Skocz do zawartości

Garnitur na wesele czy?


szamana997lech

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.07.2019 o 15:14, Azizi napisał:

Wesele Przykład 

 

Moim skromnym zdaniem to zbyt dużo kolorów w tym stroju przykładowym.

Mamy:

kolor nr 1: buty i pasek (brąz)

kolor nr 2: spodnie (jasny grafit)

kolor nr 3: marynarka (granat)

kolor nr 4: koszula (biały)

kolor nr 5,6 i 7:  krawat

kolor nr 8: skarpety (słabo widać)

 

W dniu 6.07.2019 o 12:51, Tatarus napisał:

Przykłady bardzo fajne. Jedyny problem taki, że modele mają rozmiar S. Nawet jak taki sam zestaw kupi gość który ma trochę większy brzuch to na nim już nie będzie tak ładnie się to prezentowało.

W dniu 31.08.2019 o 17:35, Exar napisał:

Jeśli ma się fajną sylwetkę, to garniak jest tylko i zawsze dopełnieniem. Np. taki James Bond - wygląda zawsze dobrze, w każdym garniturze ;)

Z drugiej strony jak sylwetka słaba i zaniedbana, to nigdy szału nie będzie, ale garniak pozwala dodać sobie parę punktów do elegancji i charyzmy.

Święte słowa. 

W obecnych czasach (gdy nawet porządne garniaki potrafią się "świecić" jak te z bazaru -bo każdy poszukuje nowego stylu, moim zdaniem ważniejsza od garniaka jest dobra koszula.

Po pierwsze taka, która dobrze przylega do ciała (dopasowana do sylwetki). Po zauważcie że na każdej sesji foto, model ma idealnie ułożoną koszulę (wpuszczoną w spodnie bez wybrzuszeń). Normalnie po godzinie pojawiają się wybrzuszenia i to plus naturalny brzuszek rozwala cały efekt stroju. Na YT widziałem fajne porady jak np. w armii sobie z tym radzą (specjalne szelki do przypinania koszuli).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Zdzichu_Wawa napisał:

Moim skromnym zdaniem to zbyt dużo kolorów w tym stroju przykładowym.

Mamy:

kolor nr 1: buty i pasek (brąz)

kolor nr 2: spodnie (jasny grafit)

kolor nr 3: marynarka (granat)

kolor nr 4: koszula (biały)

kolor nr 5,6 i 7:  krawat

kolor nr 8: skarpety (słabo widać)

Panowie, próbujecie na nowo wynaleźć koło. Właściwy strój na wesele to ciemny garnitur. Jeśli ktoś nie ma i go nie stać na zakup, to po prostu powinien założyć strój, który możliwie jest najbliżej (czyli - ciemna marynarka jest bardziej elegancka od jasnej, ciemne buty lepsze od jasnych itp.).

 

Pokazany w linku przykład to dobry strój na randkę. Nie na uroczystą okazję.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kapitan Horyzont napisał:

Czarne buty i czarny pasek.

Mam inne zdanie.

 

Czarne obuwie jest zbyt formalne.  Jeżeli nie jest świadkiem a jedynie gościem to brąz jest mniej formalny a dalej elegancki.

 

W przyszłości brąz z pewnością będzie doskonałą opcją na mniej formalne imprezy czy wyjścia do miasta do mniej formalnych zestawów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

Zbyt formalne na wesele? A przed weselem jest jeszcze ślub.

 

Poza tym - zasady elegancji dyktują, że wieczorem należy założyć buty czarne. Wesela zaczynają się z reguły wieczorem.

 

Wesele i slub to pełny formalizm dla pary młodej i świadków a nie dla gości, dla których ranga wydarzenia jest dużo niższa i nie robi się w kwestii formalizmu konkurencji np. młodemu.   

 

"No brown after six" to zasada zapożyczona z Wielkiej Brytanii, która już dawno przestała być na czasie. Włosi przełamali ją pierwsi a na polski gruncie dużo bardziej sparawdza się klasyczna włoska elegancja niż sztywny brytyjski styl z lamusa. Brąz to bardzo bezpieczny wybór i bardziej uniwersalny np. do zestawów koordynowanych w przyszłości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym postawił na to w czym dobrze się czuje ( z tego względu u mnie garniak odpada )

 

Opcja 1

Eleganckie spodnie materiałowe plus koszula do tego marynarka i buty z "czubem" i panna młoda Twoja :D

 

Opcja 2

Ewentualnie na luzaka klasyczne dżinsy proste trochę zwężane ( bez dziur ) koszula na to jakiś elegancki bezrękawnik, buty New Balance klasyczne ( do wszystkiego pasują i możesz w nich lepiej wywijać :D ) lub tramiki skórzane w wersji classic.

 

Garniak mi się kojarzy z pogrzebem i z taką przesadną sztuczna elegancją.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.08.2019 o 12:03, Carl93m napisał:

 

Skład: 45% len, 35% wiskoza, 20% poliester

 

Zestaw dobry do wieczornego lansu w Sopocie na Monciaku, i nie żartuje.

Dużo lnu więc pewnie będzie się gniotło.

Na wesele nie.

Do wieczornych wypadów na miasto jak najbardziej.

 

Sorki za odpowiedź po wielu dniach.

Nie było mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele zależy od typu sylwetki - jak jesteś osobą wysoką i szczupłą to wybierz garnitur dwurzędowy marynarka z niskim stanem. To  optycznie nie wydłuża sylwetki i nie wyglądasz  jak tyczka chmielu. Jest tylko jeden mały szkopuł  znaleźć i kupić w sklepie  garnitur dwurzędowy to to jak spotkać w Afryce białego nosorożca. Chyba że, szycie  na zamówienie a to już kosz ok 2 tysi . Osoby niższe i tęższe powinny wybierać garnitury i marynarki jedno rzędowe. Kolory czarne  i granatowe optycznie wyszczupla. Do garnituru czarne półbuty wizytowe ze sznurówkami  "broń boże" mokasyny. Skarpetki czarne lub grafitowe dobrane tak żeby nie było widać łydki jak siedzisz.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.