icman Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Wg mnie samotność jest tęsknotą za czyimś towarzystwem lub swoim stanem w tymże towarzystwie. Chce powiedzieć, że bycie samemu nie ma nic wspólnego z samotnością, jest mnóstwo osób samotnych będących w związkach. Z mojego doświadczenia bycie samemu zdecydowanie ułatwia zbudowanie relacji ze sobą co skutecznie ucina problem samotności a fizyczne bycie samemu lub z kimś jest wtedy świadomym wyborem a nie łataniem swoich deficytów lub ucieczką. 6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser80 Opublikowano 16 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 22 minuty temu, Florence napisał: Coo???? A ja mam całkowicie odwrotne odczucia, parę razy czytałam tu między innymi jak np radzić sobie z wścibskimi docinkami kogoś z otoczenia apropo bycia singlem, więc tak jak pisał @dobryziomek chyba czytamy inne forum. Forum podchodzi trochę sceptycznie do związków, relacji damsko-męskich, obala różne stereotypy i jeśli już czytałam wyśmiewanie np presji społecznej bycia z kimś, bo inaczej "pewnie coś z Tobą nie tak, nikt Cię nie chce" czy inne bezmyślne komentarze otoczenia w podobnym tonie - takie jak np napisałaś powyzej (i jestem na serio zdziwiona, że przypisałaś to użytkownikom BS): Trollujesz?? ? Bo nie wierzę w aż takie problemy w czytaniu ze zrozumieniem? Nie przeczytalam calego forum bo to niemozliwe. Pisze o tym co zauwazylam z postow ktore zdolalam przeczytac. I widze, ze tak wlasnie jest. Pozornie rady jak stac sie alfą i wiesc samotnicze zycie, ale jednak niedowierzanie z lekka pogardliwy stosunek do tych co twierdzą że to praktykują. Nie troluje, tylko sie glosno zastanawiam. Jak widac po komentarzach pod postem jest nad czym. Btw. Moze jeszcze sie pochylić nad tym czy tylko samotny facet moze byc sam z wyboru, a samotna kobieta z braku mozliwosci. Bo takie teksty tez tu widywalam. I ciekawa jestem jak to jest motywowane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 27 minut temu, MalVina napisał: Pisze o tym co zauwazylam z postow ktore zdolalam przeczytac Daj linki do tych postów to Ci wyjaśnimy, co źle zrozumiałaś. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 16 minut temu, MalVina napisał: Moze jeszcze sie pochylić nad tym czy tylko samotny facet moze byc sam z wyboru, a samotna kobieta z braku mozliwosci. Byłbym daleki od generalizowania, moim zdaniem płeć ma tutaj drugoplanowe znaczenie. Oczywiście pozostaje kwestia odbioru społecznego takiej sytuacji i co tu kryć jakoś się przyjęło że samotna kobieta jest częściej postrzegana jako ta której w życiu coś poszło nie tak. Samotny facet również tak może być postrzegany ale równie dobrze może być właśnie kimś kto wybrał taka drogę życia. Jednak tak naprawdę nie warto się przejmować tym co myślą inni ani też zgłębiać jakie przesłanki każą ludziom myśleć w ten sposób. Może się okazać iż zgłębiając meandry psychiki ludzi o takich poglądach sami narażamy się na niebezpieczeństwo, pamiętaj "Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na Ciebie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Pomijając 100.000 argumentów za i przeciw płeć ma PODSTAWOWE znaczenie we wszystkim. To ona determinuje jak myślisz, chcesz czy nie chcesz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sekacz19 Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Ja też ciągle słyszę "Kiedy sobie kogoś znajdziesz, całe życie sam będziesz?" Dwa lata prawie jestem sam i żyję. Samotność to nie choroba. Nie jestem zbyt urodziwym facetem i żeńska część społeczeństwa nie zwraca na mnie zbytnio uwagi. Mimo ubioru u tym podobnych. Nie przejmuje się tym, żyje najlepiej jak potrafię, realizuje się, spełniam marzenia. O to chodzi w życiu by być szczęśliwym człowiekiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser51 Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 Jakie ma znaczenie, jak ktoś o mnie myśli? Podstawa to czuć się samemu ze sobą dobrze, nie sądzę, że wtedy ktoś będzie próbował szydzić z decyzji. A nawet jeśli, to chyba już nie nasz problem Ludziom nie dogodzisz, zatem najlepiej dogadzać tylko sobie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucek Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 W dniu 15.07.2019 o 23:16, rycerz76 napisał: bad boy-em się rodzisz a nie stajesz. Bad boy czyni 'źle', nic więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 19 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 (edytowane) BB to tylko nazwa pewnego typu zachowania. W realnym życiu BB czyni źle bo nie podporządkowuje się kobietom a to grzech śmiertelny. Każda niunia chce takiego gościa ujarzmić i sprowadzić na właściwą drogę bo szkoda człowieka przeciez. Messer - tak trochę zbaczając z tematu wątku: "Jak ma się wiedzę, zaparcie i wiarę można wręcz zmienić niesamowitą część swojej osobowości. " Oczywiście. Zgadzam się. Ale, jak już kiedyś tu pisałem, zaprzyj się i zostań kompozytorem równym Mozartowi. Dolary przeciwko orzechom jak ci się to uda. Niekórych rzeczy nie przeskoczysz bo nie tak się urodziłeś. Natura robi zabezpieczenia, dlatego są mutacje z których zresztą wiele jest nieprzydatnych bo nie miały okazji się uruchomić. Inni mieli takie (nie)szczęście. Np. były przypadki w czasie drugiej wojny światowej, że goście wytrzymali w zimnej wodzie godziny choć dla zwykłego człowieka kwadrans był wystarczającym czasem, żeby usnął na śmierć. Więcej było takich wydarzeń, choć generalnie są rzadkie. Edytowane 19 Lipca 2019 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CalvinCandie Opublikowano 27 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) W dniu 15.07.2019 o 22:06, MalVina napisał: przewijającą się pogardę (choc moze to zbyt mocne slowo) do ludzi, którzy z nikim nie chcą się wiązać. Samotny facet czy samotna kobieta to taki wybrakowany "ludź", bo przeciez najwyzszym celem w zyciu jest złączyć się ze swoją "drugą połówką"? No chyba nie.. Szczerze, to wynika z tego, że INNI (obojętnie jaka płeć) nie lubią jak ktoś ma wolność i spokój od pewnych spraw. Czyli Ty jako samotna osoba masz: - wolność - wolny czas, nie musisz układać grafiku pod partnera. - więcej pieniędzy - mniej nerwów (kłótnie, awantury o byle co) - żyjesz jak chcesz i nikt nie komentuje tego (partner). Niby pierdoły, ale nie do końca. Tego właśnie Ci zazdroszczą INNI, którzy czasem z pogardą patrzą na samotną kobietę czy samotnego faceta. Ludzie nie powiedzą Ci wprost, że zazdroszczą. Ludzie lubią jak wszyscy siedzą w tym samym gównie co oni. Taka dziwna ludzka natura. Dlatego tych co się wybijają, są bogaci też nie lubią bo jak to oni mogą mieć kurwa lepiej ode mnie?! No cóż, mogą bo używali rozumu. A jeszcze jak dana osoba nie ma dzieci, to tym bardziej pogarda rośnie wśród dzieciatych. Bo nie mają zmartwień z dziećmi, nie muszą się nimi zajmować. Nie zapomnę jak dawno temu jako sprzątacz nocny w McDonald robiłem, to managerka dzieciata do koleżanki managerki bez dziecka (miała chłopa) wypaliła, że ma robić więcej godzin i dniówek bo nie ma dzieci! Nie wie co to za życie mając dzieci. Ta zapytała czy to znaczy, że musi być karana większą ilością godzin? No i jakiś miesiąc później odeszła. Wcale nie dziwiło mnie to, ale sytuacje dobrze zapamiętałem. Podobnie z urlopami. Dzieciaci mają pierwszeństwo, a reszta jest niczym gówno. Edytowane 27 Września 2020 przez CalvinCandie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi