Skocz do zawartości

Chce zostać pilotem i ch...


Turop

Rekomendowane odpowiedzi

Witam braci, byłem sobie wczoraj polatać szybowcem, rozmawiając z instruktorem namawiał mnie na licencje pilota "i te rekreacyjne i te zawodowe". Żeby zostać zawodowym drugim pilotem, pilot główny ten alfa to droższy interes, z tego co sprawdzałem to prywatny koszt koło 50 tysięcy. I tak sobie myślałem, że gdybym miał taka kwotę do 30 może bym się przebranżował wtedy, jak myślicie, możliwe do osiągnięcia czy nie? Wśród znajomych i rodziny oczywiście usłyszałem, że jestem popierdolony. Ciekawe, czy dało by się to ogarnąć :D

Edytowane przez Turop
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Turop napisał:

Wśród znajomych i rodziny oczywiście usłyszałem, że jestem popierdolony.

Nie słuchaj ich. Strach, przed tym, że będziesz lepszy.

 

Pomyśl, że drugi pilot zarabia zależnie od tego na jakiej maszynie lata 11 - 16k miesięcznie na rękę.

 

Do tego różne dodatki dochodzą, w praktyce początkujący pilot zarobi 13 - 18k na rękę. Z każdym rokiem będziesz zarabiał więcej.

 

Czyli jeśli masz ponieść koszta w wysokości 50k, a ci się uda to po czterech miesiącach pracy koszta włożone w zdobycie kwalifikacji się zwrócą. 

 

Jeśli to twoja pasja, to łączysz przyzwoite zarobki z samorealizacją.  

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mosze Red napisał:

Jeśli to twoja pasja, to łączysz przyzwoite zarobki z samorealizacją.  

Szukam nowych rzeczy ostatnio, po tym locie takim "wprowadzającym", jestem wniebowizięty. 

2 minuty temu, Mosze Red napisał:

Czyli jeśli masz ponieść koszta w wysokości 50k, a ci się uda to po czterech miesiącach pracy koszta włożone w zdobycie kwalifikacji się zwrócą. 

Właśnie tak liczyłem, i co z tego, że musiał bym na to zbierać 2, 3 lata, wiele wyrzeczeń po drodze , ale w dłuższej perspektywie czasu to by zaowocowało kosmiczną zmianą w moim życiu. 

 

3 minuty temu, Mosze Red napisał:

Nie słuchaj ich. Strach, przed tym, że będziesz lepszy.

 

Też tak myślę, już wcześniej mi wmawiali, że nie nadaje się do pracy w, której aktualnie robię całkiem dobry hajs. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Turop napisał:

Właśnie tak liczyłem, i co z tego, że musiał bym na to zbierać 2, 3 lata, wiele wyrzeczeń po drodze , ale w dłuższej perspektywie czasu to by zaowocowało kosmiczną zmianą w moim życiu.

Zbieraj, nikt nie mówi, że realizacja marzeń będzie prosta czy tania. 

 

Im więcej przeszkód do pokonania, tym większa satysfakcja z osiągnięcia celu.  

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Turop napisał:

Najbardziej zastanawiam się nad tym wiekiem, czy nie będę za wiekowy jako "młody pilot", wśród chłopaków po studiach. 

Jeśli zawód nie ma ograniczeń wiekowych to się nie martw. 

 

Jesteś zdecydowany, zbieraj kasę. 

 

Postaraj się ogarnąć tyle wiedzy teoretycznej ile możesz, przez ten czas kiedy będziesz pieniądze zbierał.

 

Szlifuj język angielski. 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Strusprawa1 napisał:

A fizykę (w tym mechanikę głównie i termodynamikę) ogarniasz? 

Narazie, nie, nie interesowałem się tym nigdy bliżej. Aż tak ciężko z tymi uprawnieniami? Koleś mnie gorąco zachęcał, mówił żebym od szybowców zaczął, później już z górki. 

1 minutę temu, Mosze Red napisał:

Postaraj się ogarnąć tyle wiedzy teoretycznej ile możesz, przez ten czas kiedy będziesz pieniądze zbierał.

 

Szlifuj język angielski. 

W 5 lat myślę, że trochę bym się sam zdążył nauczyć, w internecie jest teraz wszystko. I tak angielski perfekt, międzynarodowy język na lotniskach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co myśleć, jesteś teraz na haju, jesteś podjarany. Działaj jak najszybciej w tym temacie póki jest ta motywacja by nie poszło w zapomnienie. 

