Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Tak więc mili panowie i drogie panie, ponieważ aktualnie (od 2 dni) siedzę w papierach z ostatniego półrocza po uszy gdyż jakaś pani (a jak że by inaczej) spierdoliła swoją część roboty w firmie, co zapewne skończyło by się dla niej zwolnieniem (ba ja cały czas dopominam się o to zwolnienie), ale znając życie popłacze przed prezesem i skończy się na kasacji kwartalnej premii (trzeba będzie przypomnieć że to co jej upierdoli mi należy dodać gdyż poprawiam jej błędy). Dodatkowo moją frustrację pogłębia fakt iż mamy okres wakacyjny i moja sekcja kyokushin nie funkcjonuje w okresie wakacji (małe miasto najwięcej uczęszczających to szkoła średnia), więc energia mnie roznosi, katowanie worka i sparingi z kumplami z kick boxingu raz na dwa tygodnie poprawiają odrobinę tą sytuację, ale i tak mnie kurwa nosi. Codzienny trening z hantlami + worek to jednak za mało gdy człowiek przyzwyczai się do większego/ częstszego wysiłku. Na żadne zgrupowanie/ obóz treningowy nie pojadę bo raz praca , dwa własny biznes. Właściwie moją jedyną odskocznią od 12h w papierach jest godzinka treningu i to zacne forum + przerwa na michę. W ramach autoterapii, dla własnego zdrowia psychicznego i pro publico bono podzielę się z wami przemyśleniami na temat "budzenia w sobie wewnętrznego chama" i wykorzystaniu tego skilla w praktyce. Mam tu na myśli jakże by inaczej stosunki damsko - męskie. Rozumiem iż wielu z was nie potrafi zachować się w chamski sposób wobec kobiety, ponieważ macie bloka kulturowego, najczęściej wynikającego z wychowania, wyniesionego z domu i tej wszechobecnej spierdoliny w mediach. Pragnę jednak zwrócić waszą uwagę iż chamskie zachowanie przynosi wiele benefitów zarówno wam jak i jej. dla samca: - skrca kierownicze zapędy i inne narowy (przestaje włazić wam na głowę) - macie więcej sexu gdyż gburowaty cham zapewnia huśtawkę emocjonalną więc rucha więcej - nie dość że macie więcej sexu to jest on lepszy - oszczędzacie kasę (objaśnię dalej) - możecie stosować wobec matki swej wybranki z równie dobrym skutkiem jak wobec niej (tzw. pozycjonowanie teściowej) dla samicy: - przyswojenie sobie normalnych zasad współżycia społecznego - też ma więcej sexu - też ma lepszy sex - wyjdzie spod kierowniczej roli mamci (przynajmniej na jakiś czas) - uważa że jest ruchana przez najlepszego samca na świecie - zdobędzie trochę ogłady w kontaktach z kolejnymi samcami jak pójdzie w odstawkę (jak ma trochę oleju w głowie nie będzie powielać błędów) Przykład własny: Czas i miejce akcji: 2013 rok, okres wakacyjny, moje mieszkanie Obsada dramatu: ja, moja partnerka czas trwania związku w dniu zdarzeń: około 4 miesięcy ona: może byśmy pojechali na jakąś wycieczkę, weźmiesz urlop ja: spoko, gdzie i na ile? ona: zawsze chciałam polecieć na Kube ja: nie ma problemu, wycieczka all inclusive 9-10 dni jakieś 5-6k od osoby, możemy lecieć ona: misiu jesteś super ja: jesteś pewna że chcesz wydać 6 tysięcy na wycieczkę? ona: ale jak to, no myślałam że ty zapłacisz ja: z jakiej kurwa racji ? co ja kasę drukuję zapierdalam na nią, a jakoś nie przypominam sobie żebym obiecywał cię sponsorować (tak jest to ten moment budzenia chama) ona: jesteś świnia (nastąpiło zajebanie focha) ja: jasne że kurwa jestem i to taką , która umie liczyć więc liczę na siebie i ty też powinnaś ona: idę sobie ja: wiesz gdzie są drzwi Czas i miejsce akcji: dzień później , moje biuro Obsada dramatu: ja, mamusia mojej partnerki No, kurwa mać , przecieram oczy w drzwiach mamusia mojej pani, co ona tu chce, będzie kwas i draka, pewnie sie poszła wypłakać. Nie po raz pierwszy i nie ostatni. Oczywiście w pokoju obok gumowe ucho sekretarki. Myślę bezczelność galopująca tak mnie nachodzić. ja: dzień dobry pani Halino , co panią sprowadza ona: musimy poważnie porozmawiać ja: zapraszam do środka, proszę usiąść, kawkę ? herbatkę? ona: nie dziękuję ja tylko chciałam porozmawiać (naburmuszona oczywiście) ja: no to proszę się nie krępować, w jakiej sprawie pani przyszła? ona: bardzo źle pan potraktował moje dziecko, jesteście razem cztery miesiące, a ona chce z panem więcej czasu spędzić, na wakacje pojechać, szczęśliwy związek budować (+ dalszy ciąg babskiej spierdoliny, której nie przytoczę bo jest w tym samym tonie) ja: ja też chcę z nią wyjechać na wakacje i dalej budować związek, może mnie pani oświecić w czym problem? wie pani ja jestem tylko prostym emocjonalnie facetem, może czegoś nie pojmuję (widzę że ją odrobinę zbiłem z pantałyku) ona: ale wie pan że córka nie najlepiej zarabia i nie chce pan zapłacić za wyjazd, mężczyzna powinien pokazać że potrafi się zaopiekować kobietą ja: ale ja chcę zapłacić, swoją połowę, chyba to jest sprawiedliwe żeby każdy zapłacił za siebie, prawda? (ja oaza spokoju i przykład kultury), no chyba jest dorosłą, odpowiedzialną osobą i jak proponuje wyjazd to ją na to stać, prawda? ona: wie pan co jak pan nie potrafi o kobietę zadbać to jest pan zerem, doradzę córce żeby się z panem rozstała (wewnątrz strzeliłem śmiechem na twarzy pełne opanowanie) ja: pani Halino jestem bardzo zawiedziony, nie wie pani jak bardzo taki dobry dom, szanowani ludzie, a tu takie rzeczy ona: ale że co, co pan? (widzę że baba nie łapie co zaraz nastąpi) ja: żeby własna matka i to taka szanowana kobieta z własnej córki chciała kurwe zrobić, wstyd (wyraz oburzenia i dogłębnej pogardy na mojej twarzy) ona: ale jak, co ? (już się gubi, czuję krew jak rekin) ja: może jeszcze każe pani dziewczynie ogłoszenia dawać szukam sponsora, co? nagie fotki w internecie zamieszczać? aż tak pani na pieniądzach zależy? w alfonsa własnego dziecka się pani bawi? nie spodziewałem się tego po pani (baba już purpurowa), jak chciwość ludzi do patologii prowadzi, kiedyś tego nie było, ludzie porządni i bogobojni byli (wiem tu już popłynąłem, ale na fali wznoszącej byłem więc cisnąłem do końca) wstałem, otworzyłem drzwi, tu już dałem posłuchać sekretarce bez przystawiania ucha do drzwi: ja: proszę wyjść, brzydzę się panią, proszę mnie więcej nie nachodzić w miejscu pracy, córki mi szkoda więc niech pani będzie wdzięczna że nikomu tej rozmowy nie powtórzę bo pani jak pani ale na jej opinii mi zależy (pierdolnąłem za nią drzwiami, spierdalała z firmy jak mały samochodzik) Z lekka wkurwiony, dzwonie do prezesa i oświadczam że będę brał 2 tygodnie urlopu, rezerwuję wycieczkę dla jednej osoby. Efekt chamstwa: Dnia kolejnego moje kochanie przyszło przeprosić, było moje ulubione ciasto i wino też było. Niunia potulna jak baranek, sex był tak dobry jak na początku związku. Później, mówi: bo wiesz ja nie pomyślałam, no nie powinnam, nie dałem jej dokończyć zasłoniłem usta ręką, nie ważne byle byś więcej już nie zachowywała się tak irracjonalnie. ona: to co z wakacjami? ja: no to co po połowie i Kuba? ona: wiesz może coś tańszego ja: ale ja już zarezerwowałem , pracuję ciężko cały rok coś mi się należy od życia ona: oj misiu nic się nie stało leć sam, odpocznij ja: cieszę sie że się o mnie troszczysz (bardzo musiałem się powstrzymywać przed śmiechem) ona: a kto będzie podlewał kwiaty ja: poproszę brata ciotecznego, przyjdzie kilka razy ona: no nie, nie kłopocz go zostaw mi klucze ja dopilnuję codziennie po pracy przyjdę podleję, posprzątam przed twoim powrotem Poleciałem na 9 dni, wróciłem, było fajnie. Po powrocie, mieszkanko wysprzątane na tip top, nawet okna umyte, ciasteczko i obiadek na powitanie, prawie zostałem zgwałcony we własnych drzwiach. Miały być jeszcze wnioski, ale wyciągnijcie sami, generalnie w mojej opinii warto być chamem w określonych sytuacjach (oczywiście trzeba to trzymać pod kontrolą). 84 15 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Mistrzowska zagrywka.Toś mnie zaimponował 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Wtedy sam sobie zaimponowałem, w kryzysowych sytuacjach wzbijam się na wyżyny. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Odchodzebawciesiesami Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nie widzę tu nigdzie chamstwa, to po prostu zwykła asertywność. Moim zdaniem zachowałaś się normalnie, tak jak i ja bym się zachował. Nie ważne czy to wakacje, czy zwykłe kino każdy powinien płacić za siebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Wiesz, sekretarka zrobiła swoje i ocena pań z pracy była dość jednoznaczna nie zgodziły by się z tobą.Ja ugruntowałem swoją opinię chama, prostaka, babożercy i ogólnie wroga kobiet i chodzącej patologii A jak mi z tym dobrze było 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Odchodzebawciesiesami Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Bo trzeba mieć wyjebane na to co myślą o nas inni. Żyje się dla siebie nie dla innych. Jak komuś nie pasuje mój sposób bycia i światopogląd to niech spierdala, proste. Ja się nie kryję ze swoimi poglądami i różnie są one odbierane, jedni mnie lubią i szanują za szczerość, inni wręcz przeciwnie, są urażeni że ktoś im wytknie błędy, wskaże brak logiki w postępowaniu i rysy na ich idealnym życiu rodzinnym, inni z kolei pobłażliwie mówią, że z wiekiem mi przejdzie. red z tego co czytam to mądry z Ciebie chłopak, ale na prawdę nie odbieraj swojego zachowania jako chamstwo. Nie dajmy się zwariować. To podobna sytuacja jak wmawianie białym że bycie dumnym z tego że jest się białym człowiekiem, dumnym z swojej rasy i kultury to rasizm. Po prostu indywidualiści, którzy zamiast podążać utartymi szlakami przecierają własne ścieżki nigdy nie byli lubiani, bo byli inni. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Gustlyk ja to już pan w średnim wieku że nadal czuję się fizycznie i mentalnie jak dwudziestolatek to chyba zawdzięczam częstemu przebywaniu z młodzieżą. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Odchodzebawciesiesami Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nieważne ile masz lat. Chodzi mi o to, że sposób w jaki opisujesz tę sytuację, odbieram może nie jako poczucie winy, ale wyraźne widać, iż uważasz tą sytuację za anormalną, podczas gdy jest ot jak najbardziej normalne zachowanie. Jak by podszedł do Ciebie 26 latek, zdrowy, silny i poprosił o pieniądze, a Ty byś mu powiedział, żeby ruszył dupę do pracy bo ma parę rąk to też byś uważał się za chama? Nie widzę problemu, żeby pójść z dziewczyną gdzieś na łono natury jak jej nie stać na wycieczkę, albo inne drogie atrakcje i po prostu pobyć razem. Wystarczy kocyk i może być przyjemnie. Nawet możemy pojechać moim samochodem, za moje paliwo, niech stracę . Tak nawiasem mówiąc, podziwiam za cierpliwość z matką pannienki. Nie wiem czy bym na tak bezczelne zachowanie zareagował tak spokojnie jak Ty, chociaż uważam sam siebie i mam opinię, nadzwyczaj spokojnego. Po prostu czasami mam uczulenie na ludzką bezczelność . Na szczęście widzę, że z wiekiem potrafię coraz spokojniej to przyjmować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Za anormalne i amoralne to uważam pasożytnicze podejście kobiet. Poczucie winy poziom zero, ja opisuje jak samiczki to odbierają, żeby pokazać że zupełnie inaczej niż my. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 To nie chamstwo, zachowales sie jak pewny siebie facet. Wzorce kulturowe o ktorych pisałes na poczatku i wynikajace z tego przekonania szarej masy spoleczenstwa sa traktowane jako chamstwo. Takie zachowanie nie zgadza sie z ich wzorcem myslenia wyniesiony z domu...Piękny wpis, daje do myslenia 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Odchodzebawciesiesami Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 haha już ja to znam. Niby się nie zgadzają z opinią, uważają za chama i prostaka, męskiego szowinistę, ale każda zastanawia się jak to jest z takim "chamem" w łóżku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nie umiałbym się tak zachować...a wielka szkoda. Pokazałeś siłę, więc polowanie na Twoje zasoby będzie bardziej subtelne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Mi to wszystko przyszło z czasem Marku, kiedyś myślałem pewnie jak większość facetów, że trafiam na nieodpowiednie kobiety, szukam w rynsztoku jak to się ładnie mówi.Im więcej zbierałem doświadczeń, tym bardziej przekonywałem się że mam wpojony spaczony obraz kobiet i to w sumie nie wpojony przez kobiety w mojej rodzinie, bo mogę stwierdzić iż matka i babcia wielokrotnie mnie przestrzegały przed odchyłami swojej płci. TV, społeczeństwo, szkoła, praktycznie cała popkultura, utrwalała ten wzorzec. Czysta statystyka skoro większość kobiet jest podobno cacy a mało fuj , to próbując cały czas powinno się nawet przy wybitnym pechu trafiać na te cacy babeczki. Ba, gdyby to dotyczyło tylko mnie, mógłbym siebie uznać za błąd statystyczny, ale to samo widziałem w koło z innymi facetami. Po pewnym czasie przyszła znieczulica na opinię innych ludzi i zacząłem się zachowywać i działać w sposób, o który sam siebie wcześniej nie podejrzewałem , przyszło jakoś naturalnie. Prócz poprawy relacji z kobietami zaowocowało dużym power upem w życiu zawodowym co zatym idzie więcej kasy. Kobieta prawdziwą troskę przejawia jedynie wobec swoich dzieci i wnuków, jeśli stosunki w rodzinie są dobre wobec dzieci swojego rodzeństwa, innych członków rodziny (mam na myśli krewnych, a nie zaślubionych samców), tak jest zaprogramowana przez naturę. Dla tego swoje babki, matki, ciotki, kuzynki traktujmy inaczej niż inne kobiety, bo one nas traktują inaczej, poniekąd jesteśmy efektem ich działań czyli tym co chciały osiągnąć, nikt nie chce żeby jego osiągnięcia zostały zniszczone. Dla kobiety potomstwo jest największym osiągnięciem. Natomiast kobiety, które szukają w nas partnerów, powinniśmy z góry traktować jako próbującego nas osaczyć drapieżnika, często działającego w grupie (przykład z wyżej z mamusią). Od faceta chce jedynie: emocji, nasienia, zasobów. Jest to przykre jak złamany kutas ale niestety prawdziwe, trudno się z tym pogodzić. Trzeba je traktować jak polskich polityków, działają tak samo prawią piękne słówka, niby coś nam dają, robią coś dla naszego dobra ale tak naprawdę to chcą nas ojebać. Na chwilę obecną wiem że z rzeczy, które może zapewnić mi kobieta trudno jedynie o zastąpienie seksu, resztę potrafię ogarnąć sam i to często znacznie lepiej i szybciej. Więc praktycznie nic innego poza seksem w związku nie może mi zaoferować 18 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Saint Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2015 red, z całego serca jako czerwonemu powodzenia w życiu xD Dwie uwagi tylko. - nie budujesz relacji przyszłościowych. Zmuszasz kobiety do uległości, ale nie wiesz co zrobią, gdy pogłębisz relację. Pamiętaj, kobieta odegra się za swoje rzeczywiste bądź wyimaginowane krzywdy nie w tym czasie i nie z tego powodu. To jak bomba z opóźnionym zapłonem.- moim zdaniem nie zbudujesz wieloletniej i przyszłościowej relacji właśnie z obawy o tym co mówię powyżej. Jesteś skazany na ciągłe (kilka, kilkanaście lat) rotowanie kobiecego materiału. Tak więc kumuluj zasoby dla siebie. Na związek rodzinny z kobietą nie rokujesz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2015 @Saint - słuszne uwagi- nie buduję relacji przyszłościowych, nie interesują mnie one, jestem skupiony na swoich celach (opisałem je w dziale [twoje cele życiowe])- lubię rotować kobiecy materiał, nie jestem z natury monogamistą- nie odczuwam potrzeby posiadania potomstwa, nie uważam swoich genów za tak wyjątkowe abym musiał za wszelką cenę przekazać je dalej 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slaani Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Mądrze rozegrane Aczkolwiek tak jak napisał Saint. Prędzej czy później będzie kombinować jak tu się zemścić. Oczywiście mamusia jej dopomoże jak mniemam, Dodatkowo bardzo trafne podsumowanie na temat naszych matek, ciotek, babć itd. Wielkie dzięki Panowie iż chcecie się dzielić swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Naprawdę odświeża i nieco rewizjonuje światopogląd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
overkill Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Red, ciekawy materiał do analizy. Tylko tu nie było wcale Twojego chamstwa, a chamstwo mamusi i "ukryte" chamstwo laski. Po prostu jasno postawiłeś granice i chwała za to !A z taką mamuśką to na babę bym uważał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Z tym najściem matki w pracy, prawie stręczycielstwem, to uwierzyć jakoś nie mogę ... S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 @Subiektywny - ta babka to jedna z bezczelniejszych osób jakie spotkałem w życiu, na dodatek z ego kosmos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Nigdy persony takiego pokroju nie spotkałem, spotykać sobie również nie życzę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Odchodzebawciesiesami Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Spotkałem kilak niesamowicie bezczelnych osób w moim życiu i jakoś zawsze były to kobiety. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Spotkałem kilak niesamowicie bezczelnych osób w moim życiu i jakoś zawsze były to kobiety. A ja właśnie na odwrót.Tylko jakoś kobiety traktuje z przymrużeniem oka i mało która jest w stanie mnie wkurwić. Najwyżej wysyłąm jej buziaka jak sie za bardzo piekli.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Ja nie tylko. Co najzabawniejsze bezczelność wynika najczęściej z jakiejś takiej specyficznej zaślepki. Czy facet czy baba toto nie ma wrażenia, że właśnie ostro przegina.Ręka odruchowo szuka szpicruty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Dorzucę się i tutaj, by nie tworzyć kolejnego tematu na jeden post a tytuł "obudź w sobie wewnętrznego chama" jest idealny. Przez ostatnie dwa dni chciałem na sobie sprawdzić na ile dzięki Markowi i Braciom z forum zmieniłem się z "Białego Rycerza" na prawdziwego mężczyznę. Temat opiszę dokładniej później i sami ocenicie, na chwilę obecną nakreślę sytuację pobieżnie: Sytuacja dzieje się u mojej byłej z dawnych lat. Robię za jelenia- maluję pokój a ona z innymi pije. W pewnym momencie zabrakło alkoholu (ja jedyny trzeźwy) i trzeba po alkohol. Se myśle, jak grać jelenia, to na całego. i tu przechodzę do meritum, bo nowo poznany samiec chyba wyczuł moją sytuację i że to co robię (malowanie) ma głębszy sens i postanowił mnie dopytać się. Czy uda się by dołączył- nie wiem. Pokazałem forum itd. Ale odbiegam od tematu. Ów kolega ma BMW z 6.0 V12 i to bez gazu Do sklepu jakieś 15 km i kolega pozwolił mi pobawić się autem (przyznam sie nieskromnie, że zdobyłem jego jak i pozostałych uznania za prowadzenie). Podjeżdżamy po sklep i gromadka po alkohol. Ja wyszedłem obejrzeć auto na zewnątrz. Wszyscy schodzą się, papieros przed powrotem a ja z tekstem:JA:- Arek, kurwa. To auto ma potencjał. Pokazałeś mi coś, przy czym seks jest przestarzały.AREK:- A nie wierzyłeś jak Ci mówiłem, że poczujesz mrowienie między nogami.JA:- Masz rację, Kurwa... Teraz tylko dopieścić blachę i cud miód malina... Moge Ci pomóc woskowaćBYŁA: - Noooo.... To auto nie wygląda.JA: - Nie wyglądasz to Ty kurwa bez makijażu. Przyszło mi to tak naturalnie, że aż sam się zdziwiłem swoją reakcją. Myślałem, że jakiś rycerzyk stanie w jej obronie a okazało się, że wszyscy zaczęli klepać mnie po plecach i dociskac pannie śrube za jej niepotrzebne wkręcanie się w dyskusję facetów. Moje serce urosło nadzieją, że mimo wszystko pod wielkim wpływem ilości wypitego alkoholu, ale jednak gdzieś jeszcze nie zaginęło ze szczętem bycie samcem. 10 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Najważniejsze to zachować klasę w takiej sytuacji i chamski styl do końca, mam kolegę, który umie dociąć każdemu, pannom też, z tym że te ostatnie po jakimś czasie przeprasza niemal na kolanach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi