My: - małżeństwo trzydziestolatków, dwoje dzieci (2 i 5 lat)   Ja: - pracuję tylko ja, żona zajmuje się dziećmi (pracowała pół roku między urodzeniem pierwszej, a drugiej córki, wówczas dzieckiem opiekowali się teściowie) - pracuję dużo (na potrzeby: piętro jest w stanie surowym, wymiana hydrauliki na dole, totalna przebudowa kuchni i łazienki, potrzeby dzieci - prywatne przedszkole/żłobek - dom z lat '80 odkupiony okazyjnie od dalszej rodziny, współwłasność), wracam do