Skocz do zawartości

Jak ,,grzecznie" zerwać?


Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Mr.Arioch napisał:

Jak to zrobić, żeby mnie jakoś miłej wspominała

Tu czytając się nieźle poplułem. Jak TY z nią zerwiesz, SZCZEGÓLNIE W SPOSÓB MIŁY to nie będzie Ciebie mile wspominała. Będziesz ch...jem i p..dą na wiosce.

 

Ewentualnie, żeby Cię miło wspominała musiałbyś odwiedzić ją w domu, naprawdę srogo zerżnąć a następnie po prostu wyjść i nigdy się już nie odezwać. Wtedy tak, będzie miło wspominała.

11 godzin temu, Mr.Arioch napisał:

Mówiła mi, że w życiu nie miała lekko

Dziewczyna z trudnym dzieciństwem czy "nielekkim życiem" (która jeszcze się tym chwali!!!!) jest bardzo "trudną" partnerką, z którą życie może stać się nie do zniesienia dla partnera, łącznie z myślami samobójczymi. Just sayin'.

 

11 godzin temu, Mr.Arioch napisał:

boje się, że sobie coś zrobi ( jebana biało rycerskość).

Np zrobi sobie fajny weekend z nowym bolcem. A Tobie powie że właśnie podcina sobie żyły przez CIEBIE.

11 godzin temu, Mr.Arioch napisał:

No ale ustaliłem jej ramę

Marzyciel :D

 

2 godziny temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Spotykać się z nią nie musisz ale jak dobry człowiek zaproponuj AA i terapie u psychologa, bo tak sobie można wiecznie pierdolić o problemach w domu i używać tego jako wymówki na wszystko. 

 

Amen.

Słusznie @Jaśnie Wielmożny zapodał ważny temat własnych demonów i nieoceniania dziewczyny.

Jedyne co jednak bym gorąco zalecał - tę terapię, grupy, obozy AA - zalecić jej z nieukrywaną troską ale NA POŻEGNANIE. Nie kontynuować z nią relacji.

 

@Mr.Arioch świata (jej) nie zbawi, a swój może zepsuć jeśli się na tym sam nie zna (a z tego co widzę to chyba się na DDA nie zna?)

 

Ament :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2019 o 09:29, Obliteraror napisał:

Nie przesadzasz czasem? Mam zero zrozumienia i tolerancji dla pijaństwa i regularnego uchlewania się. To nieszczęście naszego kraju. Choroba, kurwa mać. Nowotwór to choroba.

Osoby z syndromem DDA

Osoby współuzależnione

Aktywni oraz pasywni alkoholicy

 

wyjdzie spokojnie połowa kraju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Baca1980 napisał:

Każdy alkoholik twierdzi że kontroluje picie. I właśnie "wszywka" bardzo dobrze działa na początkujących alkoholików. Po prostu boją się pić. Natomiast doświadczony "alkus" to już zaczyna kombinować. 

Niestety jako alkoholik pasywny donoszę donieść, że nie ma takiego esperalu, który powstrzyma człowieka zatraconego. Rozpracowanie schematu, uświadomienie problemu, atak, i blask zwycięstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.05.2019 o 22:38, Mr.Arioch napisał:

1. Zostać z nią dać jej ta ostatnią szansę?

Spierdalać w podskokach. Chyba, że chcesz mieć taka sytuację, jak ja, kiedy pijana księżniczka w sobotnią noc wracając ze mną z baru, poskarżyła się kilku typom, że ją krzywdzę i nie szanuję. Co było dalej chyba się domyślasz?

 

Też jej 2 razy zwróciłem uwagę( przed tym wydarzeniem), że po alko jej odpierdala. Wiesz jaka była odpowiedź? To tylko jedna "lampka wina", a ona jest już dorosła i nie mam prawa jej mówić, co ma robić. 

 

Też słyszałem, ze to był ostatni raz i to wszystko moja wina, bo gdybym był inny, to ona by się tak nie zachowywała. Myśl chłopie!

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.05.2019 o 22:38, Mr.Arioch napisał:

Jak to zrobić, żeby mnie jakoś miłej wspominała

Nie wchodząc w dylemat, czy warto takiej dziewczynie dawać szansę, bo za mało danych podałeś, skupię się na odpowiedzi na to pytanie. 

 

Krótko, konkretnie, bez wahania i bez pierdolenia. Także mówisz, sorry ale nie, bo to i to. Żadnego zostawiania się, a może to, a może tamto, dawania nadziei, a może kiedyś, a może przyjaciele itd. Jak facet, który wie czego chce, innymi słowy. Zupełnie serio, alternatywą jest to, co zaproponował brat @Imbryk - czyli porządne zerżnięcie i zniknięcie i wtedy faktycznie kobieta będzie do Ciebie czuła sentyment, jeśli na tym Ci zależy. To dziwne, wiem, ale tak to działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tytuschrypus napisał:

Zupełnie serio, alternatywą jest to, co zaproponował brat @Imbryk - czyli porządne zerżnięcie i zniknięcie i wtedy faktycznie kobieta będzie do Ciebie czuła sentyment, jeśli na tym Ci zależy. To dziwne, wiem, ale tak to działa. 

Pani nie zdradziła, nie robi gierek, ma po prostu problem ze sobą, bo jest ze zjebanego domu i się nie kontroluje. Więc on ma ją zaliczyć jak szmatę i zniknąć bez słowa. Tak to z pewnością sprawi, że Pani przy kolejnym związku nie będzie cyniczna, a autor postu wcale nie wyjdzie na wiosce/regionie na cyniczną mendę. Jak ma być po męsku to niech powie w twarz co sądzi i się pożegna. Jak się będzie Pani chciało z tej okazji kopulować to już inna sprawa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Tak to z pewnością sprawi, że Pani przy kolejnym związku nie będzie cyniczna

Patrzysz na to swoimi kategoriami, mając iście męski sposób postrzegania rzeczywistości. I ja się z Tobą zgadzam. Ale pytanie brzmiało, jak sprawić by kobieta milej wspominała autora. A tutaj męski sposób myślenia o tych kwestiach nie ma racji bytu. Dlatego celowo dodałem, że to dziwne - w znaczeniu, że może to wydawać się dziwne nam, facetom. 

 

Innymi słowy wyjaśnił też mój punkt widzenia @Timidus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz prosto z mostu, że nie chcesz dalej ciągnąć tej relacji. Nie jestes zobligowany do tłumaczenia się. Ot co, realcja ludzka, bywa różnie. Bądź szczery wobec siebie.

Najczęściej takie motanie i szukanie wymówek czy wytłumaczeń prowadzi to skomplikowania sytuacji. 

Wiem, że nie jest to łatwe - ale sam zobaczysz, że z biegiem czasu takie rozwiązanie jest najlepsze. 

PS. Chyba że chodzi o relacje rodzinne, no to już inna sprawa..

Edytowane przez Norton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Ariochno to musisz pogodzić się z tym, że najprawdopodobniej Pani nie będzie Cię miło wspominać. Natomiast jeżeli zastosujesz pierwszy opisany przeze mnie wariant, to najprawdopodobniej nie będzie Cię wspominać niemiło - i to jest max, co możesz osiągnąć. Krótko, godnie, spokojnie, bez żadnego obarczania winą, dram, wywlekania teraz jej zachowań. I będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2019 o 09:29, Obliteraror napisał:

Mam zero zrozumienia i tolerancji dla pijaństwa i regularnego uchlewania się. To nieszczęście naszego kraju. Choroba, kurwa mać.

Doskonale ciebie rozumiem, bo niestety sam mam takie osoby w rodzinie, plus jeszcze jak narazie muszę pracować z takim opojem, który dodatkowo mnie zaczepia i jeszcze czuje się bezkarny. Więc kurwa też nie cierpię tego przekletego świństwa, i nigdy tego nie będę tolerować.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.