Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 A więc będąc na przejażdżce rowerowej postanowiłem zatrzymać się i oprzeć o trzepak i chwilę odpocząć. Obok był śmietnik i akurat jakiś nurek zbierał puszki. Z racji mojej zasady że nigdy nie daję tym którzy żebrzą tylko w miarę możliwości sam z siebie daję monetę właśnie dla tych co po śmietnikach chodzą i o nic nie proszą to zawołałem gościa dałem mu 2zł i chwilę pogadałem. Po paru minutach przyszedł następny, Też poszperał i stwierdziłem że również dostanie ode mnie monetę. Pogadaliśmy i na odchodne nielekko szturchnął mnie w ramię niby na pożegnanie ale było to dosyć lekceważące. Aż wrócił mu uwagę ten pierwszy . Przez ułamek sekundy się zawahałem jednak nie strzeliłem mu z liścia tylko wypaliłem: - (Ja) Co Ty odpier.....asz? Przeproś - (nurek) Przepraszam - (Ja) Jeszcze raz - (nurek) Przepraszam - (Ja) Dawaj hajs - (nurek sięga ręką do kieszeni i oddaje pieniądze i odchodzi) No i w sumie to nie wiem czy to dobrze rozegrałem. Typ mnie sprawdzał(?) ale sięprzeliczył. Niby przeprosił, dwukrotnie, tak jak mu kazałem ale nie wiem co o tym myśleć. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Zaszczutych przez życie ludzi o IQ kanapy sprowadzasz do parteru jak śmieci. Lepiej ci? Nie temat żuli bym przepracował, tylko kompleksów i projekcji frustracji. Dwóch karków na fajce 100+ kg plus po krótkiej rozmowie też byś spoliczkował za krzywe pożegnanie? Żenada. 15 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 @Jaśnie Wielmożny Typ mnie mocno z ręki w bark szturchnął. Ja wiem że ciężko to opisać słowami ale naruszył przestrzeń osobistą. Nie było to lekkie poklepanie nie był też typowy sierpowy. Coś pomiędzy. Ale na pewno gość przesadził. A Ty na luzie podchodzisz do takich akcji jak traktują Cię niejako jak popychadło? I to jeszcze chwilę po tym jak podarowałeś gościowi 1zł? Pytanie można sformułować tak: Czy jeśli ktoś naruszy Naszą przestrzeń osobistą (np. celowo szturchając Nas) to czy jeśli wymusimy przeprosiny, nie stosując rękoczynów to czy wyjdziemy z takiej sytuacji z twarzą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser50 Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Moim zdaniem powinieneś grzecznie powiedzieć żeby ciebie nie szturchał ale odniosłem wrażenie że nie dałeś im tych paru drobnych bezinteresownie?. Liczyć na atencje,jesteś jakąś atencjuszką?. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 32 minutes ago, Tadamichi Kuribayashi said: - (Ja) Co Ty odpier.....asz? Przeproś - (nurek) Przepraszam Ok. 33 minutes ago, Tadamichi Kuribayashi said: - (Ja) Jeszcze raz - (nurek) Przepraszam Nie ok. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 @Tadamichi Kuribayashi Autorytet buduje się kontekstem i postawą, siłą fizyczna jest dopiero na samym końcu. A to był pewnie połowicznie kumający rzeczywistość człowiek, którego trzeba czytać 5 przez 10. Chciałeś zbudować udawany luz i napompować swoją "dobrąduszę" bo dałeś 2 ziko? Sorry stary, niziny myślowe. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 1 minutę temu, Jaśnie Wielmożny napisał: Chciałeś zbudować udawany luz i napompować swoją "dobrąduszę" bo dałeś 2 ziko? 4 minuty temu, Aderix napisał: nie dałeś im tych paru drobnych bezinteresownie? Jak wspominałem nie daję nigdy żebraczącym menelom siedzącym pod sklepem i zawsze takich zbywam żeby zaczęli puszki zbierać. Sam z siebie daję jakąś monetę jak widzę że gościu nurkuje w śmietnikach i nie prosi tylko działa. Pracuje. Zbierając puszki. Wspieranie małych przedsiębiorców - mówi wam to coś? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Abstrahując od sytuacji nie powinno się tych ludzi nazywać per- NUREK. Może właśnie jednego z tych ludzi żonka a raczej nasze sądy puściły bez mieszkania i z alimentami? A może po prostu mieli w życiu cholernego pecha? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 1 minutę temu, trop napisał: nie powinno się tych ludzi nazywać per- NUREK Jest to powszechnie używane nazewnictwo w ich świecie. Żaden nigdy nie obruszył się jak wracałem się do nich per "nurek" czy pytałem "długo już nurkujesz?" Ale za bardzo odbiegamy od tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Wiem że to powszechne... Kutas też powszechne i też dużo ludzi tak nazwanych nic nie powie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Les Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 57 minutes ago, Tadamichi Kuribayashi said: Pogadaliśmy i na odchodne nielekko szturchnął mnie Następnym razem daj 2 zł bez słowa, nie brataj się z nimi na siłę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Godzinę temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: - (Ja) Co Ty odpier.....asz? Przeproś - (nurek) Przepraszam - (Ja) Jeszcze raz - (nurek) Przepraszam - (Ja) Dawaj hajs - (nurek sięga ręką do kieszeni i oddaje pieniądze i odchodzi) Nie, nie zachowałeś się jak trzeba. Chciałeś być gość i pogadałeś z nurkami, dałeś im po jakimś groszu. Niby ok. Ja zasadniczo nie daję nigdy pieniędzy, ale jak ktoś jest głodny i potrzebuje coś do jedzenia czy picia, to nie odmawiam nigdy i czasami wracam się do sklepu i robię tym ludziom konkretne zakupy "pan mi popilnuje auta, żeby mi nikt nie zarysował, a ja zaraz wrócę z zakupami", ale to jest offtopic i nie ma ze sprawą żadnego związku. Pamiętaj tylko, że tacy ludzie najczęściej są prości, nie spodziewaj się jakiegoś wyszukanego słownictwa czy savoir vivre. Szturchnięcie jakim Cię poczęstował ten facet wcale nie musiało mieć zabarwienia negatywnego, albo być brakiem szacunku. Oczywiście mogło Ci się nie podobać i nie dziwię się. Jak coś się nie podoba, to trzeba adekwatnie zareagować. Ale Ty tego faceta sprowadziłeś na glebę, uznałeś że jest plebsem poniżej Twojego poziomu, poniżyłeś i pokazałeś, że nim gardzisz. Chcesz się zachować jak trzeba? Znajdź go i oddaj mu tą monetę. Ładny tekst kiedyś czytałem, nie do końca może w temacie, ale wart refleksji. Wkleję tutaj:Pewna kobieta zapytała starca: " po ile sprzedajesz jajka?" Stary sprzedawca odpowiedział: " 0.50 groszy za jajko, proszę pani Kobieta rzekła wiec: "wezmę 6 jajek za 2.50 albo odejdę i nie wezmę nic". Stary sprzedawca odpowiedział jej: "Może pani kupić po cenie, jaką sobie pani życzy. To jest dobry początek dla mnie bo dzisiaj nie sprzedałem ani jednego jajka a potrzebuję sprzedać cokolwiek by wykarmić rodzinę ". Kupiła te jajka po cenie jaką chciała i odeszła z uczuciem, że wygrała. Weszła do swojego eleganckiego samochodu i poszła do eleganckiej restauracji ze swoim przyjacielem. Ona i jej przyjaciel zamówili to, co chcieli. Zjedli tylko trochę i zostawili sporą cześć z tego co zamówili. Dostali rachunek 400zł. Kobieta zostawiła aż 500zl i powiedziała właścicielowi eleganckiej restauracji, że reszta to napiwek. Ta historia może wydawać się całkiem normalna dla szefa luksusowej restauracji, ale bardzo niesprawiedliwa dla sprzedawcy jajek... Pytanie brzmi: Dlaczego zawsze musimy udowodnić, że mamy moc nad biednym sprzedającym kiedy kupujemy od niego to co ma do zaoferowania? I dlaczego jesteśmy hojni wobec tych, którzy nawet nie potrzebują naszej hojności? Kiedyś gdzieś przeczytałam: " mój ojciec miał zwyczaj kupować towar od biednych po wysokich cenach, mimo że nie potrzebował tych rzeczy. Czasami płacił im więcej. Byłam w szoku. Pewnego dnia zapytałam go: " dlaczego to robisz, tato?" Mój Ojciec odpowiedział: "to jest dobroczynność owinięta w godność, moja córko" Wiem, że większość z Was nie udostępni tej wiadomości, ale jeśli jesteście jedną z tych osób, które poświeciły swój czas na czytanie do tej pory udostępnij tę historie. Może zasiejesz dobre ziarno. Dziękuje M.F. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 12 minut temu, Les napisał: nie brataj się z nimi na siłę A co ja kolegów nie mam? ? Oni sami jak dostają trzosik to rozwiązują języki i opowiadają o sobie. W większości jednak są to złe rzeczy. Pobyt w więzieniu, mieszkanie na melinach, chlanie F-16 paliwa rakietowego, samobójstwa znajomych. Aż sam powiedziałem typkowi żeby przestał skupiać swoje myśli ciągle wokół złych rzeczy. Zasady przyciągania myśli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 (edytowane) @Tadamichi Kuribayashi Zachowałeś się jak burak. Tyle. Przeprosił cię dwa razy a ty nie odpuściłeś. O złotówkę. Dla mnie słabe wch... Edytowane 31 Lipca 2019 przez Tomko 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 48 minut temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: Typ mnie mocno z ręki w bark szturchnął. Ja wiem że ciężko to opisać słowami ale naruszył przestrzeń osobistą. SAM SOBIE JESTEŚ WINIEN!!! WYJAŚNIENIE. Jedną z podstawowych dynamiki w sztukach walki jest eliminować potencjalne konfrontacje. Ty sam wsadziłes kij w mrowisko. Kolejna sprawuchna, dawanie kasy nie żulą powoduje sztuczne wzbogacenie danego zbiegowiska. WYOBRAŹ sobie czy gdyby srał na twoim osiedlowym śmietniku tyż byś coś dał za SRANIE? Pomijam fakcik sztucznego podbijania ego sobie jegomościu. REASUMUJĄC dużo mechanizmów jest w konfrontacji z żulem. Pominołem najistotniejszy fakt lecz praktycznie 99%'owy, każdy taki zawodnik ma lepszą odporność na syfy(zagrożenia organiczne) od zwykłego śmiertelnika ZATEM kontakt w strefie KROPELKOWEJ nie wskazany!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 5 minut temu, Esmeron napisał: Ale Ty tego faceta sprowadziłeś na glebę, uznałeś że jest plebsem poniżej Twojego poziomu No bez przesady. Niczego poza przeprosinami i zwrotu darowizny nie wymagałem. Daję typowi sam z siebie pieniążka a on w ramach podziękowania tak się zachowuje? Aż ten pierwszy nurek go upomniał żeby się uspokoił. 1 minutę temu, Tomko napisał: Przeprosił cię dwa razy Tylko dlatego że sam wymusiłem to na nim. Pierwszy raz zdarzyło mi się żeby że tak to ujmę ktoś pokąsał moją rękę którą karmiłem ludzi. A jak miałem się zachować? Jakby mi liścia sprzedał to też powinienem łagodnie zgłosić obiekcje? Jeśli taki zwykły menel będzie się tak zachowywał wobec mnie to jak to o mnie ma świadczyć? 7 minut temu, Tornado napisał: Jedną z podstawowych dynamiki w sztukach walki jest eliminować potencjalne konfrontacje. Ty sam wsadziłes kij w mrowisko. A czy to ja zacząłem się przystawiać do typa czy typ do mnie? Pierwszy na niego ręki nigdy bym nie podniósł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 3 minuty temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: No bez przesady. Niczego poza przeprosinami i zwrotu darowizny nie wymagałem. Daję typowi sam z siebie pieniążka a on w ramach podziękowania tak się zachowuje? Aż ten pierwszy nurek go upomniał żeby się uspokoił. Pytasz nas o zdanie, to licz się z tym, że nie wszystko co przeczytasz Ci się spodoba. Chyba, że chciałeś poklepania po plecach i potwierdzenia "no jasne, jesteś gościu". No niekoniecznie. Opierdolić kogoś za niewłaściwe w Twoim odczuciu zachowanie mogłeś, jasne. Jakby się sprawa zakończyła na - (Ja) Co Ty odpier.....asz? Przeproś - (nurek) Przepraszam to by było ok. Ale "jeszcze raz" i "oddawaj kasę" to już słabo po prostu i tyle. 3 minuty temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: Pierwszy raz zdarzyło mi się żeby że tak to ujmę ktoś pokąsał moją rękę którą karmiłem ludzi. A jak miałem się zachować? Jakby mi liścia sprzedał to też powinienem łagodnie zgłosić obiekcje? Jeśli taki zwykły menel będzie się tak zachowywał wobec mnie to jak to o mnie ma świadczyć? To jest to o czym pisałem wcześniej. Chcesz pokazać, że jesteś gość i gadasz z takimi ludźmi, ale tak naprawdę nimi gardzisz. Uważasz się za lepszego. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: - (Ja) Co Ty odpier.....asz? Przeproś - (nurek) Przepraszam - (Ja) Jeszcze raz - (nurek) Przepraszam - (Ja) Dawaj hajs Jak Kali spoufalać się z żulem to dobrze. Jak żul spoufalać się z Kalim to źle, prawda? Trzeba go upokorzyć i zmusić do przepraszania. Tylko czemu tylko dwa razy? 1 godzinę temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: Typ mnie sprawdzał(?) ale sięprzeliczył. Nooo, kozak z Ciebie. Przejrzałeś gościa, szacun. Godzinę temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: Pytanie można sformułować tak: Czy jeśli ktoś naruszy Naszą przestrzeń osobistą (np. celowo szturchając Nas) to czy jeśli wymusimy przeprosiny, nie stosując rękoczynów to czy wyjdziemy z takiej sytuacji z twarzą? No pewnie, że z twarzą. Twarzą króla żuli i śmietników. Taki jesteś męski, że brakuje mi słów. Może więc film wyrazi mój podziw Edytowane 31 Lipca 2019 przez mirek_handlarz_ludzmi 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 31 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 (edytowane) 21 minut temu, Esmeron napisał: Chcesz pokazać, że jesteś gość i gadasz z takimi ludźmi Akurat to mam wywalone na to kto kim jest. Ktoś może być kloszardem a ktoś inny prezesem banku. Ale nie jest mi obojętne to jak się ktoś do mnie odnosi. To nie chodzi o to kim on był tylko w jaki sposób się zachował. 11 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Trzeba go upokorzyć Typ odwalił manianę a ja zażądałem przeprosin. No wielce go upokorzyłem naprawdę ? Przestańcie wzbudzać we mnie poczucie winy. Zachowujecie się tak jak kobiety gdy robią właśnie to samo. Edytowane 31 Lipca 2019 przez Tadamichi Kuribayashi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Widzę dwie możliwości: 1) rozmawiałeś z nim zbyt grzecznie i facet uznał uprzejmość za frajerstwo 2) rozmawiałeś z nim(i) wyniośle i facet podskórnie wyczuł, że uważasz go za coś gorszego, stąd agresja. Z całości Twojej wypowiedzi obstawiam 2. Piszesz o tych ludziach jak o jakichś okazach w ZOO. Przyszedł pierwszy, zawołałeś go, rzuciłeś mu ochłap, drugiemu też. O ile żądanie przeprosin, raz, jak najbardziej ok, o tyle ponowienie żądania i zabranie gościowi "za karę" darowanej kasy, to jak dla mnie próba upokorzenia człowieka. A to już bez sensu. Wydaje mi się, że rozjuszył Cię nie sam fakt szturchnięcia Cię, tylko to, że on ośmielił się uznać siebie za kogoś równego Tobie. I jeżeli 2), to znaczy, że Ty jeszcze nie masz świadomości, że tylko kwestia przypadku/Opatrzności, że to nie Ty nurkowałeś w tamtym momencie do tego śmietnika. Gdybyś wiedział, że problem potencjalnie dotyczy też Ciebie (i każdego z nas), pewnie opis sytuacji wyglądałby inaczej. Może niesprawiedliwie Cię oceniam i na pewno się obruszysz, ale uważam że te kwestie masz do przemyślenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser50 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Któregoś dnia autorowi posta może się powinąć noga i sam będzie nurkował w jeziorze, Jaki kraj takie jezioro, Ewentualnie każdemu z nas. Nikomu nie życzę czegoś takiego ale życie to wredna s,niestety łatwo spaść na samo dno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 W ogóle to z tym nurkiem z którym doszło do sprzeczki to wymieniłem tylko kilka zdań. To nie była większa pogawędka. Bo Wy chyba myślicie że normalnie gadaliśmy i było ok i nagle doszło do spiny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 10 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał: Dwóch karków na fajce 100+ kg plus po krótkiej rozmowie też byś spoliczkował za krzywe pożegnanie? W moim pytaniu na które nie odpowiedziałeś @Tadamichi Kuribayashi zawiera się cała odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Samiec Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Pytasz nas o zdanie czy dobrze się zachowałeś, ale jak bracia z forum piszą, że słabo i odjebałeś to nagle się tłumaczysz co i jak i dlaczego. Weź do siebie stary i nie ma co ciągnąć dalej tematu, bo słabo to się czyta 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 12 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał: Przestańcie wzbudzać we mnie poczucie winy. Zachowujecie się tak jak kobiety gdy robią właśnie to samo. Może kwiatka i czekoladki ci kupić na poprawę humoru? Pytałeś o zdanie to ci napisali wszyscy jak to wygląda. To właśnie ty się tłumaczysz jak kobieta i racjonalizujesz, że nie gadałeś z nim, że tylko pięć słów, że to, że tamto. Przyjmij krytykę na klatę jak mężczyzna, przemyśl i skończ temat. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi