Skocz do zawartości

Festyny i imprezy, czyli zlot zakutych łbów okrągłego stołu.


ZamaskowanyKarmazyn

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie wczoraj byłem na imprezie, pierwszy raz od miesiąca. Trafiło na festyn, a później na klub pod gołym niebem. 

 

Co tam się nie odpierdala dobrego to szkoda gadać, w sensie cały czas ktoś biega rzygac, wszyscy są napierdoleni, no to norma. Sam trzeźwy nie byłem. No ale kumpel ustawił sobie za cel „poobracać jakaś laseczkę”, heh no już z wymyślenia tego tytułu jego celu założyłem ze mu to nie wyjdzie.

 

Mial kontakt z ponad 3 laskami na tej imprezie, dostał miłego kosza. Zdarza się nawet najlepszym, ale ale on był nieustępliwy, kleił się do jednej z nich bez przerwy, nie dawał jej odejść, aż musiała się wyrwać i sobie iść. Do jego historii jeszcze wrócimy.

 

Drugie świetne wydarzenie to był gość któremu łaska sprzedała jakaś opowieść po pijaku i się spinał do naszego ziomka, no pięknie kurwa, słuchaj jej dalej to za niedługo zajebiesz policjantowi bo się krzywo na nią popatrzył. Do niczego nie doszło bo był zbyt miękka fają żeby cokolwiek zacząć, poza tym jego koledzy wyglądali na normalnych nastolatków, a my wszyscy uczęszczaliśmy na silke, plus bardzo wysocy i nie chudzi.

 

Trzecia sytuacja zapytałem jakąś ładną panią czy ma pożyczyć papierosa, bo nam się skończyły, pani stwierdziła ze tak, ale tylko jeśli wsadzi mi go bezpośrednio do ust, zgodziłem się i uwaga przychodzi jej partner i zaczyna mnie popychać, próbuje załagodzić sytuacje bo nie jestem konfliktowy po alkoholu, ale gdy nazwał mnie kurwą to przyjebałem mu z partyzanta i od razu podbiegł jego przydupas, poszli sobie jak zobaczyli ze jestem z kolegami. No cóż, szkoda chłopa. 

 

 

Wrocmy teraz do mojego znajomego, zdesperowany zaczął obracać naszą łaskę, która z nami przyjechała, dobrze wiedział ze jest zajęta ale testosteron odebrał mu chyba resztki rozumu. 

Brał ja na kolana, przytulał, patrzył w oczy mówił coś na ucho, no a ona cały czas mówiła ze jest zajęta ze nie chce, ze koniec. Musiał usłyszeć bezpośrednie spierdalaj żeby się odczepić. W pewnym momencie po tym tekście udawałem ze ja ją obracam żeby się już od niej odjebał.

 

Wnioski: -szanuj się samcu,

               -nigdy samemu na imprezy.

Edytowane przez ZamaskowanyKarmazyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowe klimaty po pijaku, czym tu się podniecać i analizować? Przecież ludzie po to łażą w takie miejsca żeby się bezceremonialnie upodlić i mieć usprawiedliwienie - przecież byłem najebany.Nie czyni to też owych ludzi zakutymi łbami, może po prostu chcą odreagować, a brak kołka w dupie pozwala im na odrobinę fantazji w życiu.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jebak Leśny racja, chciałem zwrócić uwagę jak wyglądają relacje damsko męskie podczas tej imprezy. Sam pojechałem tam żeby się dobrze bawić i najebać bo dawno tego nie robiłem. ;) 

 

Nie mógłbym nazwać zakutym łbami tych którzy chleją i się bawią, bo byłbym hipokrytą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

@Tramal ja stworzyłem problem? W którym miejscu? Jak nie umie przypilnować sobie laski to jego wina, nawet nie wiedziałem ze z kimś jest. :) 

Dajesz obcej lasce wsadzić sobie faję do ust,następnie jej gach cię poniewiera, a na końcu obruszasz się jak panna bo nazwał cię kurwą czy w tym przypadku nazywanie jakiegoś koszularza miękka fają jest stosowne?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowe akcje podczas takich imprez, powiedziałbym nic szczególnego. 

Fabryka małp, rezerwat dzikich stworzeń, jak mawiał poeta.

