Skocz do zawartości

Męskie łzy, takie straszne?


Rekomendowane odpowiedzi

@dobryziomek może z tej racji, że na otoczenie jesteśmy zamknięci a szukamy upust naszych myśli gdziekolwiek, tak żeby też nie zwariować. Los chciał ze pojawiła się opcja forum, otwieramy się tutaj. A że już nas jest tyłu na ten 1 procent ludzkości - dziękuj Komuś na górze że macie takie stężenie dobrych dusz w jednym miejscu :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazyn @Reflux Też jestem ENTJ. Macie tak, że większość spotykanych ludzi was poprostu bardzo  lubi, a ta część która za wami nie przepada wręcz nienawidzi? Zauważyłem, że w moim przypadku, albo się mnie kocha i ludzie lubią ze mną spędzać czas, albo wręcz odwrotnie, nienawidzą, nie ma nic pomiędzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop w sumie to nigdy się nad tym nie zastanawiałem,  ale mam tak że robię ostrą selekcję osób z którymi się zadaje, przykładowo przez 4 miesiące kolegowałem z takim gościem ze szkoły,  ale jak odpierdolił coś na imprezie to do dziś mu nie podałem ręki. A on sam nie postanowił mi jej podać po tym jak mu nie odpisywałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

robię ostrą selekcję osób z którymi się zadaje

To chyba z tego wynika to co napisałem, właśnie jak ktoś Ci nie przypasuje, nie ma szans, tylko odrazu jest skreślenie klienta , klientki, czyli nie ma nic pomiędzy. Cholera, bardzo ciekawe, muszę poczytać o tym naszym typie, dla niektórych ludzi możemy wyglądać na osoby z "ciężkim" charakterem, a to poprostu wynika z wnikliwej analizy zachowania osoby w stosunku do mnie samego. 

 

 

A nie wiesz jak można to wykorzystać w pracy zawodowej? Ciekawe co by pasowało, może pod tym kątem bym wybrał studia na, które chcę się wybrać, bo miotam się od pół roku. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop Hmm raczej wybieram bardzo ostrożnie ludzi z którymi utrzymuje kontakty podobnie jak @ZamaskowanyKarmazyn.
Z tą różnicą że, nikogo nigdy nie skreślam chyba że dali mi do tego jakiś konkretny powód.

 @ZamaskowanyKarmazyn @Turop Nie wiem jak wy ale ilekroć się za coś biorę, czy jest to hobby, aktywność grupowa zawsze naturalnie zostaję prawie że wepchnięty w rolę decyzyjną.

Edytowane przez Reflux
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop i @ZamaskowanyKarmazyn i @Reflux Zgodnie z ogólną teorią MBTI statystycznie najlepiej jako ENTJ dogadujecie się z typem INFP.

 

Natomiast

 

INTJ z ENFP, INFJ z ENTP, INTP z ENFJ .

 

Poczytajcie o funkcjach kognitywnych. Ciężko typom intuicyjnym (N) dogadać się z sensorami (S). To wynika z ogólnej teorii ja podchodzę do tego z dużym dystansem. MBTI jest dla mnie tylko jednym z narzędzi, ale mam do tego rezerwę. 

 

 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop  predyspozycje?

Zauważyłem jedną głupotę, potrafię świetnie ogarnąć drużynę losowych nieznajomych w grach zespołowych. Umiem świetnie manipulować ludźmi,  łatwiej niż inni dostrzegam prawdziwe motywacje innych ludzi.

Potrafię zmotywować osoby z którymi ćwiczę na siłowni,  robią kilka powtórzeń więcej,  dają z siebie wszystko.

Działam systemem wszystko albo nic, albo daje w coś z siebie 100 procent albo nic, albo się uczę albo nie uczę, albo pracuje ciężko, albo w ogóle. Rzadko kompromisy.

Widzę w ludziach potencjał, lub jego brak. Jestem tak szczery na ile mogę, mówię ludziom w twarz co o nich myślę. Potrafię się dogadać zarówno z inteligentem jak i z żulem. Dość przydatne cechy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RefluxTak, zawsze, i w jakiej pracy bym nie był, nawet jako cieć, byłem dostrzeżony przez szefostwo i po czasie pełniłem funkcje dowodzenia. Jako 22 latek, chcieli mnie zrobić kierownikiem na cieciowni, grafiki, zarządzanie ludzmi itp. Teraz jako operator ciężkiego sprzętu, zostałem wysłany na wszystkie możliwe kursy, i mistrz zmianowy był u dyrektora, żeby mnie wysłać na studia. Cholera coś w tym musi być. Teraz pytanie, jak pokierować swoją karierą haha.

@dobryziomek Dziękuję, poczytam :)

@ZamaskowanyKarmazynTo co napisałeś wyżej, pokrywa się z moją osobą haha, jak bym czytał o sobie. Pewnie różnice będą pełnić, sytuację jakie przeżyliśmy i doświadczenia, które mamy, ale ogółem zarys jest identyczny. 

