Skocz do zawartości

Chodzenie ze spuszczonym napletkiem


Norton

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, z tego względu, że stosunkowo szybko dochodzę podczas seksu z paniami (ok. minute/dwie mi to zajmuje), postanowiłem spróbować temu zaradzić. 

W operacje czy tabletki się nie bawie, ale wydaje mi się, że na taką dolegliwośc (jaką jest szybkie dochodzenie), może pomóc ciągłe chodzenie ze spuszczonym napletkiem - tak, aby główka cały czas była odsłonięta i ocierając się, nabierała "wytrzymałości". Dotąd, przez ponad 20 lat mojego życia, miałem ciągle osłoniętego.

Czy któryś z Braci próbował już, lub próbuje coś takiego i może powiedzieć, jakie są efekty? Wydaje mi się, że nigdzie indziej nie znajdę bardziej szczerych facetów, skłonnych na takie tematy rozmawiać :)

 

Dodatkowo, mam pewną wątpliwośc. Gdy tak chodzę dłuższy czas (a mam sporo tej skóry), to zaczyna mi się pojawiać spora żyła w miejscu gdzie skóra się najbardziej schodzi i jest jej najwięcej, tuż pod żołędziem - nie boli to, ale po pewnych czasie się powiększa, ma fioletowy kolor. Powinienem się tym przejmować, czy olać? 

Miałem wcześniej problemy z żylakami powrózka nasiennego, na samym penisie mam również jedną, większą żyłę, ale to chyba coś normalnego. 

 

Jeżeli temat jest w złym dziale, to bardzo proszę o przeniesienie. 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla organizmu normalną sytuacją jest kiedy napletek zakrywa żołędzia. Wszelkie udziwnienia bez jego operacyjnego usunięcia będą prowadzić do komplikacji. To że żyły Ci puchną to normalna sprawa bo chodząc z ściągniętym napletkiem powodujesz ich nienaturalny ucisk i krew nie odpływa w odpowiedniej ilości. Tak że albo idź na całość i się obrzezaj albo daj sobie spokój i spuszczaj się po minucie. Jeśli jesteś młody i miałeś mało partnerek. To spokojnie wraz z wiekiem będziesz bardziej wytrzymały. No i z drugiej strony z mojego punktu widzenia 10-15 minut penetracji wystarczy. Potem robi się już nudno. Życie to nie pornos. :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Norton napisał:

 z tego względu, że stosunkowo szybko dochodzę podczas seksu z paniami (ok. minute/dwie mi to zajmuje), postanowiłem spróbować temu zaradzić. 

Ile razy pod rząd możesz szczytować  po minucie sexu?

 

Nie robi się większy tzn  na wpół stojący po odsłonięciu żołędzi?

 

 

 

 

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Brat Jan napisał:

Ile razy pod rząd możesz szczytować  po minucie sexu?

Ja szybko dochodzę, nawet bardzo za pierwszym razem po suszy, strzelam po paru ruchach, ale.. I właśnie, mogę to robić nawet niekiedy , 6 razy z rzędu i za każdym razem jest coraz dłużej. Także tego, trzeba poznać siebie jak najlepiej i wtedy coś zmieniać. Dobre pytanie zadał Brat Jan. Jak mi bardzo zależało, żeby dłużej było, to kupowałem prezerwatywe z opozniaczem, ale nie czułem czasami po tym wogole, że jestem w środku to jaki to ma sens. A partnerka jak będzie marudzić, albo się boisz powiedzieć to mów, że miałeś długa przerwę i musisz się wprawić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Norton napisał:

Dzień dobry, z tego względu, że stosunkowo szybko dochodzę podczas seksu z paniami (ok. minute/dwie mi to zajmuje), postanowiłem spróbować temu zaradzić. 

W operacje czy tabletki się nie bawie, ale wydaje mi się, że na taką dolegliwośc (jaką jest szybkie dochodzenie), może pomóc ciągłe chodzenie ze spuszczonym napletkiem - tak, aby główka cały czas była odsłonięta i ocierając się, nabierała "wytrzymałości". Dotąd, przez ponad 20 lat mojego życia, miałem ciągle osłoniętego.

Czy któryś z Braci próbował już, lub próbuje coś takiego i może powiedzieć, jakie są efekty? Wydaje mi się, że nigdzie indziej nie znajdę bardziej szczerych facetów, skłonnych na takie tematy rozmawiać :)

 

Dodatkowo, mam pewną wątpliwośc. Gdy tak chodzę dłuższy czas (a mam sporo tej skóry), to zaczyna mi się pojawiać spora żyła w miejscu gdzie skóra się najbardziej schodzi i jest jej najwięcej, tuż pod żołędziem - nie boli to, ale po pewnych czasie się powiększa, ma fioletowy kolor. Powinienem się tym przejmować, czy olać? 

Miałem wcześniej problemy z żylakami powrózka nasiennego, na samym penisie mam również jedną, większą żyłę, ale to chyba coś normalnego. 

 

Jeżeli temat jest w złym dziale, to bardzo proszę o przeniesienie. 

Ja miałem odwrotny problem żeby dojść musiałem z 3-6 h sex uprawiać wyobraź sobie ile to trzeba siły  a i partnerki czasami wymiękały dodatkowo szybki numerek nie wchodził w grę Ponieważ szybki znaczył minimum 1 h co nie znaczyło że doszedłem. heh

Zapytam się czy masturbacja przed coś daje oczywiście zakładamy sytuację że jeszcze możesz działać po? U mnie jest tak że 1-3 min odpoczynku i jedziemy znów nie wiem czy każdy tak ma więc się pytam?

Edytowane przez Ogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nicolas napisał:

A po co tak kombinujesz? Nie masz frajdy z seksu?

Mam, ale jak mogę mieć przyjemność z 10 min a nie jednej, to wybieram to dłuższe. 

Godzinę temu, Brat Jan napisał:

Ile razy pod rząd możesz szczytować  po minucie sexu?

 

Nie robi się większy tzn  na wpół stojący po odsłonięciu żołędzi?

Maksymalnie dwa razy mogłem, pierwszy baardzo szybko, drugi to już faktycznie dłużej, dobre kilka minut. 

 

47 minut temu, Baca1980 napisał:

No i po jakiego grzyba przejmujesz się długością stosunku. Po wszystkim klepiesz po tyłku obracasz się na drugi bok i idziesz spać ew. wycierasz ch..ja o firankę i idziesz do domu. Panie za dużo babskich gazet żeś się naczytał:).

Nie no, tu chodzi bardziej właśnie o ten spokój, że mogę sie nacieszyć kobietą, troche ją poszarpać, a nie włoże raz dwa i już po...

 

36 minut temu, PUNK napisał:

Kup sobie odpowiednie gumy.

Gumy nic nie dawały. 

4 minuty temu, דניאל napisał:

Jak skończysz po 1-2 minutach, to uśmiechasz się do niej i mówisz: "No o co chodzi? Miałaś przecież tyle samo czasu co ja." Całujesz w czółko i wszystko gra.  

No, to dobre może być :lol:

 

Teraz od paru dni na noc odkrywam, i kolega sobie bez osłonki pare godziń śpi. Faktycznie już po takim czasie czuje różnice, że jest mniej wrażliwy a w zasadzie czasem nawet przestaje być na zwykły dotyk.

Żydzi są obrzezani, ocierają ciągle główką o coś i nie umierają z tego powodu..:lol:

Edytowane przez Norton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od nastolatka noszę go z odsłoniętą głową a jestem już dojrzałym mężczyzną. Jakoś nie zauważyłem żeby miało to wpływ na długości stosunku. Z wackiem też nic się nie dzieje. Teraz praktycznie po tak długim czasie skóra zanikła i nawet jak naciągam, to zaraz sama schodzi.

Na długość stosunku ma wpływ twoja głowa, znaczy nadtawienie.

Jak chcesz to spróbuj spray opóźniający, ale ostrzegam wacek po tym jest jak kołek, nic nie czujesz, więc i przyjemności nie ma, nazwa sprayu to stud100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No uodparnia się i po pewnym czasie nawet tego nie czujesz czy skóre masz na czy ściągniętą z głowy. Jednak powtarzam to jest w stanie spoczynku, podczas stosunku nie zaobserwowałem żadnej różnicy, a piszę z punktu widzenia na długiej osi czasu. 

Już bracia Ci doradzili, najważniejsze żeby tobie było dobrze. A jak chcesz się odwdzięczyć partnerce za rozkosz to nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją dopieścić. Czy też przedłuż grę wstępną tak długo żeby skończyć razem. 

A ku przestrodze powiem, że są takie co jak dojdą pierwsze to potrafią samca z siebie zrzucić i odmówić mu przyjemności więc Uwaga.

 

Rozumiem że jesteś młody, testosteron buzuje i masz ochotę na "młockarnie" ale życie to nie pornus. Podejrzewam że każdy musi do tego dojść sam. Tymczasem spróbuj (delay spray) o którym pisałem, pamiętaj tylko że ostrzegałem, z wacka kołek a ty w łóżku robisz kardio jak na siłowni, gdzie tu przyjemność jak dojść nie możesz. A i jak go zastosujesz to zapomnij o "lodzie" bo Ci się panna spawiuje w łóżku. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Norton napisał:

stosunkowo szybko dochodzę podczas seksu z paniami (ok. minute/dwie mi to zajmuje),

 

Złe panie wybierasz, idź na randkę z wielorybem 150 kg. Nawet nie będzie Ci chciał stanąć. A jeśli już się to zdarzy to będziesz taką heblował przez godzinę i nic nie poczujesz !!!

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Łabędź napisał:

Tymczasem spróbuj (delay spray) o którym pisałem, pamiętaj tylko że ostrzegałem, z wacka kołek a ty w łóżku robisz kardio jak na siłowni, gdzie tu przyjemność jak dojść nie możesz. A i jak go zastosujesz to zapomnij o "lodzie" bo Ci się panna spawiuje w łóżku. 

Dużo trzeba go użyć, aby efekt był? Nie chce żeby mi odpadał :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.