Skocz do zawartości

Pro-Forma a płatność podzielona.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam pytanie, czy na podstawie pro-formy mogę zrobić przelew na zasadzie płatności podzielonej(splitpayment)?

Czy taką płatność mogę zrealizować tylko i wyłącznie w oparciu właściwa fakturę VAT?

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proforma jest dokumentem de facto informacyjnym.

To jest coś dla ciebie. Co chcesz kupić/zamawiasz, ile to kosztuje itd.

Proforma to takie nico.

Nie jest podstawą do księgowania natomiast na jej podstawie dokonuje się płatności.

Czyli płacisz za proformę--> realizują zamówienie-->fakturę właściwą dostajesz mailem bądź dołączoną do towaru.

 

Nie wiem co prawda o co ci chodzi względem "płatności podzielonych".

W cząstkach chcesz to zrobić? Ok.

 

Chyba, że się umówiłeś z sprzedawcą na zaliczkę. Wtedy wygląda to tak.

A. Proforma ( ile masz zapłacić, całości i zaliczki)

B. Płatność ustalonej zaliczki ---> FVZL znaczy faktura zaliczkowa --> realizacja zamówienia

C. Po realizacji zamówienia ( tu zależy jaki jest termin płatności za resztę faktury) ---> faktura właściwa gdzie ujęto w rozliczeniu fakturę zaliczkową= Faktura - zaliczkowa =  tyle masz do zapłaty.

 

Cholerka, łatwiej to rozliczać niż tłumaczyć bo jest kilka opcji.

Ale tak, na podstawie proformy możesz a nawet powinieneś zrobić przelew na taką kwotę na jaką się umówiliście.

 

Możesz oczywiście trafić na handlowca debila, który w oparciu o zaliczkę wyśle ci i towar i wystawi fakturę końcową bez terminu zapłaty, albo nie zaznaczy pobrania na resztę kwoty.

Należy tępić debili więc wykorzystaj to.

 

Fakturę zaliczkową wystawia się po otrzymaniu przelewu.

Fakturę proforma to se można wystawiać tak o ponieważ jak wspomniałem to takie nico jest.

 

 

 

Edytowane przez wroński
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wroński napisał:

Nie wiem co prawda o co ci chodzi względem "płatności podzielonych".

Najogólniej mówiąc, płatność za fakturę VAT w tym systemie polega na zapłacie kwoty VAT (całości lub części) na specjalny rachunek vat sprzedawcy. Pozostała kwota może zostać uregulowana w dowolny sposób (np. gotówką lub na „zwykły" dotychczasowy rachunek bankowy).

 

1 godzinę temu, wroński napisał:

Ale tak, na podstawie proformy możesz a nawet powinieneś zrobić przelew na taką kwotę na jaką się umówiliście.

 

Tu jest problem, bo klient chcę dokonać płatności na podstawie faktury Vat, według prawa nie można na podstawie pro-formy robić płatności podzielonej, ale z drugiej strony nie wystawie mu właściwej faktury, tylko pro-formę, na podstawie której dokona płatności, czyli tak jak mówisz, i tak jak ja to robię z innymi kontrahentami.

W każdym razie, dzięki :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, o to cholerstwo ci chodziło. Vat tu a reszta tam. Kumam..

Znaczy nie kumam, ale to pokićkane jest więc rozumiem czego rzecz dotyczy.

Pozostaje w takim wypadku chyba tylko normalna faktura końcowa z x-dniowym terminem płatności gdzie jest " na mordę" ustalone, że przelew ma wyjść dnia, w którym otrzymano fakturę lub po prostu " nie ma kasy= nie wysyłamy towaru".

 

Cieszę się, że już nie robię w tym gównie. W tamtej firmie te splity były kompletnie nierozliczalne  ( burdel w systemie) co pewnie już powoduje niezły bajzel.

Zmyłem się w samą porę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wroński napisał:

Pozostaje w takim wypadku chyba tylko normalna faktura końcowa z x-dniowym terminem płatności gdzie jest " na mordę" ustalone, że przelew ma wyjść dnia, w którym otrzymano fakturę lub po prostu " nie ma kasy= nie wysyłamy towaru".

 

Na mordę moglibyśmy ustalić, gdyby transakcja dotyczyła zakupu masła, ale tu chodzi o znacznie większe pieniądze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" nie ma kasy= nie ma towaru".

 

Żebyś ty wiedział ile ja klarowałem to tym ciulom handlowcom.

Potem jeden z drugim spierdoleniec prosił x razy jakiegoś zjeba ( klienta najszanowniejszego znaczy) żeby w końcu raczył kurwa łaskawie zapłacić.

 

Bym ich wypierdolił na praktyki zawodowe do jakiego dila na rok. By się kurwa nauczyli elementarnej mądrości handlowej.

 

"Nie ma forsy, nie ma towaru! "

 

Ale widzę, że ty jakieś poważniejsze interesy robisz a nie ciulujesz z sejfikami czy oknami dachowymi jak pewien gnojek, któremu chyba spuszczę na łeb Skarbówkę bo mi się nudzi ostatnio.

 

No i sobie ciśnienie podniosłem wieczorową porą. / o ja nieszczęsny  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wroński napisał:

" nie ma kasy= nie ma towaru".

Dokładnie, ja dostarczam towar, klient płaci szybki przelew, dalej leci dyspozycja żeby ten towar zostawić, po zaksięgowaniu kasy oczywiście, w świetle prawa płatność podzielona na podstawie pro-formy nie jest jakoś obwarowana prawnie, niby nie można, ale też nigdzie nie jest napisane że można.

 

2 minuty temu, wroński napisał:

Bym ich wypierdolił na praktyki zawodowe do jakiego dila na rok. By się kurwa nauczyli elementarnej mądrości handlowej.

Mam czasami do czynienia z takimi przygłupami po drugiej stronie że się w palę nie mieści.

 

3 minuty temu, wroński napisał:

Ale widzę, że ty jakieś poważniejsze interesy robisz a nie ciulujesz z sejfikami czy oknami dachowymi jak pewien gnojek, któremu chyba spuszczę na łeb Skarbówkę bo mi się nudzi ostatnio.

Zgadza się.

 

3 minuty temu, wroński napisał:

No i sobie ciśnienie podniosłem wieczorową porą. / o ja nieszczęsny  :(

Posypać? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.