Skocz do zawartości

Męski problem.


Turop

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich w sobotni wieczór , bracia chciałem wylać z siebie najbardziej krępujący mnie problem z jakim miałem do czynienia , do psychologa wstydzę się z nim iść , a może ktoś mnie naprostuje co do tego tematu bo trapi mnie to od kiedy się pojawił , a może ktoś miał ,czy ma coś podobnego . Myślę , że temat w dobrym dziale , bo jak najbardziej tego dotyczy . W okresie dojrzewania na skórze mojego pena pojawiły się zmiany zwane prosakami , mam ich nie aż tak dużo , ale są dosyć spore ,nie ma ich głównie na górze skóry  gdyby ktoś nie widział takiego czegoś co opisuje teraz i później ,niech sobie wygoogla bo nie wstawię tu takich zdjęć   , podobno ma to w ciul mężczyzn , ale nikt się z moich znajomych tym nie chwalił :D Oprócz tego wspaniała natura obdarzyła mnie grudkami perlistymi wokół żołędzia , z takim combem od życia, nabawiłem się takiego strachu przed seksem i bliskością , że w wieku najlepszych uniesień zrywałem z zajebistymi dziewczynami , albo nie korzystałem z seksu bo bałem się , że któraś zwróci na to uwagę (naprawdę takie combo wyglądało obrzydliwie i nie zdrowo, wierzcie na słowo haha ) , interesowały mnie tylko dziewice , ze względu na to , że w moim mniemaniu miały mało penów do obejrzenia i nie zwróciły by na to uwagi.

 

Byłem tak zblokowany , że jak dochodziło do zbliżeń to myślałem tylko o tym żeby nie zwróciły na to uwagi , tzn to było widoczne , pod palcami czuć te prosaki dosyć wyraźnie , ale ciągle miałem w tyle głowy że laska ode mnie ucieknie . To wszystko przyczyniło się do powstania problemu przedwczesnego wytrysku , raz go nie mam , raz mam , jak się skupiam na tym gównie to zaraz strzelam , gdy nie myślę jadę praktycznie normalnie   Prawie 2 lata temu , gdy miałem najdłuższą moją relacje z kobietą , zebrałem się na odwagę i pojechałem do kliniki chirurgi estetycznej usunąć chociażby jedno z moich problemów .Strach przed lekarzem , męskie ego , że lekarz musi laserem atakować mi pena , wszystko przemogłem , usunąłem grudki , co do prosaków powiedział mi , że jak usunie to i tak zostaną małe blizny , i nie jest powiedziane , że nie powrócą , dlatego na tamten moment to olałem . Grudki tak usunął , że nic nie widać oprócz minimalnych blizn , ale prosaki zostały i blokują moje życie erotyczne do tej pory . Nie mogłem się uwolnić od byłej partnerki bo wiedziałem , że jej to nie przeszkadza , i w głównej mierze męczyły mnie myśli typu "a jak już nigdy nie zarucham bo inna kobieta ucieknie ?" , dlatego wielu braci w moim głównym wątku sugerowała mi uzależnienie od piczki , a to się brało poniekąd z tego problemu .

 

 

Teraz bracia pytanie do was , jak sobie z tym poradzić , próbować kiedyś usunąć pomimo nie wiadomego wyglądu po zabiegu , jak te blizny będą wyglądać gorzej niż to  ? Dla mnie to przejebany problem , wstydzę się pokazać pena kobiecie , przez to moja samoocena w strefie łóżkowej jest minimalna , nie mam za małego , potrafię zaspokoić kobietę , ale boje się , że któraś w końcu zwróci na to uwagę co wywoła u mnie zespół stresu pourazowego i kompletne wycofanie się z seksu , naprawdę trochę słabo te prosy wyglądają. Nie wiem , staram się to olać , ale już jest za grubo , tak mam to wbite w podświadomość , że rady typu nie przejmuj się mogą nic nie dać . Jak reagować jak kobieta zwróci na to uwagę ? Jak ktoś ma się śmiać z tego , to niech sobie daruje , proszę o poważnie podejście do tematu to dla mnie bardzo ważne nie mam z kim o tym porozmawiać , nawet psychologowi wstydzę się o tym powiedzieć bo wydaję się bardzo proste  , a może ktoś ma podobny problem to skorzysta , bo nie widziałem takiego tematu na forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Turop napisał:

ale prosaki zostały i blokują moje życie erotyczne do tej pory . Nie mogłem się uwolnić od byłej partnerki bo wiedziałem , że jej to nie przeszkadza , i w głównej mierze męczyły mnie myśli typu "a jak już nigdy nie zarucham bo inna kobieta ucieknie ?"

Gorsze rzeczy w ustach i między nogami pewnie większość miała, więc wyluzuj. Jak się lasce spodobasz, to gwarantuję Ci, że w dupie będzie miała Twoje prosaki.

 

Biorą z dupy do buzi, wylizują dupę do czysta, obciągają po kiblach, gdzie diabeł mówi dobranoc, więc grudki na penisie to nic wielkiego.

29 minut temu, Turop napisał:

Nie wiem , staram się to olać , ale już jest za grubo , tak mam to wbite w podświadomość , że rady typu nie przejmuj się mogą nic nie dać

No ale czym się przejmujesz?

 

Miałeś laskę i był seks? No miałeś i był. Myślisz, że jest wyjątkowa? Nie jest.

 

Ja rozumiem, że coś takiego może nie być przyjemne i powodować problemy z samooceną, ale każdy ma swój krzyż, który niesie. Jeden ma fujarę 7 cm, inny jakieś prosaki, a ktoś 120 cm wzrostu. Wyluzuj, taki problem to nie problem.

 

Ja odkąd się przestałem przejmować tym co ludzie pomyślą, żyję o wiele lepiej, bo odeszło mi 90% zmartwień.

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, czym Ty się przejmujesz? Jeśli nie masz tych prosaków wielkości fiuta to nawet bym o to się nie martwił w żadnym stopniu. Podejrzewam, że takie coś ma więcej facetów i powiem Ci jedno - dla nich to bez znaczenia. Dla kobiet pewnie też. 

Przestań się blokować takimi pierdołami. 

 

U mnie była inna kwestia, która powiedzmy nie była moim powodem do zachwytu ale jak się okazało obecnie jest nawet zaletą :D

 

Więc przestań sobie wrzucać problemy tam gdzie ich nie ma i lepiej zacznij jeść ananasy w liczbie masowej :)

 

Wrzuć na luz, serio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam prosaki, co prawda bardzo drobne i praktycznie ich nie widać ale wiem o czym mówisz bo miałem taki czas że też mi to przeszkadzało i też bałem się zbliżeń ze względu na nie właśnie. To kwestia psychiki i samooceny, od czasu jak zacząłem nad sobą pracować i zmieniłem podejście do siebie to o problemie zapomniałem. Teraz nawet zapominam że mam coś takiego, serio żadna na to uwagi nie zwraca, nie wiem jak to u Ciebie wygląda ale z pewnością nie powinieneś się tego wstydzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję bardzo za odpowiedzi, może rzeczywiście sam sobie stwarzam problem i kluczowe tutaj jest podniesienie swojej samooceny, a nie oglądanie swojej pytongi i ocenianie siebie pod kątem jej wyglądu. Najlepszym rozwiązaniem będzie współżycie z jeszcze kilkoma partnerkami wtedy sam się zorientuje, że nie ma to znaczenia, jak się niie będę mógł przemóc, to najwyżej pójdę parę razy na różne divy żeby nabrać pewności, że mają wyjebane na takie coś. Samo to, że powiedziałem to komuś już dużo dało, bo w mojej głowie stworzyłem wokół tego niewiarygodnie krepującą otoczke o której nie mogłem z nikim porozmawiać. Dam znać po kilku kobietach czy zwróciły na to wogole uwagę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę przestań mówić na fiuta pen. ?

 

Ja bym jednak ostatecznie jeśli ci się ten wygląd nie podoba, udał się do dobrego dermatologa i pokazał mu problem. Nie wiem jak jest z członkiem, ale wiem ze na twarzy można w łatwy sposób to usunąć i sam zamierzam się umówić (z twarzą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop Mam dokładnie to samo - obie przypadłości. Przed pierwszym seksem miałem tą samą schizę. Właśnie spytałem przed chwilą mojej ostatniej partnerki, młodej, czy przeszkadzało jej to i obrzydzało jak robiła loda. Mówi, że nic jej to nie obrzydzało a czuła te grudki perliste tylko jak delikatnie językiem lizała a tak to nie, ale więcej mi opisze dokładnie przy najbliższej okazji jak się zobaczymy i weźmie do ust :P. Także chyba jej nie przeszkadzało w ogóle heheh :D

Żadna moja partnerka wcześniej nie zwróciła na to uwagi i nie skomentowała tego, także wszystko w twojej głowie. Kobiety też mają mnóstwo kompleksów na punkcie cipki, także się nie przejmuj nic a nic :). A jak cię zapyta co to, to powiedz, że fizjonomia i że ileś tam procent facetów to ma. Szkoda, że usunąłeś te perliste bo mógłbyś ściemniać, że dają specjalne doznania w cipce - ziarenko zasiane w głowie u pani ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Ja bym jednak ostatecznie jeśli ci się ten wygląd nie podoba, udał się do dobrego dermatologa i pokazał mu problem.

Nie da się usunąć niczym oprócz lasera, tak jest w przypadku tych na skórze moszny czy penisa . Jeszcze nie wiadomo jaki rezultat by był po usunięciu, inaczej bym wypieprzył razem z grudkami :D

5 minut temu, Tomko napisał:

@Turop Mam dokładnie to samo - obie przypadłości.

Uh, myślałem, że jestem jedyny na forum z dwoma przypadłościami . 

6 minut temu, Tomko napisał:

mógłbyś ściemniać, że dają specjalne doznania w cipce - ziarenko zasiane w głowie u pani ;)

To tak będę mówił, ale z prosakami, nie mam ich w ciul dużo, ale są dosyć spore, pod palcami je normalnie czuć to językiem i tak wyczuje haha. To nie myślałeś nigdy żeby to usunąć? Muszę przewartościować system oceny tego problemu  w głowie, teraz będzie 100 % łatwiej jak wiem, że ktoś to ma i partnerki to zlewają. Grudki mi tak nie przeszkadzały, ale wiedziałem, że dużo łatwiej usunąć dlatego się ich pozbylem, jeden zabieg i z głowy może zostały z 2 wielkości uklucia od szpilki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się pod te dwie "przypadłości", też jestem ich posiadaczem. Przecież chłopaki Ci mówią, że ma to masa osób ;) Nikt o tym nie mówi z Twoich znajomych, bo po co się tym chwalić, gadać? To tak powszechne zjawisko i nie jest oznaką żadnej choroby, to po prostu na fiucie może być albo nie być. Jedna ma wystające wargi, a druga schowane.

Masz problem z poczuciem własnej wartości, myślisz że jakąś laskę to interesuje :D Wybacz, to trochę zabawne. Twój penis nie jest pępkiem świata, tak samo jak Ty.

 

Kilka lat temu miałem większe te wszystkie krostki, więc jak widzisz - to potrafi samo nawet maleć i nie ma co się rozwodzić.

I tym optymistycznym akcentem kończę swój wywód. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.