Skocz do zawartości

Dobre i złe "białorycerstwo" - moje przemyślenia.


Rekomendowane odpowiedzi

@rycerz76 To ty jeszcze nie wiesz? Oczywiście że, faceta :) 
To nie jest tak że myszka przestała o siebie dbać a jej dupsko urosło do rozmiarów Jowisza. Przecież to twoja wina powinieneś ją kochać taką jaką jest tylko myślisz o swojej przyjemności egoisto!

PS. Słowo daję mógłbym napisać bota którego, wypowiedzi nie dałoby się odróżnić od wypowiedzi kobiety :D

Edytowane przez Reflux
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SzatanKrieger napisał:

Szanowna koleżanka Androgeniczna napisala, że facet ma się starać w seksie więc kobieta niech robi to samo i gra :)

Akurat na seks mam inne spojrzenie, ale w tej kwestii ja jestem dziwna :D

 

W seksie się stara zazwyczaj kobieta, przy takim spektrum zabawek naprawdę samo zaspokojenie libido nie wymaga zdrady. 

Ale facet powinien w innych kwestiach, a one się wykluczają z intercyzą :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Są typy ludzi skłonnych do zdrady i takich którzy nie zdradzą nigdy

Nigdy nie mów nigdy :) Ile masz lat doświadczenia udanego małżeńskiego pożycia, by ex cathedra stawiać takie zabawne tezy?

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Obliteraror napisał:

Są typy ludzi skłonnych do zdrady i takich którzy nie zdradzą nigdy

Ja bym powiedziała inaczej, że są typu ludzi, którzy zdradzą choćby nie wiem jak wspaniali seks mieli i ci, którzy zdradzą wtedy gdy będą zaniedbywani. 

Są mężczyźni z natury poligamiczni, ale podobno nie wszyscy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, PussyCat said:

Odpowiedziałam już, ślub ma łączyć, ślub ma chronić mężczyznę, który z natury jest poligamiczny przed skokiem w bok, jak jest ślub to zwykle są i dzieci, którymi zajmuje się głównie kobieta, mężczyzna nie ma takich obciążeń jak ciąża czy karmienie piersią, zwykle też nie wykonuje prac domowych, mężczyzna skupia się na pracy zawodowej. I tak jak ona robi to co robi dla całej rodziny, tak jak pieniądze, które on zarabia są również jej, ona nie musi się martwić o byt, on o to z kim zostanie dziecko, czy będzie miał ogarnięty dom etc.

Takie było założenie ustawodawcy ujebać badboy-ów jednak jest to nieskuteczne i jak zwykle przy socjalizmie obróciło się przeciw ogółowi, skuteczny byłby uwaga jakie proste i logiczne przy rozwodzie BRAK ALIMENTÓW dla każdej ze stron jak również jakiegokolwiek wsparcia od państwa (fundusz alimentacyjny do kasacji) wiem, że to jest niezrozumiałe dla wszystkich kobiet jak i dla części mężczyzn. Jednak dziwnym trafem ilość zdrad jak i nieudanych małżeństw drastycznie by spadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Uważanie kobiety za wyjątkową - Jak mężczyzna się zakocha i uważa, że jego partnerka jest inna od pozostałych kobiet.

Każdy mężczyzna tutaj i ci bardziej świadomi, wiedzą, że kobieta nigdy nie będzie inna od pozostałych kobiet.

https://swiadomosc-zwiazkow.pl/slownik-pojec-the-red-pill/

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Dążenie do ślubu - jak mężczyzna chce ślubu ( oczywiście bez intercyzy) to znaczy, że mu zależy, chce spędzić z daną kobietą resztę życia i jej ufa.

To jest po prostu głupcem i tyle, nawet nie zdajesz sobie sprawy ilu mężczyzn odebrało sobie życie, bo stracili dorobek całego życia. Intercyza powinna być podpisywana wraz z zawarciem małżeństwa. I to powinno być koniecznością, aby jakiś pasożyt później nie odebrał majątku jak i życia mężczyźnie. Zresztą nam mężczyzną ślub nic nie daje.

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Chęć zabezpieczenia kobiety finansowo, danie jej poczucia bezpieczeństwa, wspólne konto etc, słyszałam dziś w nocy, że to jest złe i dawanie kobiecie władzy. Według mnie kompletnie nie, trzeba zachować bilans tak by samemu nie stać się pantoflarzem, a dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa i, żeby nie czuła się całkiem zależna, wspólne planowanie wydatków, a nie stawianie jej przed faktem dokonanym etc.

Czyli chęć bycia bankomatem. Danie jej poczucia bezpieczeństwa, ale co ja z tego będę miał? Co ona może mi dać? Fochy, duże prawdopodobieństwo skoku w bok, często przyprawione wbijaniem w poczucie winy, w ostateczności odebranie dzieci, alimenty, alienację rodzicielską. Upodlenie i upokorzenie. I wiele innych, których nie chce mi się już wypisywać.

Jeszcze wspólne konto. Chyba cię.... tutaj to mi powoli słów zaczyna brakować.

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Szarmanckość, zapraszanie kobiety do restauracji, dawanie prezentów bez okazji, obchodzenie rocznic.

Ahh a ona łaskawie da seks, jak będzie miała humorek.

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Czasami rezygnacja ze swoich planów dla niej, nie często, nie zawsze kiedy tego żąda, ale kiedy widzisz, że to dla niej bardzo ważne, by czuła się najważniejsza.  

Jeszcze czego. Mam rezygnować z konkretnych planów, aby ona czuła się najważniejsza!? I co ja będę z tego miał?

 

2 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Tylko że mi to nie potrzebne. Ufam mu i wiem że jest honorowy więc nawet w przypadku rozwodu nie wziąłby ode mnie grosza bo honor by na to nie pozwolil

Wy honoru, godności i lojalności nie posiadacie.

 

2 godziny temu, PussyCat napisał:

O to, to - jak kobieta zostaje sama z dzieckiem, bo bad boy zostawił, to jej wina, bo źle wybrała.

Spoko, teraz państwo spokojnie zastąpi idiotycznego wyboru partnera przez tą kobietę ładnym socjalem.

 

2 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Tylko czemu od razu na początku zakładasz że kobieta Cię zdradzi? Wybierz taka która nie zdradza i po problemie. 

Kobiety mają 235 powodów do zdrady, mężczyźni tylko 40. – Ale te najbardziej powszechne sprowadzają się w zasadzie do kilku przyczyn – mówi seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Baca1980 napisał:

No ba. Każdy krok w moim życiu jest kierowany tylko i wyłącznie moim interesem. 

Tak myśląc i postępując raczej trudno zbudować konstruktywną relację...

 

@Vstorm Wszystko mi opadło...

Odniosę się tylko do Starowicza...poczytaj dokładnie jego publikacje, jest tam dużo o męskich zdradach i powody nie są proporcjonalne do ilości zdrad. Mężczyźni zdradzają częściej. I potrafią to robić mając w domu świetny seks, ale potrzebują nowych wrażeń..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozytywne białorycerstwo, czegoś takiego to tu jeszcze chyba nie było. To coś jak mawiał klasyk: jestem za, a nawet przeciw.

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Uważanie kobiety za wyjątkową - Jak mężczyzna się zakocha i uważa, że jego partnerka jest inna od pozostałych kobiet.

Jest to objaw typowego białorycerstwa, czyli patologii. Stawianie swojej pani na pierwszym miejscu związany z dopływem emocjonalnego haju, po którym robi się zwykłe glupoty i często mimo, że są sygnały od pani żeby wiać, taki osobnik nadal ją wielbi i usprawiedliwia. Uważanie, że dziewczyna, narzeczona czy żona jest inna niż wszystkie i wyjątkowa to ostry objaw rozstania się z rozumem.

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Dążenie do ślubu - jak mężczyzna chce ślubu ( oczywiście bez intercyzy) to znaczy, że mu zależy, chce spędzić z daną kobietą resztę życia i jej ufa.

No a jak. Głupi biały rycerzyk oczywiście, że będzie dążył do ślubu czy niekorzystnej dla siebie umowy prawnej, w wyniku której w przypadku rozwodu straci przynajmniej połowę majątku najczęściej wypracowanego przez siebie oraz dzieci. Dążenie do niekorzystnych dla siebie rozwiązań to przecież coś bardzo pozytywnego. W tym przypadku pozytywnego białorycerstwa.

 

Teraz odwróćmy sytuację, kobieta chce ślub z intercyzą. Czy jest to oznaka tego, że ona facetowi nie ufa i nie chce z nim spędzić reszty swojego życia, czy może dba o swoje interesy i chce się zabezpieczyć w ten sposób na przyszłość? Rozumiem, że taka kobieta może to zrobić, nie jest to objaw racjonalnego podejścia do tego typu spraw.

 

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Chęć zabezpieczenia kobiety finansowo, danie jej poczucia bezpieczeństwa, wspólne konto etc, słyszałam dziś w nocy, że to jest złe i dawanie kobiecie władzy. Według mnie kompletnie nie, trzeba zachować bilans tak by samemu nie stać się pantoflarzem, a dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa i, żeby nie czuła się całkiem zależna, wspólne planowanie wydatków, a nie stawianie jej przed faktem dokonanym etc.

Dlaczego kobiety? Tylko i wyłącznie kobiety, a nie siebie nawzajem i naszego wspólnego potomstwa? Nie ma nic o przepisaniu majątku na żonkę, po to aby w następnej kolejności rzuciła takiego frajera dla bad boya, co dobitnie pokazuje życiowa praktyka. Najpierw płacz, miś przepisz na mnie dom i samochód, czuję się niezbyt bezpiecznie przy tobie, potem będę się już czuła taka bezpieczna i w nagrodę dziś po wielu miesiącach przerwy będzie seks.  Potem szmacenie misia, ponieważ już niczego nie ma i przepisał na żonę, a potem często rozwód i nowy gach na horyzoncie. 

Wspólne konto raczej nie służy stabilizacji i bezpieczeństwu kobiety, a dostępowi do dodatkowej gotówki, którą można wydać na nowe buty, ciuchy czy kosmetyczkę. Nie beż przyczyny się mówi, że w związku jak facet ma powiedzmy tysiąc dochodu i tyle samo ma pani, to nie mają oni razem dwa tysiące dochodu, tylko ona ma dwa tysiące w przypadku wspólnego konta. Wtedy to facet czuje się zależny, a ona jest wtedy zupełnie niezależna za pieniądze misia.

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Szarmanckość, zapraszanie kobiety do restauracji, dawanie prezentów bez okazji, obchodzenie rocznic.

A to nie powinno działać w obie strony? Czy to tylko mężczyzna ma zapraszać do restauracji? Czy tylko mężczyzna ma dawać prezenty bez okazji? A w przypadku okazji, czy to tylko on ma nadal dawać prezenty? A jaz obchodzeniem rocznic? Czy tylko mężczyzna ma się tym zajmować i zabawiać z tej okazji panią?

3 godziny temu, PussyCat napisał:

Czasami rezygnacja ze swoich planów dla niej, nie często, nie zawsze kiedy tego żąda, ale kiedy widzisz, że to dla niej bardzo ważne, by czuła się najważniejsza. 

Czasami zrezygnować, to brzmi dość ciekawie, ponieważ panie w związkach dążą do całkowitego podporządkowania faceta pod siebie. To czasami to oznacza całkowitą rezygnację ze swojego życia na rzecz myszki.

 

Dobrze, że mamy tu Rezerwat i można poczytać czasem takie masło maślane.

 

A tak przy okazji to przypomniało mi się, że kiedyś bardzo interesujący temat popełnił @Quo Vadis?i pozwolisz, że go tak tutaj zostawię, żeby sobie co poniektórzy, a w szczególności co poniektóre sobie poczytały:

 

Na fajerwerki nie liczę:P

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Uważanie kobiety za wyjątkową - Jak mężczyzna się zakocha i uważa, że jego partnerka jest inna od pozostałych kobiet.

