20 lat uzależnienia od Ksylometazoliny, czy jest wyjście z tego koszmaru?

[Marek Kotoński]

Krótko - mój kolega ponad 20 lat temu na przeziębienie dostał preparat do rozkurczania śluzówki, uzależnił się od niego i jest tragedia.

 

Pytanie dla tych którzy znają temat - jest jakiś sposób by rzucić to i odbudować chyba już zniszczoną śluzówkę?

 

Każda próba rzucenia to monstrualny ból głowy, brak możliwości oddychania nosem, wymioty, tragiczne samopoczucie - ponoć piekielne męczarnie.

 

Powiedziałem że podpytam na forum, może ktoś coś wie.

 

Swoją drogą to skandal, że się o tym głośno nie mówi, co te gówno robi z ludźmi.

[Baca1980]

Według mnie trzeba przeżyć ten trudny okres odstawienia leku. Śluzówka powinna się odbudować w ciągu siedmiu dniu. Podobnie  w moim przypadku jest z fajkami. Po dwóch dniach od "rzucenia" łapie mnie kaszel,smarki lecą z nosa coś jak  stan zapalny górnych dróg oddechowych itp. A wystarczy że zapale jednego fajka i objawy odstawienia odchodzą jak ręką odjąć.

Godzinę temu, Marek Kotoński napisał:

Swoją drogą to skandal, że się o tym głośno nie mówi, co te gówno robi z ludźmi.

Mówi się tylko trzeba ulotki czytać.

"

"Stosowanie preparatu przez okres dłuższy niż zalecany może doprowadzić do wtórnego polekowego zapalenia błony śluzowej nosa". Od cytat z ulotki Otrivinu 

 

Firmy farmaceutyczne nie są głupie. Więc dlatego opisują w ulotkach nawet przypadki 1/100000. Dzięki czemu nie ma jak ich pozwać;).

Edytowane 31 Lipca 2019 przez Baca1980

[Les]

4 hours ago, Marek Kotoński said:

jest jakiś sposób by rzucić to i odbudować

Odstawić Xylometazolin( przez pierwszy tydzień stosować Xylo razem z Momesterem, aż Momester zacznie działać) i zastosować przez miesiąc sam Momester Nasal, ostatnio zmienili z leku na receptę na bez recepty. Po miesiącu odstawić Momester i zobaczyć co się dzieje.

 

Edytowane 31 Lipca 2019 przez Les

[rarek2]

 

Xylometazolina to zaraza. Czasami po długim przeziębieniu cieżko to rzucić. Bo nos zatyka i jest uczucie puchnięcia w środku zatok.

 

Polecam na okres przejściowy odstawienia Xylo kupić Sulfarinol - ma taką oleistą konsystencję i jest tłusty i smaruje śluzówkę. Po 10 dniach od odstawienia Xylo i stosowania Sulfarinolu można próbować odstawić ten Sulfarinol. U mnie taka metoda pomaga.

 

Poza tym od wielu lat nie stosuję Xylo a właśnie Sulfarinol. I TO WYŁĄCZNIE NA NOC aby spać. W ciagu dnia trzeba się pomęczyć bo inaczej można wpaść w uzależnienie.

[Les]

Sulfarinol jest na bakterie, on ma niekoniecznie infekcję bakteryjną, tylko zapalenie błony śluzowej innego pochodzenia.

[iry]

W skrajnych przypadkach robi się też zabieg na przerost małżowin nosowych (konchoplastyka). 

 

Niech kolega kupi sobie też zestaw do płukania nosa i zatok - poprawi trochę nawilżenie i usunie zalegającą wydzielinę. Zamiast kropel do nosa niech spróbuje inhalacji. 

[PanDoktur]

Śluzówka już się nie odbuduje - bynajmniej nie na tyle, żeby była odpowiednio ukrwiona jak sprzed zażywania ksylometazoliny. Dlatego zawsze obowiązuje reżim czasowy stosowania tych leków - 5-7 dni. 

Jeżeli chodzi o samo uzależnienie to myślę, że będzie tu potrzebna interdyscyplinarna pomoc - otolaryngolog i psychiatra.

[ewelina]

Xylometazolina powoduje , że sluz który powinien opuscic drogi oddechowe zalega w nich. i kiedy nagle odstawi się ten ,,lek " , to cały ten nagromadzony sluz chce się wydostać, i stąd te objawy. jak sobie pomóc? plukac zatoki, poczytać o oil pulling, zrobić sobie masaż limfatyczny głowy (bardzo łatwy jest , wstawiam link

wykonywać ćwiczenia z głową do dołu np. stanie na rekach, a potem intensywnie wydmuchiwać nos, jesc niesluzotwórcze pokarmy czyli surowe owoce i warzywa