej pory minęło kilkanaście lat ale mam przypiętą łatkę ruchacza...

 

Edytowane przez Myrmidon
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nigdy takich akcji nie było, młoda miała 18lat czyli mogą jeszcze myśleć, że w szachy gramy, ale zawsze jak coś chcieli to wołali z dołu nas :).

 

moi natomiast byli / są na tyle tolerancyjni i zdystansowani, że ostatnia partnerka po seksie do łazienki w samej bieliźnie przechodziła z pokoju do łazienki.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniała mi się sytuacja jak raz u partnerki grubo lecieliśmy gdy nagle słyszymy klucz w drzwiach więc szybko w popłochu oboje pod kołdre bo byłem w pozycji stojącej, ona siedzącej ;)

Niestety jej brat tak szybko wparował do pokoju, że zobaczył nas w ostatniej fazie przykrywania się kołdrą i cwaniaczek (16lat wtedy) pierwsze co zrobił to powiedział:

"a wy co?! ubierać się ale już!" po czym wparowali rodzice i co tam jak tam niby rutynowa kontrola ale na pewno po córce widzieli, że nie biegaliśmy przełajowo w międzyczasie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Myrmidon napisał:

gdy dochodziła trzymana za włosy od tylca dość głośno przy tym krzycząc nagle za klamkę zaczęła szarpać jej matka wołając

"Ściśnij mu mocniej Keglem tak jak cię uczyłam - TERAZ!"

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazyn

Mój teść umoczył chyba tylko kilka razy w życiu w celu prokreacji...

Teściowa często mnie zagaduje z podtekstem, widać że ma potrzeby "bez pokrycia" ;)

 

Czasami po większych imprezach, gdy jest pite nocujemy u nich z dzieciakami. Zawsze wtedy o ile pozwala na to pogoda wychodzimy w nocy na balkon w byłym pokoju mojej żony i dajemy czadu.

Nikt nic nie mówi ale na pewno większość domowników słyszy....

 

Raz na miesiąc półtora robimy sobie z żoną seks-wypad w Polskę, coś zjeść, połazić trochę i porządnie się pierdolić. Małżonka zostawiając dzieci u rodziców mówi im wprost, że jedziemy się pieprzyć bo w terenie smakuje to inaczej niż we własnej sypialni....

Edytowane przez Myrmidon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś taką sytuację: Jestem u dziewczyny, zaczynamy akcje, ona klęka na kolana i zaczyna robić swoje. Drzwi do jej pokoju miały sporej wielkości szybę, która nie była co prawda mocno przezroczysta, ale wprawne oko mogło widzieć co się dzieje. No i właśnie w trakcie obrabiania mi gały obok pokoju przechodziła mama mojej wybranki. Widać było, że chciała wejść do pokoju, ale na chwilę się zatrzymała po czym jednak zrezygnowała :D

 

Moja ówczesna dama na szczęście tego nie dostrzegła, a ja się jeszcze bardziej nakręciłem :D Teoszke podejrzanych spojrzeń ze strony mamy w moją stronę było, ale szczerze mówiąc miałem to w dupie, tym bardziej, że sypialnia jej rodziców była praktycznie przez ścianę, więc bankowo nie raz, nie dwa słyszeli nasze zabawy :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja kiedyś po ostrej nocy, gdzie w domu byli tylko jej dziadkowie (którzy mieli super mocno spać), rano na fajce usłyszałem jak dziadek krzyczy w nerwach do wnuczki -

"X to nie jest burdel !" ....czyli wszystko słyszeli.

Edytowane przez Mattmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś z rodzicami partnerki jedliśmy śniadanie i rodzic zaczął podrpogowo sugerować, że coś się chyba działo, bo spać nie mogli, chciał mnie chyba zawstydzić lubił się podroczyć zatem odpowiedziałem stoicko od razu bez zająknięcia.

 

"Tak, taka sytuacja mogła mieć miejsce".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja z inne perspektywy, syn 12 lat, wpadam wcześniej do domu, a tu jakieś szuru buru, hihy, huk i cisza w sypani rodzcieli.

Stoję, nasłuchuje, syn wychodzi pierwszy z sypialni jakby nigdy nic, za nim dwie koleżanki z klasy. On do drugiego pokoju, kładzie się na łóżko i zaczyna studiować komórkę (jakby nigdy nic, nawet ich nie odprowadził! MÓJ SYN!?). One Powiedziały dzień dobry, to już pójdziemy ...... cześć XXX do syna i wyszły. A ja stoję i zastanawiam się czy miałem zwidy z przepracowania ...?? Zapytałem syna, co się działo w sypialni? On na to - jak to co? NIC! Ot i cała historia, bo dłużej nie drążyłem. Wieczorem dostał tylko wykład o zabezpieczaniu się bo dziadkiem jaszcze nie chce być !!!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak miałem z 16lat  po skończonej robocie ręcznej poszedłem bez czystki do pokoju. Matka po mnie weszła do toalety i krzyknęła "japierdole, znów się spuścił na kibel!"

Po chwili usłyszałem ojca "coo?" Takim tonem jakby udawał że nie dosłyszał ale nie wiedzieć czemu zareagował.

 

Ojciec był w toalecie przede mną  ?

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.