Marek Kotoński Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 https://lovespeech.pl/toksyczni-ludzie Strona - chyba katolicka. Jednakże opis cech osoby narcystycznej, dręczącej innych, idealnie mi pasuje do tego, co wiem o pewnym znanym mi dobrze stalkerze, osobie która z dręczenia innych ludzi uczyniła sobie życiowy cel i zabawę. 9 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Może on wpadł do kotła z chemikaliami jak był mały, bo takie stężenie toksyczności u zdrowego człowieka raczej nie jest spotykane ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 (edytowane) Świetnie wyłożone cechy toksycznych ludzi... 90% pasuję do mojej byłej. Masakra jednym słowem. Edytowane 7 Lipca 2019 przez trop Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser105 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Cytat Toksyczny człowiek, będąc istotą skrajnie bezbożną, ciągle miota się ze sobą- i "wyrzuca kał i błoto" oskarżeń, przekleństw, manipulacji. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotny_wilk Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Opis jak w mordę strzelił pasuje do jednej mojej "koleżanki" z firmy - pewnie u każdego w otoczeniu znajdzie się taka osoba czy to w domu czy to w firmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Opis pasuje do mnie. ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Jakbym czytał o jednym nosaczu z pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser105 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 (edytowane) Ja powiem że w relacji byłem 100% w porządku i tak jak nowo zaległy kurz, potrafiłem wytropić zmianę w zachowaniu samicy i dochodzić prawdy dla własnego spokoju w jaskini - nieustępliwie, więc oskarżenia czasami mają słuszną formę pytań i niekoniecznie są wyssane z palca, a poparte podejrzeniami. Edytowane 7 Lipca 2019 przez dyletant 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohun Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Wszystkie cechy co do joty z tego artykułu posiadała stalkerka(obsesjonatka) na którą kiedyś natrafiłem - pisałem o tym kiedyś. Narcyza - 100%- towa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Dobry tekst... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PewnySiebie Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Na tym forum kilka razy już trafiłem na posty Pana Sławomira. Oczywiście po jakimś czasie zostały skasowane, bo były nieprzyzwoite, ale chodzi o to że były one długie i ten człowiek poświęca naprawdę sporo czasu na hejtowanie. Skąd on tyle ma wolnego czasu to ja nie wiem... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser106 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Niefajnie się to czyta znając takich ludzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Mogę potwierdzić, że opis jest świetny. Bywa że nawet zagrywki opisane w artykule zgadzają się co do joty. Co warto podkreślić moim zdaniem, to że taki toksyk jest człowiekiem wewnętrznie strasznie słabym. Można powiedzieć, że nigdy nie dorobił się własnej zgodnej z samym sobą ramy. Stąd potrzeba emocjonalnego pasożytowania na innych ludziach, kontrolowania, manipulowania. Odporność na prawdę i krytykę u znanych mi toksyków wynosi mniej niż zero. Każda próba krytyki czy zwrócenia uwagi że coś nie poszło idealnie, czy po prostu wyrażenia swojego zdania, jest traktowana jako zamach na cały system, jako brak opacznie rozumianej lojalności. Ta fałszywa lojalność jest z kolei ważnym spoiwem całego systemu, i służy toksykowi do utrzymywania kompletnie nieadekwatnego, wyidealizowanego i wyśrubowanego w cholerę obrazu samego siebie. A ponieważ obraz ten jest z kosmosu wzięty, to naprawdę bardzo łatwo urazić takiego człowieka. Wobec powyższego dla świętego spokoju należy zacząć kłamać, przestać mówić prawdę. "Ciekawą" zagrywką w repertuarze pewnego toksyka było coś co nazwałbym utrzymywaniem w poczuciu nieadekwatności. Polegało to na kwestionowaniu prawidłowości ocen i stanów emocjonalnych. Podoba ci się takie a takie krzesło -źle, nie masz gustu, źle się z czyimś zachowaniem czujesz - jesteś przewrażliwiony, nie znasz się na żartach. W efekcie można nabrać przekonania (może i nawet nieuświadomionego) że wszystko się robi źle. Człowiek przestaje szanować swoje potrzeby i przestaje ufać sobie, a co za tym idzie, staje się niedecyzyjny. I chyba właśnie o to pozbawienie decyzyjności toksykowi chodzi. Celem toksycznego układu jest podtrzymanie wykreowanego przez toksyka nieadekwatnego obrazu siebie samego, a ponieważ obraz ten jest nieprawdziwy, nie trzeba chyba tłumaczyć, do jak katastrofalnych skutków może prowadzić samodzielne myślenie. Jeżeli się już tkwi w takim układzie, warto sobie uświadomić jedną rzecz. Tutaj nigdy wasze potrzeby emocjonalne nie zostaną zaspokojone. Osoba toksyczna po prostu nie umie stworzyć zdrowej więzi z drugim człowiekiem. Skrajny egocentryzm usuwa na dalszy plan wszystko inne. Znane mi toksyczne osoby np nie potrafiły odczuwać radości z moich osiągnięć. Owszem, dumę, jeśli moje osiągnięcie było akurat po ich myśli, tak. Ale radość, bo ja się z czegoś tam cieszę - to było jakby poza ich zasięgiem. Skoro układ nie opiera się na naturalnym i dobrowolnym przepływie wzajemnych korzyści między dwojgiem wolnych wewnętrznie ludzi, to musi być podtrzymywany na chama, za pomocą manipulacji, szantażowania, zastraszania, wszelakiego prania mózgu. Osoba toksyczna musi się uciekać do takich żałosnych metod, właśnie dlatego że sama z siebie nie ma zbyt wiele do zaoferowania. @Marek Kotoński Dziękuję za linka, najprawdopodobniej nie wiesz jak dobrze się "wstrzeliłeś" w pewne moje życiowe decyzje. Pewne stare sprawy na chwilę wróciły, ale widzę czarno na białym po lekturze, że podjąłem słuszną decyzję. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 Godzinę temu, Wypas napisał: Dziękuję za linka, najprawdopodobniej nie wiesz jak dobrze się "wstrzeliłeś" w pewne moje życiowe decyzje. Pewne stare sprawy na chwilę wróciły, ale widzę czarno na białym po lekturze, że podjąłem słuszną decyzję. Dokładnie tak jak i ja. Wróciłem myślami do przeszłości i 17 punktów zgadza się z moją byłą toksyczną. Nieźle, co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
avceutyhh14 Opublikowano 7 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2019 I przez takie coś ktoś ma problemy później, bo takie cechy toksyka są przyczynami braku wiary w siebie, niskiej samooceny. Ale czy nie jest tak, że każdy człowiek ma coś w sobie z toksyka ? 21 punkt... gdy kobieta cie zwodzi/zbywa/olewa, a potem jak już jesteś w stosunku do niej apatyczny i ona widząc to znowu potrzebuje jakiejś atencji, zainteresowania i piszę lub rozmawia z Tobą udając zainteresowaną, milutką to po prostu jest zwykły schemat, którym się kierują niektóre kobiety (załóżmy friendzone) czy po prostu jest toksyczna ? idąc głębiej to wiemy jaka jest natura kobiet w takich przypadkach, ale czy to po prostu nie jest to to samo ? Kobieta czerpiąca energie z bety, trzymając go na smyczy emocjonalnej, a potem gdy już beta ogarnia głowę i się zrywa z tej smyczy to ona swoim słodziasznym zachowaniem, zainteresowaniem chce go z powrotem na tą smycz wziąć = toksyczna kobieta. Bo myśli o sobie, nie o kimś. To tak by wynikało, że taka kobieta będąc w takim nastawieniu do tych "słabych", "frajerów" jest toksyczna i to jest wbudowane w jej móżdżek, a dla niej to normalne. Na takie rozkminy mnie naszło, nie wiem czy coś z tego zrozumiecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PORT0 Opublikowano 8 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2019 Większość z tych punktów dotyczy mojego ojca. Wiedziałem już o tym dawno. Tylko co teraz można zrobić z 70 letnim dziadkiem który jak ktoś osiąga sukces rzuca mu kłody pod nogi ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legionista Opublikowano 8 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2019 (edytowane) Ciesze się Szefie, że strona z opisem cech osoby toksycznej podoba się, Wrzuciłem już ją wcześniej na samiecweb.pl. Stronę znalazłem przypadkiem, podczas szukania w internecie informacji o Kościele Katolickim. Zestawienie cech " Toksyka" idealnie pasuje do jednej osoby z mojego otoczenia, którą omijam jak tylko mogę. To jest bardzo poważna i cenna wiedza, uważam, że o zaburzeniach osobowości jak: toksycy, psychopaci czy border-line powinno się uczyć w szkołach dzieci i młodzież, aby ich ochronić na przyszłość. Generalnie za mało się uczy w szkołach na takie tematy jak : psychologia, ekonomia i prawo. Przecież te dziedziny wiedzy są bardzo przydatne w dorosłym życiu. Edytowane 8 Lipca 2019 przez Legionista 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi