Klariett Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 Powiem wam że łyknięcie czerwonej piguły może faktycznie być bolesne. Zwłaszcza dla kogoś kto ma filozoficzne przysposobienie do życia, jest myślicielem i introwertykiem. Sam miałem momenty że myślałem: "Kurwa, mogłem tego wszystkiego nie wiedzieć". 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 W dniu 3.06.2019 o 22:42, rycerz76 napisał: Wracam do białorycerstwa tak żyło mi się łatwiej, Hihihi czerwonej pigułki nie da się odpołknąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 5 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2019 7 hours ago, Les said: laczego mam okazywać czułość publicznie, skoro to nie pasuje do sytuacji? Czułość jest sprawa intymną i powinna być okazywana w odosobnieniu a nie na pokaz? Lub żeby udowodnic myszce coś lub aby mogła sie pochwalic? Jak bym słyszał jedną znajomą... ićpanfchuj... ja tam oczekuję czułości, również w miejscach publicznych - i nie mam problemu z jej okazywaniem. Jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłem, że nie wszyscy tak do tego podchodzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Les Opublikowano 6 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 @letoTo okazuj i ch. Ci do tego że ja uwazam to za ekshibicjonizm mentalny. Masz widocznie zbyt małą wyobraznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi