Czemu w XXI wieku kobiety znajdą się "głęboko w dupie"

[Mosze Red]

Ostatnio przeczytałem kilka artykułów, i mam kilka refleksji na temat rozwoju medycyny i technologii w ciągu najbliższych dekad i jak to wpłynie na rozwój relacji damsko - męskich. Napiszę o przełomowych wynalazkach, które wpłyną na całą ludzkość w ogólności, a życie samców w szczególności.

Zaznaczam iż jest to tylko mój pogląd, moja wizja przyszłości, mogę się mylić, a może okażę się wizjonerem .

 

1. Piguka antykoncepcyjna dla mężczyzn

 

Czekamy na to jak na zbawenie, będzie to przełomowy wynalazek z kilku powodów.

 

 - Da mężczyznom kontrolę nad własną płodnością, wyeliminuje prawie wszystkie tak zwane wpadki. Gwarantuję paniom że zorganizowany facet , nie zapomni wziąść dropsa w terminie i będzie dropsików pilnował żeby nikt nie podmienił na aspirynkę.

 

- Samiec będzie decydował kiedy i z kim chce mieć potomstwo (i gwarantuję paniom że podłapiemy wasz slogan "moje ciało mój wybór" )

 

- Kobiety chcące mieć potomstwo będą się bardzo musiały starać o partnera, który zechce im to potomstwo dać.

 

- Wymagania mężczyzn wobec kobiet bardzo wzrosną, w tym momencie my zmienimy się w grupę kontrolującą rozród społeczeństwa.

 

Oczywiście dalej będzie miało miejsce kuszenie sromem tyle że będziecie domagać się otwarcie małżeństwa i zaplodnienia, wróci do łask nie rozkładanie nóżek do ślubu (bo wiadomo, że jakikolwiek facet, który kontroluje swoją płodność na ewentualne potomstwo zgodzi się dopiero po ślubie), kobiety o dużej wartości (czytaj ładne i młode) jakoś sobie poradzą, mam tu na myśli 9/10, 10/10 może obrotniejsze 8/10 , ale reszta będzie miała nie fajnie.

Więc gra będzie musiała wskoczyć na wyższy level, już nie będzie seksu za poświęconą uwagę i emocje, jeśli kobieta będzie chciała potomstwa będzie musiała tak umiejętnie operować żeby sex był zapłatą za ślub i potomstwo, a nie inne benefity.

 

Panowie ale tu przyjdzie z pomocą kolejny wynalazek.

 

2. Sex roboty.

 

Już dziś sex lalki wyglądają zupełnie inaczej niż gdy pojawiły się pierwszy raz, facet z odpowiednio zasobnym portfelem może za odpowiednio wysoką kasę nabyć lalkę, która wygląda jak żywa kobieta, ba może dopasować zamówienie do swoich gustów, pod względem wzrostu, wyglądu, koloru oczu, skóry, można określić praktycznie wszystkie parametry fizyczne, łącznie z ciasnością i głębokością, zakres pracy stawów w takich zaawansowanych sex zabawkach jest już naturalny. Lepsze modele utrzymują naturalną ciepłotę ciała.

 

Oczywiście można powiedzieć to nie żywy człowiek, zgadzam się z tym. Jednak postępujący rozwój automatyki z czasem zapewni możliwość poruszania się, natomiast rozwój SI doda możliwość prowadzenia konwersacji, komunikacji z właścicielem, dostosowania się do jego potrzeb i upodobań.

 

Z czasem sex lalki przeobrażą się w sex roboty, upodobnią się do ludzi nie tylko w sferze sexu, otrzymają inne funkcje, jak prowadzenie rozmów na interesujące tematy, funkcje gotowania czy wykonywania prostych prac domowych, zapewne będą potrafiły zdiagnozować problemy zdrowotne jak zawał czy udar i wezwać pomoc.

 

Generalnie rozwój takich maszyn będzie dążyć do tego iż otrzyma się sztuczną kobietę z jej wszystkimi zaletami dając jednocześnie przewagę w niektórych aspektach nad żywymi partnerkami. Zero zmarszczek, zero starzenia, zawsze chętna na seks, zaawansowane roboty będą rozmawiać z facetami na tematy, które ich interesują, a nie będą nazwijmy to "pierdolić od rzeczy" . Nie będą zazdrosne (chyba że lekką zazdrość zażyczymy sobie jako element oprogramowania), będą tanie w utrzymaniu, spełnią wszystkie te same funkcje jakie spełnia żywa kobieta. Jeśli znudzi nam się opakowanie, a oprogramowanie będzie odpowiadać zmienimy skorupę na inną np z niebieskookiej blondi na seksowną azjatkę lub mulatkę z tym samym softem i hardwearem przeniesionym z jednej maszyny do drugiej

 

Oczywiście na początku ceny takich maszyn będą wysokie, jednak z czasem wejdzie masowa produkcja, tańsza technologia produkcji itp. i staną sie przystępne i powszechnie dostępne. prawie zapomniałem spadnie ilość chorób wenerycznych w społeczeństwie.

 

Do czego to wszystko doprowadzi jak zmieni się świat:

 

Oj zmieni się i to bardzo, nie będzie łapania na dziecko = spadek liczby małżeństw, nie będzie szantażu na dupę bo facet pójdzie do salonu tak jak dziś wybiera nowe auto wybierze nową lalę albo 2 jeśli ma taki kaprys.

Spadnie ilość urodzeń dzieci, nie uważam że to złe jest nas ponad 7 miliardów

 

Męskie nasienie stanie się towarem pożądanym, deficytowym i bardzo cennym. Im lepszy samiec, bardziej przystojny, majętny, zaradny tym jego plemniki będą miały wyższą wartość, która przełoży się na realną wartość rynkową. Ile kobiet chciało by mieć dziecko ze słynnym sportowcem, zamożnym biznesmenem, wybitnym naukowcem czy astronautą ?

Kobiety będą musiały zacząć zdobywać środki, aby móc pozwolić sobie na komfort posiadania dobrego potomstwa i zdobycie nasienia o wysokiej jakości.

Mężczyźni będą sprzedawać nasienie czy też poprzez banki spermy czy indywidualnie na zasadzie umów cywilno prawnych. bez odpowiedzialności za potomstwo, która to odpowiedzialność spłynie na kobiety.

 

Jasnym jest że niektóre kraje (socjalistyczne) będą chciały to regulować , zmuszać mężczyzn do oddawania spermy, wprowadzić wręcz przymus prawny połączony z sankcjami, lecz niestety socjaliści z postępem zawsze przegrywają, taka prawda

Autorytety moralne wywodzące się z religii wszelakich też będą protestować, a szczególnie kościół katolicki, pocieszę was historia pokazuje iż kościół katolicki w kwestiach obyczajowych zawsze przegrywał.

 

Oczywiście będzie jakaś grupa samców preferujących dalej żywe kobiety i związki, ale to będzie tak jak z elektroniką. Prawie wszyscy mają teraz nowoczesne komputery lub konsole do gier, jest jakiś niewielki odsetek miłośników starych, prymitywnych commodore 64 , amiga, zx spectrum, ale to są promile w stosunku do całej populacji.

 

Role się odwrócą, mężczyzna stanie się panem własnej płodności, nastąpi dzień kupczenia dupą, dzień babskiego lamentu i zgrzytania zębów.

 

Stawiam że to się wydarzy na przestrzeni 30 max 40 lat.

 

Jeśli ktoś myśli że nie mam racji jego sprawa, jednak popatrzcie większość wynalazków, które powstały jedynie w umysłach scenarzystów i autorów sf w latach 70 i 80 dziś jest częścią naszej codzienności. My już żyjemy w przyszłości, ona nadeszła.

 

 

 

 

 

 

 

 

[von.hayek]

Problem z łapaniem na dziecko można by bardzo łatwo rozwiązać.

Wystarczy zlikwidować obowiązek alimentacyjny oraz wszelkie benefity w stylu becikowego.

Wtedy taka kobieta bardziej skrupulatnie wybierałaby faceta któremu rozłoży nogi. Musiałaby też uważać na to co robi na etapie wychowywania potomstwa.

Skoro kobieta dostaje te wszystkie pieniądze, to znaczy że państwu jest na rękę bieżący stan rzeczy.

Problem z tabletkami antykoncepcyjnymi dla mężczyzn może być taki, że będą też skutki uboczne.

