Ja czegoś nie rozumiem odnośnie kobiet.

[Toranaga]

33 minuty temu, Perun82 napisał:

Jechać by poruchać..niezła desperacja

Nie poruchać tylko na wczasy. Podróże kształcą.

[Dodarek]

@leto Te dane to ogólne dane? Wyjdzie z tego, że po 60-tce jest duży nadmiar kobiet bo dłużej żyją, a w wieku który nas interesuje, czyli 20-40 lat, jest więcej mężczyzn (jeśli liczyć imigrantów). 

[Morfeusz]

46 minut temu, leto napisał:

W Warszawie jest 119 kobiet na 100 mężczyzn. Tak tylko zwracam uwagę że wszystkich tych pań Arabowie i inni egzotyczni nie obrobią

@leto Tylko weź pod uwagę, że większość tej przewagi kobiet wynika z:

• Pań 70+, które przeżyły mężów.
• Samotnych matek z dziećmi, których nie weźmie żaden rozsądny mężczyzna. 50% rozwodów w Wieśwawie, więc policz ile z nich to takie rozwódki z cudzym przychówkiem.
• Korpo sucze szukające ideału albo gościa zasobniejszego od nich samych, panie szukające sponsora albo beta bankomatu do złapania na dziecko, prostytutki, samice wychowane bez ojca z zaburzeniami, itd.

Odliczając powyższe przypadki szacuję (subiektywnie), że na 5 mężczyzn przypada 1 kobieta nadająca się do co najmniej kilkumiesięcznego związku. 

 

PS @drzazga Cześć Arch, multikonciarzu. 

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez Morfeusz

[Maurycy]

4 minuty temu, Dodarek napisał:

@leto Te dane to ogólne dane? Wyjdzie z tego, że po 60-tce jest duży nadmiar kobiet bo dłużej żyją, a w wieku który nas interesuje, czyli 20-40 lat, jest więcej mężczyzn (jeśli liczyć imigrantów). 

Niekoniecznie, tutaj przykład Krakowa:

Jesteś samotnym facetem? Wbijaj do Krakowa, tutaj mieszka najwięcej singielek.

https://noizz.pl/spoleczenstwo/w-krakowie-blisko-120-tys-kobiet-to-singielki/xbx8fkc

 

 

[Słowianin]

1 hour ago, Tadamichi Kuribayashi said:

zacznij się opalać by mieć też ciemniejszy kolor skóry tak jak oni (opalone ciałko jest bardziej atrakcyjne niż blade jak ściana)

Tak, tak, opalaj się. Najlepiej przy jasnej karnacji - czerniak zbiera ostre żniwo  

W naszej szerokości geograficznej nie jesteśmy przystosowani do dużej ilości słońca. W przeciwieństwie do takiego Hiszpana, Włocha czy Araba. Co jest z białymi którzy wyjechali do Australii? Zamiast ze starości umierają na czerniaka.

Sam miałem miesiąc temu wycinane chirurgicznie znamię. Na szczęście nic groźnego.

Jak są upały zawsze długie lniane spodnie i koszula obowiązkowo.

[Dodarek]

@Maurycy myślę że @Morfeusz wyjaśnił temat. 

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez Dodarek

[Libertyn]

Godzinę temu, Perun82 napisał:

Ale i wtedy trzeba mieć z tyłu głowy - jest z Tobą, bo na lepszego nie trafiła. Z tym wielu samców ma problem. 

Czyli. Nie powinna być. Zamiast partnerki mamy trofeum do pompowania samooceny. Jest ze mną bo na lepszego nie trafiła? A może jest ze mną bo jestem najlepszy. 

[Stary_Niedzwiedz]

1 godzinę temu, drzazga napisał:

Tak dobrze im się powodzi, że muszą prosić o niższy czynsz bo mają trudną sytuację - takie dokładnie dostawałem od nich teksty

Nie.
To próba manipulacyjnego wymuszenia.

#dej i #madka w czystej postaci

 

btw, siema (p)archu ?

 

 

[Tomko]

@Stary_Niedzwiedz "Nie wiem o kim mówisz kolego, chyba mnie z kimś pomyliłeś. A wracając do tematu. To tak jak napisał pan robocik, pozer i frajer...". 

[mpawel5]

Tam gdzie chodzę na siłkę, był okres, że trenował dużo Arabów, ćwiczył też dużo kobiet. Nie zauważyłem, żeby mieli super branie. Jak kobitki rozmawiał o lokalach na imprezę, to mówiły, żeby tam nie chodzić, bo dużo "ciapatych", i że są natretni. Zawsze znajdzie się procent koneserek egzotyki. Tak jak cześć panów lubi Azjatki. Myślę, że jak Polak będzie przystojniacha, fajnie ubrany, też będzie miał wzięcie. Ostatnio krytycznie popatrzyłem na bywalców siłowni, to tak 3 może 4 na 10 wyglądało korzystnie,takze wielce prawdziwe jest stwierdzenie, że faktycznie samców, na których poleca samiczki jest ze 30%. 

[Patton]

3 godziny temu, Beckenbauer napisał:

przychodzi arab, który np. pasał kozy

W dzieciństwie kilka razu pasałem kozy od babci, więc to chyba plus? A jak jeszcze się pomaluję pastą do butów, to już w ogóle będzie szał.

[Libertyn]

2 godziny temu, Morfeusz napisał:

@leto Tylko weź pod uwagę, że większość tej przewagi kobiet wynika z:

 

 

2 godziny temu, Morfeusz napisał:

• Samotnych matek z dziećmi, których nie weźmie żaden rozsądny mężczyzna. 50% rozwodów w Wieśwawie, więc policz ile z nich to takie rozwódki z cudzym przychówkiem.
• Korpo sucze szukające ideału albo gościa zasobniejszego od nich samych, panie szukające sponsora albo beta bankomatu do złapania na dziecko, prostytutki, samice wychowane bez ojca z zaburzeniami, itd.

Wiedząc powyższe odrzucasz 80 % potencjalnych partnerek. Pytanie czy słusznie. Pytanie czy  czasem nie jest lepiej ulepić coś z gliny zamiast szukać kryształów.

Cytat

Odliczając powyższe przypadki szacuję (subiektywnie), że na 5 mężczyzn przypada 1 kobieta nadająca się do co najmniej kilkumiesięcznego związku. 

Więc albo poliandria, albo stawanie na rzęsach i bycie naj, albo MGTOW 100% w zestawie z alkoholami i związkowym celibatem..

Albo obniżenie wymagań.

Nie szukanie kryształu a jedynie gliny która zbytnio nas nie ubrudzi

[PatZz]

@Libertyn czyli oddać siebie po to żeby z kimś być na chuj?

Mi się nie widzi być z jakąś pojebana kobietą albo samotna matką.

Wpływa to na twój humor, twoją aure twoje sukcesy , chęci. Sam widzę jak odseparowałem znajimych było chujowo, ale teraz same plusy widze.

Czy ja dobrze czytam masz oddać siebie swoje zasady w zamian za to żeby kogoś mieć?

Większość facetów jakby kobitka była miła taka do ramy przyłóż plus dbała o siebie, biła by z niej kobiecość a była by 4 czy 5 to myślę, że i tak by woleli taką niż 8 czy 10 ze zjebanym beretem.

Tylko te 5 stają się takimi 10 ze zjebanym beretem.

Wybierać mniejsze zło oho ?

No nie wiem jak ktoś ma mega ciśnienie żeby tylko Ruchac kosztem nieprzespanych dni, zawodów straty hajsu to powodzenia.

Albo ma na tym punkcie hopla to spoko krzyż na drogę i elo.

 

Oczywiście nie mówię tutaj o jednorazowych czy kilku razowych akcjach tylko o tym by być z nią na stałe.

 

Ja mam okres miesiąca bez kobiety ? zawsze to jakaś była jest dziwnie, ale podoba mi się poznaję siebie co chcę i jakich ludzi koło siebie chcę.

Nie spotkam podobnej do mnie laski trudno, ale nie będę brał już takiej ze zjebanym beretem albo w życiu samtonej matki.

Żeby poruchac i odejść w odpowiednim momencie czemu nie, ale żeby z nią być nigdy.

I tak wyrachowanie z nimi jest najlepszą cechą, nauczyłem się od kobiet.

 

 

I jak ktoś tu napisał świadomość że jesteś, bo obecnie jesteś najlepszy a kto wie że jutro nie znajdzie się bogatszy co oferuje więcej.

Ja się na tym przejechałem wiem znam z autopsji.

Cenne spostrzeżenie.

Kto się nie przejedzie konkretnie na dupie nie straci godności albo nie upadnie na dno ten nie zrozumie.

Żadna nie jest warta twoich celów, ambicji, szacunku do siebie.

Ps. Nie chcę żadnych spin tylko seks nie jest wart upodlania, a tutaj ostatnio widzę tendencje zreszta sam w to wierzyłem jakby nie wiadomo co to było.

Młody człowiek jest to się chcę, tylko tą energie można na wiele innych rzeczy przeznaczyć.

Pozdro.

 

 

[Quo Vadis?]

47 minut temu, Libertyn napisał:

Wiedząc powyższe odrzucasz 80 % potencjalnych partnerek. Pytanie czy słusznie. Pytanie czy  czasem nie jest lepiej ulepić coś z gliny zamiast szukać kryształów.

A jak, trza mieć dobre serduszko, dlatego przysięgam, że gdybym żył w kraju, gdzie mógłbym mieć kilka żon, to wziąłbym te porzucone i z gromadką dzieci. KAŻDA!

A co kurła, jak być dobrym to być dobrym na całego ? 

14 minut temu, PatZz napisał:

Czy ja dobrze czytam masz oddać siebie swoje zasady w zamian za to żeby kogoś mieć?

Bo kobietę trza mieć! A jak ktoś zapyta a dlaczego? To odpowiedzą mu, bo tak, bo wszyscy mają i chuj.

Wróc - bo kobieta to szczęście ?

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez Quo Vadis?

[Libertyn]

@PatZz gdzieżby. Ale trzeba brać na klate konsekwencje swoich wyborów. A nie dobiegając do 30 jojczyć że 17 letnia dziewicza gimnastyczka kręci na nas nosem. Bo tylko 17stoletnie dziewice są w targecie. Albo zarywając do blachar jojczyć że są blacharami.

 

Akurat na Twoim miejscu bym się powstrzymał od komentowania z racji na bagaż jaki niesiesz. Bo sam możesz w oczach lasek uchodzić za pojebanego. Takie są fakty i dobrze o tym wiesz. Tylko czy to już sprawia że jesteś pariasem, który powinien porzucić wszelką nadzieję? 

 

Nie. Sprawia jedynie że będzie ciężej dla potencjalnej partnerki. Bo będzie musiała się zmierzyć z Twoim DDA

Ja jestem świadom tego że obniżając wymagania i dając szansę pannom skreślonym w cytowanym przeze mnie komentarzu będę miał ciężej. Biorę konsekwencje na klatę.

 

Jestem w stanie wziąć za partnerkę wdowę, ofiarę przemocy czy gwałtu, chorą na hashimoto czy inne tego typu. Jestem w stanie wejść w niezłe szambo jeśli tylko wyda mi się że warto. A czy warto? Wyjdzie w praniu.

Przyjmę na klatę.

15 minut temu, Quo Vadis? napisał:

A jak, trza mieć dobre serduszko, dlatego przysięgam, że gdybym żył w kraju, gdzie mógłbym mieć kilka żon, to wziąłbym te porzucone i z gromadką dzieci. KAŻDA!

A co kurła, jak być dobrym to być dobrym na całego ? 

Lepiej kalkulować. Nie ma ojca? Kop w dupe. Zaburzona? Kop w dupe. Przytyła? Kop w dupę.

 

Tylko póżniej nie jojczyć jak dostaniemy kopa w dupe bo przestało się jej kalkulować bo to trąci hipokryzją

 

[Quo Vadis?]

18 minut temu, Libertyn napisał:

Tylko póżniej nie jojczyć jak dostaniemy kopa w dupe bo przestało się jej kalkulować bo to trąci hipokryzją

Jaką hipokryzją, skoro one wybierają w dokładnie ten sam sposób? ?

To się żeń z ex mężatką z dziećmi czy zaburzoną jak chcesz, mi to lotto.

Potem trać nerwy, zdrowie i energię na kobietę, która może po wszystkim odejść i stwierdzić, że byłeś za dobry.

Przy okazji, jeśli będziesz na tyle mądry, że nie podpiszesz intercyzy to wezmie ze sobą pół majątku.

 

[Obliteraror]

30 minut temu, Libertyn napisał:

Lepiej kalkulować. Nie ma ojca? Kop w dupe. Zaburzona? Kop w dupe. Przytyła? Kop w dupę.

To nie kalkulacja, to segmentacja rynku : ) Naprawdę uważasz, że branie samotnej matki w wariancie innym, niż samemu bycie samotnym ojcem jest czymś innym, niż skrajną desperacją? Tak Ci się marzy finansowanie cudzych genów?

[Libertyn]

11 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Jaką hipokryzją, skoro one wybierają w dokładnie ten sam sposób?

Taką że jak my tak robimy to jest cacy. Jak one to jest bee.

Albo jest cacy w obu sytuacjach, albo bee w obu. Bez podwójnych  standardów.

 

11 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Potem trać nerwy, zdrowie i energię na kobietę, która może po wszystkim odejść i stwierdzić, że byłeś za dobry.

"Która może" Jutro mogę mieć równie dobrze glejaka. Może stać się multum rzeczy. Tylko dlatego że coś może się stać nie warto rezygnować z czynności obarczonych ryzykiem.

Która może mieć dokładnie ten sam ogląd. Po co robić cokolwiek dla faceta skoro może odejść do innej.  Po co robić cokolwiek, starać się, inwestować skoro to może być fiaskiem. 

Całe nasze życie to ryzyko. Bez ryzyka siedziałbyś w jaskini i jadł podgniłą wiewiórke. Ale jednak kiedyś jakiś naiwniak stwierdził że można coś ugotować potem tysiące debili ryzykowało. No i teraz tu piszemy.

11 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Przy okazji, jeśli będziesz na tyle mądry, że nie podpiszesz intercyzy to wezmie ze sobą pół majątku.

Ja ślubu nie zamierzam brać. Intercyzato podstawa

[Quo Vadis?]

5 minut temu, Libertyn napisał:

Taką że jak my tak robimy to jest cacy. Jak one to jest bee.

Pokaż mi gdzie ja napisałem, że jak one tak robią to jest bee?

Wielokrotnie pisałem, że nie ma co się na kobiety obrażać.

A niektórzy się obrażają i co ja mam im zrobić?

Rozumiem ich i rozumiem kobiety, każdy ma swoje racje.

6 minut temu, Libertyn napisał:

Bez ryzyka siedziałbyś w jaskini i jadł podgniłą wiewiórke.

Między ryzykiem a głupotą to jednak jest różnica.

 

 

 

 

[Patton]

Godzinę temu, PatZz napisał:

czyli oddać siebie po to żeby z kimś być na chuj?

Dokładnie.

 

Godzinę temu, PatZz napisał:

Mi się nie widzi być z jakąś pojebana kobietą albo samotna matką.

No mi też, i co ciekawe to tak z jakieś 2 lata temu próbowała mnie urobić zdjęciami cycków i wizją seksu jedna niezbyt urodziwa samotna matka, i oczywiście nie uległem.

 

Godzinę temu, PatZz napisał:

 Czy ja dobrze czytam masz oddać siebie swoje zasady w zamian za to żeby kogoś mieć?

Nie mam zamiaru oddawać swoich zasad i honoru za osobę która dziś jest, a jutro jej może nie być.

 

Godzinę temu, PatZz napisał:

 jak ktoś ma mega ciśnienie żeby tylko Ruchac kosztem nieprzespanych dni, zawodów straty hajsu to powodzenia.

Wolę się zająć ważniejszymi sprawami, lub ewentualnie tym co lubię.

 

 

[Libertyn]

14 minut temu, Obliteraror napisał:

To nie kalkulacja, to segmentacja rynku : ) Naprawdę uważasz, że branie samotnej matki w wariancie innym, niż samemu bycie samotnym ojcem jest czymś innym, niż skrajną desperacją?

Jesli cale jej życie to bycie matką to trzymam się z dala. Jeśli  ma ujmującą osobowość,  jest flow, jest atrakcyjna i mam wiele wspólnych zainteresowań z nią.  No i dodatkowo ma dziecko, to w sumie czemu nie? 

14 minut temu, Obliteraror napisał:

Tak Ci się marzy finansowanie cudzych genów?

Tak. Moje geny niosą zwiększoną tendencje do zachorowań na schizofrenie a także popadania w uzależnienia. Plus z racji na to że mój ojciec nie miał ojca od ukończenia 16 lat, od tego samego wieku w moim wypadku nasze kontakty się rozwaliły. 

Nie mam bladego pojęcia jaką miałbym mieć relacje z własnym synem po tym jak ukończy 16 lat. Nie chcialbym być wariacją na temat własnego ojca i ryć psychę synowi.

Wolałbym już cudzą córkę chować. Bo myslę że w wypadku córki, nie będę związany schematami z wlasnego dojrzewania.

[Zły_Człowiek]

4 godziny temu, Morfeusz napisał:

@leto Tylko weź pod uwagę, że większość tej przewagi kobiet wynika z:

• Pań 70+, które przeżyły mężów.
• Samotnych matek z dziećmi, których nie weźmie żaden rozsądny mężczyzna. 50% rozwodów w Wieśwawie, więc policz ile z nich to takie rozwódki z cudzym przychówkiem.
• Korpo sucze szukające ideału albo gościa zasobniejszego od nich samych, panie szukające sponsora albo beta bankomatu do złapania na dziecko, prostytutki, samice wychowane bez ojca z zaburzeniami, itd.

Odliczając powyższe przypadki szacuję (subiektywnie), że na 5 mężczyzn przypada 1 kobieta nadająca się do co najmniej kilkumiesięcznego związku. 

 

PS @drzazga Cześć Arch, multikonciarzu. 

Brawo za post

Ja tylko dodam, że zanim napisze się bzdurę: kobiet jest więcej niż mężczyzn, to najpierw powinno patrzeć się na piramidę płci w Polsce.

Dziewczyny podświadomie wiedzą, że jest ich mało, więc wybierają najlepszego orbitera.

Skoro tylko 20% facetów dostaje kobietę - to oznacza że dla 80% pozostaje:

1) Pójść na divy

2) Brać ,,zużyty" towar

3) Wyjechać do Tajlandii

 

Mamy trudno, bo jesteśmy BARDZO NIE MODNYMI panami w dzisiejszym świecie.

Brrrr biali... i często katolikami!!!!! I.... hetero!!!!! - to dla świata jest nie do pomyślenia!  

Myślę, że za 2 pokolenia, nasze społeczeństwo albo się pomiesza lvl max, albo wymrze.

Pozdrawiam

4 godziny temu, Maurycy napisał:

Niekoniecznie, tutaj przykład Krakowa:

Jesteś samotnym facetem? Wbijaj do Krakowa, tutaj mieszka najwięcej singielek.

https://noizz.pl/spoleczenstwo/w-krakowie-blisko-120-tys-kobiet-to-singielki/xbx8fkc

 

 

Co to za bzdura?

Ja jakoś nie widziałem ,,singielek" ?

Chyba że liczą dziewczyny ,żyjące bez ślubu czy zaobrączkowania.

Był nawet osobny wątek o tym.

[Kim Un Jest?]

Odnosząc się do tytułu i pobieżnie do treści - nie wiem k* czego nie rozumiesz! Empirycznie zweryfikowałeś jedną z najmocnieszych prawd ostatnich wielu lat - czyli wystarczy być "przypalanym" żeby zrobic wrażenie na Polkach, a z drugiej strony możesz być ciekawym Polakiem i zostaniesz potraktowany jak komar w lipcową noc przy grillu. To nie jest miejska legenda - jak sie przekonałeś na własnej skórze. Mudziny, śniadzi, południowcy i inni egzoci mają grube wzięcie u większości polskich karyn i tyle! To jest pieprzony paradygmat, tak jak to, że jutro na 99% będzie wschód słońca.

 

Jeśli Ty dostałeś chamskiego ignora, bo miały chłopaka, cieczkę, egzamin, umarł im pies czy chomik, podrożały waciki w Rossmanie czy uj wie co jeszcze, a przypalany boy na dzień dobry obdarowany zosatł uśmiechem czyli furtką do bolcowania, to znaczy jedno - w tej konfrontacji potrzebowałbyś jeszcze: złotego rolexa na łapie, zaparkowanego Bentleya przed dyskoteką i szampona za stoliku w pubie za kilka tysi. A i tak wtedy jesteś pożądany ze względu na zasoby, a nie kolor japy.

 

To jest proste, świeżaki zrozumcie to i nie róbcie oczu jak dwa plastry ananasa.

[PatZz]

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

@PatZz gdzieżby. Ale trzeba brać na klate konsekwencje swoich wyborów. A nie dobiegając do 30 jojczyć że 17 letnia dziewicza gimnastyczka kręci na nas nosem. Bo tylko 17stoletnie dziewice są w targecie.

 

Akurat na Twoim miejscu bym się powstrzymał od komentowania z racji na bagaż jaki niesiesz. Bo sam możesz w oczach lasek uchodzić za pojebanego. Takie są fakty i dobrze o tym wiesz. Tylko czy to już sprawia że jesteś pariasem, który powinien porzucić wszelką nadzieję? 

 

 

 

Ja nie pisze o 17 latkach i jak ktoś ma taka nadzieje, że znajdzie taka ułożona to powodzenia.

Zreszta na chuj Ci dziewica.

Pytam tej osoby. Każda będzie chciała innego spróbować ,a jeszcze 17 latka one myślą teraz zabawie, a nie o czymś poważnym.

 

Czy Ty mnie obrażasz?

Ja mam świadomość moich nawyków i pracuje nad nimi tylko jak z każda partnerką chciałem pracować,wsparcia to wiesz co dostawałem kopa w dupe.

I nie pisz, że każda nie jest taka sama.

Jak człowiek praktykuje tutak wiedzę to potem wciskasz odpowiednie guziki i masz dosłownie takie same reakcje.

Zauważyłem jak wszystko to jeden wielki schemat.

Pisze tu o 2 kobietach, które mnie zmieniły znały moją dobrą i zła strone.

I jak chciałem oparcia mówię, że popracuje nad sobą będę bardziej uczuciowy i nie będę reagował nawykami dda wpojonymi w domu to wiesz co było? Kop w dupe i ja Ci nie wierze, a 2 tygodnie temu kocham Cię idźmy razem przez życie.

Rzygać mi się chcę jak to sobie przypominam.

Przy jednej się popłakałem wierząc, że jest moim oparciem rozmawiając o ojcu i co pogarda.

Skończ pierdolić, bo nie znasz mnie i moich doświadczeń.

A co do brania na klate.

Jakbym brał właśnie na klate myśli, które miałem w związku z nimi teraz bym nie chodził przybity jak pies tylko bym je kopnął w dupe, ale nie tkwiłem w tym wierząc, że to ja jestem ten zły. Ten, który wszystko psuje.

One cnotki, a niedługo nowy bolec.

Także powodzenia tylko nie wracaj za jakiś czas że Cię samotna matka wychujała.

A i jeszcze jedno nie mówię, że kobiety są beee ,a faceci super.

Facet też się może kurwa okazać, najbliższy przyjaciel na przykład.

Się przekonałem ile ja jestem wart, a ile cipka jego myszki.

Po prostu należy ufać sobie i swojej intuicji. Coś Ci mówi kończ to kończ.

Tyle się nauczyłem przez 23 lata mojego życia.

 

 

[thyr]

21 hours ago, Boromir said:

Jak ma ten kraj wyglądać, gdy Polki nie szanują mężczyzn, czyli tak nie zarobi, można zgnoić, prawo na to pozwala, propaganda sukcesu etc. Jak ten kraj ma wyglądać w perspektywie kilku dekad ? A tutaj przez to wielu Polskich mężczyzn może się zniesmaczyć, nie chcę zarywać do rodaczek, mój znajomy z którym byłem mówił mi żebym się temu nie przejmował, dlaczego oni mają łatwiej, że co mają brązową pałę między nogami ?

Dobrze ci  jeden brat odpisal wczesniej , celuj w dziewczyny z innych narodowosci to moja dobra rada dla kazdego polaka .Sam zaluje ze sie wczesniej nie odwazylem na taki manewr .Majac wczesniej kilkanascie kobiet z erpe moge stwierdzic z cala odpowiedzialnoscia karna ze przy tej brazylijce z ktora teraz jestem to wszystkie z nich to klody byly.Nawet mentalnie ich przewyzsza o dekady dbajac o mnie jak o czlowieka a nie jakis tam obiekt pozadania lub eksploatacji .