Skocz do zawartości

Czym jest dla was miłość - pyt głównie do mężczyzn


Rekomendowane odpowiedzi

Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy masz świadomość swoich wad i wad drugiej osoby, ale pomimo tej świadomości chcesz pracować nad sobą i pomóc w pracy nad sobą swojej kobiecie.

 

Działacie wspólnie w kierunku wyznaczonych przez Was celów oraz pracujecie nad komunikacja, analizujecie wspólnie i wyciągacie wnioski na przyszłość.

 

Nie patrzycie na rzeczywistość i na drugiego człowieka przez różowe okulary tylko realnie oceniacie sytuację.

 

Dajecie sobie również wartości niematerialne czyli wzmacniacie się, uczycie się od siebie, stajecie się dzięki sobie lepszymi ludźmi na wielu płaszczyznach.

 

Taka relacja nawet jak się skończy to i tak obie strony zyskają. 

 

I przede wszystkim oboje uczycie się siebie, oboje uczycie się współpracy z drugim człowiekiem oraz asertywności co zawsze zaprocentuje w przyszłości również na innych obszarach.

 

 

 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@self-aware

Filmu to może nie, ale jakiegoś gniota dla nastolatek w formie książkowej jak najbardziej.

 

@dobryziomek Trafnie opisałeś. Trzeba mieć tylko na uwadzę, że to stan z ograniczeniem czasowym 5, 10, a nawet 15 lat. Nic nie może długo trwać. 

Edytowane przez LiderMen
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo myślałem nad odpowiedzią na postawione pytanie.

Mógłbym być cyniczny i powiedzieć że jest to choroba psychiczna o numerze F63.9 według WHO.

Nie zrobię tego jednak, postaram się dać swoją odpowiedź.

Najprościej rzecz ujmując, miłość to stan w którym możemy kochać bezwarunkowo i bezgranicznie.
Niby proste ale jak widać jest jednocześnie najtrudniejszą rzeczą do opanowania. Dlatego jest tak rzadka i tak cenna.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie wierzyłem w żadną miłość, już w podstawówce zauważyłem, że rówieśniczki z klasy w okresie dojrzewania dostały amoku na punkcie pewnego rodzaju chłopców, nieco starszych i niegrzecznych często i gęsto tzw "spadochroniarzy" czyli takich, którzy ukończyli podstawówkę bardzo dokładnie, wielokrotnie przerabiając ten sam materiał.

Po latach zrozumiałem, ze tak naprawdę chodzi o hormony, pierwotne popędy albo o zwykłe wyrachowanie.

I żeby była jasność, to samo się tyczy mężczyzn, generalnie to uważam, że tak naprawdę to wszyscy mają wyjebane na wszystkich i chodzi jedynie o zaspokojenie popędów ewentualnie wykorzystywanie drugiej osoby dla swoich potrzeb.

Jedyne co różni kobiety i mężczyzn to dostęp, chodzi mianowicie o asymetrie w dostępie do drugiej płci, kobiety mają łatwiej.

 

A tak naprawdę to uważam, ze koledzy są najważniejsi ;)

Gdzieś tam jestem pod sceną ;DDD

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, LiderMen napisał:

 

 

@dobryziomek Trafnie opisałeś. Trzeba mieć tylko na uwadzę, że to stan z ograniczeniem czasowym 5, 10, a nawet 15 lat. Nic nie może długo trwać. 

Nawet jeśli byłby to stan z ograniczeniem czasowym to obie strony są w stanie po takiej normalnej, nietoksycznej relacji zyskać w dłuższej perspektywie również po ewentualnym rozstaniu.

 

Tylko muszą podejść do swojej relacji trochę tak jak do firmy.

 

Reprodukcja jest celem związku długoterminowego (w większości przypadków) i o tym też trzeba pamiętać. Więc w takiej sytuacji należy wziąć również pod uwagę czynniki, które pojawiają się zawsze wtedy, gdy pojawiają się dzieci.

 

Należy też (w mojej ocenie) podejmując decyzję o rozpoczęciu związku wziąć pod uwagę koszty jego ewentualnego zakończenia i w miarę możliwości je zminimalizować(rozdzielność majątkowa, która jest korzystna dla obu stron, ustalenie kontaktów z dziećmi). 

 

Paradoksalnie dobrym zabezpieczeniem są często podobne wartości, należy szukać kobiety dla, której rodzina jest ważną wartością to zminimalizuje ryzyko upadku.

Teraz, Reflux napisał:

 i bezgranicznie.
 

Tutaj byłbym bardzo ostrożny. Nie chciałbym kogokolwiek kochać bezgranicznie ponieważ nie wiem to znaczy. Natomiast kojarzy mi się to z ''różowymi okularami'', niestawianiem granic i pozwalaniem na wszystko.

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłość może być rodzica do dziecka, braterska, do kobiety, itd.