[Mosze Red]

Facet powinien odpowiadać jedynie za dzieci zrodzone w wyniku małżeństwa lub ewentualnie żyjąc w konkubinacie jeśli wyrazi na to pisemną zgodę (oczywiście w obu przypadkach testy dna).

Wszystko ma skutki uboczne , nawet samo życie

[Grzesiek]

Wizja piękna, choć nawet jeśli nastanie, to długo nie potrwa. Obniżenie płodności zmniejszy liczbę ludności, a wiecznie głodna gospodarka będzie dalej wymagać ich tyle samo. Na miejsce nie poczętych Europejczyków przyjdą muzułmanie, zaprowadzą tu kalifat bez jednego wystrzału, zwyczajnie większością w sejmie i się skończy postęp.

 

O ile oczywiście nie wyparuje ich się wcześniej atomówką, albo dwoma. Ewentualnie siedmioma.

 

 

 

Facet powinien odpowiadać jedynie za dzieci zrodzone w wyniku małżeństwa lub ewentualnie żyjąc w konkubinacie jeśli wyrazi na to pisemną zgodę (oczywiście w obu przypadkach testy dna).

Trochę całkowicie się nie zgodzę Obecne prawo otwiera dużo furtek do nadużyć ze strony kobiet, takie jakie proponujesz otwierałoby ich równie wiele ze strony mężczyzn. Po prostu odwrócenie niesprawiedliwej sytuacji.

[Marek Kotoński]

Bardzo celny tekst. 

[Mosze Red]

@ Grzesiek, cofniemy się do gospodarki klaszcynej zamiast żyć w pompowanej giełdowej bańce, będzie bolało ale się da

 

- będzie gucio nie kalifat, autochtoni się wkurwią i znów ich wyjebią do afryki i na półwysep arabski

[Grzesiek]

To już się dzieje. Trudno jest wyjebać znaczący % swojego społeczeństwa, we Francji już teraz ciapatych 8%, brązowych ilość mi nieznana, ale duża. Przy takim stosunku przyrostów naturalnych jaki jest teraz, już niedługo mniejszości przekroczą 20%. Potem tylko gorzej. 

[Mosze Red]

Takie akcje już miały miejsce w historii dawniejszej i nowszej , ponieważ ludzkość ma skłonność do powtarzania schematów , a historia kołem się toczy, nie ma powodu oczekiwać że tym razem nie będzie powtórki.

[mac]

Dodałbym jeszcze:

 

Kreacja wirtualnego świata w domu

 

Projektowanie gier połączone z hełmami do trójwymiarowych rozrywek pozwoli w końcu osiągnąć poziom "myślowy". Tworzenie własnych światów na bazie gotowych makiet 3D stanie się rzeczywistością wielu ludzi. Chodzi mi o to, że po nałożeniu specjalnego kasku lub okularów człowiek przeniesie się do innego świata, zaprogramowanego w określonym celu. Emocje wyprodukowane w grach staną się bardziej rzeczywiste i maksymalnie uzależniające. Wyuzdany seks, morderstwa, gwałty. Wszystko czego zapragniesz w nowej rzeczywistości 3D. Już od lat istnieją symulacje wirtualne do szkolenia pilotów, operatorów skomplikowanych maszyn, wojskowych.

 

Wróci człowiek z pracy, nałoży kask i zamieni się w wojownika, który będzie siekał praktycznie na realu stwory, zwiedzał piękne światy, ruchał prawdziwe księżniczki. Bardzo wysoki abonament dostępu zmusi ludzi do ogromnego wysiłku, aby na to zarobić Nie trzeba chyba nikomu mówić, że w takich warunkach samice zejdą do wartości mniej niż 0.

[deleteduser10]

Nie trzeba chyba nikomu mówić, że w takich warunkach samice zejdą do wartości mniej niż 0.

 

Zdajesz sobie sprawę w jakim wtedy żyłyby piekle? Oj, nie zazdroszczę...

[Grzesiek]

Oby Red, oby.

[Odchodzebawciesiesami]

 

Stawiam że to się wydarzy na przestrzeni 30 max 40 lat.

 

Jeśli ktoś myśli że nie mam racji jego sprawa, jednak popatrzcie większość wynalazków, które powstały jedynie w umysłach scenarzystów i autorów sf w latach 70 i 80 dziś jest częścią naszej codzienności. My już żyjemy w przyszłości, ona nadeszła.

 

 

Mi się wydaje, że nawet dużo wcześniej.

 

A z tym kupczeniem dupą to przesadzacie chłopaki, nie wiem czy ja mam "szczęście", czy po prostu zbyt szybko kończę znajomości, ale nigdy mi się nie zdarzyło, żeby mnie jakaś dziewczyna kupczyła dupą. Prędzej to ja nie miałem ochoty. Zresztą i tak bym się tym nie przejął Dupę ma wszak każda a chętnych nie brakuje

[Mosze Red]

I tu właśnie tkwi sedno problemu jak nie masz ochoty to majtki same im spadają, taki paradoks.

[Odchodzebawciesiesami]

Teraz kobiety też lekko nie mają, bo tak jak pisałem dupę ma każda, a w dzisiejszych czasach na prawdę nie trudno o seks na jedną noc, czy na regularne spotkania typu friends with benefits.

Podejrzewam, że z perspektywy kobiety która działa w ten sposób frustrujące musi byś to, że wartościowego samca w ten sposób przy sobie nie utrzyma, bo po prostu pójdzie do innej. Desperat, czy chłopaczek który nie zna zasad gry da się w to wciągnąć, ale jak wiemy taki "frajer" nie jest atrakcyjny dla kobiety.

[Marek Kotoński]

Dodałbym jeszcze:

 

Kreacja wirtualnego świata w domu

 

Projektowanie gier połączone z hełmami do trójwymiarowych rozrywek pozwoli w końcu osiągnąć poziom "myślowy". Tworzenie własnych światów na bazie gotowych makiet 3D stanie się rzeczywistością wielu ludzi. Chodzi mi o to, że po nałożeniu specjalnego kasku lub okularów człowiek przeniesie się do innego świata, zaprogramowanego w określonym celu. Emocje wyprodukowane w grach staną się bardziej rzeczywiste i maksymalnie uzależniające. Wyuzdany seks, morderstwa, gwałty. Wszystko czego zapragniesz w nowej rzeczywistości 3D. Już od lat istnieją symulacje wirtualne do szkolenia pilotów, operatorów skomplikowanych maszyn, wojskowych.

 

Wróci człowiek z pracy, nałoży kask i zamieni się w wojownika, który będzie siekał praktycznie na realu stwory, zwiedzał piękne światy, ruchał prawdziwe księżniczki. Bardzo wysoki abonament dostępu zmusi ludzi do ogromnego wysiłku, aby na to zarobić Nie trzeba chyba nikomu mówić, że w takich warunkach samice zejdą do wartości mniej niż 0.

 

To mój ulubiony temat do rozmyślań. Ale wątpię bym mógł przewidzieć co się stanie, gdy taka przyszłość nadejdzie. To już jest maksymalna imersja, niezwykłe emocje, a nie walenie konia do szklanej szybki jak dzisiaj. Warto jednak pamiętać, że system nerwowy dąży do stabilizacji. Im więcej wysokich emocji, tym większy później dół w realu. Co z tego wyniknie?

[Qsiorz]

Hej wyświetlanie obrazu bez użycia monitora, jest ponoć możliwe, kiedyś czytałem artykuł o tym jak wzbudzali poszczególne atomy do tak dużej Energi takowego że zaczynał świecić ale bardzo krótko, mianowicie wyglądało to tak że była szyna na niej umieszczone jakieś specjalne lasery, które to miały dostarczać enrgie poprzez rezonans takiego atomu, aby uzyskać taki efekt zastosowano efekt nakłaania się fali z dwóch laserów oś x i oś y.

Obecnie nie wiem czy im się to udało zrobić ale bardzo pięknie takie coś wygląda, z prostego powodu, pozbywamy się gratów z przestrzenie użytkowej, np szafki. 

[mac]

To mój ulubiony temat do rozmyślań. Ale wątpię bym mógł przewidzieć co się stanie, gdy taka przyszłość nadejdzie. To już jest maksymalna imersja, niezwykłe emocje, a nie walenie konia do szklanej szybki jak dzisiaj. Warto jednak pamiętać, że system nerwowy dąży do stabilizacji. Im więcej wysokich emocji, tym większy później dół w realu. Co z tego wyniknie?

 

Już teraz ludzie nie rozróżniają rzeczywistości wirtualnej (medialnej, filmowej, papki informacyjnej) od rzeczywistości (nie wiem, czy ja rozróżniam, pewnie nie). Samice marzące o księciu (bo i skąd to się bierze, jak nie z jakiegoś typu wirtualnego programowania). Taka przyszłość już nadeszła, tylko nie w takiej formie, jak marzymy. Kobiety (niektóre), np. zrobią wszystko, aby upolować samca, mieć ślub w wymarzonym miejscu (centrum uwagi, magia, jestem księżniczką), a później mogą nawet całe życie wspominać szczęśliwe chwile, chociaż codzienność jest koszmarem dla całej rodziny (nikogo to nie obchodzi, człowiek nieświadomy żyje tylko w swojej głowie - dlaczego pięćdziesięcioletni pasztet, który kiedyś był piękny dzisiaj dalej myśli, że coś mu się należy?). To, co wirtualne (za wirtualne uważam również wyobrażenia i myśli zaprogramowane przez społeczeństwo) już stało się lepsze od tego, co jest teraz.

 

Co można zrobić po przeżyciu wspaniałych emocji i to bez ryzyka? Tylko do nich wracać, nieustannie, bezmyślnie. Pamiętam, że całkiem niezły film o tym zagadnieniu postał "Vanilla Sky".

[Pikaczu]

Kwestia antykoncepcji dla faceta.to powiem tak.bujdy na kiju.oczywiscie da sie faceta wykastrować ale to długi ale bardzo fajny proces.przyjmowanie tescia bez hcg skutecznie uposledza przysadke aż facet strzela slepakami%-)Przykład Pudzian czy hardkorowy koksu%-)no i przyblokowanie wytwarzania testa = słabe libido+atrofia jader.całkowicie humorystycznie pochodze do tego zagadnienia ze gdzies cos jakos trwaja prace nad antykoncepcja dla faceta%-)

[kryss]

taaa,dajmy się chwytac w siec

później tylko kokonem do do wyssania zostajemy....

kopulować i spierdzielac..... daleko

[Pikaczu]

guma i odrazu do kibla.papa%-)

[kootas]

Ale, adaptują się szybko, bestyje :-)

Lodzik przełożony w pudełko....

Boris Becker zapłodnił Angelę Jermakovą przez usta.

http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=50558

[Pikaczu]

ta...byłem ofiarą takiej jazdy

"okres mi sie spóznia.zaraz ale w gumach sie dymalismy.no wiesz ale sie całowaliśmy a potem tralalala"

5 min i byłem siwy

a następna to sie od kumpla dowiedziałem.

"ty beka okres sie jej spóznia.co zaraz kurwa jak.ty no cos pierdoliła 2 tyg temu ale juz jest 2 po tobie"

widziałem jak ja pakuje do bagaznika

[kootas]

Miałem podobną sytuacje.

Spotykała się ze mną i jakimś lolkiem.

Jak powiedziałem, że mogę płacić,ale nic więcej. Zniknęła.

 

Po dwóch latach spotkałem ją z mężem, jak byłem w pewnym mieście.

Mówiła, że jest bardzo szczęśliwa.

Ale oczka jej błyszczały...

:-)

[Pikaczu]

one wszystkie sa szczesliwe,na pokaz:))

[Assasyn]

Pamietam sytuacja kiedy pracowalem nad morzem, wypilismy z pewna niunia(Pozdro Marika) pare drinkow. Po kilku godzinach fajnej gadki poszlismy za pobliski paraw dokonczyc dzieła...

Paluszek, języczek i lodzik. Poszlismy bez gum-serwisu. Nastepny dzien, koniec wakacji laska wraca do domu...

Na drugi dzien przypomnialo mi sie ze walilem ja bez gumy, od tamtej pory przez kilka kolejnych miesiecy przezywalem groze, kazdy jej sms byl jak topór nad moja glowa...

Tylko czekalem na moment kiedy napisze " Jestem z Toba w ciaży"

Ale była ulga kiedy na szczescie nic z tego nie wyszło. Uff...