Czyli nie musi być wyjątkowa, ale traktować trzeba jakby była wyjątkowa? Tu mocny haj uderza i zaślepienie,  nie realność. 

Plus często wpada się w paradoks i traktowane tak dobrze kobitki się cudem odkochują i tracą szacunek. 

 

PS sorry vstrom, nie wiem jak to się podpisało, cytat oczywiście  @PussyCat

 

Edytowane przez Summit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Summit napisał:

Czyli nie musi być wyjątkowa, ale traktować trzeba jakby była wyjątkowa?

Co sprawia, że jesteś z tą konkretną kobietą? Co sprawia, że akurat z nią chcesz iść przez życie? To, że w każdej chwili można ją wymienić na inną, bo każda jest taka sama?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, rycerz76 napisał:

Feromony, reszta to tylko samooszukiwanie się.

Po latach nie wydaje mi się, by same feromony dawałyby radę. W moim przypadku widzę to tak - lubię z żoną spędzać czas tak samo, jak lubię go spędzać samemu. Znajduje w tym podobną przyjemność. Lubię z nią rozmawiać i słuchać tego, co ma do powiedzenia. Lubię to, że potrafi być zarówno bardzo kobieca, gdy trzeba i oddać mi pełną kontrolę, jak również kierować się twardą, męską logiką i stać realnie na ziemi. Lubię w niej to, że nie jest utracjuszką, zna wartość pieniądza i umie nim gospodarować. Z dawnych naszych początkowych czasów już to pamiętam, gdy była w stanie ugotować przysłowiową "zupę na gwoździu" . Lubię to, że nigdy w towarzystwie mi nie dopieprza dla zasady, a jeżeli ma do mnie jakieś zastrzeżenia, zawsze kieruje je tylko w cztery oczy. Mądra życiowo dziewczyna, a to nie ma ceny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PussyCat Tylko zwróciłem uwagę na twój dobór słów, jakby nie liczyły się FAKTY. ;) Co innego jest uważać kogoś za coś, a co innego jest być nim rzeczywiście. 
 

34 minuty temu, PussyCat napisał:

Co sprawia, że jesteś z tą konkretną kobietą?

Co sprawia że jestem z konkretną kobietą, wydaję mi się pytaniem bardzo subiektywnym, ktoś szuka posłusznej szarej myszki, ktoś wyrazistej gwiazdy, ktoś dziewczyny która ma podobne cele w życiu i będzie partnerką w tej drodze. 

35 minut temu, PussyCat napisał:

Co sprawia, że akurat z nią chcesz iść przez życie?

To co wyżej, zależy, ale tak na dobrą sprawę mężczyzna idzie sam przez życie, tym szybciej to zauważy tym lepiej.

37 minut temu, PussyCat napisał:

To, że w każdej chwili można ją wymienić na inną, bo każda jest taka sama?

Z punktu biologi tak, my też, ale zostaje jeszcze nieco nadbudowy.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baca1980 napisał:

uż mi się nie chce szukać następnej. I urabiać ją do konsystencji przewidzianej regulaminem :).

Z takim podejściem to jestem bardzo z tego rada :) 

Jak się nie chce partnerki tylko poddaną. 

Teraz, Summit napisał:

Z punktu biologi tak, my też, ale zostaje jeszcze nieco nadbudowy.

No właśnie, nie wszystko to animal planet i nie wszystko idzie wytłumaczyć gadzim mózgiem i instynktami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, PussyCat napisał:

No właśnie, nie wszystko to animal planet i nie wszystko idzie wytłumaczyć gadzim mózgiem i instynktami. 

Gadzi mózg, instynkty grają swoją ważną rolę dla natury!  Taki system low-level. Dziś mamy podszewkę kulturową ideologiczną itd owy frontend, Warto pamiętać, że pierwotny system nie został skasowany, on zawsze tam jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.