Skocz do zawartości

Jak dobrze być dziewczynką


Rekomendowane odpowiedzi

Jak komuś odrośnie ręka w wyniku afirmacji, wrócę do tematu pt. nieograniczone możliwości ludzkiego umysłu. Pewne rzeczy są jednak nie do przeskoczenia. Rodzisz się z pewnymi predyspozycjami, talentami. Część tych cech jest skorelowana z płcią. Mądrzy ludzie, których nazywasz ciemnogrodem, zauważyli to dawno i doszli do wniosku, że kultura ma wzmacniać i eksponować te cechy biologiczne. Dzięki temu osiągnęli - specjalizację i podział ról. A już od towarzysza Marksa (czy tam Engelsa) wiemy, że im większa specjalizacja, tym większa wydajność pracy.  Obecna kultura natomiast rozmywa tożsamość płciową kobiet i mężczyzn i jest co jest. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Wypas napisał:

ądrzy ludzie, których nazywasz ciemnogrodem, zauważyli to dawno i doszli do wniosku, że kultura ma wzmacniać i eksponować te cechy biologiczne.

Jasne. Podział ról mężczyźni do rozwoju, a kobiety do pieluch. Podział ról oboje pracujemy, ale że światem rządzi pieniądz, to Ty masz słuchać mnie bo ja zarabiam i jestem Panem domu. I mogę Cię zdradzać, bo i tak gówno mi zrobisz, bo jesteś ode mnie zależna.

 

Instynkty kobiece i męskie są przeciw kobietom sprowadzają ją do kogoś kto ma podniecać, by potem być zapłodnioną, rodzić w bólach, kiedy facet jest i rodzicem, mężem, panem domu i się rozwija zawodowo. Noż zajebiście. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy napisano to by formować dziewczynki, czy dziewczynki już były tak uformowane, a to jest tylko opis rzeczywistości? Bo mali chłopcy z natury ciągną co zabaw w wojnę, a małe dziewczynki do zabawy w dom. Eksperymenty na dzieciach pokazały, że zabawa w wojnę jest w naturze chłopców i nic nie trzeba im pokazywać, nawet zachęty do zabawy w dom nie pomagają i chłopcy bawią się w wojnę lalkami, także chłopcy na ogół są bardziej ruchliwi i to nie dlatego, że ktoś im tak powiedział, by się zachowywali. Analogicznie dziewczynki, tylko że na odwrót, są na ogół mniej ruchliwe, wolą zabawę w dom i jak dano im żołnierzyki, to też bawiły się w dom czołgami i żołnierzykami. Dodatkowo facet, wychowywany na dziewczynkę, który płacze, często się wzrusza, weźmie kobietę na randkę, a potem zapłaci jej uśmiechami, by ona za nich zapłaciła, jest uważany przez kobiety za słabego i jeżeli znajdzie od dziewczynę, to będzie tylko providerem (o ile będzie jako-tako zarabiał), a nie pierwszym wyborem. Oczywiście są wyjątki, rozkład normalny to uwzględnia, ale mówiąc o kobietach lub mężczyznach mówimy o ogóle, nie o każdym z osobna. Przykładowo jak mówimy średnia życia kobiet to 82 lata, to nie oznacza, że jak znamy kobietę żyjącą 90 lat i kobietę, która zmarła w wieku 10 lat, to zaprzeczają one danym stworzonym na podstawie setek tysięcy kobiet. W Szwecji, gdzie kobieta ma prawnie i społecznie większe możliwości od faceta w naukach ścisłych, to faceci nadal radzą sobie lepiej od nich, mimo tego, że kobieta naukowiec ma praktycznie państwowe granty i pomoc w kieszeni. Dodatkowo jak to jest, że zawody zdominowane przez facetów są uważane przez feministki za problem, a zawody zdominowane przez kobiety jako zwycięstwo? Podobno chodzi im o równouprawnienie, więc czemu nie nawalają w np. pielęgniarki, że mają za mało mężczyzn w swoich szeregach?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Beckenbauer napisał:

Dodatkowo jak to jest, że zawody zdominowane przez facetów są uważane przez feministki za problem, a zawody zdominowane przez kobiety jako zwycięstwo?

No chyba nie. Feministki właśńie chcą więcej panów opiekunów do dzieci i, żeby faceci się bardziej angażowali w prace domowe. Ja uwielbiam mężczyzn przedszkolanków, sprzątaczy, manikurerzystów etc. Na widok kobiety z wózkiem bierze mnie wkurw, a na widok faceta mam od razu lepszy humor. I chciałabym dożyć czasów, by na każde 10 wózków, które spotykam 5 było prowadzonych przez mężczyzn, a nie 1 czy nawet pól.

 

Co do zabaw często jest tak, że dzieci chcą się bawić, głównie chłopcy, dziewczynka z samochodem ujdzie, ale chłopiec z lalką nieraz usłyszy i to o zgrozo nie raz od wlasnej mamy " co Ty dziewczynka jesteś"? Albo nie rycz jak dziewczynka. Chłopców uczy się, że to co kobiece im nie przystoi, że to jest gorsze. U dziewczynek co prawda zabawki są wybaczalne, ale nie można zbyt walczyć o swoje, lepiej ustąpić etc. 

 

  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Fit Daria napisał:

To co dla mnie ważne to, koniec z uprzedmiotowieniem kobiet w przestrzeni publicznej.

A kiedy będzie koniec z uprzedmiotawianiem mężczyzn przez kobiety?

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

Mentalność, że kobieta ma dobrze wyglądać, dbać o dom, a facet zarabiać i dominować

Pretensje do matki natury (tak kobiety :P).