Edytowane przez Turop
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Reflux napisał:

@Turop Hmm raczej wybieram bardzo ostrożnie ludzi z którymi utrzymuje kontakty podobnie jak @ZamaskowanyKarmazyn.
Z tą różnicą że, nikogo nigdy nie skreślam chyba że dali mi do tego jakiś konkretny powód.

 @ZamaskowanyKarmazyn @Turop Nie wiem jak wy ale ilekroć się za coś biorę, czy jest to hobby, aktywność grupowa zawsze naturalnie zostaję prawie że wepchnięty w rolę decyzyjną.

Tez nikogo nie skreślam bez powodu, ale jak już skreślę to ciężko mi to zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Widzę w ludziach potencjał, lub jego brak.

To też zauważyłem, widać po oczach i zachowaniu czy masz do czynienia z kimś kto jest kompetentny czy nie.

Ogólnie też mam tak że, jeśli się za coś biorę to tylko na 100% albo wcale.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie ten test z ciekawości ;

 

ENFJ-t

 

'' Protagoniści to naturalni liderzy, pełni pasji i charyzmy. Stanowią około dwa procent społeczeństwa i często zostają politykami, trenerami lub nauczycielami, docierając do innych i inspirując ich do osiągania celów i czynienia dobra w świecie. Dzięki swojej naturalnej pewności siebie, która rodzi wpływowość, Protagoniści czerpią dumę i radość z prowadzenia innych ku wspólnej pracy na rzecz doskonalenia samych siebie i społeczności. ''

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie wierzycie w te pseudotesty, przecież to bujda na resorach, kurwa kiedyś przechodziłem przez jakiś tam test psychologiczny/charakterologioczny który trwał bez mała 3 godziny bite gdy byłem w liceum, czy myślicie że wyniki dały cokolwiek sensownego ? No Way :(

Edit:

Nawet mi nie powiedzieli że mam depresję, a to był czas że z łózka nie wstawałem, heh :((a kurwa wystarczyło się mnie spytać :( )

Jak słyszę o testach internetowych na osobowość to mam wyjebane!

 

 

Ten koleś z tego filmiku mi poprawia nastrój i to zawsze:)

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Bohun napisał:

wyniki dały cokolwiek sensownego ?

No nie wiem, po krótkiej rozmowie z braćmi, którym wyszedł taki wynik jak ja potrafiłem się utożsamić, Ci którzy mieli inne wyniki, po krótkim opisie wydają się kompletnie innymi osobami. Chyba coś w tym jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.06.2019 o 09:35, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Dlaczego więc tak szkaluje się okazywanie słabości przed kobietą? Wiadomo że nie można im wygadywać ważnych sekretów, ale za każdym razem gdy okazałem słabość to dostałem wsparcie emocjonalne. A było to 2-3 razy.

Bo czesto najbardziej grzmia o nieokazywaniu slabosci kolesie, ktorzy powtarzaja po innych kolesiach, ktorzy powtarzaja po ksiazkach Marka samymi bedac teoretykami i powtarzajac jak malpa slabosc = pogarda. Jesli zdarza ci sie to raz na czas a na codzien panna widzi, ze jestes ogarniety gosc to dostaniesz wsparcie. Jej emocje + twoje emocje = spirala emocji w jej glowie i stalo sie jak sie stalo. Mi tez wiele razy sie zdarzylo w gorszym okresie, ze partnerka mi zaproponowala pomoc, pogladzila po brzuchu, kolacje zrobila, spytala co slychac itp.

Edytowane przez Tomko
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Turop napisał:

No nie wiem, po krótkiej rozmowie z braćmi, którym wyszedł taki wynik jak ja potrafiłem się utożsamić, Ci którzy mieli inne wyniki, po krótkim opisie wydają się kompletnie innymi osobami. Chyba coś w tym jest. 

No ok, ja nie twierdzę że tak nie może być jak piszesz Bracie, ale jak dla mnie to zwykły raczej przypadek może być i tyle :(

Jest coś takiego jak autosugestia i należy o tym pamiętać.

Są testy podwójnie ślepe i one są nie bez przyczyny właśnie obustronnie ślepe - osoba testująca, testowana, a nawet analizująca wyniki ma przed oczami tylko cyferki przed oczami.

Dam Ci przykład Bracie:

Mnie się wydawało że jakaś laska z pracy na mnie leci, tak naprawdę na zimno na to patrząc to jak jeden z Braci zauważył normalnie mnie kokietowała i nic więcej.

Lipa jak huj, kurwa w życiu to jest sama lipa głównie :(

 

 

16 minut temu, Summit napisał:

Bohun bo te testy nie od tego...

Ja tam wierzę, że coś jest w tych  mbti, na jakiś zasadach się to w końcu opiera. 
Mi przypadło INTJ.

A na co są te testy? Po huj mnie wysłali ?

Zaraz się okaże że test ciążowy nie jest tym testem który bada czy kobieta jest w ciąży :)

To tak by wyglądało  że człowiek "wysyłany" na testy musiał wiedzieć na co ma być wysłany... szkoda gadać :(

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.