Skocz do zawartości

RPGi


Rekomendowane odpowiedzi

Wiedziony niezdrową ciekawością intryguje mnie czy ktoś na tym forum miał/ma styczność z rpgami. Nie mam tutaj na myśli gier komputerowych, czy tez coraz bardziej popularnych gier planszowych ale staro szkolne pełnoprawne rpgi. Pomimo już leciwego wieku /w tym roku zderzę się z 40stymi urodzinami ;) / mam grupę znajomych, niewiele ode mnie młodszych, z którymi w miarę regularnie umawiamy się na sesje w systemach takich jak: "Blades in the Dark", "Edge of the Empire", "Zew Cthulhu", Wampir i Mag ze Świata Mroku" i czasami coś innego. Co więcej przyjemność z gry, sposób w jaki gramy i warsztat wciąż rosną i z biegiem lat nasze sesyjki stoją na coraz lepszym poziomie. Próbowaliśmy wielokrotnie zagrać w towarzystwie ludzi młodszych /dla których czasami moglibyśmy być rodzicami :) /, jednak praktycznie zawsze takie eksperymenty kończyły się porażką i naszym głębokim rozczarowaniem. No cóż ale to chyba takie uroki wieku starszego. Pozdrawiam, 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Warhammera też trochę grałem w liceum, ale po jakimś czasie mi się znudził. Opuszczałem co chwilę ustalone przez kolegów sesje, aż mi w końcu powiedzieli żebym nie przychodził w ogóle :P 

 

Teraz ze znajomymi grywam w Gloomhaven - kosztowała fortunę, ale warta swojej ceny, bo to najlepsza gra RPG, w którą grałem. Bardzo rozbudowany świat, mnóstwo możliwych scenariuszy, piękna oprawa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, iry napisał:

Teraz ze znajomymi grywam w Gloomhaven

Nie jest to rpg ale wygląda srogo :) Postaram się poszukać kogoś w Trójmieście kto to cudo posiada. Z planszówek gorąco polecam:  Mansion of Madness oraz Sherlock Holmes: detektyw doradczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 @Tatarus to jest gra planszowa z gatunku RPG. Od D&D, Warhammera czy Call of Cthulhu, różni się tym, że nie potrzebujesz GM, który musiałby zawczasu wszystko obmyślić i przygotować, tylko korzystasz z gotowych scenariuszy (a jak się skończą, to zawsze możesz znaleźć nowe w internecie albo sam wymyślać korzystając z mechaniki gry). Plansze to w zasadzie tylko losowe dungeony czy inne lokacje.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iry, jeśli Warhammer Ci się znudził, to nie wina tytułu, tylko Growego Majstra. Po prostu było za łatwo ;).

 

Ja miałem do czynienia z takimi tytułami jak:

- wspomniany wyżej Warhammer

-D&D

-Neuroshima

-Dead Lands: Martwe Ziemie

 

Ogólnie najbardziej przy serduszku został ostatni wspomniany tytuł, na tyle, że po latach z braćmi mamy zamiar przywrócić do łask świat Dziwnego Zachodu ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Yahu napisał:

Ogólnie najbardziej przy serduszku został ostatni wspomniany tytuł, na tyle, że po latach z braćmi mamy zamiar przywrócić do łask świat Dziwnego Zachodu

Graliśmy w ten system kilka razy, z tego co pamiętam graliśmy członkami Ku Klux Klanu i budowaliśmy struktury tej organizacji :) Ogólnie fajny klimat westernu chociaż my ograniczaliśmy element nadprzyrodzony, który nam średnio podszedł.  

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Orybazy napisał:

Na poddaszu dziesiątki figurek do Mechwarrior Dark Age, czekają na potomka by się móc pobawić.  

Ładne te figurki mechów. Niestety ja zupełnie ale to zupełnie nie mam talentu do malowania figurek. Mój brat zbierał i malował figurki do Warzone /Imperial/ oraz z Warhammera Battle /oczywiście krasnali/ i wychodziło mu to niesamowicie. Jak raz odważyłem się pomalować kilka i to do tej pory się z nich śmieje :) Ogólnie gry figurkowe to świetne hobby, sam w UK byłem w kilku sklepach Games Workshopu i mam nadzieje zawitać kiedyś do Warhammer World w Nottingham i napić się Bugmana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

No kurwa raczej :D
Ale dawno już nie grałem i tęksno mi za tym, muszę sklecić sobie drużynę we Wro...

 

@lxdead

Gratulacje, czas jakoś się wygospodaruje ale miło wiedzieć że Cię na to hobby stać ;)

Ja od 40stki to głównie w RPGa, teraz niby jest jakiś nowy ale plewny.

Ja się zatrzymałem na 5 settingach które wypuściło FFG kiedy produkowali RPGi do W40K.

BTW, nie jesteś aby z Wro i zainteresowany? :P

 

Fajnie mi się kiedyś grało z ziomeczkami w Sciona.

To cześć świata mroku gdzie masz bogów z różnych mitologii i oni narobili dziecioków i t dzicioki żyją sobie na ziemi.

Stwierdziliśmy że zagramy w III Rzeszy i każdy może być oprócz bycia scionem mieć rangę do majora w jednej z organizacji.

Co zabawne nikt nie poszedł w majora,każdy wybrał ekwiwalent kapitana w Hitlerjugend/Wermachtcie/SS/Gestapo/Luftwaffe/Abwehrze

Było fajnie ?

Walki z głównymi złymi były identycznie wymagające jak wszędzie,ale fakt że mogłeś wypaść na ulicę,wydrzeć ryja na pierwszy patrol i zażądać żeby lecieli za Tobą i pruli ze schmeisserów do wybranego celu...masa zabawy ^^

Edytowane przez Rauko
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.