deleteduser178 Opublikowano 30 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2019 Dziś odbywa się korona mojego sąsiada, chłopak rok starszy ode mnie, wcześniej miał narzeczoną, kopneła go w zad mówiąc mu, że może zostać jej mężem, ale ojcem jej dzieci nie będzie. Jego brat ożenił się drugi raz, z eks żoną wnioskuję o rozwód kościelny "bo to zła kobieta była". Ich ojciec rozwiódł się z matką, gdy byli bardzo młodzi. I tak sobie siedzę czytam książkę i słucham przy okazji o czym rozmawiają bo okno mam przy drzwiach wejściowych . Smiechy, żarty, ale co jakiś czas ktoś wtrąci jakąś radę życiową w stylu, po ślubie się skończy wolność, albo taka miłość to raz na całe życie itp, sąsiad widać podekscytowany cała sytuacją, chodzi koło bloku jak król na imieninach, pół wsi ich teraz ogląda. I z jednej strony trochę zazdroszczę mu jego nie wiedzy, pomimo sytuacji jakie miał w najbliższej rodzinie nie wyciągnął żadnych lekcji jak może wyglądać jego przyszłość, a z drugiej skoro miał takie zjebane wzorce nie jest powiedziane, że nie zostanie kopnięty w dupe w najbliższym czasie po tym pozorowanym "szczęściu". Wnioski jakie wyciągam z tego wszystkiego, red pilowa pigułka boli, boli jak cholera, ale nikt mi nie powiedział, że wiedza którą tu dostanę nie będzie wywoływać u mnie skrajnych emocji. Mam ochotę wyjść i krzyknąć głośno "run, Forest run" do nic nie świadomego kolegi, ale po co jak i tak to nic nie da. Czuję się z tym jak jakiś mesjasz który wie, że prawdopodobnie nadejdzie koniec świata, a i tak go każdy uzna za wariatabgdy usłyszy co mówi . Dobra koniec rozmyślań, tak tylko pisze, może to jakiś rodzaj białorycerskiej zazdrości we mnie siedzi, że rozmyślam to w takich kategoriach, a kto tam wie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 30 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2019 (edytowane) @TuropNależenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki. Jesteś normalny, brawo ty ? Edytowane 30 Maja 2019 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi