Avanti! Opublikowano 3 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Jako, że poza przywitaniem będzie to mój pierwszy post, postaram się wpisać w cel świeżakowni i przybliżyć bardziej siebie, którąś z historyjek mojego życia. Otóż od mniej więcej 8 lat znam pewną niewiastę - obecnie ma 32 lata, wizualnie wciąż 6-7/10. Gdy ją poznałem tkwiłem wciąż niestety w ostrej fazie białorycerstwa i oczywiście szybko trafiłem na orbitę. Potem był u mnie dwuletni związek, pani raczej też nic stałego, raczej typ wiecznie szukającej (wiem, że od tego czasu była w pięciu różnych związkach, z których chyba żaden nie trwał dłużej niż rok). Około trzy lata temu tak wyszło, że się spotkaliśmy i doszło do zbliżenia (jednak bez fajerwerków, przeciwnie wręcz - mi po tym wszelkie zainteresowanie tą niewiastą przeszło). Jako, że relacje były bardziej koleżeńskie to z rzadka coś tam do siebie pisaliśmy. W międzyczasie moje życie wpełzło w mroki średniowiecza (mocno przytyłem, problemy ze zdrowiem), dopiero na początku tego roku zacząłem się ogarniać, zmieniłem żywienie (od 4 miesięcy wege), trenuję, schudłem ponad 15 kg i cisnę nadal. Do sedna - zauważyłem, że moja znajoma też jakoś nie potrafi sobie ułożyć życia, chociaż ostatnio lansuje się z jakimś chłopem (zdjęcia na fb etc.). Co ciekawe - częściej się odzywa niż kiedyś (kiedyś raz na dwa miesiące, teraz ze 2 razy w miesiącu), pomimo, że wszędzie chwali się związkiem. Wie, że mam pewne hobby, wysłała mi zdjęcie z tym jej nowym misiem z tłem związanym z mym zainteresowaniem, gdy wymieniłem kilka uwag fachowych, ona spytała "a chciałbyś być na jego miejscu", co zbyłem żartem i szybko uciąłem temat. Wczoraj znów mi wysłała jakieś swoje zdjęcie z zapytaniem czy ładne. Chciałem podkreślić, że nie jestem nią w żadnym stopniu zainteresowany. Ciekawe w czym rzecz ? Pani chce wzbudzić zazdrość obecnego, że niby ma kolegów ? Sprawdza atrakcyjność? Chwali się, że ma kogoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry Opublikowano 3 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Po prostu trzyma Cie na orbicie. A Ty dzielnie krążysz. Musi trzymać na coraz to mocniejszej lince, gdyż kalendarz jest nieubłagany i jej okres przydatności do spożycia się zbliża. 6 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 3 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Kolega @jerry prawie wyczerpał temat. Pozatym jej zainteresowanie wzrosło proporcjonalnie do twojego SMV, od czasu jak zacząłeś o siebie dbać. Przypadek?... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 3 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 59 minutes ago, Avanti! said: Otóż od mniej więcej 8 lat znam pewną niewiastę - obecnie ma 32 lata, wizualnie wciąż 6-7/10 59 minutes ago, Avanti! said: oczywiście szybko trafiłem na orbitę. 1 hour ago, Avanti! said: Co ciekawe - częściej się odzywa niż kiedyś (kiedyś raz na dwa miesiące, teraz ze 2 razy w miesiącu) 1 hour ago, Avanti! said: gdy wymieniłem kilka uwag fachowych, ona spytała "a chciałbyś być na jego miejscu", 1 hour ago, Avanti! said: Ciekawe w czym rzecz ? Pani chce wzbudzić zazdrość obecnego, że niby ma kolegów ? Sprawdza atrakcyjność? Chwali się, że ma kogoś? Ona pisze do przyjaciółki z penisem - orbitującej w galaktyce Friendzone - dającej tak potrzebną atencję. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jebak Leśny Opublikowano 3 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Pewno z misiem się nie układa, a wiekowo zaczyna dobijać do ściany - więc zwiększenie zainteresowania Tobą brałbym za zwiad, czy nie udało by się zmienić gałęzi lub jak opisano wyżej, potwierdzenie swej szybującej w czeluści niemocy atrakcyjności. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nieidealny świat Opublikowano 4 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 23 hours ago, Avanti! said: obecnie ma 32 lata, wizualnie wciąż 6-7/10 Mhmmm 23 hours ago, Avanti! said: częściej się odzywa niż kiedyś (kiedyś raz na dwa miesiące, teraz ze 2 razy w miesiącu), pomimo, że wszędzie chwali się związkiem. Wie, że mam pewne hobby, wysłała mi zdjęcie z tym jej nowym misiem z tłem związanym z mym zainteresowaniem, gdy wymieniłem kilka uwag fachowych, ona spytała "a chciałbyś być na jego miejscu" Mhmmmmmmmm Ona już wie, że kończą jej się opcje. Ona już wie, że jesteś bardziej perspektywicznym niż jej obecny, a że za nią latałeś ma szansę Cię usidlić Strzeż się ryczącej 30tki 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avanti! Opublikowano 5 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 (edytowane) Dziękuję za odpowiedzi, myślę, że właśnie tak jest - panna wie, że lata lecą, więc wg jej własnego mniemania nie może sobie chwilowo pozwolić na zniknięcie z orbity potencjalnych bet. Z drugiej strony zauważyłem, że spory odsetek (to są tylko moje obserwacje) kobiet z mojego otoczenia w wieku powiedzmy 30-38 wciąż zachowuje się beztrosko i mentalnie bardzo przypomina studentki sprzed 15 lat. Całe to mniemanie "po 30-tce to się zaczyna dopiero życie" etc. Oprócz tego sporo trzydziestolatek jest przeświadczona, że jako atrakcyjne milfy "zasługują" na mężczyznę kilka lat młodszego od siebie i tak właśnie szukają (to jest właśnie wyraźnie zauważalne w ostatnim czasie), a rówieśnik, czy mężczyzna o kilka lat starszy to już dla nich przechodzony (sic!) towar. Niedawno było o tym, w którymś z wątków tutaj więc nie chcę powtarzać, ale żyjemy w czasach, że mężczyźnie w wieku 35-40 lat dużo łatwiej jest zainteresować sobą roczniki z lat 90tych niż trzydziestokilkulatkę (chyba, że mowa o matce z dzieckiem,czy desperatce szukającej misia na gwału rety). Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Avanti! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nieidealny świat Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 1 hour ago, Avanti! said: Z drugiej strony zauważyłem, że spory odsetek (to są tylko moje obserwacje) kobiet z mojego otoczenia w wieku powiedzmy 30-38 wciąż zachowuje się beztrosko i mentalnie bardzo przypomina studentki sprzed 15 lat. Całe to mniemanie "po 30-tce to się zaczyna dopiero życie" etc. Oprócz tego sporo trzydziestolatek jest przeświadczona, że jako atrakcyjne milfy "zasługują" na mężczyznę kilka lat młodszego od siebie i tak właśnie szukają (to jest właśnie wyraźnie zauważalne w ostatnim czasie), a rówieśnik, czy mężczyzna o kilka lat starszy to już dla nich przechodzony (sic!) towar. A potem budzą się po 50tce w mieszkaniu z 3 kotami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi