Podatek katastralny

[manygguh]

Na ile możliwe jest według Was to, że zostanie wprowadzony podatek katastralny i jakie konsekwencje to będzie miało na rynku nieruchomości? 

 

 

 

[manygguh]

Serio nikogo to nie interesuje? Ważniejsze jest to, jaką trzeba mieć szczękę, żeby było branie?

[paazik]

Jak myślisz, po co zlikwidowali użytkowanie wieczyste?

[Perun82]

Mieszkanie za 1zł do wykupu albo za symboliczną kwotę. 

 

Ale najpierw bykowe - a później dać zadłużonym samorządom narzędzie w postaci wykastrowania. 

 

Ja stale pisze na forum o tych dwóch podatkach, które dobiją singli i bezdzietnych. Ale lepiej zająć ludźmi sprawami okołodupnymi i tworzyć sztuczne konflikty. 

[Johny_B]

To druga rzecz po bykowym, która skłania mnie do wyjazdu z Kraju.

 

Miałem prosty plan, wynajmować kilka mieszkań na starość, w tej chwili progresywny podatek katastralny od ilości nieruchomości łącznie z bykowym, sprawi że jeśli zostanę, to moja ojczyzna będzie dla mnie krajem bardzo nieprzyjaznym.

 

Smutne, bolesne, ale to życie, jak z kobietami, trzeba brać na klatę i zmienić plany.

Czuje się bardzo rozgoryczony i cały czas się waham, niby planuje budowę domu, zastanawiam się czy jedna nieruchomość na starość w Polsce ma sens.

 

Byłbym wdzięczny za wszystkie opinie ;).

[alfa_sralfa]

Jak pisze Joshny, dramat

 

Zwrócić jedynie należy uwagę, że ten youtuber to pseudoznawca. Robi sensacje. Wrzuca Tuska i Schetyne, jakby mieli coś dziś do gadania.

 

Podatek Katastralny to tylko PiS może wprowadzić, przecież to komuniści.

 

Liberałowie nie pozwolą na to. 

 

Oby. Wszystko u nas na głowie.

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez alfa_sralfa

[misUszatek]

Też się zastanawiam nad wyjazdem za granicę, tylko niech ktoś siedzi gdzie najlepiej.

[Myrmidon]

Jeżeli PIS utrzyma się u władzy (co jest wielce prawdopodobne) podatek ten na pewno zostanie wprowadzony. Możliwe, że za następnej kadencji. Jest przecież szansa na zdobycie przez nich większości konstytucyjnej.

Od przyszłego roku ZUS znowu półtorej stówy do góry...

 

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Myrmidon

[Kespert]

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=2ahUKEwimi72_q4zjAhXikYsKHY0YBHEQFjABegQIBBAC&url=http%3A%2F%2Fapcz.umk.pl%2Fczasopisma%2Findex.php%2FPBPS%2Farticle%2Fdownload%2FPBPS.2014.035%2F4780&usg=AOvVaw023cS9-oFWWRONi_aSmu57

 

Powyżej link do opracowania z 2014r. "Kataster jako warunek reformy systemu opodatkowania nieruchomości w Polsce". O ile dokument ma już 5 lat, to nadal (np. rozdział 3) zawarte tam informacje są przydatne do zrozumienia kilku podstawowych punktów:

 - wprowadzenie katastru było od 1998r. jednym z warunków przyjęcia Polski do UE. To nie pomysł lokalnych "kacyków", a "prikaz z góry"

- przy użytkowaniu wieczystym, właścicielem dalej byłby samorząd/gmina/miasto...

- na system informatyczny do poboru katastru, UE poprzez PHARE i inne wyłożyła całkiem sporo kasy...

- ... utopionej jak w błoto (albo w Prokom), bo pierwszy termin uruchomienia systemów to był 2010r, (w 2005r - przewidziano opóźnienie do 2018-2019r.)

- aktualnie, systemem katastralnym ma stać się ZSIN (Zintegrowany System Informacji o Nieruchomościach) - budowa w trakcie opóźnień (miał być skończony w 2017r.) https://pl.wikipedia.org/wiki/Zintegrowany_system_informacji_o_nieruchomościach

- od 2000r. a nawet wcześniej, inne ustawy dostosowuje się "tyłem" pod planowany pobór katastru. Niezależnie od partii będącej u władzy!

 

Cytat

Dlatego pomimo licznych wskazanych powyżej barier legislacyjnych i ekonomicznych najtrudniejszą do pokonania może okazać się bariera społeczna. W opinii społecznej nałożenie nowych ciężarów podatkowych, i tak znacznie już obciążonego społeczeństwa, spotyka się ze znaczną krytyką. Toteż można odnieść wrażenie, że reformę próbuje się zachować w tajemnicy.

 

 

Moja osobista opinia - jak tylko uda się zamknąć sprawy techniczne, kataster zostanie wprowadzony. Nieważne kto będzie u władzy. To zbyt potężne narzędzie do dzielenia społeczeństwa na "właścicieli - kułaków" i wynajmujących - "lud pracujący". Tak jak bykowe, i PPK.

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Kespert
Literówka.

[manygguh]

Ja też sram żarem na myśl o tym podatku. Z drugiej strony Kaczyński mówi wprost, że nie wprowadzi:

 

https://www.money.pl/gospodarka/podatek-katastralny-jaroslaw-kaczynski-zlozyl-deklaracje-co-to-oznacza-6393654060234369a.html

 

http://www.radiomaryja.pl/informacje/politycy-pis-nie-wprowadzimy-podatku-katastralnego/

 

Nie wiem już co jest fejkiem, a co nie. Z jednej strony widać, że szykowany jest grunt, z drugiej strony stanowcze deklaracje. No i po wprowadzeniu podatku PiS następnych wyborów już raczej nie wygra, bo ten podatek zje 500+ u typowej rodziny i ludzie zbiednieją. No chyba że zyski z tego podatku pójdą na kolejną łapówkę dla społeczeństwa typu dochód gwarantowany itp. Ale to już byłby szczyt. 

[józekk]

Deklaracje i zapewnienia polityków nie brał bym za jakąkolwiek gwarancje. Kilka lat temu ten sam rząd deklarował że nie będzie przyjmował żadnych imigrantów i uchodźców, tymczasem coraz więcej "obcych" na ulicach, o ukraincach nawet nie będę wspominał. Tak że tyle z tych zapewnień. 

[Rnext]

Pamiętam z dzieciństwa takie obiegowe powiedzenie - "kiedy partia mówi że zabierze, to zabierze, kiedy mówi że da, to mówi".

Oblaliśmy jako obywatele każdy dotychczasowy test. Można nakładać dowolne haracze, podwyższać składki, obrabować 150 mld z OFE i nikt nawet palcem w bucie nie kiwnie. Przy tej skali bierności i starannie pielęgnowanym poczuciu niewiary i rezygnacji, "sprzedanej" ludowi jako jego własna mądrość, zrobią ze społeczeństwem niewolników to, co będą chcieli. 

 

"Trzeba doić, strzyc to bydło

kiedy padnie - zrobić mydło".

[Maszracius_Iustus]

Godzinę temu, Rnext napisał:

Można nakładać dowolne haracze, podwyższać składki, obrabować 150 mld z OFE i nikt nawet palcem w bucie nie kiwnie. Przy tej skali bierności

A jak chciałbyś się buntować? Jak przy takiej dostępności do broni to nawet by nie było dwóch stron do walki.

 

Jakby wojsko zrobiło porządek z tymi bandytami to zaraz zachód by nam tu d*****acje wprowadził bo tak być nie może żeby tu się dobrze żyło.

[Rnext]

@Maszracius_Iustus zapytam wcale nie przewrotnie - a jak buntują się np. Szwajcarzy? 

 

U nas wtstarczy zacząć od budowania zainteresowania czymś trochę dalej od nakarmienia własnej dupy materiałem do defekacji, piętnowania "tumiwisizmu" i generowania zainteresowania połączonego ze zrozumieniem wspólnego interesu i faktu, że państwo to my a nie "oni". To taki "starter pack". Błyskawicznie by się okazało, że suweren może być suwerenem a nie bezwolnym bydlęciem (i jako takim być traktowanym) kontrolowanym elektrycznym pastuchem (media, FB i inne elektrody w odbycie), potem, że każdy budżet z deficytem podpada pod zdradę stanu itd. 

 

Tak jak tutaj na forum - zaczynamy od świadomości a nie wychodzenia na barykady z kosami na sztorc. Jeśli nie wyjdziemy poza "ruchanie", to w nim ugrzęźniemy. 

[manygguh]

@Rnext Szwajcaria to sztuczny konstrukt budowany jako przystań dla możnych tego świata. Ile tam było ataków terrorystycznych, ile wojen? Czemu Hitler bał się tam wejść, chociaż zajął sąsiednią Austrię? Czemu nic nie produkują, a mają taki porządek? Tu nie ma przypadków. Tam nigdy nie będzie źle, aż nie zostanie podjęta decyzja, by przenieśli się gdzieś indziej. Tutaj raczej potrzeba biernego oporu a'la Ghandi. Natomiast nie ma takiej solidarności wśród Polaków, właśnie dlatego się dzieli społeczeństwo, by nie mogło wywinąć takiego numeru.

 

Mi chodzi o Polskę, bo tutaj jednak planowałem zostać. Ale teraz nie wiem co robić.

[Rnext]

1 minutę temu, manygguh napisał:

Ale teraz nie wiem co robić.

Zostań i pomóż robić porządek.

Ale rozumiem nadzwyczajnie, bo sam się miotam. 

[Imiennik]

21 godzin temu, Rnext napisał:

 

Tak jak tutaj na forum - zaczynamy od świadomości a nie wychodzenia na barykady z kosami na sztorc.

Taaa.

 

Popytajcie ludzi na ulicy na kogo głosowali i dlaczego. Później policzcie procent sensownych wypowiedzi, a z tych sensownych wybierzcie ludzi o zdrowych poglądach (tak, socjaliści to idioci).

Tylu właśnie walczyliby w "powstaniu", a reszta by na nich pluła, że bandyci i rozbójnicy, donosy etc. 

 

Chyba nie zdajecie sobie sprawy, z jakim bydłem mamy do czynienia na co dzień. 

[Johny_B]

24 minuty temu, Imiennik napisał:

 

Chyba nie zdajecie sobie sprawy, z jakim bydłem mamy do czynienia na co dzień. 

Dosadne, ale prawdziwe,  przyczunowo-skutnkowo myśli 10% społeczeństwa. Czyta ze zrozumienien około 35%. 

 

[Patton]

16 minut temu, Johny_B napisał:

Dosadne, ale prawdziwe,  przyczunowo-skutnkowo myśli 10% społeczeństwa.

Już od dluzszego czasu mam wrażenie że większość przeciętnych ludzi w tym kraju to poprostu zwykle lemingi, które spadają w przepaść, tylko że rząd zasłonił im oczy ich własną kasą, więc jeszcze o tym nie wiedzą.

[PUNK]

W dniu 28.06.2019 o 15:42, Johny_B napisał:

To druga rzecz po bykowym, która skłania mnie do wyjazdu z Kraju.

A gdzie ty chcesz wyjechać? 

[Perun82]

W dniu 29.06.2019 o 08:55, Rnext napisał:

Oblaliśmy jako obywatele każdy dotychczasowy test.

Dużo nie trzeba było - paszport i pełne półki. Bo nasi rodacy mieli w dupie ustrój. 

 

I ten argument, którym chcą mnie pacyfikować- "mamy lepiej niż nasi rodzice" i ten mityczny DOBROBYT. Tylko jakby się bliżej przypatrzyć to mamy masę kredytów..

 

Na początku lat 90tych zmarnowano zmianę mentalności, ludzie chcieli sami tworzyć biznesy - ale trzeba było ich spacyfikować. Polska miała ogromny potencjał - ale była zagrożeniem. 

25 minut temu, PUNK napisał:

A gdzie ty chcesz wyjechać? 

Jak to gdzie? w Himalaje - wiele problemów rozwiązanych za jednym zamachem.

[Johny_B]

17 minut temu, Perun82 napisał:

Jak to gdzie? w Himalaje - wiele problemów rozwiązanych za jednym zamachem.

Piekne okolice, ale tylko na wakacje, nie polecam na stałe.

 

Gdzie chce wyjechać? -  jeśli blisko to do Czech (dobry przykład, że się da żyć normalnie), jeśli zarobkowo to do Austrii. 

 

Żeby rzucić wszystko, Bieszczady nie wystarczą, ZEA lub Tajlandia.

 

To są miejsca, gdzie byłem jak ktoś ma lepsze pomysły, chetnie wysłucham

[ZamaskowanyKarmazyn]

43 minuty temu, PUNK napisał:

A gdzie ty chcesz wyjechać? 

Ja zawsze marzyłem żeby na starość wyjechać gdzieś w góry i być odciętym od cywilizacji i innych ludzi. 

 

Jak ktoś oglądał ludzi gór to wie o co chodzi. Oczywiście nie tak hardkorowo jak oni, chciałbym żeby dostarczano mi zapasy do życia, mieć trochę elektroniki, po prostu żeby mieszkać na odludziu, sam albo z kobietą, jesli bym odpowiednią znalazł.

[PUNK]

9 minut temu, Perun82 napisał:

zamachem

Nie używaj tego słowa. Niebawem można mieć przez nie poważne problemy

 

Daremne są te żale. Świat jest tak skonstruowany, że jest elita i niewolniczy motłoch. Gdzie byś nie wyjechał, to się zawsze z tym zetkniesz. Uważam, że tylko u siebie można mieć jeszcze najwięcej do powiedzenia i próbować bronić swoich praw. Niestety, prostym ludkom mąci się wybitnie w łepetynach, tak by nie wiedzieli, co jest największą wartością w życiu i do czego ma się niezbywalne prawa. Ludziom wmawia się wolność i równość (nawet tą seksualną: np. kretyńskie programy w mtv, flagi lgbt powywieszane na ulicach - ostatnio się z nimi zetknąłem w Cottbus), a tak naprawdę się ich dzieli i traktuje jak niewolników (podatki i kredyty).

 

Nie wiem skąd się wziął i co to za jeden, ale się mu właśnie przysłuchuję. „Karoń - genialny wywód o rewolucji seksualnej” w YouTube

 

 

[Perun82]

2 minuty temu, PUNK napisał:

Nie używaj tego słowa. Niebawem można mieć przez nie poważne problemy

Życie w tym kraju jest pasmem problemów?

 

3 minuty temu, PUNK napisał:

Świat jest tak skonstruowany, że jest elita i niewolniczy motłoch.

bez takiej konstrukcji nie było by każdej cywilizacji. Do tego najważniejszy element - małżeństwo - czyli reprodukcja.