Skocz do zawartości

Czy samica zostawi prawdziwego alfę badboya?


Rekomendowane odpowiedzi

20 lat razem. 10 lat małżeństwa.

Różne dramy po drodze. Mniejsze i gigantyczne.

Ona czepia się go o jakąś tam babę. Bez dowodów. Na to On żeby się odpierdoliła. I wyprowadziła.  

Ona pakuje walizkę z paroma ciuchami i wychodzi pytając czy jak wróci po resztę to zamki nie będą zmienione.

On na luzie do niej że spoko, że bez problemu. 

Pierdolnęła drzwiami i od kilku dni nie mieli że sobą kontaktu. 

Macie jakiś scenariusz, jak to się może zakończyć?

Dodam że on to taki cwaniaczek, koło 40, baby Go lubią i za nim latają. Przystojny jak na polskie warunki ?.

Ona ok 35 ładna 7/8. Bez dzieci, zadbana w ch... 

Faceci też do niej lgną, ale wiem że ich olewa. 

Myślę że nieraz on ją uderzył. A wyzwiska to przy każdej awanturze. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi to wygląda że któraś ze stron ma zaburzenia powodujące że tkwi w toksycznym związku. Przyciągają się i odpychają. Z moich obserwacji to raczej kobiety od badboyów odchodzą gdy matka natura się upomina o swoje ale nadal a wręcz do końca życia potajemnie wzdychają na myśl o nich. Jest jeszcze opcja że zostają porzucone przez nich z dzieciakiem u boku i szukają bankomatu żeby jakoś żyć ale mimo że ich przeklinają nadal marzą o nich. Nie jedna kobieta straciła dużo życia i została z niczym przez taką nazwijmy to miłość :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, samiecżeta napisał:

Macie jakiś scenariusz, jak to się może zakończyć? 

Lepiej żeby się rozstali zamiast prowadzić toksyczną wojnę, ale może oboje to lubią.

 

2 godziny temu, samiecżeta napisał:

Dodam że on to taki cwaniaczek, koło 40,(...)

Ona ok 35 ładna 7/8. Bez dzieci, zadbana w ch...  

Ciekawy opis - on cwaniaczek, ona ładna.

A z charakteru? Może oboje walnięci.

2 godziny temu, samiecżeta napisał:

Różne dramy po drodze. Mniejsze i gigantyczne.

Bez sensu takie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Still napisał:

 

@Still myślisz że przez jego bezpłodność ona go kopnie? W końcu tyle lat razem.  Wybudowali dom, posadzili drzewo i na tym koniec?

Jestem somsiadem tej pary. I nie raz po ich seksie wszystkie somsiady wychodzą na fajkę. 

Serio! Czasami jak mają otwarty balkon to jakbym słuchał pornusa ?

Tylko bez wizji. Bo zasłoniète rolety.

Ale sexu zazdroszczę! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś moja siostra mi się zwierzała. Powiedziała że była w związku z badboyem. Że to było dla niej pociągające i odczuwała silne uczucia, ale ze względu na przyszłość i ambicje zostawiła go, mówiła że to bolało, że tęskniła ale silniejszy był dla niej rozwój niż tkwienie z patusem. Ciekawi mnie co o tym myśleć, tak odnośnie tytułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

myślisz że przez jego bezpłodność ona go kopnie?

Mógł obudzić się w kobiecie, instynkt macierzyński. A to już ostatni dzwonek.

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

W końcu tyle lat razem

Tak? A jak by byli, rok, dwa, 5 czy 15. Co to by zmieniło??? Zupełnie nic.

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

Wybudowali dom

Dom mówisz? Średni przy tych cenach, pani będzie 250 tyś złotych do przodu przy podziale majątku. Fajna sumka na nowy start w życie ?

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

posadzili drzewo

Pani zetnie.

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

i na tym koniec

Dla Pana napewno. Dla pani w jej mniemaniu, napewno nowy piękny początek.

8 godzin temu, samiecżeta napisał:

Jestem somsiadem tej pary. I nie raz po ich seksie wszystkie somsiady wychodzą na fajkę

Aby spłodzić dzieciaka nie trzeba być ala Rocco ;) Może to być Janusz, informatyk z Marek. 

Edytowane przez Still
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@samiecżeta

 

Chyba kiedyś byłeś autorem wątku w którym miałeś rozterki, jak tam się dobrać do jakiejś obcej dupy, mimo, że jesteś w związku małżeńskim? Tam ci bracia zasugerowali, abyś się zajął czym innym, niewiele wniosków wyciagnąłeś.

 

Dałeś nam jakieś zdawkowe parę zdań i czego oczekujesz? Można by to przypisać do losowej liczby małżeństw i też by pasowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wiecie co?

  Piję z somsiadem koniaczek i gadamy o tym jego "problemie".

Miną ponad miesiąc. 

Mówi mi tak...

  Zjebał ją jak psa, kiedy była kłótnia( Ty kur..., Ty szmato..., wypierdalaj, itd). 

Wyprowadziła się do mieszkania po babci w miejscowości o 10km oddalonej od nas. 

Pierwszy tydzień 0 reakcji z jednej i z drugiej strony. Po tym czasie on stwierdził że przeholował i pojechał ją przeprosić. Ona z pretensjami że się od razu nie zainteresował i fochy i że wnosi o rozwód. 

Po 2 tyg. to samo. On się wkurwil i do niej nie odzywał, to po następnym tygodniu ona sama chciała się spotkać.  

Spotkali się na kawie i ona gadka...

 To co robimy? Czy się dalej męczymy? Czy Ty mężu pójdziesz do psychologa? Bo jesteś psychiczny i takie tam.

A ten do niej że on to pierdoli i nigdzie nie idzie, bo nie wierzy w psychologów. 

I wraca on do siebie a ona do siebie.

Po 2 godzinach mówi że ona wraca do domu bo musi zapłacić rachunki.

I co się stało?

On do niej że jednak pójdzie do tego psychologa i żeby jednak wróciła. 

I mówi mi tak...że baba do niego.

Ty jesteś naprawdę pierdolnięty. 2 godziny wcześniej mówisz że rozwód. Teraz żebym wracała...( potwierdza mi się tutaj teza o rollercosterze).

No ale powiedziała mu że narazie nie wróci bo nie może sobie poradzić z tym że gdzieś tam kiedyś jej wpierdolił i ona teraz musi z psychologiem to przepracować ??

I jak to zrobi to wróci. 

Niezłe jaja.

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.07.2019 o 17:25, samiecżeta napisał:

No ale powiedziała mu że narazie nie wróci bo nie może sobie poradzić z tym że gdzieś tam kiedyś jej wpierdolił i ona teraz musi z psychologiem to przepracować ??

I jak to zrobi to wróci. 

Niezłe jaja.

Jak sprawdzi jak jest z innym to może wróci... 

"alfa bad boy "  ...... poważnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Tak sobie przeglądam swoje tematy i wpadłem na ten... To wam napiszę ciąg dalszy. Bo już się wszystko wyjaśniło. 

I po roku od wydarzeń opisanych w temacie... 

 

Pani wróciła do Pana po ok 2 miesiącach wyprowadzki(ciekawe czy zbolcowana ??). 

Teraz są razem z mniejszymi i większymi problemami. 

Facet znalazł sobie kochankę o której pani się domyśla ale nie ma pewności. 

Awantur nie widać i nie słychać. 

Pani chodzi jak w zegarku. 

A pan ma na wszystko wyjebane. 

To wódeczka, to imprezka lub jakiś wyjazd na 2,3 dni. 

 

... A więc, teorie o tych silnych, cwanych, nieempatycznych, ekstrawetycznych, brutalnych, przystojnych, pewnych siebie samcach o których często w naszej społeczności mowa, sprawdza się zupełnie!

 

Pzdr. Braci! 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie sprawdza.

To są pojedyncze przypadki, gdzie muszą się spotkać dwie zaburzone jednostki o mniej więcej podobnym stopniu umysłowego spierdolenia.

Żadna normalna kobieta nie pozwoli sobą pomiatać i wyzywać, a już tym bardziej bić jakiemuś patusiarskiemu zjebowi

i tak samo żaden szanujący się mężczyzna nigdy nie będzie w ten sposób traktował kobiety, nawet jak mu ona pyskuje. 

Gościu jest po prostu pojebany, a ona niewiele lepsza od niego, dobrali się idealnie i będą ze sobą do końca, ale to nie jest norma i nic się nie sprawdza.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie już wszystkie elementy do ułożenia tej łamigłówki.

Ona go nie zostawi. On zostawi ją.

Ona będzie chciała zapewnić sobie stabilizację więc zwiąże się z jakąś betą i będą żyli szczęśliwie długie lata póki przypadkiem on nie będzie przejeżdżał przez miasto a ona go zobaczy gdy tankuje motocykl albo w markecie.

Wtedy go zerżnie na zapleczu na workach z ziemniakami i wróci do domu do męża, żeby dalej być przykładną żoną.

To naprawdę takie trudne dodać 2+2?

Zwłaszcza dla czytających to forum?

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.