Jestem na rozdrożu

[PatZz]

Witam,

Właśnie wracam z kolejnej randki i kolejną olałem.

Niby miałem zrobić przerwe ale sytuacja w domu i musiałem gdzieś wyjść.

Kurwa mac.

Na 1 randce było spoko na teraz nawet na moje pocałunki nie odpowiedziała.

Wyjebane totalnie.

Gadam jej o rodzinie a ta w telefon.

No kurwa.

Druga rozmowe ty kręc jak nie to sama się nie odezwie.

Trzecia pali przy tobie chociaż mówiłeś że nie znosisz i gdy mówię ze idę to że niby czemu.

Kurwa mać jestem w dupie teraz widzę jaka dobra była dla mnie moja narzeczona gdybym miał hajs to by to wszystko trwało.

Pierdole to koniec.

Koniec z randkami podrywem staraniem i czym kolwiek jak jakaś będzie chciała okej nie to pierdole to.

Serio ta wiedza i chyba jak zaczałem się szanować to skreśla 90% dzisiejszych kobiet.

 

 

[Tornado]

33 minuty temu, PatZz napisał:

Gadam jej o rodzinie a ta w telefon.

Weź to rozwiń.

JEŚLI dobrze odczytałem, to sam jesteś sobie winien lub/I NIE wiesz pewnych praw konwersacji na randkowaniu.

 

 

/opowieści DHV/NEURONY lustrzane/Atrackt/płaszczyk przegrywa/zaradność/wizualizacje/

 

....przelóż według tych obiektów to co nawijałeś jej na uszy i sam se odpowiedz....

 

 

 

...randki to nie konfesjonał....

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Tornado

[pillsxp]

Zrób sobie przerwę od kobiet i weź się ogarnij psychicznie.

Zapisz się na jaką siłownie, basen czy inny sport, znajdź sobie jakie hobby i odpocznij od kobiet.

[ZamaskowanyKarmazyn]

8 minut temu, Tornado napisał:

Weź to rozwiń.

JEŚLI dobrze odczytałem, to sam jesteś sobie winien lub/I NIE wiesz pewnych praw konwersacji na randkowaniu.

Jakbyś ty tak zrobił to byś był skreślony u laski. Mogła mu grzecznie zaproponować że woli jednak tematy bardziej przyziemne. 

 

@PatZz Dokładnie jak mówi @pillsxp, dodaj do tego jeszcze dbanie o wygląd i zobaczysz że same zaczną się uśmiechać i zagadywać.

[Summit]

PatZz, ja może nie mam doświadczeń jak ty, ale teraz jak masz taka sytuacje w rodzinie angażująca Cie emocjonalnie, to dodatkowo randki na które też reagujesz emocjonalnie, kolejne rozczarowania. Nieprzeładowany jesteś? 

[Master]

Byłeś na 3 randkach i na tej podstawie stwierdzasz, że nie ma kobiet dla Ciebie. Polecam zwiększyć próbę badawczą np. 30 randek z różnymi kobietami ?

[PatZz]

@Tornado

Mówiłem o tym jak mój dziadek poznał babcie.

A to ciekawa historia ,bo dziadek jezdzi tirami i poznał tak babcie przyjezdzajac się rozładować.

Ta wyjebane w telefon.

A wcześniej na randce mnie rodzince przedstawia ?

Zwróciłem jej uwage niby przeprosiła , ale powinienem to zakończyć.

Potem zaatakowałem z całusami gdy była wtulona i wgl nic się nie starała.

Więc wstałem i se poszedłem.

 

Kolejna niby taka cicha spokojna więc spoko ja będę ciagnał rozmowe.

Po 30 minutach dałem jej szanse i kolejne 20 minut odezwała się co nic nie mówię tylko ??

 

Trzecia mowi że musi zapalić a ja mowie ze nie lubie jak ktoś pali przy mnie zapalisz sobie jak skończymy spotkanie.

Ona że co ja jej będę rozskazywał ?

I elo.

 

Sport jest , wszystko jest chciałem wyjść gdzieś do ludzi ot tyle, a że z mordy nie jestem najgorszy to jak chcę to mam okazje.

 

Szczerze to rzucam to w cholerę.

Jednak narzeczona może kurwa była i poszła do bogatszego, ale nie było takich cyrków, starała się do czasu ale starała.

 

[deleteduser74]

@PatZz bracie, może i gębę masz jak malowaną ale gadki to ty żadnej nie masz. Co jakąś dupę obchodzi, jak dziadek poznał babcię???

 

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Still

[leto]

@PatZz ja Ci powiem to, co powiedziałem mojej gf jak mi tam półgębkiem wspomniała o tym, jak to jej nie wychodziło nigdy nic z chłopakami. Wiesz co łączy te wszystkie kobiety, z którymi miałeś do czynienia?

 

... Ty!

 

do przemyślenia. Każdy ma jakieś wzorce potencjalnych partnerów, do których go ciągnie. Ja też mam. Było parę (hahaha, żeby parę!) w moim życiu zdzir, z którymi mogłem robić w łóżku co chciałem, dziewczyn niezbyt stabilnych psychicznie, za to gotowych na jazdę bez hamulców. Przypadek? Nie sądzę. Zadajemy się z takimi, bo tak wybieramy.

[deleteduser74]

18 minut temu, PatZz napisał:

Jednak narzeczona może kurwa była i poszła do bogatszego, ale nie było takich cyrków, starała się do czasu ale starała.

Znowu w głowie narzeczona. Kij jej w krzyż. Martw się o siebie.

Moja ex za dobrych czasów masowała mi stopy, to co, jak teraz laska nie wymasuje mi nóg, to mam ją olać ?!

[leto]

Just now, Still said:

jak teraz laska nie wymasuje mi nóg, to mam ją olać

Czaję co masz na myśli, ale czasem to sb myślę że jak panna nie umie gotować, to jej nie dam szansy. No mam taki fetysz i chuj. Kręci mnie jakoś jak umie do mnie trafić przez żołądek

[Tadamichi Kuribayashi]

Godzinę temu, PatZz napisał:

Trzecia pali przy tobie chociaż mówiłeś że nie znosisz

Ja też jestem niepalący i od razu zawszę weryfikuję każdą laskę pod tym kątem. Jak pali to odpada. Ponieważ jeśliby coś zaiskrzyło to całowanie się z popielniczką do ciekawych nie należy. To jest pierwsza rzecz przy weryfikacji. Czemu nie robisz tak samo?

[PatZz]

@Still

 

No nie wiem zawsze dziadek był moim autorytetem i tak powiedziałem bo go cenie jakby coś o sobie, ale w sumie racja co ją obchodzi jak ma wyjebane i się gapi w telefon.

@leto u mnie pod względem fizycznym chyba to się sprawdza zawsze brunetka z małymi cyckami z spoko tyłkiem w sumie każda z która byłem taka była.

 

 

[Tadamichi Kuribayashi]

11 minut temu, Still napisał:

@PatZz bracie, może i gębę masz jak malowaną ale gadki to ty żadnej nie masz. Co jakąś dupę obchodzi, jak dziadek poznał babcię???

 

@PatZz No ja to się wypytywałem o babcię i dziadka na swojej pierwszej randce laseczkę w gimnazjum. Miałem wtedy 13 albo 14 lat a wciąż uważam że to było cringe i obciachowe ?

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Tadamichi Kuribayashi

[leto]

@PatZz plus długie włosy i szczupła? No mój typ

[Libertyn]

 

Cytat

Potem zaatakowałem z całusami gdy była wtulona i wgl nic się nie starała.

Więc wstałem i se poszedłem.

Nie za wcześnie z tymi całusami?które to spotkanie było? Drugie? Trzecie?

Po prostu nie czuła tego i tyle. Ty zaś dałeś jasno do zrozumienia że jesteś zachłanny i zaborczy i trzeba być potulnym i uległym oraz wlazić w dupę bo jak nie to nara. Myślę że już następnego mogła spotkać

Cytat

Kolejna niby taka cicha spokojna więc spoko ja będę ciagnał rozmowe.

Po 30 minutach dałem jej szanse i kolejne 20 minut odezwała się co nic nie mówię tylko ??

Są takie co nie gadają bo w sumie uznają że to bez sensu, bo po tych 30 minutach wiedzą że ty to nie ten. A są takie co trzeba otworzyć, co muszą zaufać. Inaczej masz rozmowę o niczym. Np, gdzie ostatnio robiła paznokcie.

Cytat

Trzecia mowi że musi zapalić a ja mowie ze nie lubie jak ktoś pali przy mnie zapalisz sobie jak skończymy spotkanie.

Ona że co ja jej będę rozskazywał ?

I elo.

No i git. Szantażowanie zakończeniem relacji na pierwszym spotkaniu jest śmieszne. Bo to groźba bez wielkiego skutku i straty. Ciesz się że nie wybuchła śmiechem. To można było o wiele lepiej rozegrać. Ludzie nie lubią nakładania im kagańca ani szantażowania.. No i marnowania czasu.

Cytat

Sport jest , wszystko jest chciałem wyjść gdzieś do ludzi ot tyle, a że z mordy nie jestem najgorszy to jak chcę to mam okazje.

I bez kretesu je marnujesz. Bo jesteś przewrażliwiony, robisz widły z igły. No i chyba chcesz związku na asap a desperacja szkodzi. 

Cytat

Szczerze to rzucam to w cholerę.

TERAPIA KURWA.

Cytat

Jednak narzeczona może kurwa była i poszła do bogatszego, ale nie było takich cyrków, starała się do czasu ale starała.

Po tym co tu opisałeś, to musiałeś sam kojarzyć się pannom z potencjałem do robienia cyrków. 

[PatZz]

@Tadamichi Kuribayashi

Ale nie widzę nic w tym śmiesznego.

Jeśli kogoś poznaje to chyba mówi mu coś o sobie a dziadek jest dla mnie ważna osobą przez wzgląd na ojca.

Ale spoko, szanuje to w takim razie o czym mam rozmawiać?

Plany podróże , smieszkowanie jest to co o pogodzie może?

