Gość Saint Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Sneer, wszystko dla ludzi ale z głową. Ja tam whiskey lubię xD Przetworzonego jedzenia nie sposób uniknąć i trzeba się z tym pogodzić. Przecież nawet do ogórków kiszonych dodaję się soli. Bez sadyzmu. Z tym wypłukiwaniem to mit, bo alkohol uszkadza połączenia (dendryty) a nie bezpośrednio szare komórki. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser28 Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 @Pogromca_wdów_i_sierotPrzy 1,5 l pepsi to Ty masz problem po 1. z cukrem, a potem z kofeiną ... I tak na marginesie : to nie "to gó_no" Cię załatwiło. Sam się załatwiłeś.Zmuszał Cię ktoś do picia tego ? Napisałem właśnie o uzależnieniu od cukru. Logiczna sprawa, że nikt mnie nie zmuszał, nie musisz czepiać się szczegółów. Za gimbusa picie pepsi to był rytuał, później z przyzwyczajenia.Późno do mnie dotarło jaki to ma wpływ na mnie i od 3 lat w ogóle nie piję nie licząc czasem popijania wódki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LudzkiCzłowiek Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Choroba to wpływ wielu czynników. Niezdrowe jedzenie, stresy, palenie, psychika - i dodatkowo duże ilości herbaty oznaczające, że organizm był cały czas w stanie walki/ucieczki, czyli nie w pełni się regenerował. Możliwe że odsunięcie jednego elementu szkodliwego, zmieniło by cały obraz sytuacji. Dlatego statystyczny chińczyk może pić herbatę całe życie, podobnie jak wielu polaków - ale mnie już to dobiło. Podobno jest znacznie zdrowsza. Ostatnio czytałem w czasopiśmie Focus, że stres jest szkodliwy dla naszego zdrowia tylko i wyłącznie gdy w to wierzymy. Potwierdza to moje obserwacje i pokazuje jak silna może być autosugestia i podświadomość. Stres można dobrze wykorzystać jako stymulant do działania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 @Marek - nie krzyczta wszyscy z tym awatarem, bo pytałem o to Ciebie wczoraj na priv i odpowiedzi nie widać ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Ludzki - stres umożliwił przetrwanie ludzkości, to zryw do ucieczki albo siła do walki, ale chroniczny i stały gdy siedzimy na kanapie, niszczy nas i dewastuje. Baca - tracę cierpliwość, napisałeś na priv coś czego nie rozumiem, a moją prośbę zrozumiałeś. Załóż avatar BARDZO PROSZĘ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Ja piję kawę codziennie w pracy między godziną 10 a 11, jedną dziennie z dodatkiem goździków, cynamonu i szczyptą pieprzu cayenne. Piję bo lubię i raczej nie zrezygnuję Papierosów nie palę, kiedyś w czasach studenckich popalałem do piwa lub na imprezach. Alkohol piję bo lubię z umiarem oczywiście. Herbata od czasu do czasu jak mam smak. Nie słodzę herbaty i kawy. Nie tykam napoi sklepowych, coli, oranżad, fant i innych wynalazków, to samo tyczy się sklepowych słodyczy i przekąsek typu chipsy, krakersy itp. Czasami soki sklepowe ale to jako składnik drinków. Na co dzień woda z sokiem z cytryny lub pomarańczy, maślanka, sok marchwiowo - jabłkowy z sokowirówki. Sporadycznie kupuję wodę mineralną lub źródlaną czasami mam chęć na coś z bąbelkami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Prawie 10 dni bez kawy, wieczorem szybciej chce mi się spać, zasypiam bardzo szybko, wcześniej się wierciłem itd, rano łatwiej się wstaje i o 8 jestem już wypoczęty (chodzę spać o 1), a wcześniej spałem do 9-10. Jednocześnie z odstawieniem kawy ograniczyłem mocno alkohol, wcześniej 1 piwko dziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Prawie 10 dni bez kawy, wieczorem szybciej chce mi się spać, zasypiam bardzo szybko, wcześniej się wierciłem itd, rano łatwiej się wstaje i o 8 jestem już wypoczęty (chodzę spać o 1), a wcześniej spałem do 9-10. Jednocześnie z odstawieniem kawy ograniczyłem mocno alkohol, wcześniej 1 piwko dziennie. U mnie wzrosła wydolność, a więc mogę dłużej np. pchać pier... kosiarkę w której popsuł się napęd. Zasypianie o niebo lepsze. Póki co zyski kilkaset razy przeważają nad chwilką przyjemności po kawie. Zamiast kofeinki piję inkę z miodem i mleczkiem 18%, smakuje tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Jednocześnie z odstawieniem kawy ograniczyłem mocno alkohol, wcześniej 1 piwko dziennie. A skąd wiesz co było udziałem kawy a co alkoholu skoro oba czynniki są mocno wpływające na organizm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 A skąd wiesz co było udziałem kawy a co alkoholu skoro oba czynniki są mocno wpływające na organizm? Nie wiem, zakładam, że jedno i drugie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Czy herbata jest rzeczywiście taka zła? Przecież zielona i pu-erh mają pozytywne właściwości m.in. odchudzające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Tak czytając się sam zastanawiam czy mam słabszą wydolność bo już po 40-tce i mniej ruchu niż dawniej, czy może to rzeczywiście efekt konsumpcji kawy od kilku lat, wcześniej sporadycznie ze 2 na tydzień tylko.Obecnie bywa że na śniadanie kanapkę popijam kawą, są dni że 4 kawy dziennie, są też dni że o 4.30 kawa na czczo i do 8.00 starcza tylko ona. Za to do herbat mam niechęć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Ogólnie popijanie posiłków nie jest zdrowe - żołądek zamiast trawić kwasami, nagle ma je rozcieńczone płynem i breja idzie dalej. Powinno się pić godzinę po posiłku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Powracam do pytania o herbatę z powyżej. Co do picia i posiłków, to pół godziny po, a przed ile czasu? No i poza tym to jeść posiłek bez popijania to ciężko połknąć, no i nawet jak teraz to robię to pojawia się łaknienie wody od razu po jedzeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Ogólnie popijanie posiłków nie jest zdrowe - żołądek zamiast trawić kwasami, nagle ma je rozcieńczone płynem i breja idzie dalej. Powinno się pić godzinę po posiłku. Nawet browarkiem? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Zwłaszcza browarkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Condai Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Większość zaleceń mówi o piciu po posiłku. Dobrze jest też odwrócić kolejność obiadów - czyli najpierw jemy drugie danie, a potem zupę (ponieważ zupa odcina dostęp do soków trawiennych i ma jakby właściwości "zamykające" i rozcięczające). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Powracam do pytania o herbatę z powyżej. Co do picia i posiłków, to pół godziny po, a przed ile czasu? No i poza tym to jeść posiłek bez popijania to ciężko połknąć, no i nawet jak teraz to robię to pojawia się łaknienie wody od razu po jedzeniu. To tylko nawyk a nie rzeczywiste pragnienie. Ja tak jem trzy lata i trawienie jest o niebo lepsze, dużo mniej pierdzenia itd. Nie wolno pić przez co najmniej godzinę po posiłku, a pół godziny przed. I spokojnie, żołądek bez rozcieńczania sobie poradzi z posiłkiem. Poza tym w posiłku są warzywa, więc gardło nie wyschnie. Większość zaleceń mówi o piciu po posiłku. Dobrze jest też odwrócić kolejność obiadów - czyli najpierw jemy drugie danie, a potem zupę (ponieważ zupa odcina dostęp do soków trawiennych i ma jakby właściwości "zamykające" i rozcięczające). Które to są zalecenia? W czym ma pomóc żołądkowi rozcieńczanie kwasów? Przecież wtedy nie trawi do końca jego zawartości, bo co on daje kwas, to Ty herbatą czy zupą go rozcieńczasz. Poza tym dwa dania są też szkodliwe - ja jem jedno i mi wystarcza. Dwa dania to tradycja, a ja wolę zdrowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Większość zaleceń mówi o piciu po posiłku. Dobrze jest też odwrócić kolejność obiadów - czyli najpierw jemy drugie danie, a potem zupę (ponieważ zupa odcina dostęp do soków trawiennych i ma jakby właściwości "zamykające" i rozcięczające).No nie wiem, bo ja bym zupę po posiłku traktował jako napój, bo mimo, że wszyscy mówią''jem zupę'', to zupę się de facto pije, więc to jest chyba płyn jak woda? Robione na wodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Zupa to jest jedzenie klusków a potem popicie je kolorową wodą... ze zdrowiem to wiele wspólnego nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 A co sądzisz o zupach warzywnych? A o rosole? Dla mnie polskie zupy są zbyt wodniste, prawdziwa zupa to krem jak zupa z brokułów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LudzkiCzłowiek Opublikowano 5 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2015 Od jakiegoś czasu zauważyłem, że po wypiciu kawy boli mnie brzuch i jest mi niedobrze.Wcześniej przez lata piłem kawę i nie miałem żadnych efektów ubocznych. Co o tym sądzicie? Przypadek czy rzeczywiście coś jest na rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 6 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 Ja kawę (tak jak i yerbę) piję bardzo rzadko. Mielę ją sam.Nie jestem uzależniony od kofeiny czy jej pochodnych. W takim ustawieniu 'mała czarna' ma właściwości głównie przeczyszczające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Critical Thinker Opublikowano 6 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 Jeśli podchodzi się z głową, to z wielu rzeczy można korzystać. Pijam kawę i herbatę. Aczkolwiek chciałbym się niedługo przerzucić na samą wodę, ale nie wiem czy potrafię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zygmunt Opublikowano 6 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 Z tą kawą to takie pieprzenie trochę. Czytałem kiedyś artykuł, w którym naukowcy udowodnili, że kawa zmniejsza ryzyko alzheimera.Tak naprawdę, to ciężko powiedzieć jak to z nią jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi