Rezygnuję z masturbacji i palenia papierosów

[Horacy]

Witam Szanownych Braci , przysięgam przed Wami ze od dziś ,tj. 26.06.2019 rezygnuje z masturbacji i palenia papierosów , na tydzień czasu , czyli do końca 03.07.2019 r. Oświadczam ze nie będę ruszał skóra przynajmniej do tego czasu , wyłączając jakieś sytuacje łóżkowe z kobietą , gdzie czasami odruchowo mogę się zapomnieć i troszkę  podbystzryć sprzęt ?. Podobnie z fajkami do końca 3.07.2019 nie zapale nawet jednego , ani nie wezmę tzw. „Macha”.

Proszę trzymajcie za mnie kciuki.

Pozdrawiam

[manygguh]

Trzymam. 

[Baros]

Jestem z Tobą do końca.

[deleteduser74]

Grubo jedziesz... Proponuję zacząć kończyć jedno, a potem drugie. Nie dwa na raz.

[Perun]

Też podejmę rękawice tydzień no fap i bez fajek tylko epet ze słabym liquidem.

[józekk]

@Horacy Popieram postanowienie, ale z własnego doświadczenia radze rozbić to na dwa osobne etapy. Bo stanie się to, co zwykle się dzieje, silna wola nie wystarczy i pękniesz. Mimo wszystko trzymam kciuki.

[ZamaskowanyKarmazyn]

Powodzenia.

[Husquarna]

Pomagasz sobie jakimś desmoxanem czy raczej na silne postanowienie?

Ja wysyłam internetowe wsparcie w postanowieniach.

[deleteduser120]

Powodzenia życzę. Z własnego doświadczenia wiem, że dużo łatwiej jest rzucić fap gdy uświadomisz sobie w pełni i przerobisz to dlaczego uciekasz w porno i masturbację. 

Czy dlatego, że masz za dużo napięcia w życiu, za dużo problemów i możesz choć na chwile uciec i zalać swój mózg dopaminą? U mnie to było napięcie, problemy i znajdowałem ujście właśnie w masturbacji. 

Gdy część, z nich przerobiłem znikło to ciśnienie i dużo łatwiej mi kontrolować masturbacje. Pomagają również, różne techniki oddechowe, które również przekierowują tą energię ale to już trzeba wykonywać regularnie, żeby dało efekt.

[Mr.Arioch]

Powodzonka ?

[Horacy]

8 godzin temu, józekk napisał:

@Horacy Popieram postanowienie, ale z własnego doświadczenia radze rozbić to na dwa osobne etapy. Bo stanie się to, co zwykle się dzieje, silna wola nie wystarczy i pękniesz. Mimo wszystko trzymam kciuki.

Dzięki, fajki tylko popalałem przy alkoholu a ostatnio miałem ciężki okres i zacząłem tez bez alko palić, przez tydzień spokojnie wytrzymam , na początek rozgrzewka.Pozdrawiam