Skocz do zawartości

Pizdowatość


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Les napisał:

Może to za mało kontaktów społecznych, niektórzy stają się od tego wycofani, nawet najmniejszy kontakt społeczny napawa ich lękiem.

Mam mało kontaktów ale tu jest właśnie problem, nie potrafię ich nawiązywać, a nawet jak je nawiąże nie umiem ich podtrzymać. Wiem, że to przez brak wzorców w dzieciństwie, wiem też wiele innych rzeczy ale co z tego? Potrzebuje czegoś co zadziała w życiu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZIOMB napisał:

Mam mało kontaktów ale tu jest właśnie problem, nie potrafię ich nawiązywać

Twoja socjalizacja powinna trochę Cię odpizdowacić. Szczególnie jakieś męskie towarzystwo (ale męskie, nie białorycerskie czy soyboyowe, manginowe, feministów).

 

Chodź na jakiekolwiek spotkania, skoro jesteś za granicą (jeśli w jakimś mieście) to na pewno jest społeczność expatów, szkoły językowe, kursy tańca, choćby ludzie się zgadują na fejsie czy portalu meetup.

 

Przebywając z ludźmi, ćwiczysz interakcje a z czasem jakaś lepsza znajomość się trafi. Do tego poćwiczysz asertywność i poziom pizdowatości zredukujesz.

 

O nawiązywaniu znajomości jest tu na Forum parę ciekawych wątków, trzeba poszperać.

Edytowane przez Imbryk
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie być pizdą :

1. Nic mi się nie należy (nie oczekuj)
2. Wymagaj (od siebie i od innych)
3. Nie porównuj się
4. Brnij  (jak lodołamacz)
5. Nie szukaj zrozumienia (współczucia)
6. Nie ma żadnego ALE (ALE to brak odwagi i godności)
7. Odrzuć poczucie winy (nie daj sie ruchać)
8. Daj się ponieść 
9. Zaakceptuj rzeczywistość (odrzuć scenariusze w głowie)
10.Cierpienie nie uszlachetnia (niszczysz własne poczucie wartości)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.05.2019 o 17:48, lekkiepióro napisał:

Z tego co czytałem, to, gdy rzadziej uprawiamy seks lub się masturbujemy, mamy niższy poziom testosteronu. Natomiast Ci, którzy robią to częściej mają wyższy. Masz jakieś sprawdzone źródło swojej tezy o tym testosteronie?

Tak naprawdę to mastuebacja nie ma wpływu na testosteron długofalowo. Abstynencja tez sprawia że teść wzrasta ponad normę na kilka dni i później się normuje. Obcowanie z atrakcyjnymi kobietami podnosi krótkoterminowo poziom testosteronu.

 

Tkaże nie ważne czy będziesz walił czy ruchal, lub będziesz abstynentem, nie zmieni to twojego poziomu testosteronu realnie. Jak chcesz być przy górnej granicy to booster. 

21 godzin temu, PUNK napisał:

I obniża produkcję własnego.

A kto by się tam martwił jakimis jądrami. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZIOMB - Żebyś tylko się nie rozczarował jak się okaże, że teść Ci nie pomoże. Jak jesteś wstydliwy w kontekście poznawania nowych ludzi to musisz to pokonać przez robienie rzeczy, których się wstydzisz... Tak to niestety działa. Krótko mówiąc, nie rozbudujesz mięśni ud robiąc podciągnięcia na drążku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwól sobie być pizdowaty tak bardzo jak chcesz. Konflikt, który zasilasz wewnątrz Ciebie dość skutecznie blokuje zmiany. Spróbuj zrozumieć jak powstała ta iluzja, w którą wierzysz, najczęściej to strach, często przed własną sprawczością czy też odpowiedzialnością.

Nikt z zewnątrz Ci nie pomoże, nie ma takiej opcji. Tylko narzędzia możesz dostać śle raczki musisz ubrudzić Ty.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Tak naprawdę to mastuebacja nie ma wpływu na testosteron długofalowo. Abstynencja tez sprawia że teść wzrasta ponad normę na kilka dni i później się normuje. Obcowanie z atrakcyjnymi kobietami podnosi krótkoterminowo poziom testosteronu.

Dokładnie.

 

55 minut temu, ZIOMB napisał:

No właśnie jaki booster? Czy robił ktoś już taką kurację? Domyślam się, że lekarz mi tego nie przepisze...

Spróbuj Nolvadren XT

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam aktywność fizyczną.

Sport.

Bieganie.

Siłownię.

Rower na długie trasy.

Street workout.

Boks. Jakieś sztuki walki.

 

Pomaga na rycie w bani.

 

Sam mam tak.

Że jak się zasiedzę za biurkiem.

I wożę tyłek zbiorkomem czy autem.

A olewam ruch.

To mi psycha siada po pewnym czasie.

I sflaczały się czuję.

 

Ruch!

Ruch pomaga !

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZIOMB

bracie zabierasz się do tego od dupy strony. Najpierw psychika do wyleczenia i tutaj obok rozmowy z przyjacielem, bliską osobą z którą czujesz się bezpiecznie lub ewentualnie psychologiem sport jest najlepszym rozwiązaniem. Zauważyłem,że sport zancznie bardziej poprawia zdrowie mentalne niż fizyczne. Zmęcz się fizycznie to odzyskasz zdrowie mentalne. Więc @Margrabia.von.Ansbach i inni mają tutaj rację. Dlaczego nie możesz ćwiczyć? Jakie sobie robisz wymówki? Jak czujesz się zdołowany i ogarniasz angielski to polecam książkę Davida Gogginsa "Can't Hurt Me". Otworzysz oczy.

 

 

@Augusto

Boostery testosteronu o dupe można rozbić. Nie ma badań, które jednoznacznie potwierdzają zasadność użycia i podnoszenia poziomu. Chcesz zwiekszyć T(X) to:

- cwiczenia oporowe

- ograniczenie weglowodanów w diecie i zwiekszenie spożycia tłuszczy nasyconych na noc

- intermittent fasting (16:8 lub 20:4 lub OMAD)

- unikanie światła niebieskiego wieczorami

- wysypianie się 

- unikanie stresu / wprowadzenie medytacji

 

Ale najpierw zacznij rozmawiać. Lęki wyleczysz tylko się z nimi zmierzając. A co do porno to:

 

 

Jeszcze jedno @ZIOMB. Dokąd cię wiatr tak gnał. Owszem są kraje, w którymi ciężej nawiązywać znajomości, ale zwykle są trwalsze. Wiem, bo w wielu jeż byłem.

Edytowane przez Pater Belli
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre rady są konkretne i nie powiem że złe (na pewno są dobrym uzupełnieniem), ale pizdowatość autora bierze się głównie z jego mentalnego nastawienia. Jeśli ma śmietnik w głowie, sam ma się za nic to żadna dieta tu nie pomoże ani siłownia. Będzie dobrze odżywionym i umięśnionym pizdeuszem. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pater Belli napisał:

 

@Augusto

Boostery testosteronu o dupe można rozbić. Nie ma badań, które jednoznacznie potwierdzają zasadność użycia i podnoszenia poziomu.

Zacznijmy od tego że nie ma takiej substancji czynnej jak "booster testosteronu"

Do tego można zaliczyć zarówno ziółka takie jak buzdyganek, zestawy witamin i minerałów typu ZMA jak i farmaceutyki. 
I ludzie to nie jest monolit, na jednego coś będzie działało na drugiego nie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.