 

Zawsze mnie tylko zdumiewało, jak łatwo faceci dają się nakręcać na agresję wobec innego faceta z powodu sytuacji sprokurowanych przez kobiety.

 

Biały Miś. Zdalnie sterowany. Ten papieros to sam się wsadził autorowi w usta, czy może zrobiła to istota rozumna. Ale Misiorycerz będzie walczył ze skutkiem, nie z przyczyną. 

 

Edytowane przez Wypas
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Trzecia sytuacja zapytałem jakąś ładną panią czy ma pożyczyć papierosa, bo nam się skończyły, pani stwierdziła ze tak, ale tylko jeśli wsadzi mi go bezpośrednio do ust, zgodziłem się i uwaga przychodzi jej partner i zaczyna mnie popychać, próbuje załagodzić sytuacje bo nie jestem konfliktowy po alkoholu, ale gdy nazwał mnie kurwą to przyjebałem mu z partyzanta i od razu podbiegł jego przydupas, poszli sobie jak zobaczyli ze jestem z kolegami. No cóż, szkoda chłopa. 

@Tramal niestety ma rację. Sam prowokujesz a potem to kobieta winna a ty się bronisz...

Sorry bracie, ale czytając posta odniosłem wrażenie, jaki ty to kozak jesteś ;)

Bez urazy... Bo mi przyjebiesz z partyzanta :)

 

 

Edytowane przez Still
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gdzie tu jego wina? Przecież napisał, że nie wiedział nawet że laska z kimś jest.

Jestem ciekawy, ilu braci tutaj moralizujących zastanawia się przed rozpoczęciem flirtu, czy laska jest wolna. Kurde zwyczajnie nie ma to czasu, bo to się dzieje po prostu i albo w to wchodzisz albo nie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

pani stwierdziła ze tak, ale tylko jeśli wsadzi mi go bezpośrednio do ust, zgodziłem się 

 

@ZamaskowanyKarmazyn

Minimum szacunku do samego siebie. I ja bym się na coś takiego nigdy nie zgodził, i traktowałbym to jak próbę poniżenia mnie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Patton może i chciała w jakiś sposób pokazać swoją wyższość, ale nakręciła mnie ta dominacja nademną. Lubię takie akcje, wyróżniło ja to z tych lasek które dałyby po prostu fajkę albo nie dały. 

 

22 minuty temu, Still napisał:

@Tramal niestety ma rację. Sam prowokujesz a potem to kobieta winna a ty się bronisz...

Sorry bracie, ale czytając posta odniosłem wrażenie, jaki ty to kozak jesteś ;)

Bez urazy... Bo mi przyjebiesz z partyzanta :)

 

 

No tak jak kolega napisał wyżej, skąd miałem wiedzieć ze zaraz przybiegnie jej partner. Od razu próbowałem go uspokoić, mówiłem ze pożyczałem tylko papierosa, nie szukam problemów mimo ze cały czas mnie popychał i krzyczał, zachowałem spokój, ale obrażać się nie dam. 

 

Oczywiście ze kobieta winna, skoro wie ze ma wybuchowego faceta to po co prowokuje, chciała najwyraźniej trochę atencji, poza tym nie przejęła się jakoś bardzo tym ze jej facet dostał. Więc po prostu biały rycerz chciał powywijać szabelką. 

 

 

Nigdy nie utożsamiam się z tymi kozakami zadymiarzami, nie prowokuje i nie szukam zaczepki. Przychodzę się bawić i miło spędzać czas, a nie sprawiać żeby ktoś odwiedził szpital, lub sam go odwiedzić. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Oczywiście ze kobieta winna, skoro wie ze ma wybuchowego faceta to po co prowokuje, chciała najwyraźniej trochę atencji, poza tym nie przejęła się jakoś bardzo tym ze jej facet dostał. Więc po prostu biały rycerz chciał powywijać szabelką. 

Masz rozum, wiedzę z forum. Mało było pisane o tym jak kobieta napędza innych samców?!?!

Jak myślisz, kto był górą w całej sytuacji? Ty, czy panna o którą się napierdalaja?

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

może i chciała 

Nie może tylko na pewno.

 

17 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

ale nakręciła mnie ta dominacja nademną. Lubię takie akcje

No i moim zdaniem to jest dużym błędem, bo czymś takim sprawiasz wrażenie że jesteś zwyczajnie słaby.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.