Skocz do zawartości

Produkty z cukrem powinny mieć ostrzeżenia o szkodliwości.


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Papierosy mają, alkohol ma mieć albo już ma (?), a co z cukrem, który uzależnia mocniej od kokainy, nie wspominając o syropie glukozowo - fruktozowym?

 

To jaką rzeź zdrowotno - psychiatryczną cukier robi w społeczności ludzkiej, przechodzi wszelkie pojęcie. I właśnie dlatego każdy produkt z cukrem (jakaś ilość określona), powinien mieć zdjęcia i napisy jak na paczkach papierosów, o szkodliwości jego używania.

 

Wklejam z newsweeka, żeby nie było że strona spiskowa - https://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/jak-cukry-niszcza-nasz-mozg-i-dlaczego-sa-grozne/y5hctj5

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek Kotoński Ponieważ cukier i słodziki to narkotyki legalne. Łatwo uzależnić od nich ludzi, ucząc że to jest smaczne od dzieciństwa (słodycze, lody, napoje). 

Całkowicie odstawić się prawie nie da. Są dziś dosypywane do większości produktów przetworzonych.

 

Roczne spożycie cukru na osobę w Polsce. Większość dostarczamy w prod. spożywczych.

spo%C5%BCycie-cukru-1.png

http://naturaph.pl/2018/06/05/zakwaszenie-ma-slodki-smak/

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjadłem do porannej kawy parę kawałów wyśmienitej tureckiej chałwy. I mam wyrzuty sumienia. ⬇️

Ale przy okazjo zaciekawiło mnie, że ludzie z krajów południa uwielbiają te słodkie aż do wyrzygania specjały, jak baklawy, chałwy, lokum, migdały w cukrze albo czereśnie w syropie. Większość z tych deserów, czy to w Turcji, Grecji czy Hiszpanii, wręcz ocieka słodyczą i lepkością.

I zastanawiam się czy takie słodyczowe popuszczanie pasa pomaga ludziom z Południa przetrwać upały, a może właśnie przez to napychanie się sacharozą są oni (jak mówi ogólna opinia) raczej powolni i mniej pracowici.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co nam kolejny przepis? Każdy ma swój rozum i niech decyduje co spożywa. Jeśli jest zainteresowany działaniem cukru na organizm to znajdzie informacje bez problemu. By zmniejszyć otyłość w społeczeństwie wystarczy wprowadzić stawki ubezpieczeniowe zależne od dbania o siebie (jak w ubezpieczeniach prywatnych). Wysokie BMI = wyższe ryzyko chorób = wyższa stawka ubezpieczeniowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przejść na low-carb albo keto. Po adaptacji, słodycze już tak bardzo nie kuszą, jest się syty, nawet jeśli się je mniej niż się potrzebuje. Ogólnie mam wrażenie, że jeśli ci z góry mówią w telewizji, radiach itp. że np. cholesterol wysoki jest zły to jest zupełnie na odwrót i wysoki cholesterol jest lepszy niż zbyt niski; tak samo z masłem i margaryną roślinną, pieprzą głupoty, żeby jeść to drugie, żeby jeść dużo roślinnych tłuszczów i mniej nasyconych które podobno zatykają żyły, a jest zupełnie na odwrót. W skrzepach w żyłach znajduje się tłuszcz uwaga roślinny i wapń, nasyconego nigdzie nie było. :v

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku już lat nie słodzę kawy ani herbaty. Kawę zastąpiłem yerbą, ale czasem zdarza się wypić filiżankę.

Niestety, jak pokazują statystyki, coraz więcej produktów przetworzonych zawiera cukier lub chyba nawet bardziej

szkodliwy aspartan. Jak żyć?:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jak najbardziej powinno być oznaczenie o szkodliwości cukru.

 

Tylko, że w takim przypadku owo oznaczenie powinno znajdować się niemal na każdym produkcie przetworzonym(w większości cukier jest dodawany, min. aby poprawić smak produktów).

 

Przede wszystkim cukier pogarsza nasze samopoczucie oraz zmniejsza zdolności intelektualne. 

 

Po przyzwyczajeniu naturalny produkt, jak na przykład truskawki już bez dodatku cukru mogą nam nie smakować (bo organizm przyzwyczaił się do silniejszych bodźców smakowych, a te daje cukier i inne dodatki do żywności, które poprawiają smak produktu)

 

Dobrzy byłoby wprowadzić chociaż 1h do szkół podstawowych tygodniowo, aby nauczać dzieci od najmłodszych lat o takich podstawach. 