@leto dokladnie każda z moich kobiet tak wygladała i w sumie z każda co randkowałem taka była nigdy nie miałem blondynki np.

[leto]

1 minute ago, Libertyn said:

Nie za wcześnie z tymi całusami?które to spotkanie było? Drugie? Trzecie?

Nie wiem jak inni, ale ja oczekuję seksu max na/po 3ciej randce. Szkoda czasu na cnotki, atencjuszki i inne abominacje. Bo to mało kobiet na świecie?

[PatZz]

4 minuty temu, leto napisał:

Nie wiem jak inni, ale ja oczekuję seksu max na/po 3ciej randce. Szkoda czasu na cnotki, atencjuszki i inne abominacje. Bo to mało kobiet na świecie?

Podobne mam zdanie.

Tylko że idąc tym tokiem myślenia to każda odsieje ?

 

@Libertyn

Ale co w tym złego jak jestem zdecydowany i pokazuję czego chcę?

No kurde.

Wiem co chcę od kobiety nie daje ta to elo po co mam się męczyć tylko że ja widzę to to mnie chuj już strzela.

Od dnia 5 listopada kiedy zostałem wydymany byłem na około 20 randkach z różnymi kobietami i z kilkoma na 2, 3 i czwartych

I kurde mam dosyć.

 

[Tadamichi Kuribayashi]

 

@PatZz

Bo ja wiem? Czasami nieważne jest to co się mówi ale jak się to mówi. Jak się lasce podobasz i na Ciebie leci to możesz nawijać nawet o mongolskim balecie a będzie wpatrzona w Ciebie słuchać z uwagą i przejęciem. Oglądałeś może przemówienia Fidela Castro? Albo debatę ostatnią w TVP przed wyborami do parlamentu europejskiego jak wypadł Zandberg? Mimo iż poglądy mam odmienne od niego to sposób w jaki się wypowiadał był fenomenalny. Podpatrz co i jak. Wydaje mi się że możesz i gadać z sensem ale nie masz tej iskry w sobie którą mógłbyś rozpalić kobietę.
Czyli podsumowując popracuj nad tym jak być lepszym mówcą. Na pewno to nie zaszkodzi a to akurat umiejętność przydatna we wszystkich dziedzinach życia nie tylko w randkowaniu.

 

 

 

 

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Tadamichi Kuribayashi

[deleteduser61]

@PatZz te laski to z internetów? Bo jeśli tak, to rosyjska ruletka. I bym powiedział, że nie spotkało Cię nic nadzwyczajnego. Podobno 1 na 70 spotkań z internetów statystycznie czymś się kończy. 

Gadki też nie mam, mimo wszystko jak laska zainteresowana to idzie się dogadać i miło spędzić czas. Naprawdę odezwać się i być naturalnym to nie jest coś, co przerasta zdolności przeciętnego człowieka. Znowu nie przeceniałbym tej historyjki z dziadkiem. Nic złego w tym nie widzę. Nie doszukiwałbym się tu jakichś wielkich błędów. No może tylko tyle, że to jednak osobista rodzinna historia. 

Jak trafiasz na mur w postaci olewki i patrzenia się w telefon - trudno olać i next. Pewno coś innego nie zagrało. 

Z dzisiejszymi kobietami to trzeba na spokojnie, bez spiny. 

Wyluzuj, bądź cierpliwy, nie nastawiaj się, bo to jest ruletka, bądź sobą, działaj. 

 

Najważniejsze to być autentycznym. Opowiadaj nawet o tym jak przyrządzasz kluski śląskie, byle z pasją i na luzie, a powinno na normalną kobietę wystarczyć. Zresztą umówmy się, nie na historyjki o kluskach śląskich się laski wyrywa i nie z powodu historii o dziadku się zainteresowanie traci. Albo tę historię źle opowiedziałeś, albo zupełnie coś innego nie zagrało i cokolwiek byś powiedział, i tak by się gapiła w ten telefon. 

 

[leto]

1 minute ago, PatZz said:

Tylko że idąc tym tokiem myślenia to każda odsieje

Też tak kiedyś myślałem. Skutkiem czego było zadawanie się z kobietami mocno poniżej mojego SMV. Z czasem zobaczysz, że to nie musi tak działać.

 

Poza tym, no do jasnej kurwy. Jak panna każe Ci czekać 3 miesiące żeby się pomiziać czy pocałować, to co to ma być? No nie jest Tobą zainteresowana seksualnie. Chcesz kobietę, która Ci daje z wyrachowania, litości czy z braku laku? Serio? Kurwa! Już lepiej jechać na ręcznym przy pornhubie czy iść na divy. Serio!

[Tadamichi Kuribayashi]

3 minuty temu, Wypas napisał:

Podobno 1 na 70 spotkań z internetów statystycznie czymś się kończy.

Tzn. czym kończy? Seksem? Na pewno więcej razy. 1:70 to chyba Ty o ślubie mówisz

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Tadamichi Kuribayashi

[deleteduser61]

Tak, chodzi o jakąś trwałą relację. 

[Tadamichi Kuribayashi]

Luzik-arbuzik ?