Skocz do zawartości

Spotkanie z nowym bolcem eks.


Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, tomekbat napisał:

Co za różnica czy ich znasz czy nie znasz, 

No dla mnie jest różnica, i nie, że znam, tylko, że kolegowalismy się. To nie był randomowy koleś, który wiem, że żyje. Jak tego nie rozumiesz to co mam zrobić? I nie, nie przeszkadza mi, że ktoś uprawiał z kimś seks kiedyś. Trochę inne dylematy moralne mam w tym wątku. I to nie jest "kolejny facet z twojej pracy". Podstaw działania kobiet też mi nie musisz tłumaczyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomekbat Według mnie jest jednak różnica czy widzisz na co dzień np. byłego partnera swojej panny czy tam odwrotnie.

@Turop jest teoretycznie (i praktycznie w sumie też) w lepszej sytuacji bo był w grocie przed, także na logikę to powinno mu być weselej teraz bo on po koledze tam zaglądał już nie będzie :) Niestety życie nie jest logiczne - dochodzą emocje i podejrzewam nierzadkim zjawiskiem jest po prostu taki żal, że ktoś "tłucze" kobietę, z którą się było, przypominają się miłe chwile i żal, że "to se ne vrati" itd.

 

W restauracji też milej jak widzisz tylko ładnie podane jedzenie na talerzu a nie musisz oglądać procesów zachodzących w ubojni.

Niby każdy wie jak jest, ale jednak.

 

Biorę pod uwagę, że są takie osoby, którym te rzeczy nie przeszkadzają, tj. regularny kontakt z byłym/i swojej partnerki.

No cóż, mogę im jedynie pozazdrościć mocnej psychiki, której ja niestety nie mam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miej wyjabane chłopie, co Cię obchodzi jakiś pizduś Twojej ex. Powiem więcej (kurde przeszło to na mnie z mojego dobrego kolegi :D) - co Cię to obchodzi.

Łatwo się mówi, ale im szybciej się tym oswoisz tym lepiej dla Ciebie. 

Bo później będziesz rozdrapywał, a co, a jak i tak dalej. A to później rzutuje na Twoje zdrowie psychiczne. Mało to samców z takiej głupoty odbierało sobie życie ? Bądź silny, nie daj się prowokować jakiemuś pimpusiowi.

Edytowane przez kaleczny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kaleczny napisał:

A na złość ex bym się z nim za kumplował hehe.

Teraz to już nie chce. Wybrał stronę niech tam siedzi po wsze czasy. Wiem, wiem już mi lepiej, emocje emocjami, napiszę po 22 co się działo, czy mierzył się na penisy ze mną, czy ktoś z nas upuścił mydło. Zobaczymy co to będzie, narazie czekam na stream szefa, wie ktoś czy wkoncu jest? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turop, nie miałem celu przecież Cie obrażać ani jakoś sugerować swoją wyższość. Wyraziłem swoje podejście w tym temacie. I też do końca nie wiem co rozumiesz przez słowo kolega. Dzisiaj ludzie byle kogo nazywają "kolegą".

 

Cytat

Biorę pod uwagę, że są takie osoby, którym te rzeczy nie przeszkadzają, tj. regularny kontakt z byłym/i swojej partnerki.

No cóż, mogę im jedynie pozazdrościć mocnej psychiki, której ja niestety nie mam.

Jeśli ma cie zdradzić, to zdradzi i tak nie ważne czy jej czegoś zabronisz czy nie. Ja bym jej pozwolił spotykać się z byłym gdyby chciała, a jak wycieknie zdrada (łatwo wycieka) to do widzenia i tyle. Poza tym zakazany owoc najlepiej smakuje. 

Edytowane przez tomekbat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz byłeś zaskoczony sytuacją, która niespodziewanie wyzwoliła w Tobie emocje. Kolejny raz będziesz już wiedział, czego się podziewać, wiesz jak będziesz się czuł, ale będziesz już z tym trochę oswojony. Oswój to w sobie i kontroluj. Szkoda dawać innym satysfakcję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Esmeron napisał:

Jak ładna i atrakcyjna, to puknij byłą obecnego bolca swojej ex. 
A jak chcesz pas mistrzowski to... puknij jego przyszłą, która nastanie po tym jak mu się posypie z Twoją obecną ex. :D

3 razy czytałem i dopiero zajarzyłem haha. 

. @Baelish@ też tak myślę, wkoncu :

15 minut temu, Imbryk napisał:

"Wszyscyśmy jeno bolcami"

Paulo Koeljo

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop Bracie, zrozum jedną rzecz: Nie ma nic gorszego dla kobiety jak obojętność. 

 

Gdy jesteś z kimś/starasz się o kogoś to wolę sto razy gdy panna nawet strzeli focha niż jest obojętna. Foch = zależy jej, są emocje. Ty nie możesz po sobie poznać, że w Tobie są jakiekolwiek emocje związane z tym, że Twoja ex ma innego. Ma? Trudno, za chwilę Ty będziesz miał inną laskę, w czym problem? 

 

Pomyśl sobie, że koleś spuszcza się na nią, ona liże mu jajka etc. To bolesne, wiem, ale gdy przestanie Cię to ruszać - wygrałeś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Bullitt napisał:

Pomyśl sobie, że koleś spuszcza się na nią, ona liże mu jajka etc. To bolesne, wiem, ale gdy przestanie Cię to ruszać - wygrałeś. 

Rusza, rusza narazie, a raz nie, tylko mi się śmiać chce bo wiem, że może robić to słabo haha :D. Lepiej sobie zwizualizuje moje strzały, i później jego jak się cieszy z nią wieczorem. Ale wiem co miałeś na myśli, to taki test ostateczny xd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On raczej nie czuje nad Tobą wygranej, bo wszedł na wolne po Tobie miejsce, a nie podjadał z wagonu kiedy operator był zajęty. Pamiętam jak w jednym kręgu towarzyskim dziewczyna związała się z gościem, jej były był obecny w tym towarzystwie. Nie zapomnę nigdy tego co powiedział. Jak ten jej kolejny okazał się dla niej niewystarczający w łóżku, to przychodziła po cichu do byłego i wręcz sama się błagała o możliwość bolcowania i obciągania. Później On podawał rękę jej chłopakowi, i czuł się z tym bardzo dziwnie. Opowiadał mi to i o swoim zmieszaniu, ale wyrzutów sumienia w nim nie odczytałem. W niej raczej też ich nie było. Mógłbym w ogóle nie czytać tego forum, bo już mam sporo historii od znajomych ludzi które znałem, wystarczająco by myśleć trzeźwo i dostrzegać prawdziwą naturę kobiet. 

 

Turop, szczerze mówiąc myślę że Twój następca jest bardziej skrępowany od Ciebie. Pewnie przed podejściem i witaniem się z Tobą miał w sobie sprzeczne myśli. Bądź dla niego w porządku, bo lepiej klasy nie pokażesz. Pomyśl sobie - miłego dymania przeciętnego towaru. Sprzedałeś rower z popsutą dentką naiwnemu nabywcy, a on zepsutą dentkę dostrzeże dopiero gdy okres ubezpieczenia i wzrotu się zakończy. Ty masz spokój a On będzie cierpiał, bo albo go zdradzi albo bardzo szybko po nim znajdzie następnego. Kobiety które raz szybko przeskoczyły ze związku do związku będą to robić zawsze. Zawsze. To już staje się spodobem działania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przeżyłem, koleś nieobecny, jak przechodziłem i patrzyłem na niego to miał głowę zwieszoną na dół. Później wychodził, to wzrok schował w telefon, i powiedział pierwszy narka. Pod prysznicem go nie widziałem, bo później zszedłem, także oczekiwanego upuszczenia mydła nie było :D

 

Dziś mnie ta cała akcja śmieszy, ale fajnie pokazuje jak emocje grają na człowieku, po manipulacjach kobiet. Tak dla mnie ta cała akcja z tym bolcem, to jest działanie sabotażowe mojego samopoczucia przez eks, za dużo dziwnych przypadków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, to on się  stara nawiązać kontak, jest w hierarchii pod Tobą, on pierwszy się wita i żegna. 

Popatrz na to z tej strony.

 

Po za tym pamiętaj, że ex nie chce się już z Tobą spotykać tylko z nim. Zerwała nic porozumienia z Tobą, zniszczyła ją.

Obojętność, to największy cios.

Tymczasem jeśli emocje targają Tobą, unikaj lub skracaj w miarę możliwości spotkania z nowym bolcem do momentu, aż emocje opadną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop Ile Ty masz lat chłopie? Nowy bolec ex to nie gnój, żeby roztrząsać. Ja normalnie gadalbym z typem, jeśli byłaby taka potrzeba, a gdy zacząłby narzucać jakkolwiek temat ex, to jasno dałbym do zrozumienia, że mam to w głębokim poważaniu. Moja przeszłość moja sprawa, co ona mu powie mnie nie obchodzi, moja kolej już była, życzę powodzenia i tyle. 

 

Nie rozumiem po co piszesz czarne scenariusze, jakieś sabotowanie samopoczucia. Olej to człowieku, miej wyjebane a będzie Ci dane. Podejrzewam, że sprawa nie jest do końca zamknięta po Twojej stronie, u eks na dwoje babka wróżyła. Albo o Tobie zapomniała, albo rzeczywiście próbuje się na Tobie odegrać. Odpowiedz sam sobie czego chcesz i to po prostu rób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ImiennikNom masz rację, ruszają mnie jeszcze takie rzeczy, inaczej bym nie zakładał tego tematu. Pisałem, że dzisiaj mnie to śmieszy jak cholera, ale wczoraj to był dramat życia w moim odczuciu ? Na dwoje babka wróżyła, albo był na orbicie, alvo to robi na złość, zna go 10 lat, bardzo często typ u nich przebywał, przyjaźni się z jej bratem, według mnie robi to specjalnie, wcześniej specjalnie nie była nim zainteresowana. Każdy inaczej przeżywa takie sytuacje, ja jestem super wrażliwym typem, mój najdłuższy związek i wszędzie doszukuje się sabotażu narazie, wiem, oleje to, przyjdzie taki dzień, bo jest coraz lepiej :)

. @PozytywniakTo jest przypadkowe spotkanie, on pracuje na innej zmianie, byłem na nadgodzinach i tylko i wyłącznie dlatego go spotkałem. Zaskoczyło mnie to, nie myślałem o tym wczsniej, nie wiedzialem, że wywoła to skrajne emocje u mnie jak się z nim spotkam, teraz już mam na to wywalone :D

Edytowane przez Turop
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.