Seks bez zobowiązań. Facet się obraził. Czy miał rację?

[Ruda]

Spotykam się na seks bez zobowiązan z pewnym facetem od niedawna. Problem w tym, że on łączy seks z pocałunkami, przytulaniem, rozmowami. A to ma byc tylko seks w końcu.

Więc ja przed seksem ani w czasie jego trwania nie chciałam się całować, choć on próbował. Jakoś to zaakceptował chyba.

Kiedy próbował  mnie przytulić po seksie, nie chciałam być niemiła, ale poprostu przekręcałam się np. tak żebyśmy się juz nie przytulali, albo kiedy chwytał mnie za rękę chwilę ja potrzyałam, ale zaraz potem ją zabierałam pod pretekstem poprawienia sobie np. włosów.

Ostatnio jednak się chyba na mnie obraził bo po seksie chciał zostać , przytulać się i rozmawiać. Ja jakieś 5 minut po stosunku uśmiechnęłam się i powiedziałam, żeby może sie już zbierał do domu. A on na to, że zostanie jeszcze chwilę i "choć sie przytul " do mnie. Ja na to, że po co mamy tak bezsensownie leżeć po seksie i to strata czasu. To ubrał się i wyszedł, a teraz się nie odzywa...

Jak seks bez zobowiązań, to chyba tylko seks, a rozmowy przytulania, po co? Może mi to jakiś samiec wyjaśnić?

Albo po co gadki po seksie jak to było cudownie? Seks jak seks, mechaniczna czynność.

Zdziwiłam się, ze facet ma takie podejście

[MaxMen]

Haha aż tak?  Jak u prostytutki ?

[Morfeusz]

@Ruda Spotkania za kasę?

To ten gość, który ma żonę i dzieci?

Ten Twój nadal za granicą, a ten robi za bolca gdy partnera nie ma?

 

Wyrachowana z Ciebie i zimna samica, nawet nie grasz uczuciowej jak większość kobiet. Ten mężczyzna czadem nie jest, z tego co widzę, raczej misiem.

Seks bez zobowiązań ma to do siebie, że w większości przypadków, jedna ze stron będzie się zbyt mocno angażować.

 

Czas na zmianę bolca na mniej angażującego się. Bo ten narobi Ci problemów, gdy Twój partner wróci z zagranicy. 

PS Podziwiam wyrachowanie dzisiejszych kobiet. 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Morfeusz

[Ruda]

4 minuty temu, Morfeusz napisał:

@Ruda Spotkania za kasę?

To ten gość, który ma żonę i dzieci?

bez kasy. Dla przyjemności

Nie , to inny.

Dlaczego zimna i wyrachowana, skoro chodzi tylko o seks? Seks to seks, nie rozumiem po co do tego przytulenia czy rozmowy

[MaxMen]

Dla przyjemnosci bez pocalunków i choćby leżenia przy sobie po ? On Ci się w ogóle podoba ? Ja zbytnio nie chciałbym takiego seksu nawet bez zobowiązań chyba, że na dużym głodzie i zamiast prostytutki. 

[Messer]

Teraz, Ruda napisał:

Dlaczego zimna i wyrahowana, skoro chodzi tylko o seks? Seks to seks, nie rozumiem po co do tego przytulenia czy rozmowy

Naprawdę to trzeba tłumaczyć dorosłej kobiecie?

 

1 godzinę temu, Ruda napisał:

Kiedy próbował  mnie przytulić po seksie, nie chciałam być niemiła, ale poprostu przekręcałam się np. tak żebyśmy się juz nie przytulali, albo kiedy chwytał mnie za rękę chwilę ja potrzyałam, ale zaraz potem ją zabierałam pod pretekstem poprawienia sobie np. włosów.

Ostatnio jednak się chyba na mnie obraził bo po seksie chciał zostać , przytulać się i rozmawiać. Ja jakieś 5 minut po stosunku uśmiechnęłam się i powiedziałam, żeby może sie już zbierał do domu. A on na to, że zostanie jeszcze chwilę i "choć sie przytul " do mnie. Ja na to, że po co mamy tak bezsensownie leżeć po seksie i to strata czasu. To ubrał się i wyszedł, a teraz się nie odzywa...

Właściwie to był nieświadomie zarzucony shit test. Chłopaczyna, niestety, nie zdał.

 

 

I swoją drogą, gdybym spotkał się z podobnym zachowaniem, to też bym się raczej ewakuował, bo sam mam swoje potrzeby emocjonalne. Po co mi oziębła kłoda? https://zwierciadlo.pl/psychologia/potrzeba-czulosci-co-sie-dzieje-gdy-nie-jest-zaspokojona


Prawdopodobnie w dzieciństwie nie otrzymywałaś dostatecznej ilości czułości od swoich bliskich, co może się przełożyć do nieświadomej niechęci do takiej czułości. Mechanizm obronny działa tak, że normalnością jest "zimny chów" - i okazanie tego komuś, albo przyjęcie leży poza granicami "normy" i może budzić bardzo silne uczucie dyskomfortu, a najważniejsza jest, jak zostało już wyżej wspomniane, mechanika. Pytanie tylko jak bardzo jest to natężone. Z opisu wynika, że bardzo, i to jest silna patologia. Dla osoby, która czułość otrzymywała w dzieciństwie, takie zachowanie na dłuższą metę jest niesamowicie odpychające, w tym wypadku przeciwieństwa, niestety, się nie przyciągają.

Takie rzeczy leczy się terapeutycznie, przykro mi.

[Ruda]

Ale o jakich potrzebach emocjonalnych piszecie skoro chodzi tylko o seksualne rozładowanie się w łóżku?
Emocjonalne potrzeby to można spełniać ze swoją dziewczyną czy facetem.

Potrafie byc czuła, ale do swojego partnera, a facet do seksu, to... facet do seksu. I to wszystko. Chodzi o zaspokojenie się fizyczne

[Doggie]

42 minuty temu, MaxMen napisał:

Haha aż tak?  Jak u prostytutki ?

Chyba znacznie gorzej. Z prostytutką jeszcze porozmawiasz i jak poprosisz to przytuli, a nawet może pocałować.

 

@Ruda Seks to nie tylko penetracja ze spełnieniem.

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Doggie

[deleteduser178]

Zaraz się zacznie festiwal racjonalizacji przez autorkę, czekamy ??

[Ruda]

7 minut temu, Doggie napisał:

 

@Ruda Seks to nie tylko penetracja ze spełnieniem.

Masz racje, jest jeszcze np. seks oralny oprócz tego

A po co prosić prostytutkę zeby was przytuliła? Od tego chyba macie swoje partnerki. 

Poza tym prostytutce się płaci, a kiedy obie strony chcą seksu bez zobowiązań, to nie ma obowiązku przytulania się, czy rozmowy

[Ogi]

2 godziny temu, Ruda napisał:

Spotykam się na seks bez zobowiązan z pewnym facetem od niedawna. Problem w tym, że on łączy seks z pocałunkami, przytulaniem, rozmowami. A to ma byc tylko seks w końcu.

Więc ja przed seksem ani w czasie jego trwania nie chciałam się całować, choć on próbował. Jakoś to zaakceptował chyba.

Kiedy próbował  mnie przytulić po seksie, nie chciałam być niemiła, ale poprostu przekręcałam się np. tak żebyśmy się juz nie przytulali, albo kiedy chwytał mnie za rękę chwilę ja potrzyałam, ale zaraz potem ją zabierałam pod pretekstem poprawienia sobie np. włosów.

Ostatnio jednak się chyba na mnie obraził bo po seksie chciał zostać , przytulać się i rozmawiać. Ja jakieś 5 minut po stosunku uśmiechnęłam się i powiedziałam, żeby może sie już zbierał do domu. A on na to, że zostanie jeszcze chwilę i "choć sie przytul " do mnie. Ja na to, że po co mamy tak bezsensownie leżeć po seksie i to strata czasu. To ubrał się i wyszedł, a teraz się nie odzywa...

Jak seks bez zobowiązań, to chyba tylko seks, a rozmowy przytulania, po co? Może mi to jakiś samiec wyjaśnić?

Albo po co gadki po seksie jak to było cudownie? Seks jak seks, mechaniczna czynność.

Zdziwiłam się, ze facet ma takie podejście

Nie myślałaś żeby kupić wibrator?

[pytamowiec]

Nie idz ta droga.

Za mlodu sie puszczaja a potem sie dziwia ze nie umieja z zadnym chlopem zalozyc normalnej rodziny i placza ze 30 na karku, a brak meza i brak dzieci.

[Taboo]

@Ruda

 

rozumiem że Twój stały partner jest od przytulania, a ten jest tylko od seksu, tak?

[Ruda]

1 minutę temu, Taboo napisał:

@Ruda

 

rozumiem że Twój stały partner jest od przytulania, a ten jest tylko od seksu, tak?

dokładnie

[mac]

Czyżby to kobieta o spojrzeniu tysiąca kutangów?  

[Taboo]

Teraz, Ruda napisał:

dokładnie

To ładny szon z Ciebie :)

 

Nie zabieraj cennego czasu dla swego "partnera", szkoda gościa, no ale też inna sprawa że bez odpowiedniej wiedzy sami sobie tak wybieramy.

[Kim Un Jest?]

Ale że nawet bez pocałunku? To też część seksu, przynajmniej dla mnie. Ale rzeczywiście jeśli miałbym wybierać, a byłby to seks bez zobowiązań, to wolałbym żebyś brała do buzi, niż dawała mi buzi.

 

[Morfeusz]

@Ruda Stawiaj kropki na końcu zdania i zaczynaj z wielkiej litery.

Mam nadzieję, że ten Twój partner, harujący na Ciebie za granicą, też ma kogoś od seksu. W końcu ludzie teraz postępowi. 

 

 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Morfeusz

[gaźnik]

To jest troll, nie wierze w to i tyle. 

[Raivo]

Wyobraziłem sobie takie spotkanie wg kryteriów @Ruda

Dzwoni dzwonek do drzwi, Ruda otwiera, wchodzi jebaka facet.

Bez słowa idą do pokoju (bo o czym tu gadać) zdejmują ubrania.

Nadchodzi moment konsumpcji, słynnego jedzenia ciasteczka. Kontakt tylko pochwa-penis bo dotykać nie wolno (po co, prawda?) Po kilku chwilach wyczekiwane strzały na wiwat.

Jeszcze z kapiącym fletem facet ubiera w pośpiechu gacie bo "po co marnować czas" i prędko również bez słowa wybiega z mieszkania bo parking jest gratis tylko do 20 minut.

 

Co kto lubi, ale skoro Ciebie dziwią normalne, zdrowe reakcje człowieka to współczuję.

Ale, nigdy nie brałem udziału w takim seksie bez zobowiązań więc może w takim układzie właśnie tak wyglądają spotkania? Musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony.

Swoją drogą jeżeli złapanie za rękę czy przytulenie to dla Ciebie objaw zobowiązania to pozdrawiam.

 

A fakt, że masz partnera i prujesz się z kimś innym to już pozostawię bez komentarza.

 

 

 

[Ksanti]

@Ruda

Tak z ciekawości

do jakich czynności seksualnych dochodzi?

 

Rozumiem, że w ogumieniu a nie tabletki czy coś?

 

Ze stałym partnerem nie ma seksu? Nie pociąga Cię? Czy nim pogardzasz? Chcesz miec potomstwo? I z kim jeśli tak?

 

Osobiście nie popieram ale w celach badawczych dowiedziałbym sie więcej na temat tego przypadku.

 

 

[Krugerrand]

A jak stały partner dowie się, że @Ruda pruje się jak stare prześcieradło na lewo i prawo to będzie: ale miś, to był seks bez zobowiązań, to żadna zdrada, to żadna nielojalność, ja nawet się z nim nie całowałam, a jak chciał mnie chwycić za rękę, to od razu zabierałam, ponieważ myslałam o tobie, a jak próbował całować to od razu też uciekałam cały czas myśląc o tobie i tylko o tobie. Bo ty jesteś najważniejszy, tylko ciebie kocham. Ale co ja plotę, o ja głupia, przecież to nawet nie był seks, to była tylko jednorazowa przygoda zakończona ejakulacją na twarz. Przez szacunek do ciebie nigdy nie kończył w środku. Miś bądź dojrzały i mi wybacz. Zapomnijmy o tym i idźmy na przód.

Czaicie? Nieźle to sobie wykombinowała

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Krugerrand

[deleteduser68]

Ty po prostu chcesz takiego Jamesa Deena, który wpadnie, wyłomocze, wytrzaska po pysku, wytrze chuja w firankę i wyjdzie.

To nie ten facet - ten jest misio, szukaj dalej.

Czy miał rację, że się obraził? Nie zaspokajasz jego potrzeb emocjonalnych po prostu, trudno tu mówić o obrażaniu się.

 

Swoją drogą, to ciekawe jak bardzo kobiety chcą być traktowane jak zwykłe szmaty.

[Taboo]

1 minutę temu, Raivo napisał:

Musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony.

Za doświadczonego się nie uważam, ale mam teraz takie FWB, gdzie dziewczyna przychodzi raz na jakiś czas, z winkiem, gadamy sobie, pijemy, podczas aktu robimy wszystko na co mamy ochotę, śpimy razem w łóżku, z rana śniadanko, rozmowa, cześć i tyle. W trakcie seksu jest normalna czułość, przytulanie całowanie itp po jest normalna relacja koleżeńska.

[deleteduser178]

@RudaMoże wynajmij pokój i zamontuj tam Glory Hole, chyba tak się to nazywa, dla Ciebie idealne rozwiązanie, a może i wpadnie parę groszy