Skocz do zawartości

Dziwna satysfakcja


leto

Rekomendowane odpowiedzi

Też tak macie, że gdy znienacka się do Was odzywa Wasza ex albo znajdujecie ślady, że jakaś ex Was stalkuje w mediach społecznościowych, to jest to poczucie triumfu? Czy jestem może już zwyrolem, psycholem i narcyzem ostatnim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, leto napisał:

nich się rżnęła (o słodki jezu!), a druga jak była inteligentna.

O masz, a ja miałem 2w1. Obecnie mam detoks :)

Na chuj o ty myślisz? Ja robię wszystko, aby zaprzatac sobie głowy czym innym. Jest dobrze. Nadzywaczaj dobrze. Aby tak dalej... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest dobrze :) To już za mną, te dwie, teraz inne życie itd. Ale mam szczególną satysfakcję z tego, jak ta druga - ta inteligentna - zarzekała się jak to ona nigdy przenigdy nie zniżyłaby się do stalkowania na necie :D

 

Shit girls say.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, Still said:

Dzięki temu staniesz się bardziej męski? Zyska na tym twoja osobowość, silnego faceta? 

Nie nazwał bym tego satysfakcją a raczej samozadowoleniem ?

No nie staję się, to raczej oczywiste. Ale jest to jednak jakaś obserwacja świata. Z kamerą wśród zwierząt :D Być może jest to tylko samozadowolenie - dlatego od pierwszego posta się zastanawiam, czy jestem już ostatnim narcyzem.

 

14 minutes ago, Libertyn said:

Jak rozpoznajesz że Cię stalkują?

Aha żebyś jej doniósł, cwaniaku? ;)

 

No gdzieś tam coś tam widać kto wchodzi na twoje profile...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, leto napisał:

Też tak macie, że gdy znienacka się do Was odzywa Wasza ex albo znajdujecie ślady, że jakaś ex Was stalkuje w mediach społecznościowych, to jest to poczucie triumfu? Czy jestem może już zwyrolem, psycholem i narcyzem ostatnim?

Nie. To tylko oznacza, że jak z tobą zerwała to miałeś ból dupy i twoja podświadomość ci ciągle powtarzała: "jeszcze ku..o zobaczysz". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałem niedawno życzenia na imieniny od byłej, która kopnęła mnie w dupę zaraz po Nowym Roku. Co ciekawe, rok wcześniej, gdy byliśmy razem, życzeń nie było.

 

Chociaż na poziomie świadomym mam wywalone i wiem po co to robi, to jednak też poczułem, jak coś w środku połechtało.

 

Ale, jako że jestem gdzieś w połowie drogi od patologicznego białego rycerza do normalnego, zdrowego mężczyzny, to traktuję to wydarzenie z wyrozumiałością dla siebie i jako ciekawą obserwację moich reakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/21/2019 at 9:49 PM, m4t said:

Raczej mnie ro wkurwia, tym bardziej jak prosze o zerwanie kontaktu. W tym tygodniu zostałem zmuszony to zablokowania jej na mediach społecznościowych i klasyczna komunikację (czarna lista w telefonie).

PROSISZ o zerwanie kontaktu?

Co to k-wa jest?

PROSISZ?

Nawet po rozstaniu ONA decyduje?

Czy jeśli pieprzniesz szklanką o podłogę ona decyduje czy szklanka pęknie?

 

Owszem, wyglada, że zachowałeś się z jajami, to pociecha.

Zmień tylko słownik języka polskiego.

ZMUSZONY to też słowo spoza słownika faceta jeśli chodzi o baby.

 

PS:

Wiem co to jest satysfakcja jeśli chodzi o ex.

W sumie kazdemu to się marzy i jeśli mają jaja mają i satysfakcję, zazwyczaj.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że stalkuje to mi zwisa i powiewa. Byle nie wchodziła z butami w życie kiedy jasno zaznaczyłem, że nie chcę kontaktu.

Może sobie nawet dobrze robić przy fotce profilowej, byle nie robiła krzywusów, które będą oddziaływać na mój obecny stan.

 

@leto - olej i nie szukaj satysfakcji, nie buduj na tym siebie. Szkoda zachodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.