 

A są to ważne rzeczy, które decydują przecież o zdrowiu przyszłych pokoleń. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, wydaje mi się że żadne ostrzeżenia i tym podobne napisy nie sprawią, że ktoś odłoży produkt z cukrem z powrotem na półkę. Jestem przekonany, że mnóstwo matek  ma wiedzę (bądź chociaż mgliste pojęcie) na temat szkodliwości różnych produktów a mimo to ich sekcje z zakupami na taśmach podawczych w marketach kipią od czekoladek, słodkich soczków pseudo-marchwekowych i niby owocowych, batoników, chipsików, dań gotowych i tym podobnego szajsu. A co? Dziecku (zaprogramowanemu reklamą) odmówisz? Adaś to uwielbia przecież. A potem co drugie dziecko wygląda jak baryłka. 

 

Już kiedyś pisałem o swoim osłupieniu na widok dziewczyny, która czytała opisy na etykietach. Zjawisko, którego nie widziałem od lat i na tyle mnie zaciekawiła, że podszedłem z nią porozmawiać. 

 

Nie chcę też psuć nastroju piwoszom, ale to dziadostwo może zawierać sporo maltozy (4% to prawie łyżeczka w 100g) a bywają również gatunki dosładzane syropem glukozowo-fruktozowym. Maltoza to takie draństwo, że całkowicie idzie w tłuszcz. Do tego jeszcze dochodzi alko. Piwne brzuszki nie biorą się znikąd.

 

Z moich subiektywnych obserwacji - wiele zależy od tzw. "domu". Znam sporo takich, gdzie cukier jest praktycznie tylko dla gości ale też takie, gdzie jest niemal kult wcinania słodyczy. U jednych na deser będzie przysłowiowa marchewka (a nawet nic) a u innych konieczny słodki ptyś z bitą śmietaną do kremowej, słodkiej kawy. A przecież jedni i drudzy mają dostęp do tej samej wiedzy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext myślę, że część(mimo wszystko uważam, że mały %) rodziców nie jest tego świadoma. Po prostu nie wie wiedzą bo nikt im o tym nie powiedział.

 

Jeśli mnie spotkasz to może kiedyś porozmawiamy ;) również czytam skład niemal każdego produktu. 

 

U mnie to już nawyk :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/24/2019 at 11:10 AM, Grajek said:

Myślę, że jak najbardziej powinno być oznaczenie o szkodliwości cukru.

To tworzy kulturę braku odpowiedzialności, państwo ma nas otaczać opieką i ostrzegać? Czy my mamy używać własnych mózgów? Jeśli idziemy w tym kierunku to czemu na kierownicach aut nie wprowadzić napisów o potencjalnym kalectwie lub śmierci w następstwie wypadku. A na butach ostrzegać o możliwości skręcenia kostki? Będziemy mieli jak w USA napisy na kawie że gorącym napojem można się oparzyć?

Edytowane przez Orybazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Orybazy napisał:

To tworzy kulturę braku odpowiedzialności, państwo ma nas otaczać opieką i ostrzegać? Czy my mamy używać własnych mózgów? Jeśli idziemy w tym kierunku to czemu na kierownicach aut nie wprowadzić napisów o potencjalnym kalectwie lub śmierci w następstwie wypadku. A na butach ostrzegać o możliwości skręcenia kostki? Będziemy mieli jak w USA napisy na kawie że gorącym napojem można się oparzyć?

Tylko, że naprawdę są osoby, które nie mają pojęcia o szkodliwości cukru.

 

Dla takich osób to byłoby przydatne.

 

A każda osoba w duchu i tak podejmuje decyzje i jest odpowiedzialna za swoje zdrowie i za siebie.

 

Poza tym jeśli ktoś ma świadomość, że cukier jest szkodliwy to raczej takie komunikaty ''cukier jest szkodliwy dla zdrowia'' itp będzie ''negował'' ''uodparniał się''.

 

Po prostu się przyzwyczai(tak samo jak z napisami na papierosach) i nie będzie to miało większego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co nas nie zabija, najlepiej lecieć do sklepu i kupić furę "suplementów" coby zwiększyć poziom magnezu i witamin bo pewnie jesteś umierający...najlepiej w postaci łatwo przyswajalnego hellatu-albion bo cytrynian z innej reklamy to słaby ? bullshit :(

P.S.

Za parę lat będzie tak: Masz 20 lat, musisz se kupić prostamol uno no nigdy nie wiadomo :D

 

 

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.