Zajeżdżam bez migacza, tirowiec nie wybacza.

[Perun]

Czołem Szanownej Braci,

Jakiś czas temu podczas podróży w jednej z polskich aglomeracji miałem do czynienia z nie przyjemną sytuacją na drodze.
Wyprzedzałem TIR-a na dwupasmowej drodze jednokierunkowej (on był na prawym, ja na lewym), po wykonaniu manewru wg. mojej opinii z należytym marginesem, przystąpiłem do dalszej podróży miarowym tempem ciut ponad ograniczenie +/- 20km/h- licznikowo, czyli realnie trochę mniej, jak na obszar zabudowany i tak jechałem za szybko.
Po kilku chwilach zaczął mi "rosnąć" we wstecznym lusterku znaczek Scania i słyszałem fanfarę...
Uznałem furiat, nie ma co, szybciej i tak jechać nie mogłem, bo byłem 2 metry od zderzaka samochodu przede mną...
Nagle fanfara ucichła i TIR znalazł się na prawym pasie, nieznacznie mnie wyprzedził, będąc na prawym i niezwłocznie przystąpił do manewru spychania mnie z drogi, dzięki swojemu opanowaniu za kierownicą zjechałem "na lusterko" i nie znalazłem się na latarni, tudzież na barierce.

Po tej akcji uznałem, że wideo-rejestrator to konieczność.
Jakie polecacie modele ?
 Interesuje mnie coś co będzie dyskretne i nie zwracające uwagi bez wyświetlacza, za niego będzie robił smartfon, koniecznie przód tył, zależy mi na przyzwoitej jakości nagrywania, mile widziane sprawdzone chińczyki.

Jakie konsekwencje prawne można wyciągnąć od takiego wariata ? @Mosze Red
Przy takich gabarytach to i nawet można mówić o usiłowaniu ?zabójstwa/morderstwa?, bo przecież to realne zagrożenie gdy "drogowy pociąg" zmusza do radykalnej zmiany toru jazdy...
Jakie konsekwencje mogłyby zostać wyciągnięte wobec tego idioty, biorąc pod uwagę szczególną okoliczność, jaką jest to, że czynnie wykonuje zawód wymagający opanowania za kółkiem ?

Z wyrazami szacunku Perun
 

Edytowane 3 Lipca 2019 przez Perun
Pytanie do Reda

[Marek Kotoński]

Aż mi się podniosło ciśnienie, ten skurwiel powinien siedzieć w pierdlu, ciekawe czy nie ma już na koncie jakiejś "głowy". A może zepchnął z drogi kogoś, i rozwaliła się w aucie cała rodzina?

 

Przeraża mnie co wyprawiają od lat kierujący tirami, zawsze mam jakiegoś na zderzaku gdy jadę zgodnie z przepisami.

 

Co do rejestratora nie polecę, ale na pewno nie warto oszczędzać, musi mieć GPS i polecam przedni i tylni ale kupić dwa, a nie jeden system z dwoma kamerkami. Gdy się jeden zepsuje, zawsze masz drugi.

[wrotycz]

Kamera to świetny pomysł. Jak nie chcesz żeby była widoczna to mocujesz w górnej części szyby i tyle. Jam ma jakieś świecidełka to zaklejasz taśmą i już.

Szczerze bez kamery nie masz co liczyć na uczciwość. Zawsze taki będzie chciał oszukać, zezna, że to ty chciałeś zepchnąć z drogi jego Scanię swoim Tico. Miałem raz taki przy/wy/padek. Chciał mnie TIR wkomponować w krawężnik kiedy byłem na rowerze. W ostatniej chwili uciekłem z drogi na pobocze przez tenże krawężnik. Tak się wściekłem, że zadzwoniłem na Policję i to zgłosiłem. Ku mojemu zdziwieniu, do mnie zadzwonili że go zatrzymali. Jakaż była moja "radość" kiedy się okazało, że dostał mandat - 50PLN "za nieprawidłowe omijanie". Nieprawdopodobne musiał mieć gadane, że się wykpił w ten sposób. Także ja bym na nasz "wymiar sprawiedliwości" nie liczył. Umiesz liczyć, licz na siebie.

 

 

 

[brat mniejszy]

7 godzin temu, Marek Kotoński napisał:

Co do rejestratora nie polecę, ale na pewno nie warto oszczędzać, musi mieć GPS i polecam przedni i tylni ale kupić dwa, a nie jeden system z dwoma kamerkami. Gdy się jeden zepsuje, zawsze masz drugi.

J.w. i do tego by dobrze nagrywała w nocy, ja mam jakąś Mio, tak to spoko nagrywa, ale w nocy to już nic nie widać, tablic ani nic się nie odczyta.

 

A po za tym dziwne by ktokolwiek bez powodu chciał Cię spychać z drogi.

[17nataku]

Miałem kiedyś sytuację, że dziecko pewnie 10 letnie wyskoczyło mi na ulice na pasach lecz na czerwonym świetle bo chciało zdąrzyć na tramwaj stojący na przystanku. 

Dałem ostro po hamulcach i wiedząc, że nie wyhamuje odbiłem na drugi na szczęście wolny pas i ominąłem dziecko w ostatniej chwili.

 

Od tego momentu jeżdzę z wideorejestratorem i czuję się bezpieczniej.

 

[foaloke]

Sam używam chińczyka Mio model 336 (już nie jest produkowany). Kupiłem go jakieś 5 latek temu za dość przyzwoite pieniądze (ok. 400zł).

Nagrywanie w formacie FullHD (1080p). Bardzo ładny obraz, ważnym parametrem jest ilość klatek na sekundę (z głowy niestety nie powiem, ile jest u mnie, ale obraz jest płynny). 

W nocy niestety jest słabo, ale w bezpośredniej bliskości tablice odczytasz. No i nagrywanie tylko jednej strony, w moim przypadku przód. Do tyłu kupiłbym drugą kamerkę raczej.

Na pewno są lepsze (i droższe) modele, ale ja jestem zadowolony. Jedną rzecz, jaką zauważyłem, od kiedy go stosuję (umieszczony jest na szybie, w widocznym miejscu) - ludzie jadą obok Ciebie (a ściślej, mnie) nieco spokojniej, nie szarżują, nie zajeżdżają drogi. I o to generalnie chodzi. 

W praktyce urządzenie przydało mi się raz. Prosta sytuacja w mieście - jechaliśmy w 4 auta, coś pierwszemu wyskoczyło przed maskę (pies?), trzech nas zdążyło zahamować, jeden nie, i wpakował mi się w kufer. Podszedł, zobaczył kamerkę, zaproponował zjechanie na pobocze i wypisanie oświadczenia. Czy to kwestia kamerki (być może), czy zwykłej ludzkiej uczciwości (mam nadzieję), nie wiem. Dość, że się przydała.

Edytowane 4 Lipca 2019 przez foaloke

[tenteges]

Posiadam od 4 lat kamerę firmy Orllo-lusterko wsteczne.
Z perspektywy czasu powiem, co się przydaje:

- Umiejscowiona w widocznym miejscu, również dla pojazdów za Tobą – odstraszacz.
- Jeżeli ktoś „siedzi mi na zderzaku”, wystarczy, że uruchomię podgląd w kamerze i już kierowca widzi, co jest „grane”, a następnie zwiększa dystans – j.w.
- Udogodnieniem również jest, jeżeli kamera włącza nagrywanie w momencie otrzymania zasilania (u siebie wystarczy, że włożę ładowarkę do gniazdka zapalniczki) – funkcjonalność.
- Mam kilka godzin materiałów z ciekawych sytuacji na drodze (fajnie czasem wrócić i zobaczyć sobie swoje błędy na nagraniu, wyciągnąć wnioski) – funkcja edukacyjna.

Minusem kamery lusterko wsteczne jest taki, że najzwyczajniej jest większe. Przeszkadza czasem w obserwowaniu sygnalizacji świetlnej, stojąc na skrzyżowaniu.

Fajnie działa tutaj pojęcie deindywiduacji. Inni uczestnicy ruchu, wiedząc, że ich wybryki mogą zostać nagrane, a następnie upublicznione. W magiczny sposób mięknie im rura, wydechowa oczywiście.
 

[Myrmidon]

Bez kamerki ani rusz!

Sporo jeżdżę po mieście i nieraz to co się dzieje przyprawia o zawrót głowy. Czy to kierowcy innych pojazdów, czy piesi. Moim koszmarem są starsi ludzie przy Biedronce i dużym miejskim targowisku.

Wchodzą na ulice nie patrząc, często gdy grzecznie zwrócę uwagę wulgarnie mnie atakują...

Dlatego wszystko co dzieje się przed samochodem uwieczniam na nagraniu.

Kupiłem do każdego wozu rejestratory Xblitz, jakieś najtańsze modele... Nagrywają w full hd, mają tryb nocny i możliwość zmiany dzielenia plików na dowolne odcinki czasu...

[Kespert]

11 godzin temu, Perun napisał:

 Interesuje mnie coś co będzie dyskretne i nie zwracające uwagi bez wyświetlacza, za niego będzie robił smartfon,

Z doświadczenia, im bardziej widać kamerę, tym jakoś przyjemniej i łatwiej się jeździ po drogach.

Ja w tej chwili używam Navitela R1000 - z daleka się błyszczy kulka, podobna trochę do tych policyjnych. A w razie czego, jest na magnes, sekunda i ląduje w kieszeni. Można też jednym gestem odwrócić aby nagrywała wnętrze pojazdu.  Jedyna większa wada - wyświetlacz jest chroniony plastikiem, i zarysowanie go paznokciami to norma. Jakość obrazu przyzwoita, rejestracji z daleka nie odczytasz (kompresja) ale takie które odczytają rejestrację z 50 metrów to inna kategoria cenowa. Rozpoznawanie twarzy średnie, ze względu na szeroki kąt nagrywania. W nocy - średnio, kształty dobrze odróżnisz ale rejestrację tylko "na zderzak".

Co do GPS - może Bracia obeznani w prawie się wypowiedzą, dla mnie dane z GPS (szczególnie prędkość) podpadają pod "niezalegalizowane urządzenie pomiarowe".

 

Ciekawy patent na parkingi - znajomy podłączył w schowku powerbank 20 000 mAh, i do niego kamerę. Powerbank ładuje się w czasie jazdy z gniazda zapalniczki. Podobno na tydzień ciągłego nagrywania na parkingu wystarcza.

[Marek Kotoński]

1. Rację ma @Kespert, kamera musi być widoczna, ludzie muszą widzieć że ich nagrywasz, nikt nie chce się znaleźć w necie

 

2. Kamerka MUSI mieć odtwarzanie na ekraniku sytuacji, żebyś pokazał policjantowi na miejscu. Ja mam takie kamerki, które tej opcji nie mają, w razie wypadku musiałbym kombinować.

[Tomko]

@Perun @Marek Kotoński Jest temat o wideorejestratorach, który chyba sam założyłeś Marek. 

[Kimas87]

Mi ostatnio motocyklista skasował bok auta. Na szczęście policjanci wykazali ewidentnie jego wina ( wyprzedzał z prawej ). Wgniotka z tyłu, szyba mała rozbita porysowane drzwi i dolne progi. Naprawa pójdzie z jego ubezpieczenia. To zdarzenie spowodowało, że sam zaczynam myśleć o kamerce. Jak byście słyszeli jakie ten gość z motocykla bajki wymyślał, aby się wybronić. O dziwo policjantka kumata szybko go zgasiła i wina ewidentnie jego. 

[Patton]

4 minuty temu, Kimas87 napisał:

Jak byście słyszeli jakie ten gość z motocykla bajki wymyślał, aby się wybronić. 

Jeśli możesz to napisz, bo brzmi ciekawie.

[Kimas87]

Jechałem główną ulicą były dwa pasy jeden ten którym jechałem że strzałkami na wprost i skręt w prawo. Obok pas ze strzałką skrętu w lewo. Jadąc pasem że strzałkami na wprost i w prawo dałem migacz w prawo zwolniłem i skręcam. Nagle uderzenie czubek z prawej jechał. Przyjechała policja ja mówię swoją wersję jak było i czekam. Ten dyskutuje, że to tamto, że ja skręcałem z pasa do skrętu w lewo na prawy ? gdzie wyraźnie były jego ślady na pasie do skrętu w prawo. Bajki cuda a babka go zgasiła tekstem ,, pan nie ma prawa znaleźć się z prawej strony pojazdu z której strony się wyprzedza ? " dostał 300 zł 6 punktów i naprawa pójdzie z jego ubezpieczenia. Przyjechała policjantka z policjantem, ale babka konkretna od razu wiedziała kto zawinił. Tamten policjant jeszcze próbował z nim dyskutować. 

Edytowane 4 Lipca 2019 przez Kimas87
Błąd

[wojkr]

Ostatnio na trasie miałem dwie  akcje z tirami - pierwsza wylot z Warszawy S7 ....jadą rzędem trzy tiry, zaczynam je wyprzedzać i nagle pan że środka stwierdził że będzie tego pierwszego wyprzedzać mając mnie na wysokości naczepy, bez kirunku zjazd na lewą stronę musiałem deptać po hamulcach bo by mnie naczepa zamiotło ...

Drugi tego samego dnia - wyjazd z przydrożnego parkingu z mojej strony jeden pas i podwójna ...pan sobie wjechał tirem jak gdyby nigdy nic...ja i trzy auta za mną musieliśmy przeciąć podwójna ciągła żeby się w niego nie wbić, dobrze że nic z naprzeciwka nie jechało....

Co by wypadało ....nagranie wysłać na skrzynkę policyjną, niech gościa ściągną...jednak mam jakieś takie opory i nie potrafię się jakoś przemóc.

Co do rejestratora ....to jest wygodne i ułatwia życie - mam i polecam.

Osobiście polecam model Navitel MR250 - kamera w lusterku / nakładce na lusterko to oryginalne w kabinie - łatwy i wygodny montaż, druga kamerka do montażu z tyłu - rejestruje obraz z obu, dodatkowo można podpiąć dodatkowy przewodzik pod światło cofania i mamy automatyczna kamerę cofania....

Całość dobrze i solidnie wykonana cena 300-350 zł.

 

Edytowane 4 Lipca 2019 przez wojkr

[paazik]

Osobiście polecam kamery DoD, bardzo dobry sensor, wyraźny i ostry obraz w nocy. Mam jedną od ponad 5 lat i działa bez problemowo.

 

@Perun czy po zakończeniu wyprzedzania zjechałeś na prawy pas?

 

 

[Perun]

@paazik, przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź, nie nie zjechałem.

[paazik]

Tytuł wskazuje na coś innego.

 

Jak już chcesz kupić kamerę to pamiętaj, że to miecz obosieczny, sam możesz zarobić rykoszetem.