Ja bym zaczął od podstaw jak ze wszystkim, począwszy uczyć sie tej fizyki i termodynamiki, moze to będzie jedna z lepszych decyzji w twoim życiu

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop

 

Po pierwsze to sprawdź czy masz odpowiedni stan zdrowia, po drugie wizzair i podobne tanie linie oferują szkolenia za paroletnią lojalkę.

24 minuty temu, Turop napisał:

Wśród znajomych i rodziny oczywiście usłyszałem, że jestem popierdolony.

Tak, a co robią w życiu?

 

2-3 lata zbierania? Człowieku jedź na saksy, za rok będzie wszystko i jeszcze na górkę. Ogarnij też chyba w Rzeszowie studia silniki lotnicze etc sprowadza się to również do szkolenia. Dla treningu i wyzwania wystartuj sobie do Dęblina, nie dostaniesz się bo tam jest nepotyzm jak w PSL ale spróbuj dla samego siebie.

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Jaśnie Wielmożny napisał:

Po pierwsze to sprawdź czy masz odpowiedni stan zdrowia, po drugie wizzair i podobne tanie linie oferują szkolenia za paroletnią lojalkę.

Ze zdrowiem raczej ok, teraz pracuje jako operator, podobne badania robią bo praca na wysokościach, ale tak zrobię zanim bym się zapisał, zrobię same badania. 

2 minuty temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Tak, a co robią w życiu?

Pracują w normalnych robotach, abstrakcja dla nich był skok na bungee, po wczorajszym locie, wyglądało to tak jak bym był Alicja w krainie czarów i wrócił do rodziny Adamsów na obiad. Częstotliwość kijowych komentarzy, albo udawania, że nigdzie nie byłem wzrosło 100 krotnie. 

5 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

2-3 lata zbierania? Człowieku jedź na saksy, za rok będzie wszystko i jeszcze na górkę. Ogarnij też chyba w Rzeszowie studia silniki lotnicze etc sprowadza się to również do szkolenia. Dla treningu i wyzwania wystartuj sobie do Dęblina, nie dostaniesz się bo tam jest nepotyzm jak w PSL ale spróbuj dla samego siebie.

Chyba muszę siąść na spokojnie i przemyśleć, moje dalsze życie. Mam plany, ambicje, ale coś mnie ciągle trzyma w miejscu, nie mogę ruszyć z kopyta, chyba brak planu, źle nie mam, naprawdę jak na PL jesteś w dobrej sytuacji, ale kurwa, mam 25 lat i mam się zatrzymać w miejscu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lotnik musi mieć zdrowie perfect, żadnych dziur w zębach etc. Napiszę tak wyniośle (nie bierz tego personalnie) Miałeś pannę po zawodówce, której rodzina gardziła Tobą, że nie masz domu. Masz kompleks braku wyższego wykształcenia, mimo, że ogarniasz hajs. Coś cię gryzie, coś cie uwiera, to twoja ambicja która ci podpowiada, że to wszystko co masz dookoła to za mało. Nie trać czasu researchuj, bo się szybko może okazać, że masz jeden krzywy dysk, albo -0,00001 na jedno oko i wszystkie marzenia pójdą w pi***.

 

Silniki rakietowe politechnika szperaj

Dęblin szperaj, rok to w ch** czasu, co by się przygotować

Szkolenia w liniach lotniczych za lojalkę, szukaj

Mam jednego znajomego, który robi papiery na cywilne więc musi wylatać x godzin za wszystko płaci (plus rodzice), latanie, egzaminy poszło już bez mała 300 tys złotych. Ale dróg jest wiele.

 

Leć

 

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Napiszę tak wyniośle (nie bierz tego personalnie) Miałeś pannę po zawodówce, której rodzina gardziła Tobą, że nie masz domu. Masz kompleks braku wyższego wykształcenia, mimo, że ogarniasz hajs. Coś cię gryzie, coś cie uwiera, to twoja ambicja która ci podpowiada, że to wszystko co masz dookoła to za mało. Nie trać czasu researchuj, bo się szybko może okazać, że masz jeden krzywy dysk, albo -0,00001 na jedno oko i wszystkie marzenia pójdą w pi***.

Z tym kompleksem może masz rację, ale nie wiem ile jest w mojej zdrowej ambicji, w porównaniu do tej chorej? Mam talent do ogarniania obsługi różnych maszyn, bardzo szybko przyswajam praktykę, chciałbym wykorzystać swoje predyspozycje, nie potrafię robić przy łopacie, ale jestem genialnym operatorem, kierowcą itp. Jak to rozróżnić z tą ambicją, jak wiem, że mogę więcej, a nie chce stać w miejscu ? Z tym zdrowiem to raczej mit, opowiadał mi instruktor, że w okularach możesz latać spokojnie, kręgosłup możesz mieć letko krzywy, dyskopati narazie nie mam, nie te czasy, że pilotów trzepali na badaniach, nawet wszedłem na forum i tam pisali o tym zdrowiu. Jak nie pilot to coś innego, napewno coś z sobą jeszcze zrobię, ale wolał bym wykorzystać naturalny talent :D

9 minut temu, vand napisał:

ciekawy pomysł, ale wszystko zależy od Twoich planów, bo praca pilota ogranicza pewne możliwości społeczne, bo po prostu Cię nie ma w domu itd.

Ja jestem raczej samotnikiem, nie widzi mi się zakładanie rodziny, nigdy nie widziało mieć dzieci itp, jestem od zawsze trochę inny w kwestii związków, rodziny itp. Za bardzo samolubny charakter na to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega wyżej pisze 200tys do frozen ATPL z 200godzinami wylatane, potem trzeba wylatac kolejne godziny lotow bo przewaznie chca na drugiego pilota z 500-1000 godzin wylatanych., czasami jak sie pali liniom to wskoczysz od razu i zasponsoruja wylatanie godzin. Godzina wynajmu to koszt okolo 600zł. Jak masz kase i ogarniasz temat to 2-3 lata i jesteś pilotem ;)

Edytowane przez ajstos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ajstos napisał:

Tak jak kolega wyżej pisze 200tys do frozen ATPL z 200godzinami wylatane, potem trzeba wylatac kolejne godziny lotow bo przewaznie chca na drugiego pilota z 500-1000 godzin wylatanych., czasami jak sie pali liniom to wskoczysz od razu i zasponsoruja wylatanie godzin. Godzina wynajmu to koszt okolo 600zł. 

To jest ten ostatni "poziom", pisałem o drugim pilocie, trochę tańsza impreza jak te wszystkie kwity naraz.. Wtedy wychodzi koło 50 k i możesz pracować jako ten drugi, pilot beta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomego w Dęblinie na cywilnych. Robisz ppl(a) - koszt 22-30tys .

Po trzecim semestrze specjalizacja inż. pilotaż - ok. 26 miejsc - chętnych ok. 70 osób (zależy od roku), punkty za średnią, licencję ppl(a) oraz dodatkowy nalot (max 70h łacznie).

Chyba 120 godzin w ramach specjalizacji za free. I kończysz z frozen ATPL

Ale narzeka, że nie spieszą się tam z realizacją tego nalotu i pewnie do magisterki będzie się szykował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ajstos napisał:

Za 50k to masz tylko zawodowego. a wtedy nie polatasz na pasazerskich.

Czytałem artykuł, że możesz już wtedy pracować jako 2 pilot w dużej ilości lotów, i wielu pilotów w czasie bycia tym beciakiem, robi później te ostatnie uprawnienia frozen, bo mają kasę lepsza i wtedy ich stać. Cholera ciekawe jak to jest, studia raczej odpadają, pewnie państwowe, miałem kijowe oceny z matur itp, nie chciało mi się wtedy uczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Turop said:

Witam braci, byłem sobie wczoraj polatać szybowcem

To ja będę tym co się uczepi. Odczekaj kilka tygodni. Ochłoń. Zastanów się czy to jest naprawdę to czego chcesz. W emocjach (szczególnie jak było ciekawie) można się rzucić na coś czego tak na prawdę nie potrzebujesz. Jest pełno kanałów na YT prowadzonych przez pilotów. Pooglądaj. Dowiedz się jak wyglądają początki. Jakie są dobre i złe strony danego zawodu. Jak to się w rzeczywistości odbywa. Wywalić pieniądze a potem się rozczarować jest łatwo. 

 

Jak skoczyłem w tandemie chciałem sie rzucać na kurs spadochroniarski, ale przemyślałem sprawę. Ludzie z którymi wyskakiwałem z samolotu mieli wzrok jakby szli po ziemniaki (przynajmniej część). Pomyślałem wtedy że jeden skok w życiu mi starczy (choć gdybym miał okazje chętnie skoczyłbym na spadochronie czaszowym z lina statyczną).

 

Szczególnie do tak ambitnych planów lepiej podejść na chłodno. Choć pewnie są różne szkoły.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.