Skocz do zawartości

Charyzma - czy możliwa do wyćwiczenia ?


jerry

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,


Czy możliwe jest nabycie prawdziwej charyzmy. Kto raz miał przyjemność przebywać w otoczeniu osoby charyzmatycznej ten wie o czym mówię.

 

Jest szereg książek które stawiają twierdzenia, że charyzmę można wyćwiczyć. Czy introwertyk ceniący spokój i stojący zazwyczaj na uboczy może stać się osoba pełną entuzjazmu i charyzmy.

 

Czy ktoś z Was dokonał takiej przemiany? Jestem ciekaw opiniie, zgłębiam temat i zastanawiam się czy wystarczy prze szufladkować pewne wzorce w głowie (zapewne zakorzenione w podświadomości) aby zmienić swój charakter a co za tym idzie życie, a przynajmniej to jak będziemy postrzegani w towarzystwie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że taka przemiana jest jak najbardziej możliwa a charyzma jest cechą którą można ukształtować.
 
Pracowałem jako inżynier w branży IT. Całe dnie spędzałem w serwerowni albo w biurze przed komputerem coś tam kodując - nie miałem większego kontaktu z ludzmi, co tylko pogłębiło nieśmiałość i introwertyczne cechy charakteru.


Po paru latach zmieniłem nieco działkę w firmie i poszedłem w kierunku sprzedaży co okazało się strzałem w dziesiątkę.
Jeździłem po klientach prezentując rozwiązania firmy, zbierałem wymagania biznesowe itd. Początkowo bardzo się stresowałem podczas prezentacji czy rozmów z kleintami, ale bardzo szybko nabrałem umiejętności miękkich jak również tytułowej charyzmy.

Co było  pomocne w moim przypadku:
* Obycie w towarzystwie ludzi z różnych środowisk, także z kobietami (na sferze biznesowej)
* Praca w sprzedaży i szkolenia zapewniane przez firmę w tym zakresie
* Oczytanie i szeroka wiedza na (prawie :)) każdy temat.

 

 

Edytowane przez somsiad
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technika Uwalniania - dr David Hawkins. Ogólnie cała spuścizna tego człowieka to diament wśród dostępnej wiedzy. Coś charyzmę Ci blokuje, musisz znaleźć blokadę i ją uwolnić.  Może jakieś dawne wzorce? Zepchnięty wstyd?

 

Możesz próbować się obywać i wychodzić ze strefy komfortu, ale prawdziwa moc ukaże się, jak przerobisz syf, który jest praktycznie w każdym z nas.

 

Powodzenia.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jest ,możliwa do wyuczenia w pewnym stopniu. Np Cezar i Cycero uczyli się u Apollonios'a Molon'a z wyspy Rodos i u Marcus'a Antonius'a Gnipho. Po dobrej szkole oratorskiej ,można było "porywać tłumy". W Polsce  Tymochowicz miał szkołę polityków. W elitarnych szkołach też tego uczą. 

 

 

 

1)

 

2)

 

 

3)

 

Edytowane przez Voqlsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

medytuj ;)

 

Naprawdę, zyskasz wewnętrzny spokój, będziesz opanowany a to pierwszy krok do sukcesu. Pozwoli ci sięgać po to co chcesz i być bardziej sobą.

 

Oprócz tego oczywiście można ćwiczyć, takie rzeczy jak dykcja, czy wystąpienia publiczne, ale bycie ostoją spokoju to podstawa. Wyobrażasz sobie choleryka  z charyzmą? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Piter_1982 napisał:

 Wyobrażasz sobie choleryka  z charyzmą? 

Ja sobie wyobrażam.

Wystarczy brzytwa czy pistolet.

 

A tak w ogóle miałem ostatnimi czasy poobserwować dwóch typa. Braci zresztą.

Taki zewnętrzny psychiczny outfit ( znaczy odbiór całościowy) diablo zbliżony. I ten i ten spokojny, stateczny itd.

No fajnie.

Ale jeden był gość a ten drugi to wiadomo, że pizda.

Skąd wiadomo? No nie wiem, wiadomo i już.

Tak więc mowy ciała, spokoje i całą resztą też można se wsadzić.

Albo jest gość albo pizda.

Tego się nie da podrobić.

 

Można próbować i pogrywać gestami, tonem głosu itd. Przedstawiciele handlowi często gęsto tak mają.

Matulu, jak to wkurwia :(

Z miejsca mam ochotę zrobić z takiego papkę mięsną.

Edytowane przez wroński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Piter_1982 napisał:

medytuj ;)

 

Naprawdę, zyskasz wewnętrzny spokój, będziesz opanowany a to pierwszy krok do sukcesu. Pozwoli ci sięgać po to co chcesz i być bardziej sobą.

 

Od czego zacząć przygodę z medytacją? Książka jakaś, kurs czy serwis online?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ją mieć musisz być spójny ze sobą całkowicie czyli mieć przerobione wszystkie traumy, negatywne wzorce, blokady.

 

Fundamentem jest wysokie poczucie własnej wartości ale przyprawione dystansem i szerokim rozumieniem ludzi, świata, ich emocji.

Na tym poziomie widzisz schematyczne zachowania ludzi, czujesz ich emocje, często czujesz (wiesz) co myślą. Sam ze sobą jesteś silny, pewny, mocny, bezpieczny. Twoja faza, energia, pewność siebie - zwał jak zwał jest tak mocna, że fazuje po prostu innych. Zwłaszcza tych, którzy udają, wymuszają, czy kozaczą "swoją" charyzmą. Po prostu ludzie wyczuwają to na poziomie emocjonalnym, podświadomym. Świadomość nie ma tutaj za wiele do rzeczy. To komunikacja na innym poziomie.

 

Wracając do pytania. Da się ale trzeba poznać siebie, przerobić siebie. Rozwinąć się bardzo. Więc trochę pracy jest.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Voqlsky napisał:

 

Jest ,możliwa do wyuczenia w pewnym stopniu. Np Cezar i Cycero uczyli się u Apollonios'a Molon'a z wyspy Rodos i u Marcus'a Antonius'a Gnipho. Po dobrej szkole oratorskiej ,można było "porywać tłumy". W Polsce  Tymochowicz miał szkołę polityków. W elitarnych szkołach też tego uczą. 

 

 

 

1)

 

2)

 

 

3)

 

To nie charyzma to pranie mózgu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, jerry napisał:

Od czego zacząć przygodę z medytacją? Książka jakaś, kurs czy serwis online?

Medytację zacznij od... medytacji ;) Po prostu usiądź na kilka minut i spróbuj nie ruszać się i skupić się na oddechu. Tyle i aż tyle. To może być np 5 minut. Jak będziesz czuł poirytowanie to może 2-3 minuty. Rzeczywiście dobra charyzma to też składowa wewnętrznego spokoju. Jeśli rozmowa na jakiś temat wyprowadza Cię z równowagi to będzie Cię łatwo pokonać ;) Inn sprawa to taka, że nie wiemy co dla Ciebie oznacza charyzma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jerry napisał:

Czy możliwe jest nabycie prawdziwej charyzmy. Kto raz miał przyjemność przebywać w otoczeniu osoby charyzmatycznej ten wie o czym mówię.

Charyzmatyk to mistrz w pewnej dziedzinie, ktorą uprawia z pasją i chce się tą pasją dzielić.

Każde pasęj można wyćwiczyć do poziomu mistrzowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.