 

Było milion razy wałkowane i nawet same eksperymenty pokazują, że kobiety chcą lepszych od siebie mężczyzn. A większość  ma z natury wgrany pogram aby się opiekować kobietami, wyręczaj je a nawet traktować w sposób uprzywilejowany. Zrównując całkowicie prawa i role społeczne kobiety będą jeszcze bardziej niesprawiedliwie traktować mężczyzn i dokonywać brutalnej selekcji. W ramach walki z nierównością powinno być to zakazane a wręcz karane aby kobiety mogły dyskryminować mężczyzn :) Niestety ludzie zamiast tym co ważne zajmują się bzdetami...

 

W przeciwnym wypadku znacznie sprawiedliwiej byłoby odebrać część praw kobietom aby rzeczywiście nastąpiło wyrównanie.

Jeśli już iść lewicowymi regulacjami wtedy kobiety patrzyłyby na mężczyzn na około swoim poziomie a nie wyżej.

 

Jako, że kobiety są znacznie mocniej hipergamiczne od mężczyzn to równość przekreśla sens związków heteroseksualnych a nawet je patologizuje.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

To wszystko wpływa na moje poczucie własnej wartości.

To wpływa na Twoją rozczeniowość... Gdybyś miała naprawdę źle to byś nie mogła nawet wypisywać tych wszystkich bzdur w internecie.

Gardzę feministkami pasożytującymi z finansów państwowych dla których los zwierząt jest ważniejszy od życia mężczyzny czy dziecka.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

Czytałam Twoje posty czasem, ale przestałam dla mnie to po prostu było za ciężkie. To, że Ty się tak poświęcasz dla jakiegoś faceta, że uważasz, że to z Tobą coś nie tak, że wymyślasz sobie coraz nowe " co zrobić by zaslużyć na jego miłosć i co kobieta powinna robić". Dla mnie to przerażające.

Nie przerażające, tylko tak powinna wyglądać normalna i zdrowa relacja pomiędzy mężczyzną i kobietą. Jeśli moja dziewczyna by mi okazywała miłość i się bardzo starała to nie miałbym powodów aby się nie odwdzięczyć tym samym. Realia niestety pokazują, że kobiety potrafią być znacznie bardziej okrutniejsze, zawistne i złośliwe niż mężczyźni. Do tego kobieta jest mocniej hipergamiczna i przebiera sobie w partnerach. Dlatego właśnie tym lepiej aby to kobieta pokazała, że jest tą "dobrą" i warto o nią dbać i się starać. Obecnie większość z was chce wszystkiego nie dając w zamian od siebie zbyt wiele, niczym Janusz Biznesu aka pijawka.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

Feministki do niczego Cię nie zmuszą. Ja też nie zamierzam. My możemy pokazać inną drogę, że wcale nie musisz super wygladać, sprzątać gotować starać się w łózku bardziej niż on. 

Kurła, a kto dba o interesy mężczyzn? Przecież te same problemy dotyczą obydwóch płci. Nie lubię takiego Januszostwa, że ten kto głośniej krzyczy, że cierpi będzie miał lepiej.

Feministki tak pokazują drogę, że aż kipią mizoandrią i chciałby upadlać mężczyzn. Istnienie czegoś takiego jak feminizm w dzisiejszych czasach to patologia, którą trzeba wyplenić.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

odmawiam sobie rzeczy, które chce bądź marzę, by nie wejść przypadkiem w stereotypową kobietę, czy ofiarę patriarchatu.

Patriarchat to Ty chyba widziałaś tylko w telewizji czy Internecie.

Od prawie 100 lat nie ma już czegoś takiego jak patriarchat.

Obudź się z tego matrixa i wmawianych bzdur do głowy.

Nawet u moich dziadków występował tylko w szczątkowych formach.

Ewentualnie gdzieś na wsiach...

Feministki wszędzie widzą patriarchat, nawet w lodówce za sałatą.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

Mnie obchodzą problemy aktorek porno i prostytutek.

Kobiety wymyśliły pornografie jak i prostytucje aby kupczyć dupą...

Weź się lepiej za obalanie matriarchatu jak Cię to boli.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti Ty jesteś akurat świetnym przykładem patriarchalnego myślenia. I błagam nie pieprz mi o naturze, bo w XXI wieku w dobie antykoncepcji i testaów na ojcostwo Twoja obsesja nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia. Popierasz patriarchalną kulturę, slathaming wartościując kobiety na podstawie ich doświadczeń seksualnych.

Wiesz jakie jest jednio z najbardziej obrzydliwych patriarchalnych powiedzonek? " Suka nie da, pies nie weźmie". Spychanie odpowiedzialności na kobietę i zwalniając z niej mężczyzn.

 

Kobieta jest hipergamiczna, bo ona rodzi, chcąć nie chcąć staje się zależna od faceta. A on nic nie musi prócz zarabiania. A i tak się wyznaje kult męskości, trzeba mieć jaja, a nie być pizdą. Co to jest jak nie patriarchat? 

 

Faceci są tak samo seksualizowani? No jakie ciekawe. Jakoś nie spotykam się zbyt często z klubami go - go gdzie tańczą panowie, z playwoman, rekam z męskimi dupami, kategorii porno " bruneci, blondyni, Azjaci". Na facetów nie mówi się niuńki, pieski, mali, dupeczki. Nie ma erotycznej bielizny dla mężczyzn. Nie ma takiego nacisku na dobry wygląd ( 90% klienteli klinik chirurgii plastycznej to kobiety). Nie widzialam jakaś skąpo ubranych panów na targach dla kobiet czy męskiego odpowiednika grid girls. 

Co się daje na przyciągnięcie uwagi? Damską pupę, nie męską.

 

Dalej, Dziś ta akcja z Chińczykiem i gwiazdami porno, czemu nie chce aktorów zgłaszać, klientów burdeli, ale tylko kobiety?

 

One kupczą dupą, bo jest na to popyt. Nie korzystalibyście z tych usług to by się skończyło. Takie jest prawo rynku póki jest popyt to jest i podaż.

 

 

12 minut temu, Ksanti napisał:

Gardzę feministkami pasożytującymi z finansów państwowych dla których los zwierząt jest ważniejszy od życia mężczyzny czy dziecka.

Dziecka? Chyba nie mówisz o zarodku?

Zwierzęta są mordowane, czujące, wrażliwe istoty. Mężczyźni ani dzieci mordowani legalnie raczej nie są.

 

13 minut temu, Ksanti napisał:

Feministki tak pokazują drogę, że aż kipią mizoandrią i chciałby upadlać mężczyzn. Istnienie czegoś takiego jak feminizm w dzisiejszych czasach to patologia, którą trzeba wyplenić.

Dla Ciebie mizoandria to równość płci, bez podwójnych standardów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Fit Daria napisał:

Feministki właśńie chcą więcej panów opiekunów do dzieci

Dobra, gdzie są feministki atakujące np. nauczycielki, że jest tam za dużo kobiet, tak jak np. robią to z inżynierami, np. protesty na uczelniach, mówienie o tym w mediach?

 

25 minut temu, Fit Daria napisał:

A on nic nie musi prócz zarabiania

I znoszenia jej humorów, opieki nad dziećmi, napraw i w razie czego przegnać zagrożenie stawiając swoje życie na linii. Samo zarabianie nie wystarcza, musi zarabiać więcej, bo inaczej jest nieudacznikiem i ma robiony syf przez żonę. Wielu ojców chce wychowywać dzieci, ale często matki w tym przeszkadzają lub nawet uniemożliwiają poprzez chociażby podważanie autorytetu ojca, stawanie po stronie dziecka, nawet jak dziecko jest w błędzie. Znajomy miał teściową, która wmawiała mu, żeby nie brał dzieciaka na ręce, bo upuści i będzie nieszczęście, przy akompaniamencie żony. Ja zadałem pytanie, jak to jest, że zdrowy, silny, sprawny facet nie może podnieść swojego dziecka bo upuści, a starsza, przygarbiona kobieta może i ona niby nie upuści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Beckenbauer A czy faceci się skarżą, że nie mogą dostać się do szkoły? Raczej mało to atrakcyjne biorąc pod uwagę zarobki. Najwięcej sporow jest tam gdzie jest władza i pieniądze,  a najczęściej jedno i drugie. I

 

To jest akurat chore. I wkurwia mnie, że są takie kobiety. Ojciec powinien jak najwięcej poświęcać dziecku. Jedyne co nie może zrobić to urodzić, ale może wspierać przy tym kobietę, wszystko inne może i wkurza mnie, że tak mało ojców korzysta z tacierzyńskiego o wolnym zamiast mamy to już w ogóle science fiction. 

 

Zacytuję tu Agnieszkę Graff: 

 

Cytat

Krzywdzi nas powszechne przekonanie, że dziecko "naturalnie" potrzebuje mamy, a tata to żywy bankomat - jest od tego, żeby pracować. To co się dzieje w sądach rodzinnych, jest konsekwencją tych przekonań. Dlatego mam do Was ojcowie-  aktywiści, dwie prośby. Po pierwsze przestańcie pomstować na feminizm, bo on jest Waszym naturalnym sojusznikiem, nie wrogiem. Po drugie walcząc o prawo ojców do opieki po rozwodzie, zawalczcie przy okazji o ich prawo do opieki p r z e d rozwodem. Na przykład o urlopy ojcowskie z prawdziwego zdarzenia.

 

 

 

 

 

 

2 minuty temu, Szninkielka napisał:

nie nadążam za Tobą,

Nad czym dokładnie? Chętnie wyjaśnię :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Fit Daria napisał:

@Ksanti Ty jesteś akurat świetnym przykładem patriarchalnego myślenia.

W jednym z moich związków równość znaczyła tyle, że jak dziewczyna się zezłościła, kupczyła dupą czy rozpłakała to ona rządziła... A kiedy się zbyt bardzo postawiłem i chciałem rzeczywiście równego traktowania to mnie brutalnie zostawiła. Dopóki nie poznałem forum/ PUA miałem wywalone na jakieś patriarchaty, równości itd. Teraz widzę, że równość to idea/ mechanizm dla kobiet aby manipulować w związku (do tego w białych rękawiczkach). A "złych" kobiet jest coraz więcej bo ideologia feminizmu je kreuje i wzmacnia te z natury już złe.

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

I błagam nie pieprz mi o naturze, bo w XXI wieku w dobie antykoncepcji i testaów na ojcostwo Twoja obsesja (normalne oczekiwania) nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia.

Mam prawo i uj... Za to w dobie XXI wieku żadna nie powinna oczekiwać ślubu... bo to hipokryzja.

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

Popierasz patriarchalną kulturę, slathaming wartościując kobiety na podstawie ich doświadczeń seksualnych.

Popieram resztki patriarchalnej kultury bo jak wspomniałem jej już prawie nie ma.

Masz w ogóle świadomość po co powstał patriarchat??? Bo coś mi się wydaje, że nie.

Powstał po to aby normiki (czyli większość społeczeństwa mężczyzn) mogli mieć swoją kobietę.

To taka ukryta redystrybucja kobiet, ale polega na tym, że tłumiła negatywną naturę kobiet.

I wiedziano już o tym w starożytności, że jak nie będzie bata to

większość kobiet będzie się kurwiło tylko z najprzystojniejszymi.

A powoli znowu do tego zmierzamy. Dlaczego ja mam być dla jakiejś lafiryndy drugim wyborem?

Czemu mam ją kochać za to, że łaskawie mnie zechciała bo z jakimś alfą jej tam nie wyszło?

Mogę pokazać faka co najwyżej. Trzeba być mizoandryczką aby chcieć zniszczyć patriarchat.

 

Oczywiście, że wartościuje w taki sposób dziewczynę na potencjalną towarzyszkę życia.

Nie kocha się kobiety za nic... i tym bardziej vice versa.

Bierzmy sobie kurwiszony na żony bo inaczej będą smutne albo zrobią strajki/

ahh no tak, przecież już to robią...

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

Wiesz jakie jest jednio z najbardziej obrzydliwych patriarchalnych powiedzonek? " Suka nie da, pies nie weźmie". Spychanie odpowiedzialności na kobietę i zwalniając z niej mężczyzn.

Przecież żaden normalny facet nie będzie źle traktował swojej żony jeśli jest dla niego dobra i mu odpowiada.

W tym powiedzeniu akurat uważam, że obydwie strony są równie zjebane ale to mały odsetek ruchaczy podrywa a nie ogół mężczyzn...

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

A i tak się wyznaje kult męskości, trzeba mieć jaja, a nie być pizdą. Co to jest jak nie patriarchat? 

Natura... Kobiety bardziej podniecają się na widok silnych i zbudowanych mężczyzn z szeroką szczęką.

Mogę równie dobrze powiedzieć, że to matriarchat i trzeba go zniszczyć.

Feministki powinny zrobić coś z tą niesprawiedliwością a tylko dbają o swoje pasożytnicze interesy.

Tech ruch nie ma nic wspólnego z prawdziwą równością a z patologią.

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

Faceci są tak samo seksualizowani? No jakie ciekawe. Jakoś nie spotykam się zbyt często z klubami go - go gdzie tańczą panowie, z playwoman, rekam z męskimi dupami, kategorii porno " bruneci, blondyni, Azjaci".

Przepraszam ale jeśli jesteś naprawdę taka głupia aby nie zauważyć, że to kobiety same pchają się do takich zawodów zamiast iść uczciwie na kasę do Biedronki... too no kurcze albo jesteś wyjątkowo tępa albo jesteś żeńskim zwyrolem. To jest mizoandria i żeński incelizm w jednym. Wszystko wywracasz do góry nogami i na siłę doklejasz winę mężczyzn. Jaka kurła jest w tym moja wina? Przecież sam marzę o tym aby mieć fajną dziewczynę i o nią dbać pod warunkiem, że jest tylko dla mnie. Nie mam żadnego interesu w tym aby dbać i poświęcać czas oraz zasoby dla randomowej laski, która jest tymczasowa. Jednak skoro samice są takie jakie są (coraz gorsze) to marzenie może iść do kosza.

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

One kupczą dupą, bo jest na to popyt. Nie korzystalibyście z tych usług to by się skończyło. Takie jest prawo rynku póki jest popyt to jest i podaż.

Jak mają nie korzystać skoro natura zmusza... Pomyśl Ty trochę chociaż przez chwilę. Weź przestań pić i jeść... 

Przecież mężczyźni sami są w pułapce i ofiarami a próbujesz zrobić z nas katów...

Zdecydowana większość mężczyzn to tzw. "dobrzy chłopcy", gdzie druga połówka niekiedy jest sensem życia dopóki nie pojawi się "bomba atomowa".

To dla nich właśnie powstał patriarchat bo inaczej byli by gnojeni jak np. teraz coraz częściej. Średniacy to już warstwa wykluczona i bez odrobiny szczęścia...

Nie mają szansy na normalny związek, tylko na kobiety po przejściach.

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

Zwierzęta są mordowane, czujące, wrażliwe istoty. Mężczyźni ani dzieci mordowani legalnie raczej nie są.

Jest robione coś gorszego niż mordowanie/ a mianowicie regularna przemoc psychiczna na żywej istocie (tortury).

 

5 minut temu, Fit Daria napisał:

Dla Ciebie mizoandria to równość płci, bez podwójnych standardów. 

Mizoandria to mizoandra, czyli nawet głoszenie, że mężczyźni są odpowiedzialni za całe zło.

Ale ja chce równości płci... ale prawdziwej czyli odbierając kobietom wszelkie przywileje.

Jeśli chcecie przywileje to powinniśmy zawrócić w stronę patriarchatu.

Trwałe związki i tak przestają mieć sens kiedy to ma się szanse będąc dopiero drugim w kolejce.

A to i tak potem zaimplikuje kolejne problemy i rozczeniowość pań.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Fit Daria napisał:

A czy faceci się skarżą, że nie mogą dostać się do szkoły?

Faceci raczej rzadko się skarżą, w przeciwieństwie do pań, które dodatkowo wysuwają roszczenia. Np. w TVN pani bokserka narzekała, że jest dyskryminowana, bo gdyby była mężczyzną w boksie, to by zarabiała więcej i to jest oczywiście jakoś wina facetów. Ta pani żaliła się, że faceci nie chcą oglądać kobiecego boksu (bo im większa widownia, tym większa kasa, a sam boks kobiecy jest na niższym poziomie niż męski), przy czym nie ma nic do kobiet, które same mogłyby zacząć oglądać boks kobiecy, ale wolą oglądać telenowele. Oczywiście oczekuje, że ktoś przyjdzie i wyrówna jej tą różnicę, tak można się wywnioskować. Gdy jedni biorą winę na klatę, drudzy szukają winy w społeczeństwie, i jakoś tak się składa, że kobiety nie lubią brać odpowiedzialności. W końcu nie po to natura wyposażyła je w mechanizmy racjonalizowania, by z tego nie korzystały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ksanti napisał:

zemu mam ją kochać za to, że łaskawie mnie zechciała bo z jakimś alfą jej tam nie wyszło?

A czemu ona ma Cię chcieć skoro Ci z jakąś księżniczką nie wyszło? 

Stosujesz podwójne standardy. Wymagasz, żeby na Ciebie księcia z bajki czekała, aż się wreszcie pojawisz, a sam jej nie możesz zaoferować tego samego.

 

Jasne, dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu nazywając redystrybucją kobiet. Może jeszcze dziewica z urzędu dla każdego? 

Waszej natury nikt jakoś nie stara się nawet poskramiać, ale jeszcze zadowoleni na niej zarabiają, a kobiety są obiektami. Nie wiem ile razy dziś już to powiedziałam, popyt generuje podaż, nie odwrotnie. Więc koniec z klubami go - go, playboyami, karanie za korzystanie z uslug prostytutek to jedynie może pomóc. 

Facet musi kobietę zdobyć, ale potem ma z górki, kobieta musi urodzić. Wy do tego skupiacie sie na seksulności, wyglądzie, zamiast na tym jaka ta kobieta jest. A potem płacz, że wszystkie księżniczki. Nie ma ideałów ;) 

 

10 minut temu, Ksanti napisał:

Jak mają nie korzystać skoro natura zmusza... Pomyśl Ty trochę chociaż przez chwilę. Weź przestań pić i jeść... 

Przecież mężczyźni sami są w pułapce i ofiarami a próbujesz zrobić z nas katów...

Właśnie ku..wa nie zmusza. Czy kobiety robią sobie dziecko z pierwszym lepszym, bo natura zmusza? Traktowanie kobiet jak obiekty jak obiekt seksualny nazywasz naturą tak jak wyobrażanie sobie seksu z innymi będąc w związku, ale to fakt, że kobieta chce ogarniętego, zaradnego i inteligentnego faceta Cię oburza. No świetnie.

 

12 minut temu, Ksanti napisał:

le ja chce równości płci... ale prawdziwej czyli odbierając kobietom wszelkie przywileje.

Jeśli chcecie przywileje to powinniśmy zawrócić w stronę patriarchatu.

Właśnie, ze nie przywileje tam, gdzie mamy przejebane przez naturę. A to nie znaczy, że będziemy się podporządkowywać. Powinna być sprawiedliwość.

@Beckenbauer No w sporcie jest straszna dyskryminacja. I to jest trudne do rozwiązania. Najabrdziej jeszcze sprawiedliwe choć też nie, bo facetowi jest łatwiej przez biologię, ale żeby były łączone, żeby naprawdę dobra w boksie kobieta mogła zarabiać takie pieniądzę jak mężczyźni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fit Daria napisał:

Nie uważasz, że to  była właśnie sprawiedliwość za to co było dotychczas?

Nie, bo tamci mężczyźni już nie żyją. A tracili by na tym współcześni mężczyźni którzy nie są niczemu winni.

Zresztą Ci starci też nie są winni. Tylko feministki wmawiają im winę. W rzeczywistości nie są winni bo dzięki nim kobiety żyją dzisiaj w luksusach.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

To co dla mnie ważne to, koniec z uprzedmiotowieniem kobiet w przestrzeni publicznej.

Możesz z ty walczyć, ale to chyba nie z pomocą feminizmu. Bo akurat feminizm z tym nie walczy.

Bo żeby z tym walczyć to trzeba by walczyć z samymi kobietami bo to one same chcą się uprzedmiotowiać. Przykładem są seks-kamerki z aktorkami amatorkami.

Tak więc feminizm musiał by siłą narzucać kobietom żeby tm nie występowały.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Feministki do niczego Cię nie zmuszą.

No jak nie. A parytety zatrudnienia to nie przymus? Parytety lub uprzywilejowanie przy przyjmowaniu na studia to nie przymus?

 

A co do zatrudnienia. Dyrektorów nie może być dużo. Siłą rzeczy nie każdy może być dyrektorem. Bo kimś ten dyrektor zarządza, więc musi być taki ktoś do zarządzania. Strzelam że dyrektorami może być z 1% społeczeństwa.

Zatem walcząc o wysokie stanowiska dla kobiet walczy się tylko o stanowiska dla 0.5% kobiet.

Podałem wcześniej przykłady mniej płatnych zawodów niż dyrektor. Operator CNC, programista IT.

Pytanie co z pozostałymi 99.5% kobiet? Dlaczego feminizm nie wprowadza parytetów w zawodach lepiej płatnych niż sprzątaczka. Czyli właśnie u operatorów CNC i programistów IT. I wielu innych.

Chciała byś więcej opiekunów w przedszkolach. Podobno to mało płatny zawód. Dlaczego feminizm nie wprowadza tutaj parytetów i nie przekierowuje połowy dotychczasowych opiekunek do pracy jako operatorki CNC gdzie więcej płacą? Kobiety by na tym zyskały przecież.

Zawód górnika mimo że ciężko, też też lepiej płatny niż wiele innych dotychczas damskich zawodów.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Instynkty kobiece i męskie są przeciw kobietom

Czyli feminizm chcąc wprowadzać "równość" musiał by iść również wbrew instynktom kobiecym.

 

Edytowane przez imprudent_before_the_event
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ksanti napisał:

 

Cytat

One kupczą dupą, bo jest na to popyt. Nie korzystalibyście z tych usług to by się skończyło. Takie jest prawo rynku póki jest popyt to jest i podaż.

Jak mają nie korzystać skoro natura zmusza... Pomyśl Ty trochę chociaż przez chwilę. Weź przestań pić i jeść... 

Przecież mężczyźni sami są w pułapce i ofiarami a próbujesz zrobić z nas katów...

Zdecydowana większość mężczyzn to tzw. "dobrzy chłopcy", gdzie druga połówka niekiedy jest sensem życia dopóki nie pojawi się "bomba atomowa".

To dla nich właśnie powstał patriarchat bo inaczej byli by gnojeni jak np. teraz coraz częściej. Średniacy to już warstwa wykluczona i bez odrobiny szczęścia...

Nie mają szansy na normalny związek, tylko na kobiety po przejściach.

Tak tylko nadmienię że jakaś kobieta chciała wejść do klubu go-go jako klientka i jej nie wpuścili.

Zatem to nie klienci kreują usługę, lecz usługa kreuje klientów. Dziewczyny sobie wykreowały usługę go-go i zdecydowały że klientami mogą być tylko faceci. Czyli najpierw była podaż, a potem popyt.

Czyli stwierdzenie "jak suka nie da to pies nie weźmie" jest jak najbardziej prawdziwe, i w żadnym wypadku nie jest to stwierdzenie patriarchalne.

Edytowane przez imprudent_before_the_event
Nie połączyło wiadomości z jakiegoś powodu.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

A czemu ona ma Cię chcieć skoro Ci z jakąś księżniczką nie wyszło?

A czemu nie? Bycie prawiczkiem jest antywartością dla większości kobiet. Poza tym ja sam się nie pchałem do tego związku. Trafiłem na drapieżniczkę, która mną manipulowała i wykorzystywała moje braki doświadczenia.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Stosujesz podwójne standardy.

Stosuje standardy naturalne. Ty być chciała aby to kobiety rządziły. Ale to wizja gdzie wszystko pierdolnie. Bo kobiety bez hamulców będą skakać po bolcach i gnoić mężczyzn. Tak by wyglądał matriarchat w wykonaniu społeczeństwa gdzie każda kobieta to feministka.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Wymagasz, żeby na Ciebie księcia z bajki czekała, aż się wreszcie pojawisz, a sam jej nie możesz zaoferować tego samego.

Jak wyżej i chyba się pomyliłaś bo powinno być ksieżniczka. Ale taką jasnowłosą i dziewiczą Roszpunkę to bym przygarnął i się zaopiekował. Bo czuję naturalny instynkt opiekuńczy wobec "dobrej" i skromnej samiczki. Nie mam interesu w tym aby dbać o dziewczynę dla której nie jestem jedyny.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Jasne, dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu nazywając redystrybucją kobiet. Może jeszcze dziewica z urzędu dla każdego? 

Tak, nazywam rzeczy po imieniu. W tej chorej feministycznej ideologii nie zdajecie sobie sprawy, że gdyby nie redystrybucja kobiet to żaden chłop by nie chciał zapierdalać. W rezultacie dalej byśmy żyli w jaskiniach albo chatkach i mało kto by chciał ze sobą współpracować. Tak swoją drogą jako feministka jak Ci nie wstyd korzystać z takich patriarchalnych wynalazków jak komputer? Weź wymyśl najpierw kobiecy...

 

Jak wiemy żadna kobieta nie jest w stanie stworzyć cywilizacji bez mężczyzny. Odwrotnie przy określonych warunkach już tak. Mężczyźni to z natury indywidualiści. A poza tym gdyby nie było redystrybucji to byłaby ostra rywalizacja i prawdopodobnie każdy by się wyżynał a kobiety byłyby gwałcone i do spustu na raz a potem nara.

 

Feminizm mógł bezpiecznie powstać tylko dzięki patriarchatowi. Można więc założyć, że feminizm to pasożytnicza ideologia, która w dodatku podcina gałąź na której siedzi bo wciąż jej mało.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Waszej natury nikt jakoś nie stara się nawet poskramiać, ale jeszcze zadowoleni na niej zarabiają, a kobiety są obiektami.

Jak było wyżej napisane, gdyby nie stłumiło się kobi3cych instynktów kurestwa byłby chaos. Mężczyzn natura jest tłumiona przez prawo, tudzież brak kobiety, więc nie chrzań. Nie każdy pójdzie do prostytutki.

 

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Facet musi kobietę zdobyć, ale potem ma z górki, kobieta musi urodzić.

Jak nie każę nikomu rodzić.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Wy do tego skupiacie sie na seksulności, wyglądzie, zamiast na tym jaka ta kobieta jest.

Znowu odwracasz kota ogonem. Przecież tak robią obydwie płcie. Dość tych kłamstw, że kobiety to jakieś uduchowione.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

A potem płacz, że wszystkie księżniczki. Nie ma ideałów ;) 

Jeśli kobiety bedą chciały być mężczyznami to coś takiego jak związek umrze w całym społeczeństwie. W rezultacie każdy będzie samotny, niespełniony i sfrustrowany. 

 

piramida-maslowa.jpg

 

Generalnie cała górna część piramidy się zawali, jeśli będzie zgrzyt na trójce. Jak dla mnie jest to holistyczny system a nie odseparowanych od siebie szczebli.

 

9 godzin temu, Fit Daria napisał:

Traktowanie kobiet jak obiekty jak obiekt seksualny nazywasz naturą tak jak wyobrażanie sobie seksu z innymi będąc w związku, ale to fakt, że kobieta chce ogarniętego, zaradnego i inteligentnego faceta Cię oburza. No świetnie.

Gdyby kobiety rzeczyeiście chciały inteligentnego i zaradnego faceta to by takich znajdowały na każdym kroku... Jak wiemy co innego jest głównym kryterium wyboru. Kobiety też traktują mężczyzn jak obiekt seksualny. A tych co nie to uważają za frajerów, nerdów, pizdeczki lub friendzonują. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Popieram resztki patriarchalnej kultury bo jak wspomniałem jej już prawie nie ma.

Masz w ogóle świadomość po co powstał patriarchat??? Bo coś mi się wydaje, że nie.

Powstał po to aby normiki (czyli większość społeczeństwa mężczyzn) mogli mieć swoją kobietę.

To taka ukryta redystrybucja kobiet, ale polega na tym, że tłumiła negatywną naturę kobiet.

I wiedziano już o tym w starożytności, że jak nie będzie bata to

większość kobiet będzie się kurwiło tylko z najprzystojniejszymi.

A powoli znowu do tego zmierzamy. Dlaczego ja mam być dla jakiejś lafiryndy drugim wyborem?

Czemu mam ją kochać za to, że łaskawie mnie zechciała bo z jakimś alfą jej tam nie wyszło?

Mogę pokazać faka co najwyżej. Trzeba być mizoandryczką aby chcieć zniszczyć patriarchat.

@Ksanti Ja tutaj widzę jeden podstawowy problem. Ty nie chcesz zmieniać tego co jest na lepsze, tylko żeby wrócił stary porządek, czyli patriarchat, bo tak jest Ci łatwiej. W taki sposób nic nie wywalczysz niestety, tylko zrazisz do siebie ludzi. Walcz z dominacją kobiet, ale nie z równouprawnieniem, walcz o swoje prawa, ale jednocześnie nie zabierając tych praw kobietom. Tyle i aż tyle.

 

Druga sprawa. Czy Ty naprawdę myślisz, że kobiety w tych czasach nie mają problemów związanych z płcią? Zapewniam Cię, że mają, tylko inne niż mężczyźni.

Godzinę temu, imprudent_before_the_event napisał:

Zatem to nie klienci kreują usługę, lecz usługa kreuje klientów. Dziewczyny sobie wykreowały usługę go-go i zdecydowały że klientami mogą być tylko faceci. Czyli najpierw była podaż, a potem popyt.

Czy Ty właśnie kwestionujesz podstawową zasadę działania popytu i podaży?

Godzinę temu, imprudent_before_the_event napisał:

Czyli stwierdzenie "jak suka nie da to pies nie weźmie" jest jak najbardziej prawdziwe, i w żadnym wypadku nie jest to stwierdzenie patriarchalne.

Akurat jest to jedno z obrzydliwszych stwierdzeń, nie wiem jak jeszcze można je traktować poważnie. 

Edytowane przez Mabel Pines
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mabel Pines napisał:

Czy Ty właśnie kwestionujesz podstawową zasadę działania popytu i podaży?

 Ja jej nie kwestionuję. Kwestionuje ją lewacka ideologia konsumpcjonizmu gdzie kreuje się produkty w miejscach gdzie wcześniej nie było realnych potrzeb.

6 minut temu, Mabel Pines napisał:

Druga sprawa. Czy Ty naprawdę myślisz, że kobiety w tych czasach nie mają problemów związanych z płcią? Zapewniam Cię, że mają, tylko inne niż mężczyźni.

Maja, ale to nie znaczy że feminizm je rozwiąże.

Akurat jest odwrotnie. To feminizm te problemy spowodował i je pogłębia.

Takim problemem jest na przykład samotność kobiet po 30 roku życia, powodowana feministyczną propagandą że kobieta może być samodzielna i niezależna.

Problemem jest też trudność znalezienia odpowiedniego partnera. Bo gdy nie ma patriarchatu, czyli dominowania mężczyzny nad kobietą, to kobieta nie może znaleźć mężczyzny który by ją pociągał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fit Daria napisał:

łatwiej przez biologię

No proszę, natura zła. Może w ogóle cały świat zły, bo trzeba istnieć. Postępujecie wbrew swoje naturze i dostajecie po łapach, a potem winicie mężczyzn. Może ja mam narzekać, że kobiety mnie niszczą, bo zła natura sprawiła, że nie mogę urodzić dzieciaka. Złe, podłe kobiety mnie katują, bo natura pozwoliła im na rodzenie, a mi nie. Do kogo mam się zgłosić po jakieś powetowanie moich strat? A kobiety w sporcie dostają i tak więcej niż mężczyźni za ten sam poziom, o ile kobieta biegnąca 100 m w 10.4 sekundy dostaje złoty medal, to facet z takim czasem nie ma szans na dostanie się na olimpiadę.

 

Edytowane przez Beckenbauer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, imprudent_before_the_event napisał:

Bo żeby z tym walczyć to trzeba by walczyć z samymi kobietami bo to one same chcą się uprzedmiotowiać. Przykładem są seks-kamerki z aktorkami amatorkami.

A kto je ogląda? Kto tworzy podaż, kto im pokazuje, że to się opłaca? Ale no tak, Ty wypierasz prawa rynku i jak zwykle faceci co nie panują nad popędem i myślą penisem są niewinni, a to złe kobiety ich kuszą. 

 

57 minut temu, Ksanti napisał:

Stosuje standardy naturalne. Ty być chciała aby to kobiety rządziły.

Wiesz co to równość? Nie żadne standardy naturalne. Ale równość w traktowaniu kobiet ( w tym ich seksualności) jak mężczyzn.

Wam się tak wydaje. Gdybyście zmienili podejście nikt by nie miał z tym problemu, a wręcz przeciwnie. Ale kto dziś jest prawiczkiem? Facet z zasadami czy nieogarnięty, nieśmiały facet? Tych cech kobiety nie lubią, bo dziś wiadomo, że jak facet może ogarnąć sobie seks to skorzysta, skoro prawiczek to znaczy, że nie potrafił. Gdyby faceci zaczęli odmawiać mimo zainteresowania kobiet i czekali na tę jedyną uwierz mi, że byłoby to atrakcyjne. 

 

Godzinę temu, Ksanti napisał:

Tak swoją drogą jako feministka jak Ci nie wstyd korzystać z takich patriarchalnych wynalazków jak komputer?

Nie będę się wstydziła tego, że faceci wynaleźli niemal wszystko bo kobiety nie miały takich możliwości, przez patriarchat właśnie. Nieraz myślę jak bardzo byśmy byli posunięci do przodu gdyby kobiety zawsze miały równe prawa.

 

Godzinę temu, Ksanti napisał:

Jak było wyżej napisane, gdyby nie stłumiło się kobi3cych instynktów kurestwa byłby chaos. Mężczyzn natura jest tłumiona przez prawo,

Czo? Przez prawo? Czyli zakaz prostytucji np, erotycznych klubów, na męskich wydarzeniach nie ma skąpo ubranych kobiet? Panowie nie zdradzają, nie zostawiają kobiet nawet w ciąży? No to w innym świecie chyba żyjemy. To jest męskie ku*estwo. Ale inni nazwą to naturą. Jak zwykle :D 

 

Godzinę temu, Ksanti napisał:

eśli kobiety bedą chciały być mężczyznami to coś takiego jak związek umrze w całym społeczeństwie.

No tak społeczeństwo umrze jak kobiety będą w końcu równe. Nie chcemy być mężczyzami, nie chcemy być przez meżczyzn dyskryminowane. I spychane do roli uległych i podporządkowanych. 

 

Godzinę temu, Ksanti napisał:

Gdyby kobiety rzeczyeiście chciały inteligentnego i zaradnego faceta to by takich znajdowały na każdym kroku...

Zaradnych? No chyba nie. Wiesz co jest skutkiem ubocznym zaradności życiowej? Pieniądze. A facetów, którzy do czegoś doszli do tego są odpowiedzialni, nie myślący kutasem, inteligentni i i dojrzali emocjonalnie. No takich ze świecą szukać to i tak jest nadmiar optymizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Fit Daria napisał:

A kto je ogląda? Kto tworzy podaż, kto im pokazuje, że to się opłaca? Ale no tak, Ty wypierasz prawa rynku i jak zwykle faceci co nie panują nad popędem i myślą penisem są niewinni, a to złe kobiety ich kuszą. 

Nie wypieram prawa rynku bo tam nie ma wolnego rynku.

Na wolnym rynku facet brał by kobietę i nie chciał oglądać pornosów.

Pornosy ogląda dopiero wtedy gdy nie ma możliwości wzięcia sobie żywej kobiety.

A te pornosy pozwalają kobietom zbierać kasę bez fizycznego kontaktu z mężczyzną.

Więc to jest profit dla kobiety a nie dla mężczyzny. Sama zresztą to zauważasz pisząc że kobietom się to opłaca.

 

7 minut temu, Fit Daria napisał:

Wiesz co to równość? Nie żadne standardy naturalne. Ale równość w traktowaniu kobiet ( w tym ich seksualności) jak mężczyzn.

Dlaczego zatem walczysz z mężczyznami, a nie ze swoimi naturalnymi instynktami? Sama przecież pisałaś kilka postów wcześniej że te instynkty są dla Ciebie problemem.

 

8 minut temu, Fit Daria napisał:

Nie będę się wstydziła tego, że faceci wynaleźli niemal wszystko bo kobiety nie miały takich możliwości, przez patriarchat właśnie.

Ale pokaż teraz jak z matriarchacie kobiety coś wynajdują.

 

9 minut temu, Fit Daria napisał:

Nie chcemy być mężczyzami, nie chcemy być przez meżczyzn dyskryminowane. I spychane do roli uległych i podporządkowanych. 

Ale chcecie być szczęśliwe w związkach z facetami. I macie pewne wymagania co do tych facetów. Te wymagania są sprzeczne z równością płci.

 

11 minut temu, Fit Daria napisał:

Zaradnych? No chyba nie. Wiesz co jest skutkiem ubocznym zaradności życiowej? Pieniądze. A facetów, którzy do czegoś doszli do tego są odpowiedzialni, nie myślący kutasem, inteligentni i i dojrzali emocjonalnie. No takich ze świecą szukać to i tak jest nadmiar optymizmu.

Patrz wyżej. To są właśnie wymagania kobiet co do facetów. Czyli jednak chcecie mężczyzn zaradnych a nie pizdy. Zaradnych czyli dominujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.