Dla mnie do kobiety to:

  • Z chemicznego puntu widzenia, stan umysłu w którym zamiast racjonalizmu rządzą nami reakcje chemiczne. Synapsy w mózgu reagujące na zapamiętane momenty i przeżycia z drugą osobą. Idealizujące cechy partnerki i nie dostrzeganie albo bagatelizowanie jej wad. Możliwość osłabienia tych reakcji chemicznych i przejścia od zauroczenia do przyzwyczajenia do partnerki po dłuższym czasie.
  • Z romantycznego, najwnego i jeszcze białorycerskeigo kiedyś puntu. Uśmiech na jej buzi, wspólnie spędzone chwile. Jej zapach, bliskość, drobne miłe gesty, przytulanie, seks. Chęć dzielenia się z nią zasobami finansowymi i czasem, opieki nad nią, wspierania fizycznego i psychicznego. Układanie wspólnych planów z uwzględnieniem potrzeb obydwu stron. 

 

Według naukowców sam stan zakochania to choroba wywołana przez określone hormony i utrzymująca się przeciętnie od kilku miesięcy do ok. 2 lat. 

Bezinteresowna miłość u kobiety przez dłuższy okres czasu może występować tylko do dziecka.

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, deomi napisał:

@Wypas Padawany. Haha.

Droga do oświecenia jest tylko jedna...

 

No w zakresie nihilizmu to z Tobą mógłby ewentualnie się równać chyba tylko Kononowicz. On przecież obiecywał że zrobi tak, że nie będzie niczego. 

 

Cała reszta ludzkości wykazuje pod tym względem całkowicie nierozumny optymizm, afirmując istnienie w jakiejś formie.

 

Zacofane, nierozumne cebulaki.

Edytowane przez Wypas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobryziomek W prostych słowach, to znaczy w każdym aspekcie życia. Dobrym i złym, łatwym i trudnym, wesołym i smutnym, ciekawym i nudnym.
Nie znaczy to że, nie stawiasz komuś granic. Nie znaczy to że, się nie szanujesz. Nie oznacza też, ślepego uwielbienia. Te rzeczy nie mają z miłością wiele wspólnego.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, deomi napisał:

@Wypas Im bardziej cywilizowany kraj tym większa zgoda na aborcje i eutanazje

Dzicz to, nie cywilizacja.

 

25 minut temu, deomi napisał:

to chyba dobitnie świadczy o tym, w jakim kierunku to wszystko zmierza? 

Dzicy zza muru zatańczą na naszych kurchanach, śpiewając swoje północnoafrykańskie przyśpiewki. 

 

A żeby było w temacie; 

 

Gdy serce Ci płonie

Brakuje oddechu

Nie zrzucaj na miłość

Weź coś na zgagę!

Człowieku.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, deomi napisał:

Oświecenie i opuszczenie tej śmiesznej planety. Nie utrudniajcie.

 

Przed chwilą się dowiedziałem, że jeśli spojrzę na południowy wschód, zobaczę jasną gwiazdę. Jowisza.

Wyszedlem zaintrygowany do ogrodu, by zmoknąć w deszczu. Nie zobaczyłem nic z powodu chmur.

Czy przez to narzekam na ludzi, planetę czy Boga?

 

@deomi, kup magnez w kapsułkach, wibrator i snickersa.

Przestan gwiazdorzyć;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakochanie, objawiające się hajem może być jedynie wstępem do miłości. Haj mija. Miłość żeby była stała wymaga wyboru, żeby można go było dokonać trzeba mieć ukształtowaną ku temu postawę. Jeśli się spotkają dwie kompatybilne jednostki spełniające powyższe warunki, jest na czym budować miłość.

 

Czyli postawa miłość jest raczej stałą pracą nad sobą niż jakimś chwilowym przebłyskiem emocji i ciepłych uczuć do osoby, która nam się w tym momencie chwilowo podoba fizycznie. Wybór nie powinien być podjęty, kiedy jest się pod wpływem chemii zakochania, bo wtedy może być niewłaściwy. Takie wynikające z nieprzymuszonej woli "chcę ciebie" bazować powinno w dużej mierze na zdrowym rozsądku i raczej na podobieństwach niż na różnicach.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka myśli w temacie mi przychodzi do głowy:

 

- miłość bezinteresowna, to miłość bez zobowiązań ...

- kobieta która niczego nie pragnie zasługuje na wszystko ...

-

Gdy kogoś pokochasz, pozwól mu odejść. Jeżeli wróci – jest twój, jeśli nie – nigdy nie był.

 

z filmu „Niemoralna propozycja”

- Być może seks jest próbką miłości, ale jego brak jest właściwą próbą.

Lidia Jasińska

- Różnica między seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje

Woody Allen

... ale co ja tam wiem, ponoć jestem aleksytymikiem ... choć osobiście całkowicie się z tym nie zgadzam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna Na poziomie emocjonalnym kobiety kochają za instynkty. Na przykład za zasoby, za emocje itd itp. Z racji, że mało jest skłonnych kobiet do refleksji nie będę pisać o poziomie duchowym kobiecej miłości. 

Prawdą natomiast jest, że kobiety dla „miłości” są w stanie więcej znieść, zrobić. 

Dałam miłość w cudzysłów bo wciąż mówimy o tych instynktach. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam zielonego pojęcia czym jest miłość.

Wszystko co do tej pory myślałem, że nią jest zanegowałem.

Na dziś myślę, że można jej doświadczać ale nie za bardzo gadać.

 

Najbliżej jej określenia wg mnie to: rozluźnienie i zaufanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.