Trening wytrzymałościwoy a wygląd sylwetki

[ciekawyswiata]

Hej, jak wyglądają biegacze długodystansowi czy kolarze to każdy widzi. Zawodowcy jeszcze pewnie pilnują w jakiś sposób treningu siłowego, ale i tak ilość czasu spędzanego na treningu wytrzymałościowym sprawia, że nie wyglądają atletycznie. Amatorzy tych dyscyplin ze względu, że są amatorami i dysponują ograniczoną ilością czasu pewnie unikają treningu siłowego i to sprawia, że wielu z nich po prostu sylwetka prezentuje się chudo. Sam pamiętam, gdy skupiałem się na siłowni to mój wygląda był bardziej atletyczny, jednak ostatnio bardziej przerzuciłem się na treningi biegowe czy rowerowe, zaniedbałem trening siłowy i sylwetka notuje trochę regres.

 

W sumie bieganie czy jazdę na rowerze uprawiam amatorsko, 3-4 razy w tygodniu powiedzmy po godzinie, czasami po 1,5 godziny, raczej na niskich niż wysokich intensywnościach. Jak widać nie jest to jakiś codzienny hardcor, a jednak nawet taka ilość treningu o charakterze wytrzymałościowym sprawia, że sylwetka się pogarsza bez treningu siłowego. Nie skupiam się na wynikach, robię to dla siebie, dla przewietrzenia organizmu, ale myślałem, żeby dodać dwa treningi siłowe w tygodniu, żeby ta sylwetka lepiej wyglądała, a treningi wytrzymałościowe zamknąć w trzech jednostkach w tygodniu każda maksymalnie godzina. Trening siłowy raczej wyglądałby bardzo prosto- jakieś 3 serie wyciskań na klatkę, 3 serie wiosłowań na plecy, 3 serie wyciskań na barki + jakieś serie na ręce. Pewnie trening siłowy zamknie się w pół godziny. Chodzi o to, żeby sylwetka w jakiś sposób była bardziej atletyczna. Czy ktoś może ocenić czy trening siłowy w takiej ilości będzie ok? 

[Młody Samiec]

Celowałbym w crossfit. Miałbyś zorganizowane zajęcia od a do z i w pełni pro. Nie będziesz cudować co tu dzisiaj zrobić na siłce itd. a w dodatku na wygląd sylwetki, wytrzymałość też będzie się przekładać. No i na ogólną sprawność, bo będziesz bardziej gibki, powychodzisz poza swoją strefę komfortu i można więcej benefitów wymieniać. Z doświadczenia mogę Ci napisać, że to by było najciekawsze rozwiązanie

[SSydney]

Jeżeli dużo ćwiczysz wytrzymałościowo to organizm z automatu pozbywa się mięśni, ponieważ one dużo "kosztują". 

 

7 minut temu, ciekawyswiata napisał:

Trening siłowy raczej wyglądałby bardzo prosto- jakieś 3 serie wyciskań na klatkę, 3 serie wiosłowań na plecy, 3 serie wyciskań na barki + jakieś serie na ręce. Pewnie trening siłowy zamknie się w pół godziny. Chodzi o to, żeby sylwetka w jakiś sposób była bardziej atletyczna. Czy ktoś może ocenić czy trening siłowy w takiej ilości będzie ok? 

Za mała objętość treningowa i brak podstawowych ćwiczeń: martwy ciąg i przysiady. Według mnie trening bez sensu i niewiele ci da. No i druga ważna rzecz...micha.

[Wolverine1993]

Wystarczy wpisać w google frazę "maratończyk vs sprinter" i bardzo łatwo dojść do wniosków. 

Tak po prostu już jest, pozatym  sportów wytrzymałościowych nie należy z automatu utożsamiać z maratonami itp. ponieważ trening pod MMA jest również wytrzymałościowy, a zawodnicy w większości przypadków są umięśnieni i atletyczni.

[ciekawyswiata]

Wiadomo, że nie porównuję się do zawodowców, którzy trenują codziennie. Po prostu zauważyłem, że nawet trzy czy cztery trening wytrzymałościowe bez dodatku treningu siłowego powodują, że sylwetka po prostu staje się mniej atletyczna. 

14 minut temu, Wolverine1993 napisał:

sportów wytrzymałościowych nie należy z automatu utożsamiać z maratonami itp. ponieważ trening pod MMA jest również wytrzymałościowy, a zawodnicy w większości przypadków są umięśnieni i atletyczni.

Racja, aczkolwiek myślę, że w MMA w przeciwieństwie do treningu maratońskiego jest więcej pracy nad siłą, pracy na siłowni, pracy krótkiej, ale maksymalnie intensywnej. W maratonie robienie krótkiej, ale intensywnej pracy mija się z celem, bo to inny wysiłek niż w MMA.

 

19 minut temu, SSydney napisał:

Za mała objętość treningowa i brak podstawowych ćwiczeń: martwy ciąg i przysiady. Według mnie trening bez sensu i niewiele ci da. No i druga ważna rzecz...micha.

Jednak są sportowcy, którzy nie są kulturystami ani ciężarowcami, ale wyglądają w miarę atletycznie. Czyli według Ciebie amatoskie bieganie czy jazda na rowerze wyklucza posiadanie sylwetki jako tako męskiej przy założeniu, że dodamy trening siłowy? 

[SSydney]

16 minut temu, ciekawyswiata napisał:

Jednak są sportowcy, którzy nie są kulturystami ani ciężarowcami, ale wyglądają w miarę atletycznie.

Są jak najbardziej i nigdzie nie powiedziałem, że tylko kulturysta wygląda dobrze. 

16 minut temu, ciekawyswiata napisał:

Czyli według Ciebie amatoskie bieganie czy jazda na rowerze wyklucza posiadanie sylwetki jako tako męskiej przy założeniu, że dodamy trening siłowy? 

Jak najbardziej można to połączyć ale 3 serie robocze i nie cieczenie dołu ciała(stricte siłowo) raczej da marny efekt. Wszystko zależy od twojego celu i ułożenia wszystkiego z głową. Objętość treningowa jest kluczem do hipertrofii mięśniowej. Cardio 3x tyg po godzinie to nie są astronomiczne ilości i można na spokojnie zbudować fajną sylwetkę przy odpowiednim treningu i diecie.

[Dodarek]

Kiedyś ćwiczyłem na siłowni, byłem duży i silny po czym wyjechałem do pracy. Siłę utrzymywałem do czasu, kiedy stwierdziłem że zacznę się trochę ruszać. A w tamtym czasie jedyną formą ruchu na jaki mogłem sobie pozwolić było bieganie. I wiecie co się stało? Siła i muskulatura zaczęły mi szybko schodzić. Wniosek z tego taki że na dłużej utrzymasz muskulaturę nic nie robiąc niż tylko biegając. Ewentualnie polecam jazdę na rowerze, przy tej formie wysiłku nie zauważyłem tak drastycznego katabolizmu. Obecnie jeżdżę na rowerze i 2-3 razy w tyg. ćwiczę siłowo typu barki, martwe ciągi czy podciąganie na drążku i utrzymuję siłę na stałym podwyższonym poziomie. 

Edytowane 23 Lipca 2019 przez Dodarek

[Mistrzunio]

myślę, że 4 godziny to nie powinno aż tak działać, może kwestia diety, palisz więcej kalorii niż dostarczasz i lecą mięśnie ;/.

 

http://www.sportowiec.org/kulturysci-i-rower