Bullitt Opublikowano 14 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2019 11 godzin temu, Tomko napisał: @mpawel5 Czego przestraszyłeś się dokładnie, szczerze? Ile miałeś partnerek wcześniej? To były LTR czy sporadyczne znajomości? Miałeś problemy z pindolem (flak lub za szybko kończyłeś) podczas pierwszych seksów wcześniej? Odezwał się u niego "szacunek do kobiet". Trzeba się pozbyć tego dziadostwa. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 14 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2019 15 godzin temu, mpawel5 napisał: tylko, że jak ona sobie uroi w główce, że między nami "wielka nieskończoną miłość", to średnio mi wykorzystywać takie sytuacje. To wtedy będzie nie Twój problem a jej. Albo się ma wyniki albo wymówki. W tym przypadku masz wymówkę aby samemu usprawiedliwić swój wybór którego zapewne sam żałujesz. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulletproof Opublikowano 22 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2019 Wiem co czujesz, kilka razy miałem podobnie. Z mojej analizy wynikało, że powodem tych moich emocji były wcześniejsze wyobrażenia na temat spotkania i wszystkiego w koło. Później przychodzi chwila prawdy, a Ty zesrany bo to wszystko się gdzieś kumulowało, te wyobrażenia, a tutaj trzeba pokazać jaja i działać. Wydaję mi się, że u Ciebie pośrednią przyczyną mogły być wiadomości z podtekstem wymieniane z panią, za bardzo pozwoliłeś jej rozgościć się w swojej głowie. Dlatego nauczyłem się, nie wyobrażać sobie za dużo przed spotkaniem, nie pisać za dużo wiadomości i do takich spotkań podchodzę obecnie z ekscytacją, bo mam spokojną głowę wolną od urojeń:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 22 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2019 W dniu 13.07.2019 o 20:49, mpawel5 napisał: Gadki szmatki, smski coraz goretsze. W końcu,postanowilismy, że się spotkamy w jej mieszkaniu, w wiadomym celu. Może błędem było z góry ustalać co będziecie robić na tym spotkaniu. Wydaje mi się, że gdybyś już tam był, winko pił to sytuacja sama rozwinęłaby się w tym lub innym kierunku. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi