Czy WIERZYSZ, że żyjesz na kręcącej się kuli?

[Throgg]

23 minuty temu, EMKEJ napisał:

@Throgg

1. Po pierwsze fakt, że całe życie byłeś okłamywany w takim fundamentalnym aspekcie, jak dzięki temu się czujesz?

No właśnie nijak, bo na co dzień, bazując jedynie na swojej percepcji, odnosi się wrażenie, że żyjemy na czymś płaskim. Więc w pewien sposób jestem z tym oswojony.

 

23 minuty temu, EMKEJ napisał:

Co najważniejsze ziemia kulka oddala nas od Boga. W teorii Heliocentryzmu jesteśmy nic nieznaczącym prochem gdzieś na zadupiu "galaktyk", lecimy nie wiadomo gdzie i nie my jesteśmy w centrum ale słońce.

Przy założeniu, że Ziemia jest dyskiem, to pozostałe ciała niebieskie mają jednak kształt kuli? No i jeżeli płaska ziemia jako dysk, stanowi centrum, to w jaki sposób przebiega ruch słońca? W najbardziej intuicyjny sposób, powinno okrążać dysk pod spodem, więc w takim razie na czym polega fakt, że dysk się utrzymuje w próżni?

 

23 minuty temu, EMKEJ napisał:

2. Lód antarktyczny 360 stopni dookoła. Co jest dalej, pewnie wiedzą nieliczni, którzy tam byli.

Podobnie jak powyżej, jeżeli założymy ruch słońca nad dyskiem ,,góra/spód", to w dwóch miejscach na brzegu, lód nie powinien się utrzymać z uwagi na bliskość słońca. No i dlaczego w rejonach arktycznych, podczas lata, słońce nie chowa się za horyzontem, tylko wędruje po widnokręgu (a w czasie zimy, w ogóle poza widnokrąg nie wychodzi)?

 

23 minuty temu, EMKEJ napisał:

3. Tutaj można tylko domniemać, na pewno nie lecimy nigdzie (twierdzi ponoć tak IFERS czyli kontrolowana opozycja płaskoziemców ,że stale lecimy do góry 10m/s ((?!)) )

Względem czego 10m/s? Jeżeli tak się dzieje, to dawno powinniśmy zmienić swoje położenie względem ciał niebieskich. A jeżeli pozostałe ciała niebieskie też szybują do góry z taką prędkością, to na chłopski rozum, taki ruch nie istnieje, bo można go określić tylko względem czegoś, co pozostaje w bezruchu.

[Strusprawa1]

1 hour ago, EMKEJ said:

 

1. Po pierwsze fakt, że całe życie byłeś okłamywany w takim fundamentalnym aspekcie, jak dzięki temu się czujesz? Co najważniejsze ziemia kulka oddala nas od Boga. W teorii Heliocentryzmu jesteśmy nic nieznaczącym prochem gdzieś na zadupiu "galaktyk", lecimy nie wiadomo gdzie i nie my jesteśmy w centrum ale słońce. Dołóżmy do tego teorię ewolucji ,która robi z nas przypadek, wielki wybuch który powstał z niczego i stworzył wszystko i mamy dzisiejsze czasy, zdegenerowane i bez zasad moralnych- bez Boga i jego przykazań. Biblia okazuje się książeczką "pastuchów". Są też metody na darmową energię ale wszystko jest pod łapą elit.

 

Warto podkreślić ,że te bzdury i degeneracja powstały w okresie "Oświecenia". Warto poczytać.

 

Gdy empiryczne fakty będą wskazywać jedno, a ty będziesz opierał się drugiemu, to zaakceptujesz to, czy będziesz protestować? 
Ty jesteś okłamywany w aspekcie katocentryzmu i widać głęboko tego przejawy. Średniowiecze, Barok, które zapewne tak kochasz były do cna zdegenerowanymi czasami. Poczytaj sobie jakie imprezy robili papieże w XV i XVI wieku, to sam się zdziwisz. 
Od K/RWA JAKIEGO BOGA nas oddala? O jakim ty Bogu mówisz? Kiedy jakikolwiek Bóg powiedział, że empiryczne fakty oddalają nas do Boga? 
Jesteśmy naprawdę w rzeczywistym świecie prochem, ALE znaczącym dla innych, konkretnych ludzi (chyba, że jesteśmy kimś znanym). Lecimy koło słońca, słońce wokół galaktyki, a galaktyka zmierza ku Andromedzie, aby się zderzyć z nią za 2,5 mld lat. 
Teoria ewolucji tak naprawdę nie robi z nas całkowicie przypadku, a jesteśmy wynikiem wręcz wielu miliardów prób, wielu wydarzeń historycznych. Gdyby nie dinozaury, to nie wykształciłyby się tak dobrze nam mózgi. Gdyby nie wyjście z Afryki (a w tym przejście w rolniczy tryb życiowy), to nigdy nie doszlibyśmy do tego poziomu technologicznego. Traktuj Boga jako empiryczne i racjonalne doświadczanie i działanie w celu heroizacji życia. 
Mogę Ci polecić do poczytania typa, którego mam na awatarze, który rozpisywał się na te tematy (Jan Stachniuk). Nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo czasy średniowiecza były do cna zdegenerowane pod tym kątem. 

Na wielki wybuch też jest mnóstwo faktów takich, które otaczają nas wszędzie wokół, a szczególnie, gdy spojrzymy około 14 mld lat świetlne w dal - rozbłyski będące pozostałością po tym wydarzeniu.

 

Brak zasad moralnych jest wynikiem czego innego, ale jeśli tak bardzo chcesz wszechobecne zasady moralne, to możesz zawsze wyjechać do Arabii Saudyjskiej. 

A zdradzisz mi te metody? 
Tak, warto poczytać, że gadasz głupoty. 
Nie chcę wiedzieć zresztą co masz na myśli pod "warto poczytać". 

 

1 hour ago, EMKEJ said:

 

2. Lód antarktyczny 360 stopni dookoła. Co jest dalej, pewnie wiedzą nieliczni, którzy tam byli.

Jest on 

 

 

2 hours ago, EMKEJ said:

 

3. Tutaj można tylko domniemać, na pewno nie lecimy nigdzie (twierdzi ponoć tak IFERS czyli kontrolowana opozycja płaskoziemców ,że stale lecimy do góry 10m/s ((?!)) ) potwierdza to eksperyment podany wyżej. Musimy wierzyć temu co jest napisane w Biblii bo innych dowodów nie ma (a może są ale ktoś położył na nich łapę) . Na pewno jest umocowana na czymś. Biblia mówi o fundamentach ziemi.  

Dlaczego wierzysz, że ciała ludzkie zatrzymują się w jednym punkcie? Jeśli płaski dysk leci ku górze, to my tez powinniśmy lecieć te 10 m/s i być w stanie nieważkości. 
Biblia pi/rdoli, kawałek czytałem - nie polecam. 

[EMKEJ]

 

4 hours ago, Throgg said:

Przy założeniu, że Ziemia jest dyskiem, to pozostałe ciała niebieskie mają jednak kształt kuli? No i jeżeli płaska ziemia jako dysk, stanowi centrum, to w jaki sposób przebiega ruch słońca? W najbardziej intuicyjny sposób, powinno okrążać dysk pod spodem, więc w takim razie na czym polega fakt, że dysk się utrzymuje w próżni?

Nikt (prócz NASA oczywiście) nie potwierdził ,że cokolwiek ponad nami ma kształt kuli, na stronach poprzednich zamieściłem filmik o tym. Jak przebiega ruch słońca także to się pojawiła m.in w filmikach Eric Dubay'a. Słońce krąży po firmamencie ziemi.  Czytaj ze zrozumieniem poprzedni post. 

 

4 hours ago, Throgg said:

Względem czego 10m/s?

Nie wiem, dla mnie to głupota. 

 

***

Właśnie ogarnąłem ignore listę, co niektórzy idioci jak Strusprawa1 właśnie na nią lądują, jak wasz Apollo 13 na księżycu ?

Edytowane 24 Lipca 2019 przez EMKEJ

[Reflux]

21 minut temu, EMKEJ napisał:

jak wasz Apollo 13 na księżycu ?

Twoich poglądów nie zmieni nawet live stream z powierzchni księżyca lub wycieczka na orbitę (nie mówię tutaj o takiej u pań  ). Tak działają zaburzenia paranoidalne, strasznie ci współczuję.
 

[EMKEJ]

Miłego heliocentruzmu  @Reflux

[Strusprawa1]

5 hours ago, EMKEJ said:

Nikt (prócz NASA oczywiście) nie potwierdził ,że cokolwiek ponad nami ma kształt kuli, na stronach poprzednich zamieściłem filmik o tym. Jak przebiega ruch słońca także to się pojawiła m.in w filmikach Eric Dubay'a. Słońce krąży po firmamencie ziemi.  Czytaj ze zrozumieniem poprzedni post. 

Otóż nie tylko astronauci amerykańscy (czyli NASA) byli w kosmosie, ale także Sowieci i Chińczycy. Również Europejczycy wystrzeliwali swoje sztuczne satelity. Dzięki ich pracy możemy korzystać m.in. z telewizji, GPS-u i badać pogodę. 

 

[No Gods No Masters]

9 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Otóż nie tylko astronauci amerykańscy (czyli NASA) byli w kosmosie, ale także Sowieci i Chińczycy. Również Europejczycy wystrzeliwali swoje sztuczne satelity. Dzięki ich pracy możemy korzystać m.in. z telewizji, GPS-u i badać pogodę. 

 

 

Nie potrzebnie próbujecie mu cokolwiek udowadniać, to jest kopanie leżącego.

 

P.S. W jaki sposób płaskoziemcy wyjaśniają istnienie dnia i nocy polarnej? Byłem świadkiem tego osobiście, dwukrotnie spędzałem wakacje daleeeeko za kołem podbiegunowym, polecam ?

Edytowane 24 Lipca 2019 przez No Gods No Masters
literówka

[Ancalagon]

@EMKEJ

Ta, przeciętniak mający problemy z wyobraźnią i matematyką wyjaśnił wybitnego fizyka...

Trochę został przeczołgany, aż w końcu wykasował swoje dzieła z sieci:

https://flatearthlunacy.com/index.php/2-uncategorised/43-brian-mullin

https://flatearthlunacy.com/index.php/2-uncategorised/52-brian-mullin-balls-out-physics-episode-3-0-centripetal-force-gravity-and-the-sun

 

 

Nawet doszedł do pewnych interesujących wniosków ^^

1. Ani Ziemia, ani Słońce nie jest w centrum. Gdzie jest środek masy wszechświata, tego nie wie nikt.

2. Ta... 

 

3. Z czego wynika to 10 m/s?

4. Jaki kształt ma bryła obrotowa dla elipsy (w tym przypadku bardzo bliskiej okręgowi)?

 

A co do firmamentu:

 

5 godzin temu, EMKEJ napisał:

jak wasz Apollo 13 na księżycu

Spokojnie, do tamtego tematu też wrócę na poważnie, jak tylko złapię wenę

 

@No Gods No Masters

To jest bardziej dla ludzi z zewnątrz

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Ancalagon

[Tomko]

5 godzin temu, EMKEJ napisał:

Właśnie ogarnąłem ignore listę, co niektórzy idioci jak Strusprawa1 właśnie na nią lądują, jak wasz Apollo 13 na księżycu ?

Koleś, który wierzy w to, że ziemia jest płaska nazwał @Strusprawa1 idiotą i wrzucił go na ignora... @Strusprawa1!!! Buahahahhaahah o jebnę zaraz . Zgłaszam ten temat na ścianę hańby bo zasługuje na nią jak żaden inny . 

[deleteduser110]

Dokładnie. 

 

Płaska Ziemia płaską Ziemią, ale StrusiaprawaJedynego to Ty, kurwa, szanuj. ?

 

Nawiązując do tematu, osobiście uważam, że Ziemia jest kwadratowa, tak jak w majnkrafcie.

 

Zakładam nowe wyznanie, wpisowe 1000 zł na moje konto, i możesz mówić, że jesteś od Ważniaka. #SquareEarthTeam

[wroński]

Nie wiem z czego wynikają rozbieżności w światopoglądach. Nawet IDIOTA widzi, że ona jest płaska. Choć nie całkiem bo trochę w dół pokopać można sobie.

Jeśli tak oczywiste oczywistości nie docierają do waszych zakutych główek bardzo ładnie i grzecznie proszę.

Uwierzcie mojej nieskromnej osobie.

Albowiem jestem Prorokiem ( znaczy się znam jak nikt inny).

 

A teraz idę umyć ząbki i poczytać książeczkę o wampiro-wilkołakach co to one nie są wampiro-wilkołakami tylko się takimi zdają bo mają cholernie kwantową naturę.

[Ancalagon]

Swego czasu była zacna inicjatywa:

 

W serwisie crowdfundingowym, Pomagam.pl, ruszyła kampania, której celem jest uzbieranie funduszy na zakup bezzałogowego drona badawczego. Maszyna będzie mierzyć ok. 35 metrów rozpiętości skrzydła głównego i jej zadaniem będzie wznieść się na 16-26 kilometrów.

Pomysłodawcy chcą wyposażyć maszynę w specjalistyczne urządzenia pomiarowe oraz kamery wideo, oczywiście bez obiektywów typu rybie oko, które mogą dawać fałszywy obraz Ziemi. Dzięki badaniom, członkowie Towarzystwa Płaskiej Ziemi chcą sprawdzić, czy mają rację.

"Głównym zadaniem Drona będzie dokładna analiza ruchu słońca oraz księżyca nad Płaską Ziemią, ich wpływ na pory dnia i roku. Najważniejszym elementem misji jest zgromadzenie niepodważalnych dowodów na Płaski Kształt Ziemi, analiza wielu teorii krążących w sieci i przede wszystkim rzetelne podejście do tematu. Materiały dostępne na internetowych kanałach często budzą mnóstwo wątpliwości, kończą się w nieodpowiednim momencie, obrazy z balonów meteorologicznych kręcone są w nieodpowiednich porach, a przede wszystkim trwają zbyt krótko. Jeżeli jesteś zwolennikiem dokładnej analizy faktów, faktów "namacalnych", dowodów w postaci materiałów wideo, które każdy może obejrzeć i ocenić - WESPRZYJ NASZ PROJEKT. Każda kwota przybliży nas do poznania i przedstawienia światu prawdy o Naszym Świecie" - napisali o swoim projekcie członkowie Towarzystwa Płaskiej Ziemi.

Do momentu publikacji artykułu zebrano już ponad 300 złotych. Potrzeba jednak dużo więcej, bo aż 1,5 miliona złotych. Jeśli chcecie wesprzeć projekt to możecie to zrobić na serwisie pomagam.pl. Tymczasem przyjrzyjmy się bliżej historii całej tej teorii płaskiej Ziemi.

 

Co ciekawe, dla najstarszych ludów Mezopotamii świat był płaskim dyskiem otoczonym przez ocean. Jeszcze bardziej pomysłowi byli Egipcjanie, którzy byli przekonani, że świat jest kwadratowy. Chińczycy myśleli podobnie z tą różnicą, że dla nich okrągłe niebo było nasadzone na Ziemi za pomocą filarów. Jednak w "płaskim" świecie pojawiali się tacy, którzy mieli swoje własne poglądy, tępione na każdym kroku przez ogół społeczności.

Najwcześniejsze sugestie o kulistości Ziemi odnotowano około 600 lat przed Chrystusem i były one rozpowszechniane przez wyznawców doktryny Pitagorasa. Poszli oni jeszcze dalej i sądzili, że Ziemia wcale nie stanowi centrum Wszechświata, co do czasów Kopernika było nie do pomyślenia.

300 lat przed naszą erą pogląd, że Ziemia jest okrągła wyznawali już wszyscy Grecy i Rzymianie. Najważniejszym wydarzeniem związanym z kulistością Ziemi było obliczenie przez Eratostenesa obwodu naszej planety. Mimo powszechnego przekonania o kulistości Ziemi w kolejnych stuleciach nie można było zdobyć żelaznego dowodu z prostej przyczyny.

Ludzkość ostatecznie przekonała się o tym, że Ziemia nie jest płaska dopiero w 1959 roku, kiedy pierwsze zdjęcie błękitnej bańki (choć wtedy jeszcze w kolorze prawie czarno-białym) wykonał satelita Explorer-6. Pierwszym człowiekiem, który na własne oczy potwierdził kulistość Ziemi był z kolei rosyjski astronauta Jurij Gagarin w 1961 roku.

 

Aż trudno uwierzyć, że po upływie półwiecza nadal są wśród nas tacy, którzy uważają, że Ziemia jest płaska. To członkowie Towarzystwa Płaskiej Ziemi, które założone zostało w dziewiętnastym wieku przez angielskiego wynalazcę Samuela Birley'a Rowbothama.

Według niego biblijne opisy należy rozumieć dosłownie, a więc Ziemia jest dyskiem otoczonym ścianą lodu. Nawet po pierwszych zdjęciach satelitarnych do stowarzyszenia należało około 3 tysięcy członków, nie tylko z Anglii i Stanów Zjednoczonych, lecz również z Indii, Iranu i Arabii Saudyjskiej.

Dziś towarzystwo ma się tak samo dobrze, jak wieki temu, a od 2004 roku prowadzone jest przez Daniela Shentona. Członkowie mają zróżnicowane wizje płaskości Ziemi. Według niektórych Ziemia jest dyskiem o skończonym obszarze, otoczonym Antarktydą.

Antarktyda posiada krawędź, z której można spaść w przestrzeń kosmiczną. Grawitacja nie istnieje, a iluzja przyciągania ziemskiego powodowana jest przez jednostajny ruch Ziemi w górę. Inni uważają z kolei, że Ziemia jest dyskiem o nieskończonym obszarze. Okazuje się, że tak niemal niezaprzeczalna rzecz, jak kulistość Ziemi, również może być brana za spiskową teorię dziejów.

 

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2017-09-16/polacy-chca-udowodnic-ze-ziemia-jest-plaska-jak-tego-dokonaja/

 

Plus kilka wizualizacji:

 

 

 

 

@Ważniak

Kwadratowa? Niczym się nie różnisz od zwolenników płaskiej Ziemi, tyle że ci wszędzie widzą okrągłe dyski

Tak naprawdę jest ośmiościanem z wpisanym sześcianem z wpisanym czworościanem foremnym.

W samym środku znajduje się skrzynka, a w niej bogato ilustrowany poradnik, jak zrozumieć kobiety.

[wrotycz]

@EMKEJ

 muszę to powiedzieć bo się nie da inaczej - jesteś człowiekiem wielkiej wiary i wierzysz w dogmat który ma 404 lata a przez wcześniejsze 1600 lat istnienia kościoła nie istniał.

 

W 1615 r. Trybunał inkwizycyjny zabronił głoszenia teorii heliocentrycznej. Ziemia była odtąd płaska i unosiły ją na grzbiecie słonie – to poglądy Kościoła. Naukowe podejście Kościoła do świata odzwierciedlały poglądy świętego Augustyna: `Jest to niemożliwe, aby po przeciwnej stronie Ziemi znajdowali się ludzie, gdyż w Piśmie Świętym nie ma wzmianki o takim rodzie wśród potomków Adama’.*

 

Mógłbym tez przytoczyć cytaty ze świętej księgi**. Ograniczę się do jednego:

Ten, co mieszka nad kręgiem ziemi, której mieszkańcy są jak szarańcza, On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny.***
 

* O czym 96% katolików nie wie? Kościół Rzymskokatolicki. Historia zmian doktrynalnych.

** Biblia o kulistej ziemi

*** Izajasza 40:22

 

[EMKEJ]

Ten temat stał się siedliskiem totalnych ignorantów, nawet bana dostałem za nazwanie idiotą jednego gościa. Tylko @Ancalagon prezentuje poziom godny osoby z którą można podyskutować, tak podyskutować bo porozmawiać tutaj widać chcą wszyscy. 

[wrotycz]

Trochę nie rozumiem.

Odnosisz się do Boga, to ci przytaczam jego słowa z jego świętej księgi. W tych słowach nie ma nic o dysku ani o słoniach jest natomiest, że Ziemia jest okrągła. Tego jest więcej ale nie będę się powtarzał, ktoś to już za mnie zrobił.

[balin]

Niektórzy są bardziej odporni na wiedzę, niż inkwizycyjne Święte Oficjum, które uległo pod ciężarem dowodów.  

[Krugerrand]

Jak ignorant nazywa wszystkich niezgadzających się z nim ignorantami, to chyba komplement

[Taboo]

@EMKEJ

 

ale Ty tak na poważnie? Proszę powiedz że sobie trolujesz.

 

Ja nie wierzę co tu się odjaniepawla!

 

Naprawdę, ziemia płaska? O rzesz...

[Erwing]

Śmieszny temat. Z oczywistościami się nie dyskutuję, bo nie ma to sensu. Skoro autor nie rozumie dowodów fizycznych, matematycznych to musi przyjąć pewne kwestie na wiarę. Ja też nie rozumiem różnych kwestii ze świata nauki, może nie aż tak podstawowych, ale już zapewne teorie fizyki kwantowej lub to czym zajmują się w CERN dla mnie byłoby niejasne. Na szczęście nie chwalę się swoim niezrozumieniem w internecie, a tym bardziej nie próbuje w niezdarny sposób falsyfikować teorie i podważać autorytety, wypowiadać się z pozycji siły w tych dziedzinach, bo nie mam do tego żadnych kwalifikacji. Tym bardziej trzeba mieć naprawdę wysokie mniemanie o sobie, żeby podważać cały świat nauki. Normalnie co drugi płaskoziemca to nowy einstein.

[radeq]

19 godzin temu, Ancalagon napisał:

Kwadratowa?

 

w ogóle zajebisty kanał. 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez radeq

[EMKEJ]

@Ancalagon Obejrzę ten film w wolnym czasie, ale z tego co widzę to tam jest sam język matematyczny przy tablicy. Nie ma żadnych praktycznych demonstracji. 

11 hours ago, Krugerrand said:

Jak ignorant nazywa wszystkich niezgadzających się z nim ignorantami, to chyba komplement

Nie ignorant odnosi się do treści, a nie osobistych wycieczek czy wklejaniu durnych filmików Ricardo Flica (do którego nic nie mam przy okazji )

[Krugerrand]

1 godzinę temu, EMKEJ napisał:

Nie ignorant odnosi się do treści, a nie osobistych wycieczek

Dlatego dla przykładu nazywa oponenta idiotą i dodaje do ignorowanych

[Bohun]

I fszystko jasne:

 

[EMKEJ]

On 7/25/2019 at 9:37 PM, Krugerrand said:

Dlatego dla przykładu nazywa oponenta idiotą i dodaje do ignorowanych

Swoje zdanie podtrzymuje

[tomekbat]

Płaskoziemcy, oglądałem o nich ciekawy dokument na Netfliksie.

 

Wierzę w to co widzę, a to czego mnie nauczono w szkole, wskazuje że Ziemia jest kulą. A nawet jeśli kiedyś by miało się okazać że nie, to ma to zerowy wpływ na moje filozoficzne postrzeganie świata. Analizuje i interesuje się głównie ludzkim aspektem świata, i czy znajduje się on w kuli, kwadracie, czymś płaskim czy w kropki, nic na dłuższą metę nie zmienia.