Skocz do zawartości

Ustalenie ojcostwa


mirek_rot

Rekomendowane odpowiedzi

Parę miesięcy trafiłem na to forum. Poczytałem. Niedawno zarejestrowałem się. Poradziłem się Braci w kwestii mojego związku i zacząłem myśleć, wyciągać wnioski:

Trawię czerwoną pigułkę... i postanowiłem zacząć reformę/rewolucję od samiutkiego początku, to jest ustalenia, czy moje dzieci to moje dzieci. Wątpliwości mam odnośnie młodszej córki (starsza córka identyczna i z wyglądu i z charakteru, a także pewnych elementów anatomii; waga urodzeniowa b. niska tak jak w mojej rodzinie). 

 

Przesłanki moich podejrzeń (dot. młodszej córki): 

- młodsza córka "udała się" od razu - po jednym stosunku 

- wcześniej dużo schudłem, miałem kłopoty ze zdrowiem (a tu taki płodny)

- rzadko bywałem w domu (nadal tak jest)

- moim zdaniem czas urodzenia, a czas zapłodnienia nie zgadza się o dwa tygodnie (żona mi to tłumaczyła jak to się liczy i lekarze zapisują, ale w ch...j nie zrozumiałem. Ktoś coś wie?)

- żona miała ciśnienie na przedłużenie urlopu macierzyńskiego, czy jak to się zwie (bo jakaś kasa jej się tam należała od państwa)

- b. duża waga urodzeniowa (prawie 4kg)

- podobny, tak do mnie, jak i do naszego dalszego sąsiada, które żona strasznie nie lubiła (skarżyła się na jego głośne zachowania, jakieś balety robił, obraził ją podobno) -> nie mam żadnych dowodów, przeczucie jedynie

- parę razy mi powtarzała, że taka do mnie podobna, że widzi w niej mnie i takie tam dyrdymały. Co do starszej - nie robiła tego

 

 

 

Pytania do Braci:

- Mam paranoję? 

- Czy a jeśli tak, to gdzie można zrobić testy? 

 

Aha, kiedyś powiedziałem żonie, że zrobię testy genetyczne córkom, bo chcę zbadać na okoliczność chorób genetycznych - nie miała nic przeciwko temu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bracie! Odnośnie ustalenia daty poczęcia dziecka i tego, jak robią to ginekolodzy: 

 

Wiek ciąży jest ustalany na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiączki u kobiety. Do faktycznego zapłodnienia dochodzi oczywiście później, (zazwyczaj ok 14 dni później, w okresie owulacji lub chwilę po niej - stąd ta różnica zapewne dwutygodniowa).

 

Czyli mówiąc inaczej: jeżeli ginekolog mówi, że pani jest w 10 tygodniu ciąży, to oznacza, że do zapłodnienia doszło ok 8 tygodni temu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, mirek_rot napisał:

- Mam paranoję?

Absolutnie paranoi nie masz, wyzbądź się takich myśli. Zrób te testy jak piszą poprzednicy dla świętego spokoju i nie tylko dla młodszej ale od razu dla obu córek. Koniecznie w tajemnicy przed całym światem. Jeśli okaże się, że są Twoje, super, masz spokój, a wyniki wywal na śmietnik, bo jeszcze żona gotowa je gdzieś znaleźć i życia nie będziesz miał już doszczętnie. "Problem" zacznie się jeśli podejrzenia okażą się słuszne.

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, mirek_rot napisał:

do naszego dalszego sąsiada, które żona strasznie nie lubiła (skarżyła się na jego głośne zachowania, jakieś balety robił, obraził ją podobno) -> nie mam żadnych dowodów, przeczucie jedynie

Jeżeli kobieta skarży się na jakiegoś Twojego kolegę, że to cham burak itd. To wiedz, że chętnie skoczyłaby na jego pondola. 

36 minut temu, mirek_rot napisał:

- parę razy mi powtarzała, że taka do mnie podobna, że widzi w niej mnie i takie tam dyrdymały. Co do starszej - nie robiła tego

Gdzieś słyszałem, że rodzina żony ma taki automat potwierdzający rodzicielstwo faceta, żeby ten przypadkiem nie rozbił głowy noworodka o skałe. 

36 minut temu, mirek_rot napisał:

Pytania do Braci:

- Mam paranoję? 

Ależ skąd. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, pawell napisał:

 

Wiek ciąży jest ustalany na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiączki u kobiety. Do faktycznego zapłodnienia dochodzi oczywiście później, (zazwyczaj ok 14 dni później, w okresie owulacji lub chwilę po niej - stąd ta różnica zapewne dwutygodniowa).

 

Czyli mówiąc inaczej: jeżeli ginekolog mówi, że pani jest w 10 tygodniu ciąży, to oznacza, że do zapłodnienia doszło ok 8 tygodni temu.

@pawell - dzięki! Teraz pojąłem ?

3 minuty temu, balin napisał:

A ja tak zapytam. Ile ta młodsza córka ma lat? I czy jesteś gotowy na wiadomość, że możesz nie być jej ojcem? 

Ma dwa lata. 

Jestem sfrustrowany, wk...ony, niechętnie przebywam w domu z niezadowoloną żoną. Jestem gotów, wolę jasne sytuacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurwa chłopie spokojnie.

 

Poczytałeś forum i weszło Ci za mocno, nie Ty pierwszy i nie ostatni.

 

Nikt nie powie Ci ze masz paranoje, czy ze jej nie masz.

 

Uspokoj sie, zrób testy, tak zeby nikt nie wiedzial.

 

Jakikolwiek wynik, także zapanuj nad sobą, trzeba będzie działać, ale nie jak oszołom.

 

Stopniuj sobie pigułke, bo zwariujesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiem Wam historię z dupy wziętą ale związaną z tematem:

Kumpel był na dyskotece, jakieś dwie laski się mu przyglądały, jedna podeszła (ta ładniejsza) i zaproponowała mu bzykanie gdzieś w kiblu.

Zgodził się, poruchał bez gumy tą laskę, niby super kozak ale laska go znalazła i do dzisiaj płaci alimenty.

Co się okazało te laski to były lesbijki i jedna chciała zaciążyć ale się rozeszły najwyraźniej i potem wiadomo :(

Najlepsze jest to że cała sytuacja miała miejsce gdzieś w roku 2002 powiedzmy i nie każdy miał wtedy komórkę/fejsbuka itd. ale laska kumpla znalazła tak czy srak.

Wiem, historia z dupy wzięta ale autentyczna ,zaręczam słowem.

P.S.

Na miejscu autora tematu czy też jakiegokolwiek samca ZAWSZE bym sprawdzał ojcostwo!.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprzeczyć ojcostwu już i tak nie zdołasz, będąc w małżeństwie masz na to tylko pół roku od narodzin, więc moim zdaniem jak chcesz robić testy to tylko w tajemnicy. Skoro masz wątpliwości i nie daje Ci to spokoju to ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał i zrobił, mając przy tym nadzieje że wyjdą "pozytywnie". Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić uczucia gdyby się okazało, że jednak nie Twoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy wpisać w internet "testy DNA na ojcostwo", Przysyłają tajemniczy pakunek na wskazany adres np. firmy.

Wszystko dokładnie opisane jest w załączonej instrukcji. Bierzesz pałeczki z watą i gdy żona na zakupach, pobierasz wymaz z policzków dziecka, wkładasz do foliowej torebki, która opisujesz i odsyłasz na wskazany adres. W ciągu 3 tygodni dostajesz wynik badania.

Pamiętaj jednak, że takie badanie, z tego co wiem, choć specjalistą nie jestem, mogło się coś zmienić (niezlecone przez sąd, a sąd wyrazi zgodę jeśli matka się zgodzi) jest dla sądu nieważne i nie ma żadnej mocy, to jedynie wiadomość dla ciebie.

Jeśli mówi o sąsiedzie źle, jak dla mnie wielka czerwona latarnia się pali (z doświadczenia). Ale to wciąż tylko domysł!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.