Słaby lód

[cygan]

Cześć. Ja i moja samica jesteśmy swoimi pierwszymi partnerami i od samego początku miałem problem z dojściem. Podczas pierwszego razu było to wręcz niewykonalne (może przez alkohol), a podczas drugiego musiałem się nieźle napocić i zajęło nam to jakoś 25-30 minut, ale się udało. Ale nie o tym.

Mam taki "problem", że moja samica nie może mnie w żadnym przypadku zadowolić ustami. Zdarza się, że zapomnę gumek, więc, wiadomo, pozostaje tylko oral (anal mnie jakoś nie kręci).

Ale nie w tym problem, że nie jestem zawsze zabezpieczony Problem jest w tym, że jej BJ był baardzo słaby na początku, no nie dało się odprężyć. Później bardzo się poprawiła i nauczyła wielu rzeczy. Ruchy ma zbliżone do tych na filmach porno (co nie jest dobre, ale ważne, że się stara). Niestety pomimo jej usilnych prób nie jestem w stanie skończyć w ten sposób i zwykle kończy się na bólu jajec, ale tego chyba nie muszę tłumaczyć ?.

Wiem, że to głupie pytanie, ale czy mogę jakoś przyspieszyć swój orgazm? (prostymi sposobami XD)

 

 

 

Edytowane 2 Lipca 2019 przez cygan

[Baelish]

Może jesteś w jakiś sposób spięty? Może niech zaczyna inaczej, albo kończy inaczej, jeżeli potrzebujesz silniejszych, albo z goła innych doznań. Może potrzebujesz mieć dziewczynę bliżej, żeby czuć fizycznie drugie ciało, móc dotykać, i sam oral Cię tak nie kręci. Powodów może być multum, nie koniecznie powodem musi być to jak ona to robi.

[Baca1980]

Spróbujcie pozycji 69.

[Grzegorz]

   Odstaw pornole, życie to nie pornol. Przyzwyczajony jesteś do własnej graby, stąd Twoje problemy.

Odczucia jakie Ci daje Twoja kobieta nie są spełnieniem Twoich wizualizacji dot. pornola. 

Przedkładasz film i własne doznania związane z masturbacją na życie doczesne związane z kobietą.

 

   Też ostrzegałem swoich synków w wieku rozpłodowym, o takich konsekwencjach związanych z pornolami i masturbacją.

Tak że życzę no fap i powodzenia.

 

Pozdro.

[deleteduser74]

29 minut temu, cygan napisał:

Ruchy ma zbliżone do tych na filmach porno

Życie to nie porno kolego. Wy młodzi, na oglądacie się aktoreczek i próbujecie zrobić z nich swoje panny.

Na to, że nie możesz dojść, nakładać może się wiele składowych. Od uzależnienia się od filmików, po fajki, alkohol, fapanie i na końcu kobieta.

Nie każda potrafi sprawnie zrobić laskę.

Uwierz mi, trochę się u mnie przewinęło panien w łóżku. Jak dobrze pamiętam, dwie może trzy, potrafiły sprawić, że w 5 minut odpłynąłem i skończyłem. Reszta męczyła się.

 

 

[cygan]

Cytat

Życie to nie porno kolego

Hej, przecież napisałem w nawiasie

Cytat

(co nie jest dobre, ale ważne, że się stara)

Bo podzielam Wasze zdanie

[lekkiepióro]

Stres i to, że jesteś spięty może uniemożliwiać dojście, więc trzeba się odprężyć, w szczególności olać to, czy dojdziesz, czy nie. Po drugie zastanów się, czy ona naprawdę Cię kręci i podnieca. Bo ja takie problemy miewałem z laskami, w których ostatecznie mi coś nie pasowało. Po trzecie zastanów się co Cię kręci. Może lodzik, a nawet zwykły stosunek Cię nie kręci. Może masz jakiś fetysz i włączenie go do gry wszystko rozpędzi.

 

Co do przyspieszania orgazmu, to walenie konia może pomóc w trakcie, najlepiej przez kobietę. Mimo wszystko ręka daje często silniejsze bodźce niż usta, czy nawet cipka (bo nie każda jest ciasna). Dodatkowo myślenie w trakcie o tym co Cię naprawdę podnieca, a nawet o innej kobiecie, czy kobietach.

 

Z czasem będziesz mógł porzucić te ekstra zabiegi, gdy się przyzwyczaisz i nauczysz dochodzić z nią i pewnie będziesz dochodził już niezależnie od wszystkiego. Do tego czasu jednak warto się wspomagać w ten sposób.

Edytowane 2 Lipca 2019 przez lekkiepióro

[gryczany]

No fap

[cygan]

9 minut temu, gryczany napisał:

No fap

Może to temat na inny post, ale nawet po zaledwie kilkudniowej przerwie od trzepania odczuwam nieprzyjemny ból podczas orgazmu, więc uznałem, że lepiej będzie się masturbować conajmniej co drugi dzień (?)

[gryczany]

@cygan Zacznij no fap i zobaczysz różnicę.
Za dużo porno i masturbacji stąd problemy masz. 

Natomiast by Twoje życie erotyczne nie ucierpiało na tym, zajmuj się dziewczyną.
Nie dość, że Ty będziesz utrzymywał no fap, to dziewczyna będzie w raju. 

 

Edytowane 2 Lipca 2019 przez gryczany
Dodanie paru zdań. h

[Bojkot]

Lód lodowi nie równy. Łatwo się załamać na cienkim lodzie. ?

Pytanie jest czy ty wiesz jak powinna robić, żeby spłynęła na nią łaska. Jeśli ty tego nie wiesz, ona tym bardziej się tego nie domyśli. Wiele kobiet mówiło mi - rób tak, żebym nie musiała się domyślać czego chcesz.

Wiem co lubię i jak, mówię to wprost i jeśli by która powiedziała - nie no, tak to nie ..., - to nie  i kończę imprezę, bo i tak by nic z tego nie było (choć jest to często nie mała frustracja dla kobiety). Ze stałą kobietą jest gorzej, musisz się naginać, jeśli ci na niej zależy bardziej, nie realizujesz tego czego ci trzeba (co cię kręci) to i hydraulika traci ciśnienie. Dlatego bycie z kobietą z którą nie jest się dopasowanym seksualnie (kompatybilne potrzeby np. ona maso on sado ) na dłuższą metę nie skończy się pomyślnie ...

[zuckerfrei]

Niech ona nie robi Tobie BJ, tylko Ty ją wyruchaj w buzię. Powinno pomóc, zwal sobie jej mordą konia. 

[Raivo]

@zuckerfrei Nasłuchałeś się może Jamy...?

[zuckerfrei]

A myślisz, że to ich tekst, zwal mi konia mordą? Pzdr. 

[Tomko]

5 godzin temu, Bojkot napisał:

Ze stałą kobietą jest gorzej, musisz się naginać, jeśli ci na niej zależy bardziej, nie realizujesz tego czego ci trzeba

Ciekawa teoria.