E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 1 minutę temu, Ma_ napisał: Obawiam się, ze bycie prawnikiem już mało co znaczy w dobie gdzie stolarz zarabia więcej niż nie jedna kancelaria. Smutne ale prawdziwe. Tak, mało znaczy. Znam kamieniarza milionera. A wtlaczano mi co innego. 26 minut temu, Turop napisał: Tutaj nie ma psychologów, ale możesz poznać opinię wielu dobrych chłopaków, w różnym etapie swojego życia, tylko tyle i aż tyle ? Aż tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ma_ Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Teraz, E.Regis napisał: Tak, mało znaczy. Znam kamieniarza milionera. A wtlaczano mi co innego. To masz problem ze sobą a nie z brakiem pracy. Ciągle przeżywanie „wstecz” tez niczego dobrego nie przyniesie. Postaw kropkę i zacznij od początku zawodowo - będzie łatwiej skoro doświadczenie masz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 6 minut temu, Ma_ napisał: Glowa do góry i pracuj.pl Dzięki, ale wskazalem wcześniej, że wyjazd nie wchodzi w grę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ma_ Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Teraz, E.Regis napisał: Dzięki, ale wskazalem wcześniej, że wyjazd nie wchodzi w grę. Między wyjazdem a dojazdem np 30 km jest różnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 3 minuty temu, Ma_ napisał: Między wyjazdem a dojazdem np 30 km jest różnica. Aż takich problemów ze sobą nie mam, żeby nie szukać wokół siebie pracy w branży, wbrew pozorom. 4 minuty temu, Ma_ napisał: Między wyjazdem a dojazdem np 30 km jest różnica. A, nie chciałem żeby niegrzecznie zabrzmiało, jak to przeczytałem teraz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 @E.RegisZ tego wszystkiego wychodzi że Ty sam chcesz tylko jednej rzeczy, aby ktoś pogłaskał Ciebie po główce i powiedział że będzie dobrze. Szczerze mówiąc wzruszyła mnie Twoja historia .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 1 minutę temu, Tatarus napisał: @E.Regis wzruszyła mnie Twoja historia .... Wspominałem o obawach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 4 minuty temu, E.Regis napisał: Wspominałem o obawach? Chyba tak ale nie doczytałem. Dawaj, czego się boisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Teraz, Imbryk napisał: Dawaj, czego się boisz? To było w odpowiedzi na 'ostracyzm', jak to nazwałem. Gdybym nie miał ze sobą problemów i wzruszającej historii, bym mnie tu nie było. Czego się natomiast boję? Nie wiem. Ocen? Spojrzeń? O, temu frajerowi co tak zawsze błyszczał się nie udało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 1 minutę temu, E.Regis napisał: Ocen? Spojrzeń? O, temu frajerowi co tak zawsze błyszczał się nie udało. Ok, no to pozostając w środowisku, w ktorym się wychowałeś będziesz narażony na takie oceny. Pan mecenas a skończył jako... no właśnie jako kto, i czy skończył? 22 minuty temu, E.Regis napisał: Aż takich problemów ze sobą nie mam, żeby nie szukać wokół siebie pracy w branży, wbrew pozorom Czyli wytrwałość potrzebna, czy co? Co jest Ci potrzebne na tym etapie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 4 minuty temu, Imbryk napisał: Pan mecenas a skończył jako... no właśnie jako kto, i czy skończył? Jak zadowolony z siebie skurczybyk? Co by na to powiedziało środowisko? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 8 minut temu, Wypas napisał: Jak zadowolony z siebie skurczybyk? Co by na to powiedziało środowisko? Fajnie, chciałbym. Cały sęk mojej obecności tu w tym, że nie widzę perspektyw, zostaje mi albo czekać aż coś się zmieni, próbując zdiagnozować problem, albo utknąć w pracy grubo poniżej kwalifikacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 (edytowane) 8 minut temu, E.Regis napisał: albo utknąć w pracy grubo poniżej kwalifikacji. Wiesz,co jest najsmutniejsze? NIGDY nie masz pracy poniżej ani powyżej swoich kwalifikacji. Właśnie to jest w życiu najgorsze, że wszystko w życiu masz na miarę swoich OBECNYCH kwalifikacji. Edytowane 1 Sierpnia 2019 przez Wypas 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 4 minuty temu, Wypas napisał: Wiesz,co jest najsmutniejsze? NIGDY nie masz pracy poniżej ani powyżej swoich kwalifikacji. Właśnie to jest w życiu najgorsze, że wszystko w życiu masz na miarę swoich OBECNYCH kwalifikacji. Ująłbym to inaczej : na miarę wyceny swoich obecnych kwalifikacji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Może zmień zawód. Pójdź na doradce podatkowego lub audytora prawnego. Może wejdź w consulting. Jest masa ludzi potrzebująca prawników do spraw które nawet sądem nie pachną i nie dają prowizji. Wszelkiego rodzaju startupy chociażby potrzebują doradztwa jak lawirować między inwestorami czy Venture Capital. Jak zyskać kasę bez wujka dobra rada co chce w zamian ruinować projekt bo mu się wydaje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 @E.RegisChyba nie nadajesz się na przedsiębiorcę, załamujesz się po jednej porażce ? Ludzie bankrutują, oszukują ich wspólnicy /albo co gorsze najbliżsi/, zostają z kredytami i długami i niektórzy z nich podejmują rękawicę rzuconą przez rzeczywistość, wstają i walczą dalej. Jedyny Twój problem to Ty sam, choć to akurat w środowisku prawników nie jest niczym nowym, sam znam kilku którzy mają w leasingu wypasione fury ale w połowie miesiąca muszą pożyczyć na czynsz . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Teraz, E.Regis napisał: Ująłbym to inaczej : na miarę wyceny swoich obecnych kwalifikacji. Dokładnie. Dodajmy, autowyceny. Której bardziej ufasz, rynkowej, czy swojej? A która jest prawdziwsza? NA TEN MOMENT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 1 minutę temu, Tatarus napisał: @E.RegisChyba nie nadajesz się na przedsiębiorcę, Myślę że coś w tym jest, posługując się 'specjalistycznym' słownictwem, dostrzegam w sobie brak odpowiednich wzorców na dzisiejszy polski rynek. Zawsze byłem uczciwy i grałem według zasad. 3 minuty temu, Wypas napisał: Dokładnie. Dodajmy, autowyceny. Której bardziej ufasz, rynkowej, czy swojej? A która jest prawdziwsza? NA TEN MOMENT. Chciałbym wierzyć w swoją, ale rynkowa jest tak jak opisałem gdzieś powyżej. Składałem już papiery do pracy, gdzie powiedziano mi że się nie nadam, bo mam za wysokie kwalifikacje. Albo też za niskie, choć szukano 'tylko' magistra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 2 minuty temu, E.Regis napisał: Myślę że coś w tym jest, posługując się 'specjalistycznym' słownictwem, dostrzegam w sobie brak odpowiednich wzorców na dzisiejszy polski rynek. Zawsze byłem uczciwy i grałem według zasad. Wszędzie w biznesie trzeba mieć twardą dupę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 A, dodam jeszcze, że jak cholera wbija o mi, że to pokora drogą do sukcesu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 @E.RegisNo i popatrz sam zaraz będę Ciebie głaskał po główce zamiast oglądać maraton z najlepszymi zagraniami Janusza Tracza !!! Co Twoich klientów obchodzi co ci wpajano ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E.Regis Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 1 minutę temu, Tatarus napisał: @E.RegisNo i popatrz sam zaraz będę Ciebie głaskał po główce zamiast oglądać maraton z najlepszymi zagraniami Janusza Tracza !!! Co Twoich klientów obchodzi co ci wpajano ? Właśnie chciałem powiedzieć, że miałeś mnie nie głaskać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 14 minut temu, E.Regis napisał: Składałem już papiery do pracy, gdzie powiedziano mi że się nie nadam, bo mam za wysokie kwalifikacje. Albo też za niskie, choć szukano 'tylko' magistra. Swoją ofertę konstruuje się pod pracodawcę, aż do momentu w którym już nie musisz tego robić. Zasada szukania pracy w XXi wieku. @Imbryk Świetnie radzi idź na etat i przestań płakać zobaczysz więcej świata i branży dowiesz się w jaki sposób się wyspecjalizować. Tak zamarzyło Ci się od zera być wspólnikiem w pipidówie. Zawód masz ambitny ale z całym szacunkiem do pipidówy, gdzieś się trzeba wyrobić z czymś do pipidówy przyjechać, zaoferować coś czego nie znają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 (edytowane) 6 minut temu, E.Regis napisał: Właśnie chciałem powiedzieć, że miałeś mnie nie głaskać. Co do samego środowiska prawniczego to moja partnerka jest prawniczką, nawet całkiem niedawno obroniła doktorat i choćby chciała otworzyć swoją kancelarię to na tą chwilę pracuje w korpo. Swoją drogą zarabia tam lepiej niż ja Edytowane 1 Sierpnia 2019 przez Tatarus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Ja autora tematu rozumiem. Ambicje, nadzieje. Wszystko jebło i teraz na myśl, że trzeba zaczynać od nowa się po prostu nie chce. Wybór jest prosty, albo zacisnąć zęby i próbować gdzieś indziej totalnie od nowa albo zwolnić i zacząć cieszyć się życiem. Z tym drugim to chodzi mi o to, że np. tak sobie patrzę po niektórych znajomych co to klepią biedę. Niby wegetacja itd, ale w sumie przychodzi ten weekend, są wyluzowani, nie przejmują się, byle robota się zawsze gdzieś znajdzie. A ja taki niby ambitny i w sumie chuj z tego mam tak jak Ty teraz a życie leci sobie (i to bardzo szybko). 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi