Marek Kotoński Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 https://www.samiecweb.pl/post/11821/przyzwyczailismy-sie-do-taniego-miesa-ktore-jemy-dwa-trzy-razy-dziennie-zapytajmy-dlaczego-mieso-jest-takie-tanie 4 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endeg Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Ten artykuł również jak najbardziej kwalifikuje się do samczej lektury: http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24266006,szymon-holownia-prosze-wpisac-do-google-a-swinie-grzebane.html 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słowianin Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Jadam tylko dziczyznę: dzik, jeleń, sarna, muflon. No czasami ekologiczną wołowinę ale jest bardzo droga - nawet droższa od dziczyzny. Do tego ryby: pstrągi, jesiotry i etc. Mięsa przemysłowego nie kupowałem już od dwóch lat Brakuje mi tylko drobiu: nie mogę dostać w postaci bażanta i etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payslips Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Jedyny problem to koszt zdrowszego mięsa ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 14 minut temu, Payslips napisał: Jedyny problem to koszt zdrowszego mięsa ? Tym bardziej w tym kraju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Nie jem trupa juz 9 miesiac i wciaz zyje , ba nawet zyje mi sie znacznie lepiej ( psychicznie i fizycznie ) .Najgorzej znosza to jednak znajomi , wciaz mi dopier...ja jaki to ze mnie jest dziwak . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyKarmazyn Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Ups, jem około pół kg mięsa dziennie, dużo filetów ze sklepu. Dlatego nie lubię takich artykułów, tyle białka nie uzupełnie bez tego, jak zjem więcej niż kg nabiału dziennie to mam problemy żołądkowe, nadrabiam izolatem, ale to też przetworzone jest przecież, na jajka mam uczulenie, no cóż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Dlatego człowiek jest gorszy od świni. Bo świnia zje wszystko a człowiek zje świnie. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PUNK Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 7 minut temu, Baca1980 napisał: Dlatego człowiek jest gorszy od świni. Bo świnia zje wszystko a człowiek zje świnie. A ja znam powiedzenie: człowiek nie świnia, zje wszystko. Skąd ta różnica? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słowianin Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 1 hour ago, Patton said: Tym bardziej w tym kraju. No nie wiem. Bardziej dostępności i świadomości konsumenta. 1kg boczku z dzika (prawie samo mięso) to 30zł, mięso gulaszowe to od 40 do 50zł kilogram. Podobnie jest z wołowiną. Ostatnio widziałem ekologiczną wieprzowinę i boczek wędzony w naturalnym dymie to 40zł kilogram. Nie jest aż tak źle. Nie trzeba na codzień jeść polędwiczek z sarny w cenie 150zł kilogram. Fakt nie kupuje w marketach i dużych sklepach. Tylko na małym stoiskach na targu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gołodupiec Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Też bym sobie pojadł dzika (i to z wielką przyjemnością), ale jak mam do wyboru schabowego ze świniaka za 12zł/kg, a schab z dzika za 109zł/kg (https://grillcenter.com.pl/product-pol-1395-Schab-z-dzika-bez-kosci-swiezy-mrozony.html), no to sorry Gregory. Nie stać mnie na to i wielu, wielu innych osób także. Mało zamożne osoby (jak ja), aby były w stanie jakiekolwiek pieniądze odłożyć (na kursy/dom/samochód itp.), w pierwszej kolejności tną wydatki na jedzeniu. Osobiście nie kupuję niczego co kosztuję więcej jak 22zł/kg i żywię się tym syfem bo nie mam innego wyjścia (a no tak, mogę przecież wziąć kredyt i zmienić pracę). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PUNK Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Czyli komedia pełną gębą. Kg za 109 zyka, a Ministerstwu Środowiska zamarzyło się "wymordowanie" tego zwierza w imię walki z ASF, bo szkoda świń na sterydach i antybiotykach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Godzinę temu, Słowianin napisał: Fakt nie kupuje w marketach i dużych sklepach. Te nie kupuję w merketach mięsa i wędlin, owoców i warzyw, pieczywa a od lokalnych producentów dostawców itd. Jakość zupełnie inna. Tylko trzeba połazić bo owoce i warzywa w osobno, wieprzowinę i inne w jednym mięsnym, drobiowe drugim, pieczywo jeszcze gdzie indziej małe miasto, co dziennie się nie kupuje więc spokojnie można sobie poradzić. 12 minut temu, Gołodupiec napisał: Osobiście nie kupuję niczego co kosztuję więcej jak 22zł/kg i żywię się tym syfem Nie wiem czy mówisz o gotowych np wędlinach ale jak nie chcesz wydać dużo a zjeść w miarę smaczne wędliny czy mięso do chleba to polecam szynki czy polędwice bez wędzenia, peklujesz mięso parzysz i masz pyszne wędliny. Ale trzeba poświęcić trochę czasu na parzenie, można robić gotowane 2x5min i też są super. Lub kiełbasy słoikowe też pyszna sprawa, przepisów mnóstwo w sieci. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słowianin Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 26 minutes ago, Gołodupiec said: a schab z dzika za 109zł/kg (https://grillcenter.com.pl/product-pol-1395-Schab-z-dzika-bez-kosci-swiezy-mrozony.html), Straszna drożyzna... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infernal Dopamine Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 (edytowane) W Dzikim Tropie co tydzień są fajne promocje, więc można dostać dziczyznę w naprawdę dobrej cenie. Udało mi się ostatnio upolować tam boczek z dzika 19zł/kg. Jak mam więcej czasu, to wole się wybrać na bazar, zamiast robić zakupy w markecie. Żywność jest tam przeważnie kiepskiej jakości, nasza gospodarka ubożeje, bo te pieniądze nie są obracane w Polsce, tylko transferowane za granice i wszystko jest tam takie zmechanizowane, bezduszne. Na bazarze pogadasz ze sprzedawcą, nieraz zdarzają się rozmowy z przypadkowymi ludżmi. Ktoś ci doradzi gdzie można kupić coś dobrego, pogada o pogodzie, pożartuje. Ma to swój swojski klimat. W markecie ładujesz towar do wózka, rzucasz na taśmę- pyk,pyk- "90zł i 84 grosze". To najlepsza opcja, gdy naprawdę nie mam czasu albo muszę dokupić jakieś 2-3 pierdoły. Czasem można dostać dobrą wołowinę bez żadnych etykietek bio-eko. Kupiłem kg rostbefu za 35zł i przysięgam, że lepszej wołowiny nigdy nie jadłem, a zdarzało mi się jeść te niby lepszej jakości, droższe kawałki. Jeszcze pani mi wszystko pokroiła na steki, opowiedziała skąd to mięso pochodzi, przez jaki czas jest sezonowane. Mięso samo rozpływało się w ustach w przeciwieństwie do tego marketowego kamienia, który można smażyć w nieskończoność, a i tak na koniec można sobie żeby połamać. W Warszawie są i miejsca, gdzie można kupić wołowinę ekologiczną w cenie 25-40zł za kg od lokalnych dostawców. Trzeba się odpowiednio zakręcić, popytać, trochę pojeżdzić i w końcu człowiek znajdzie parę dobrych miejsc. Jak komuś się szukać nie chce, to niech chociaż wybiera mniejsze zło i kupuje kurczaki zagrodowe albo wieprzowinę bez antybiotyków. W każdym markecie już mają w ofercie takie mięso, bo teraz jest moda na powrót do korzeni. Edytowane 26 Maja 2019 przez Infernal Dopamine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 A nie lepiej w skupie całą tuszę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seveneight Opublikowano 27 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 Kurczaki Więc bracia, właśnie mam przed sobą łańcuch dostaw żywych kurczaków do ubojni. Lecimy: Kurczak 1.9kg żyje 34dni. Kurczak 2.6kg żyje 40dni. Kurczak 2.1kg żyje 56dni z wolnego wybiegu. Waga ich się odnosi do całości kurczaka przed ubojem. Smacznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi