Skocz do zawartości

Antykoncepcja, piguły.


ZamaskowanyKarmazyn

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

plus brak końców w środku to wystarczająca antykoncepcja

Nie ma wytrysku, nie ma plemników nie ma ciąży :)

No, jest jeszcze kwestia preejkulatu, w którym mogą znajdować się plemniki, ale nie są one zdolne do zapłodnienia.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Panowie, czy antykoncepcja w postaci tabletek branych przez Pannę, plus brak końców w środku to wystarczająca antykoncepcja

Moja ex brała tabletki, jeszcze za czasów haju hormonalnego. Jakieś 3 lata. Zalewalem formę za każdym razem. Nic nie wyszło. Tabletki dają, bodajże 99% ochrony.

1 minutę temu, Libertyn napisał:

Lepiej(...)wejść w anala

Racja?

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to brak skończenia w środku? Przecież to najlepsze zalać damę obficie ostatnim głębokim pchnięciem. Co to za seks bez tego? 

 

Tabletki dają odpowiednią ochronę, problem jest że to kobieta ma pełną kontrolę nad antykoncepcją, czyli jak będzie chciała mieć dziecko to ... się będzie później tłumaczyć, że alkohol, że zwymiotowoła, że nie zadziałało bo inne leki brała albo zrobi tak jak moja żona - pisałem o tym kiedyś. 

 

Ale jednak jakiś rozsądek musi być i ja bym paniki nie robił. 

 

Moje zdanie jest takie - nie warto spuszczać się byle komu. Należy wybrać taka partnerka aby w razie czego posiadanie z nią potomstwa nie było dramatem. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RealLife napisał:

Tabletki dają odpowiednią ochronę, problem jest że to kobieta ma pełną kontrolę nad antykoncepcją, czyli jak będzie chciała mieć dziecko to ... się będzie później tłumaczyć, że alkohol, że zwymiotowoła

Dokładnie, owszem powie Ci że brała tabletki, ale zapomni powiedzieć że to był ibuprom zatoki :P

Dlatego wolę myśleć o sobie, i zawsze mieć gumy przy sobie, zakładam na instrument i zabieram się do pracy, potem likwiduje osobiście w toalecie, pewność 100%.

 

Przypomniał mi się kawał sytuacyjny :

 

Co mówią jaja podczas stosunku?

-Szef zapierdala a my się obijamy :D

Edytowane przez The Motha
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja jedna eks mówiła, że bierze nawet przed stosunkiem przy mnie łykała, ale co z tego jak na drugi czy 3 dzień po stosunku nie weźmie tabsa? Przecież nie będę jej każdej tabletki pilnował, to jest jak gra w rosyjską ruletkę, raz zapomniała dzień po seksie i te tłumaczenia, przecież to jedna tabletka nic się nie stanie. Taa nic się nie stanie, aż biegunki ze stresu dostałem. Tylko guma, albo partnerka z którą można zaciążyć. 

4 minuty temu, The Motha napisał:

w toalecie

A nie zatyka się jak tak wyrzucasz? Słyszałem, że nie można. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RealLife Nigdy jeszcze w niej nie doszedłem bez gumy, nawet nie wiem jakie to uczucie. 

Pewnie przyjemne, ale nie warte stresu jak przyjście okresu będzie jej się przedłużać, a ja zacznę wymyślać plany żeby zostać gangsterem i utrzymać rodzinę. 

 

Co z tego jak przyjemne, niby mamy 18 lat ale z kobietą nigdy nic nie wiadomo. Dla mnie posiadanie dzieci z każdą kobieta byłoby teraz dramatem, nie mogę wytrzymać z dziećmi przez 15 sekund.

Godzinę temu, The Motha napisał:

Nie ma wytrysku, nie ma plemników nie ma ciąży :)

No, jest jeszcze kwestia preejkulatu, w którym mogą znajdować się plemniki, ale nie są one zdolne do zapłodnienia.

 

A podobno co 3 para zachodzi w ciążę podczas stosunku przerywanego.albo durex miało dobrą reklamę.

Godzinę temu, Still napisał:

Moja ex brała tabletki, jeszcze za czasów haju hormonalnego. Jakieś 3 lata. Zalewalem formę za każdym razem. Nic nie wyszło. Tabletki dają, bodajże 99% ochrony.

Racja?

O jezu, wiem ze tabletki skuteczność itd. Ale ja bym się chyba zesrał ze stresu. Miękka faja jestem ale wizja dzieci w tak młodym wieku mnie przeraża.

 

 

@somsiad plusy takie ze możesz się spuszczac ile chcesz,  minusy płodność może wrócić i nie wróci na życzenie. Na pewno to nie jest dobry pomyśl w moim wieku.

 

@The Motha

@Turop jesli mam wybór,  seks w gumce z orgazmem w niej,  a seks bez gumki i orgazm na nią,  to wskaż mi cel wystrzału kapitanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem w gumce i bez i w/g mnie dwa różne światy. W gumce bardziej czuję uwieranie/tarcie o gumę/zsuwanie się niż cokolwiek innego. Bez gumy jest o wiele przyjemniej. Jest faktyczna przyjemność zamiast samej satysfakcji, że się zaruchało.

 

Ale rzecz wymaga zaufania, także nie polecałbym bez długoterminowego związku, gdzie jednak dopuszczasz możliwość zaciążenia i nie przeszkadza Ci to. Bo oddajesz jej kontrolę nad tym całkowicie. Na początku stres trochę jest, ale też większe emocje. Potem się człowiek przyzwyczaja.

 

Podsumowując IMO warto, i warto stworzyć taką relację w której to nie jest rosyjska ruletka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazyn znam 3 pary, które stosowały zasade przerywanego stosunku, czytaj. wychodze jak czuje, że dochodzę :P

Wszystkie 3 pary mają teraz dzieci. Także nie lekceważ preejakulatu, moc jego silna jest!

 

Jeśli chodzi o tabletki to pod warunkiem, że kobieta bierze je systematycznie i nie choruje to działają.

Uczucie zalania jest strasznie przyjemne i też długo mi to zajeło, żeby wchodzić bez gumy a co dopiero dochodzić w niej.

 

Polecam ustawić budzik codziennie na tą samą godzine, Ty trzymasz tabsy i jej podajesz jeśli mieszkacie razem.

Dzięki temu masz pełną kontrolę nad antykoncepcją, w innym wypadku nigdy nie będziesz mieć pewności czy bierze czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

@Grzesiek niedawno jeszcze widziałem temat gdzie żona brata pi długim czasie małżeństwa zaczęła przebijać kondomy. Wiec to raczej zawsze rosyjska ruletka.

Kupujesz gumki przed stosunkiem, a po zabierasz. Tutaj akurat masz kontrolę nad tym, jeśli tylko włożysz w to trochę wysiłku. Inna rzecz, że gumy mają jeden z najmniejszych wskaźników skuteczności wśród metod antykoncepcji, zwłaszcza jeszcze biorąc pod uwagę możliwe nieprawidłowe użycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Grzesiek said:

Inna rzecz, że gumy mają jeden z najmniejszych wskaźników skuteczności wśród metod antykoncepcji, zwłaszcza jeszcze biorąc pod uwagę możliwe nieprawidłowe użycie. 

Gumy są skuteczne w 100% dopóki nie pękną/nie zsuną się (a to się niestety zdarza)

Edytowane przez somsiad
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Leniwiec napisał:

Tabsy są fajne i skuteczne, ale są sztuczne, ingerują w organizm, a ściślej w układ hormonalny. Nie wierzę, że są obojętne dla organizmu, na dłuższą metę.

Panna bierze z powodów zdrowotnych.

@Grzesiek @somsiad jak pisałem wyżej używałem wcześniej gumek i seks był dwa razy gorszy. Często mi opadal podczas penetracji, szybko dochdzilem i nie ma tej bliskości jak bez. Dlatego pytałem o połączenie tabsy plus stosunek przerywany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazyn

Badania wskazują np. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3564677/  że  prejakulat może zawierać plemniki mogące doprowadzić do zapłodnienia choć dotyczy to zdecydowanej mniejszości męźczyzn. Tak więc sex przerywany nie jest w 100% bezpieczny nawet gdy do wytrysku doszło na zewnątrz.

 

Dobrze dobrane tabletki mają współczynnik pearla na poziomie 99.7% przy spełnieniu wszystkich zaleceń producenta. Należy mieć na uwadze parę rzeczy:
1) Nie masz kontroli nad tym czy kobieta tabletki rzeczywiście bierze - celowe wrobienie w dziecko.
2) Wiele czynników zdrowotnych kobiety  może obniżyć skuteczność antykoncepcji hormonalnej

 

W Twoim przypadku aby doszło do niechianej ciąży musiałyby zostać spełnione jednocześnie następujące warunki:
* Antykoncepcja hormonalna nie zadziała tak jak powinna
* Jesteś w grupie mężczyzn którzy mają prejakulat zdolny do zapłodnienia.
* Kobieta akurat ma dni płodne
* Plemniki zawarte w prejakulacie  doprowadzą do zapłodnienia

.

Zatem szanse są bardzo bardzo małe. Miej na uwadze w dłuższej perspektywie, realistycznie patrząc, bardzo ciężko będzie Ci utrzymać dyscyplinę związaną z  nie dochodzeniem w środku.A jeśli będziesz rygorystycznie tego postawienia dotrzymywać jakość życia seksualnego Twojego i partnerki może znacząco spaść, może to się też odbić na psychice. Wtedy polegasz wyłacznie na antykoncepcji hormonalnej (która jest ciągle najskuteczniejszą metodą zaraz po wazektomii!)


Podsumowując:

Ryzyzo ciąży jest zawsze obecne, sam musisz ocenić czy je akceptujesz. Podobnie jak w przypadku podróży samolotem/samochodem - wypadki się zdarzają co nie znaczy, że należy do końca życia chodzić pieszo.

Jeśli absolutnie nie możesz sobie teraz pozwolić na dziecko poczekaj z seksem do momentu kiedy będziesz gotów ponieść konsekwencje wpadki.

 

 

 

Edytowane przez somsiad
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziesz cały czas myśleć czy to aby jest ten moment kiedy  wypadałoby  wyjść?

Zawsze też w tyle głowie będziesz miał myśl: co będzie jak skończę w środku i ona zajdzie w ciążę (mimo, że obiektywnie jesteście zabezpieczeni tabletkami).

 

W efekcie nie raz, nie dwa, napięcie seksualne (i nie tylko), opadnie :D. Twoja partnerka również to zacznie odczuwać - "czemu nie może skończyć w środku, prezcież biorę tabletk?i". W dłuższej perspektywie możecie poczuć frustrację wynikającą z konieczności kontroli stosunku.

 

A ostatecznie i tak wiele razy stawisz czoła sytuacji, że was poniesie i skończysz w środku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2019 o 21:09, The Motha napisał:

No, jest jeszcze kwestia preejkulatu, w którym mogą znajdować się plemniki, ale nie są one zdolne do zapłodnienia.

Iluż się potem zdziwiło...

To się "kinder niespodzianka" nazywa.

W dniu 30.05.2019 o 21:40, Turop napisał:

A nie zatyka się jak tak wyrzucasz? Słyszałem, że nie można. 

Nie zatyka się, jeśli instalacja zrobiona jest prawidłowo i nie masz po drodze jakichś cudów w stylu rozdrabniacz, żeby przeszło g.. przez rurę fi 50 mm.

Sprawdzone!

W dniu 1.06.2019 o 02:29, Grzesiek napisał:

Inna rzecz, że gumy mają jeden z najmniejszych wskaźników skuteczności wśród metod antykoncepcji, zwłaszcza jeszcze biorąc pod uwagę możliwe nieprawidłowe użycie. 

No raczej NAJWYŻSZYCH.

Chyba, że czytasz statystyki i "badania" przykościelnych poradni rodzinnych.

A tam stoi, że praktyczna "metoda" NPR jest "praktycznie bardziej skuteczna, niż histerektomia" (wycięcie operacyjne macicy i jajników).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

No ale jak co sądzić? Jak zalałeś kobietę to zamawiacie tabletkę na wizycie online. Bo niestety bez recepty nie dostaniesz w Polsce. Kobieta czyta ulotkę, łyka i tyle. Powinna nie zajść w ciążę. Skuteczność takich tabletek to ponoć 99%. Jeśli masz stałą partnerkę i nie chcecie mieć dzieci to według mnie najlepszym rozwiązaniem jest spirala antykoncepcyjna

Edytowane przez VasKes
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.