Skocz do zawartości

Aktualnie czytane


deleteduser10

Rekomendowane odpowiedzi

Po raz kolejny czytam książkę "Dobry" Waldemara Łysiaka i taka perełka (książka pisana ok 30 lat temu!):

 

Bo dla kobity delikatność, grzeczność, nie nachalność i kulturalność, to kupa słówek, one lubią mówić, że tylko to lubią, a jeszcze bardziej lubią, żebyś ty w to wierzył, i frajer w to wierzy. Ale życie to nie kino, tylko na filmach jest od cholery bab, które mają orgazmy z samych pocałunków, spojrzeń i uśmiechów. Te na widowni myślą lub nie myślą, bez znaczenia, bo równocześnie myślą ich tyłki, ich ciała, ich krew, i tego nie można oszukać, uciszyć, zamknąć - nie można wykiwać natury. Trafi się poeta, klawo, trochę bajeru robi nastrój, ale bezprze­sady, samo gadanie to ni pies, ni wydra. Jak się trynisz w majtki takiej delikatnej, toś łobuz, bo obrażasz jej cnotę, jej przyzwoitość i moralność, ale jak tego nie robisz, toś dureń, bo obrażasz jej kobiecość, a tego ci ona nie wybaczy. Tym ćwierkaniem, tym kwiatkiem, tymi hamulcami, grzeszkami bez jaj, bez macanek, bez nachalstwa, wykopałeś sobie grób. Uwierzyłeś rytualnym piskom ("Jak możesz, ja nie jestem taka!"), i książkom oraz filmom, w których sukami są wyłącznie dziwki, a obok są jeszcze "przyzwoite kobiety", i jedne od drugich tak sakramencko się różnią, jakby tylko te pierwsze stworzył chłop za pomocą kutasa, a te drugie Pan Bóg ze swojej gliny.

 

Trzeba dorosnąć, ale jak przeskoczyć czas? Dorosnąć możesz na kopach, im więcej kopów zainkasujesz, tym bardziej jesteś dorosły, lecz na to trzeba czasu.

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To ja wymienię jakie książki mam zaplanowane dokończyć na następne 2 miesiące. :)

Richard Precht "Kim Jestem a jeśli już to na ile?"

Richard Dawkins "Bóg urojony"

Michael Gazzaniga "Istota Człowieczeństwa"

James Frazer "Złota Gałąź"

Aleksiej Sołzenicyn (bodajże) "Archipelag Gułag"

Ayn Rand "Atlas Zbuntowany" i "Źródło"

Allan Peace "Mowa Ciała"

George Orwell "1984"

"Keynesizm czyli jak zniszczyć gospodarkę" (bodajże tak to się zwie), ma 4 autorów, z tych sławniejszych to Hans Hermann Hoppe (napisał dwie dobre książki "Demokracja - Bóg, który zawiódł", oraz "Krótka historia człowieka"), oraz Murraya Rothbarda (Mam jego zbiór artykułów "Ekonomiczny punkt widzenia", a poza tym polecam "Złoto, banki i ludzie - krótka historia pieniądza" - na zajęciach z makroekonomii korzystaliśmy tego, niezwykle ciekawe).

 

Mogę jeszcze polecić:

Ludwig von Mises "Ludzkie Działanie", "Mentalność antykapitalistyczna", "liberalizm w tradycji klasycznej". Mi pozostało do przeczytania to pierwsze, najdłuższe.

Friendrich von Hayek "Droga do Zniewolenia", "Zgubna pycha rozumu - o błędach socjalizmu."

 

Znalazło by się jeszcze, ale to innym razem. ;)

 

@EnemyOfTheState Warto kupić "Kapitał" Marksa? Czy nie stanę się po nim Marksistą? :D 

Edytowane przez Strusprawa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa Czytałem "Kapitał" (pierwszy tom), książka pisana dość trudnym językiem. Dużo tam takich różnych określeń typu cyrkulacja towarów, wartość dodatkowa. Ale jak się interesujesz ekonomią, przeżyjesz :D. Ogólnie dzieło jest na wyższym poziomie niż "Manifest komunistyczny" gdzie można znaleźć głupotę za głupotą, w "Kapitale" przynajmniej są jakieś spójne teorie, które można oceniać. Marksistą nie zostaniesz jeśli rozumiesz na czym polegał błąd w laborystysycznej teorii wartości ;)

 

Aha i uważaj żebyś kupił oryginalną książkę Marksa pt. "Kapitał" a nie książkę "Karol Marks. Kapitał" autora Steve Shipside, która z oryginałem nie ma praktycznie nic wspólnego i do tego jest jedną z najgłupszych książek jakie napisano. 

Edytowane przez EnemyOfTheState
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

@Soczek "Pan lodowego ogrodu" super lektura niedawno skończyłem, również polecam szczególnie wszystkim lubiącym literature fantazy.

O podobnej tematyce niedawno przeczytane to "Pomnik cesarzowej Ahai" Andrzeja Ziemiańskiego i cykl "Z mgły zrodzony"(3 książki)  Brandona Sandersona.

A z ostatnich o tematyce post -apokaliptycznej to książki Dimitrija Głuchowskiego setia "Metro",

oraz o innej tematyce ale też rewelacyjna "Futu.re".

Ciekawa książka polskiego autora o tematyce podobnej do "Metro" to "Berserk" Pawła Majki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand Podobna do tej jest "Polityczny Mózg" Drew Westen.

Ja teraz czytam "Kapitalizm - Nieznany Ideał" - wkrótce założę temat z tym związany, bo ukazuje wiele faktów i ciągów logicznych.

Oraz poza tą:
"Blender", "Samolubny Gen", "Atlas Zbuntowany", "Piknik na skraju drogi"... i wiele innych. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1 Faktycznie, bardzo podobna. Z tego co czytam bardziej stawia na aspekt psychologiczny, a Caplan w swojej książce analizuje nieracjonalność wyborców z punktu widzenia ekonomii. Dzięki za polecenie.

Ayn Rand czytałem, więc z przyjemnością podyskutuję na jej temat. Tam jest zdaje się esej o złocie młodego Alana Greenspana, który jako prezes FED, ilekroć go o niego pytano, denerwował się straszliwie:D

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand Tak więc ta Twoja bardziej ciekawsza się wydaje. Wybory w USA mają to do siebie, że na Republikanów głosuje biała ludność z prowincji, a na Demokratów czarni i "wielkomiejscy" biali. Bardzo było to widoczne w ostatnich wyborach, tak odchodząc od tematów książek tych. W "Politycznym Mózgu" jest głównie o tym (mam za sobą jakieś 40 stron), że małe szczegóły w spotach wyborczych mają ogromne znaczenie.

 

Ten rozdział mam za sobą i nawet się nie domyśliłem, że był prezesem FED. Lekka hipokryzja.. ;) Aczkolwiek bardzo ładnie to przedstawił. Zauważyłem, że w książkach ekonomicznych wolnorynkowców tematy się powtarzają (prawie to samo pisze w "Ekonomia w jednej lekcji" Hazlitta albo w "Wolnym Wyborze" Friedmana).

Warto byłoby podyskutować o sytuacji dzieci i kobiet w XIX wieku, bo głównie XIX w. kojarzony jest w opinii publicznej z "pracą dzieci". To był po prostu dla nich imperatyw w przetrwaniu. 

.... Lecz temat założę, gdy tylko przeczytam, bo na pewno będzie więcej ciekawych rzeczy, w których będzie można "doedukować" braci. :D 

Ayn Rand powinna Nagrodę Nobla dostać za Atlas Zbuntowany i Źródło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1 Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc psycholog powie, że jego książka jest ciekawsza, a ekonomista, że jego;) Caplan w swojej książce ani razu zdaje się nie wspomniał o kolorach skóry. Skupił się na ogóle pod względem wykształcenia z uwzględnieniem wykształcenia ekonomicznego. Z tym Noblem to dopiero wyskoczyłeś:P 

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miesiacu:

P.K Dick - Kopia Ojca

P.K Dick - Człowiek z wysokiego zamku

P.K Dick - Ubik

Plany na następny miesiąc... jeszcze nie wiem, prawdopodobnie kolejna książka Dicka, choć chodzi mi ostatnio po głowie Beowulf w przekładzie i z opracowaniem Tolkiena.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.